Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:095f.00000152.4b71e587@newsgate.onet.pl...
>> montuje właśnie takie cudo, które odcina zasilanie na głównej rurze,
>> gdy wykryje wyciek, mam tylko problem z czego zrobić sondy, może to
>> być po prostu odizolowany kabel, ale mi się widzi taki moduł:
>> http://www.sensortech.com.pl/media/produkty_foto/SWP
-E.jpg
>> ładnie wpasowany w fugę na styku ściany i podłogi, ale za ten kawałek
>> płytki cenią sobie 39 PLN :-), a mi trzeba co najmniej 6 szt.
>> może ktoś widział coś takiego w rozsądnej cenie, albo inne patenty
>> poproszę... :-)
>>
>> pozdrawiam
>> s_13
> Spinacz do bielizny, dwie pinezki i tabletka aspiryny. Jak zastąpić
> aspirynę
> stearyną to wychodzi czujnik pożaru.
>
Potwierdzam ! (sprawdzałem !) plastikowy spinacz do bielizny, Wbić
(podgrzać
np.zapałką pinezki ) pinezki i tabletka aspiryny, lub sól, cukier(szybciej
zadziała)
Ja mam to tak rozwiązane: W piwnicy jest główny zawór (1/2") kulowy z
rączką.
Do tej rączki jest zamocowana sprężyna dosyć długa i dobrze naciągnięta
(około 35cm)
Drugi koniec jest zamocowany do haczyka w ścianie. Do rączki (dzwigni
zaworu/kranu)
z drugiej strony jest zamocowany klawałek cienkiej chromonikieliny ze starej
suszarki chyba.
2 styki od spinacza poprzez ten kawałeczek chromonikieliny (może być też
cienki kawałek
przewodu miedzianego 03mm) połaczone są z akumulatorkiem . Jak rozpuści się
aspiryna ,
zamknie się obwód , co spowoduje przepalenie się cienkiego
przewodu/chromonikieliny
i naciągnieta sprężyna zamknie dopływ wody. Oczywiście że zamiast
akumulatorka mozna
użyć jakiegoś małego transformatorka 5-12 V~
Z praktyki dodam że w normalnej pozycji rączka (kranu) nie jest otwarta do
końca
a to dlatego że wtedy nie jest potrzebny ruch 90stopni .
Rylen

do góry

Rylen wrote:
> Potwierdzam ! (sprawdzałem !) plastikowy spinacz do bielizny, Wbić
> (podgrzać
> np.zapałką pinezki ) pinezki i tabletka aspiryny, lub sól,
> cukier(szybciej zadziała)
> Ja mam to tak rozwiązane: W piwnicy jest główny zawór (1/2") kulowy z
> rączką.
> Do tej rączki jest zamocowana sprężyna dosyć długa i dobrze
> naciągnięta (około 35cm)
> Drugi koniec jest zamocowany do haczyka w ścianie. Do rączki (dzwigni
> zaworu/kranu)
> z drugiej strony jest zamocowany klawałek cienkiej chromonikieliny ze
> starej suszarki chyba.
> 2 styki od spinacza poprzez ten kawałeczek chromonikieliny (może być
> też cienki kawałek
> przewodu miedzianego 03mm) połaczone są z akumulatorkiem . Jak
> rozpuści się aspiryna ,
> zamknie się obwód , co spowoduje przepalenie się cienkiego
> przewodu/chromonikieliny
> i naciągnieta sprężyna zamknie dopływ wody. Oczywiście że zamiast
> akumulatorka mozna
> użyć jakiegoś małego transformatorka 5-12 V~
> Z praktyki dodam że w normalnej pozycji rączka (kranu) nie jest
> otwarta do końca
> a to dlatego że wtedy nie jest potrzebny ruch 90stopni .
> Rylen

A mógłbyś gdzieś wystawić zdjęcie tej wspaniałej konstrukcji?
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

do góry

> Rylen wrote:
> > Potwierdzam ! (sprawdzałem !)  plastikowy spinacz do bielizny, Wbić
> > (podgrzać
> > np.zapałką pinezki ) pinezki  i tabletka aspiryny, lub sól,
> > cukier(szybciej zadziała)
> > Ja mam to tak rozwiązane: W piwnicy jest główny zawór (1/2") kulowy z
> > rączką.
> > Do tej rączki jest zamocowana sprężyna dosyć długa i dobrze
> > naciągnięta (około 35cm)
> > Drugi koniec jest zamocowany do haczyka w ścianie. Do rączki (dzwigni
> > zaworu/kranu)
> > z drugiej strony jest zamocowany klawałek cienkiej chromonikieliny ze
> > starej suszarki chyba.
> > 2 styki od spinacza poprzez ten kawałeczek chromonikieliny (może być
> > też cienki kawałek
> > przewodu miedzianego 03mm) połaczone są z akumulatorkiem . Jak
> > rozpuści się aspiryna ,
> > zamknie się obwód , co spowoduje przepalenie się cienkiego
> > przewodu/chromonikieliny
> > i naciągnieta sprężyna zamknie dopływ wody. Oczywiście że zamiast
> > akumulatorka mozna
> > użyć jakiegoś małego transformatorka 5-12 V~
> > Z praktyki dodam że w normalnej pozycji rączka (kranu) nie jest
> > otwarta do końca
> > a to dlatego że wtedy nie jest potrzebny ruch 90stopni .
> > Rylen
>
> A mógłbyś gdzieś wystawić zdjęcie tej wspaniałej konstrukcji?
> --
> Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
> mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
> GG:1394783
>
>
Jak nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tak prostej konstrukcji to zdjęcie nic
Ci nie da.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry