W dniu 2018-07-16 o 17:06, collie pisze:
> W dniu 16.07.2018 16:33, Uzytkownik pisze:
>
>> Te teoretyk, a gdzieś Ty widział takie wtyczki przy nowych telewizorach
>
> W swoim domu: Sony, 2 lata - na przewodzie do zasilacza zew. 150 W.
>
Zapodaj jaki to model, bo nie jestem w stanie w to uwierzyć.

do góry

Nie mieszkam na Balutach. Z piw pije Karmi, nie jestem nalogiem jak kundel. Jak wroce
z Radomia to dam znac.

do góry

W dniu 2018-07-16 o 17:18, collie pisze:
> W dniu 16.07.2018 16:58, Kris pisze:
>
>> Przejdzie
>> Znaczy Ty pewnie Sobie z tym nie poradzisz,ja tki przewód przełożę
>
> Pewnie, jak Expert czy Jaś Śmietana.
>

Z jednej strony duża wtyczka, z drugiej mała.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 16.07.2018 23:41, Uzytkownik pisze:

>> W swoim domu: Sony, 2 lata - na przewodzie do zasilacza zew. 150 W.
>
> Zapodaj jaki to model, bo nie jestem w stanie w to uwierzyć.

Nie chce mi się na ten czas ściągać telewizora ze ściany w sypialni -
by odczytać od dupy strony model - bo Ty akurat cierpisz na syndrom
św. Tomasza ("Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli", J 20,29).
Mogę Ci tylko podać symbol pilota, a Ty sobie wyśledzisz, do jakiego
modelu TV był on przynależniony ("A on do wojska był przynależniony
a ona za nim płakała"): RMT-TX101D.

do góry

W dniu 17.07.2018 00:05, Zenek Kapelinder pisze:

> Nie mieszkam na Balutach.

Na Balutach nie, ale na Bałutach. I nie masz się czego wstydzić -
teraz przecież na Bałutach jest Manufaktura i już tylko czasem
na Limanowskiego można dostać w mordę wieczorową porą. ;)
A zresztą - Bałuty to nie dzielnica Łodzi. To stan umysłu.
Tak, Zenek i stąd jesteś Bałuciarzem jak się patrzy.

do góry

Mon, 16 Jul 2018 21:49:35 +0200, ToMasz

> Każdy ma swoje preferencje, więc zachwajcie umiar i nie ktytykujcie
> moich, bo ja Waszych też nie krytykuje. siadam wygodnie w fotelu, który
> ma podparcie głowy i patrzę lekko w górę. tak mi jest wygodnie. po paru
> latach, większośc moich bliskich też ma telewizory u góry. Po
> zastanownieniu się, istotnie, w jadalni się to nie sprawdza. za duży kąt
> patrzenia pomiędzy zupą a polsatem. ale jak się walniesz na wyrko, to
> lepiej się ogląda coś pod sufitem czy pomiędzy palcami własnych stóp?
> Więc wszystko jest kwestią sposobu użytkowania telewizora. A właśnie.

Argument o leżance jest o tyle przestrzelony, że to może działać przy
jednej góra dwóch osobach -- jak są cztery osoby albo więcej które ze
względu na ilość miejsca, nawet w dużym domu z dużą kanapą muszą siedzieć
(albo zwyczajnie nie lubią leżeć) za chwile będą miały bolące karki i oczy.
Dlatego najlepiej jest wypośrdokować, wtedy TV staje się uniwersalny.

Tak wiszacy ekran to można zastosować w sypialni, gdzie wiadomo że są tylko
góra dwie osoby i ogląda się ekran przed zaśnięciem lub po przebudzeniu,
domyslnie na leżąco. Ale w salonie to nie zadziała na co dzień, bo leżanka
występuje w mniejszości.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 17.07.2018 00:05, Zenek Kapelinder pisze:

> Z piw pije Karmi, nie jestem nalogiem jak kundel.

Cóż, Zenek, jak kapitalizm, to kapitalizm. Na łódzkich
fawelach nigdy nie poczujesz smaku własnego wina z własnych
winorośli.

do góry

Zenek to dla kolegow. Dla kundla pilnujacego obejscia pan Zenek.

do góry

Mon, 16 Jul 2018 09:52:55 +0200, w <ha18r991ebnr$.dlg@myjk.org>, Myjk
<m...@n...op.pl> napisał(-a):

> "dlaczego w nadgarstkach rosną
> potworniaki".

Jeżeli używa się standardowych klawiatur zamiast łamanych, to manie/niemanie
szuflady nie pomoże.

do góry

Mon, 16 Jul 2018 16:33:23 +0200, w <5b4cacb7$0$610$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <a...@s...pl> napisał(-a):

> Te teoretyk, a gdzieś Ty widział takie wtyczki przy nowych telewizorach,
> skoro TV produkuje się obecnie w II klasie ochronności?

Ja mam taką w TV Panasonica.

do góry