Czesc,

Postawilem wiate drewniana z drewna "budowlanego" - sosnowe deski calowe i
3 cm oraz slupki z modrzewia 10x10.
Pisze "budowlanego", bo bylo mokre, jak cale drewno w skladach.

Z malowaniem na razie nie zdazylem - zapuszczone drewnochronem zostaly na
razie tylko miejsca styku elementow i inne, gdzie dostep byl wylacznie na
etapie budowy. Laty pod dach z onduliny sa zaimpregnowane.
I teraz pytanie - warto zaczekac z malowaniem do przedniosnia, az calosc
przeschnie na zimowym powietrzu?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu niedziela, 29 listopada 2015 14:30:20 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Czesc,
>
> Postawilem wiate drewniana z drewna "budowlanego" - sosnowe deski calowe i
> 3 cm oraz slupki z modrzewia 10x10.
> Pisze "budowlanego", bo bylo mokre, jak cale drewno w skladach.
>
> Z malowaniem na razie nie zdazylem - zapuszczone drewnochronem zostaly na
> razie tylko miejsca styku elementow i inne, gdzie dostep byl wylacznie na
> etapie budowy. Laty pod dach z onduliny sa zaimpregnowane.
> I teraz pytanie - warto zaczekac z malowaniem do przedniosnia, az calosc
> przeschnie na zimowym powietrzu?
Pomalowana czy nie pomalowana wiata przetrwa tyle samo.
Malowanie to czynność estetyczna w przypadku wiaty więc poczekaj do wiosny.

do góry

Dnia Sun, 29 Nov 2015 06:57:57 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> Pomalowana czy nie pomalowana wiata przetrwa tyle samo.

Nie zgodze sie. Modrzew jest odporny na grzyba i robactwo, ale sosna bez
zabezpieczenia moze po paru latach sie poddac.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu niedziela, 29 listopada 2015 17:27:17 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Dnia Sun, 29 Nov 2015 06:57:57 -0800 (PST), Kris napisał(a):
>
> > Pomalowana czy nie pomalowana wiata przetrwa tyle samo.
>
> Nie zgodze sie. Modrzew jest odporny na grzyba i robactwo, ale sosna bez
> zabezpieczenia moze po paru latach sie poddac.
To maluj jak tak uważasz.
2 godz temu wróciłem z mojej rodzinnej wiochy, konkretnie z mojego rodzinnego domu
który teraz po śmierci babci jest niezamieszkały i teraz muszę tego doglądać. Pewnie
blisko 1000m2 różnych obór i stodół+ dom tam pod dachem jest. Wszystko przedwojenne,
poniemieckie. Pomijam konstrukcje dachowe bo to pod dachówką wiec osłoniete. Ale
przed jedną ze stodół jest takie zadaszenie- na oko ponad 100m2 "wiaty". Gwarantuję
że tamte belki od lat 80-tych niczym malowane nie były, (wcześniej pewnie od wojny
też).
Stoją i stać będą jeszcze długi czas zapewne

do góry

Dnia Sun, 29 Nov 2015 08:49:39 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> To maluj jak tak uważasz.

Ja nie pytalem o sensownosc samego malowania, tylko czy nie lepiej wyczekac
do wiosny, az drewno podeschnie.

> tamte belki od lat 80-tych niczym malowane nie były, (wcześniej pewnie od wojny
też).
> Stoją i stać będą jeszcze długi czas zapewne

Jakbym mial wiate z belek, to bym sie nie przejmowal, ale to sa deski...

U mnie swierkowe sztachety ogrodzenia wytrzymaly jakies 20 lat. Zalatwilo
je slonce i deszcz, mimo ze byly pare razy malowane.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry