eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › wypukłe panele
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2017-09-26 15:13:53
    Temat: wypukłe panele
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    Witam.
    Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true

    Ten co układał uważa, że to z powodu ściany pod kaloryferem
    https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069294728573090?icm=false&iso=true

    Ściana puchnie z wilgoci zewnętrznej, ale nie jest mokra.
    Ostatnio dużo padało, więc jest podwyższona wilgotność również w mieszkaniu.

    Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    dylatacji? Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.

    Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.

    Jak radzicie naprawić tę sytuację.

    Pozdrawiam Krycha.


  • 2. Data: 2017-09-26 15:40:45
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Krycha napisała:

    > Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true
    >
    > Ten co układał uważa, że to z powodu ściany pod kaloryferem
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069294728573090?icm=false&iso=true
    >
    > Ściana puchnie z wilgoci zewnętrznej, ale nie jest mokra.
    > Ostatnio dużo padało, więc jest podwyższona wilgotność również w mieszkaniu.
    >
    > Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    > dylatacji? Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    > i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.
    >
    > Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    > uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.

    To trochę jak spór o to, czy herbata robi się słodka od wsypywanego cukru,
    czy od mieszania. Pozostawienie luzu przy ścianach jest po to, by przy
    rozszerzeniu od wilgoci podłoga się nie wypukła.

    > Jak radzicie naprawić tę sytuację.

    Skoro nie da się zwalczyć przyczyny (pamiętam, że z powodu wilgoci czasem
    coś tam nawet z sufitu kapie), to trzeba próbować leczyć objawowo. Może da
    się wyhetać jaką szparę przy ścianach, by panele dały radę się odpuknąć.

    Jarek

    --
    By rzecz ująć z detalami,
    temat tak rozpocząć mogę,
    budowaliśmy z kumplami
    coś płaskiego, jakby drogę...


  • 3. Data: 2017-09-26 16:30:26
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: s...@g...com

    W dniu wtorek, 26 września 2017 15:14:32 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
    > Witam.
    > Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true
    >
    > Ten co układał uważa, że to z powodu ściany pod kaloryferem
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069294728573090?icm=false&iso=true
    >
    > Ściana puchnie z wilgoci zewnętrznej, ale nie jest mokra.
    > Ostatnio dużo padało, więc jest podwyższona wilgotność również w mieszkaniu.
    >
    > Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    > dylatacji? Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    > i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.
    >
    > Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    > uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.
    >
    > Jak radzicie naprawić tę sytuację.
    >
    > Pozdrawiam Krycha.

    Masz zdjęcia tych paneli przy ukladaniu?
    Widac tam ze nie ma dylatacji?

    Na dziś:
    odkręcic listwy przypodłogowe, przyciąć panele przy scianie.
    Jak panele wyschną to moze lekko sie skurczą. Wtedy moga sie pojawić szpary przy
    listwie przypodłogowej.

    Choć z drugiej strony te panele nie powinny az tak puchnąć. Chyba ze to nie plyta mdf
    tylko jakies trzywarstwowe?


  • 4. Data: 2017-09-26 17:04:27
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 26 września 2017 15:14:32 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:

    > Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true

    Brak dylatacji przy scianie.
    Odkręć listwy przy scianach (ale nie tej przy kaloryferze tylko prostopadlych)
    i będzie widać, że panel dotyka ściany. Trzeba to przyciąć i "nadepnąć"
    na wypukłe :P Wyprostuje się i będzie gut.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 5. Data: 2017-09-26 20:04:48
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Tornad <w...@a...com>

    W dniu wtorek, 26 września 2017 15:14:32 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
    > Witam.
    > Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true
    >
    > Ten co układał uważa, że to z powodu ściany pod kaloryferem
    > https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069294728573090?icm=false&iso=true
    >
    > Ściana puchnie z wilgoci zewnętrznej, ale nie jest mokra.
    > Ostatnio dużo padało, więc jest podwyższona wilgotność również w mieszkaniu.
    >
    > Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    > dylatacji? Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    > i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.
    >
    > Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    > uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.
    >
    > Jak radzicie naprawić tę sytuację.
    >
    > Pozdrawiam Krycha.

    Jest to typowa, chociaż nie zamierzona fuszerka. Malo kto wie, ze szczególnie
    latem, para wodna zawarta w powietrzu, w ilości powiedzmy baczka czyli małego
    kieliszka o pojemnosci 25 ml wody, na chłodnych powierzchniach skrapla się i
    te powierzchnie nawilgaca. Takie jest jej prawo (fizyczne) i o tym trzeba
    pamietac. Te 25 - 30 ml wody w postaci niewidocznego gazu czyli pary wodnej
    znajduje się w każdym metrze zesciennym powietrza o temperaturze około 20
    stopni. W wyzszych temperaturach tej wody jest wiecej. I ta para wodna wykrapla
    się na chlodniejszych od powietrza przedmiotach.

    Zgaduje, ze ta podloga jest na parterze i chlod od ziemi, która latem ma
    temperature około 10 stopni powoduje, ze ona napeczniala i nie majac miejsca
    na rozszerzenie się na boki, wypietrzyla się do gory. Takie rzeczy czesto się
    zdarzają. Parkiet zawilgocony również się podnosi.

    Tyle teorii, teraz rozwiązanie problemu. Należy kupic tania pile do drewna ale
    tak malutka, zasilana akumulatorem. Ja mam taka firmy Ryobi ale może być kazda
    inna. Te pily maja srednice tarczy okolo 10 cm i mini stolik, który umozliwaia
    ustawienie glebokosci ciecia tarcza. Problwm polegac bedzie na tym, aby ten
    stolik był z jednej strony na tyle waski aby można było ta pila ciac w
    odlegleci około 1.0 - 1.5 cm od sciany. Ja normalnie ten stolik na szlifierce
    zwezilem. W ten sposób powstalo narzedzie dedykowane do wykonywania luzow
    przyściennych w panelach podlogowych układanych przez paparuchow ba styk ze sciana.
    Należy ten stolik ustawić tak aby tarcza ciela na glebokosc rowna grubości
    panela. To będzie około 8-9 mm. I przwed cieciem te glebokosc należy sprawdzić.
    Listwy przyścienne należy zdemontowac. Naladowac dwa akumulatory i normalnie
    wzdłuż każdej sciany ta pila przejechać i z tych paneli wyciac paski wokół
    scian. o szerokosci nie większej od 15 mm takiej, aby potem te listwy
    przyścienne te szczeline zaslonily. W narożach należy zrobić to za pomocą
    ostrego dłuta i młotka. Nalezy sczegolna uwagę zwrocis na progi czy pod nimi
    panel może się swobodnie rozszerzac. I na futryny drzwi, które powinny być
    podcięte aby panel wchodzil w te wycięcia.

    Ja tak zrobiłem w USA chyba w trzech mieszkaniach, w których te panele zostały
    zainstalowane bez luzow albo te luzy były wykonane tylko częściowo i cala
    podloga prawie identycznie jak Twoja uniosla się na srodku do gory na wysokość
    około 2 stop czyli 60 cm.

    Zatem jest to metoda osobiście przeze mnie wymyslona, sprawdzona i dlatego
    godna stosowania.
    Jakies demolki nie wchodza w rachubę bo praktycznie nalezaloby cala podloge
    wylozyc nowymi elementami bo takie demontowane panele praktycznie nie nadaja
    się do ponownego układania.

    To wybrzuszenia samo zniknie po kilku dniach i nie należy go punktowo deptać
    ani tego samoprostowania przyspieszac.

    Pzdr
    Tornad


  • 6. Data: 2017-09-26 20:08:58
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2017-09-26 o 15:13, Krycha pisze:
    >
    > Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem

    Też

    > dylatacji?

    też


    > Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    > i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.

    No to układający niech rozbiera spapraną robotę i naprawia.

    >
    > Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    > uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.


    wilgoć w powietrzu plus temperatura i rozszerzalność drewna


    >
    > Jak radzicie naprawić tę sytuację.

    No to układający niech rozbiera spapraną robotę i naprawia.



    > Pozdrawiam Krycha.

    Zdrówko

    --
    Irokez


  • 7. Data: 2017-09-26 21:58:02
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 26.09.2017 o 20:08, Irokez pisze:
    > W dniu 2017-09-26 o 15:13, Krycha pisze:
    >>
    >> Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    >
    > Też
    >
    >> dylatacji?
    >
    > też
    >
    >
    (...)
    >>
    >> Jak radzicie naprawić tę sytuację.
    >
    > No to układający niech rozbiera spapraną robotę i naprawia.
    >
    (...)

    Nie wchodzi w rachubę, bo to była przysługa, za którą nie chciał przyjąć
    pieniędzy.
    Po tak szczegółowych informacjach na grupie przytniemy dylatacje sami.
    Mam nadzieję, że to wystarczy.

    Krycha.


  • 8. Data: 2017-09-26 22:01:28
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Krycha napisała:

    >>> Jak radzicie naprawić tę sytuację.
    >> No to układający niech rozbiera spapraną robotę i naprawia.
    > (...)
    >
    > Nie wchodzi w rachubę, bo to była przysługa, za którą nie chciał przyjąć
    > pieniędzy.
    > Po tak szczegółowych informacjach na grupie przytniemy dylatacje sami.
    > Mam nadzieję, że to wystarczy.

    Ale jakieś przycinki na temat dyletancji zaprzyjaźnionego wykonawcy
    tez nie zawadzą.

    --
    Jarek


  • 9. Data: 2017-09-26 22:03:10
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 26.09.2017 o 20:04, Tornad pisze:
    > W dniu wtorek, 26 września 2017 15:14:32 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
    >> Witam.
    >> Panele jak na zdjęciu "wypukły" się
    >> https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069400571240786?icm=false&iso=true
    >>
    >> Ten co układał uważa, że to z powodu ściany pod kaloryferem
    >> https://plus.google.com/u/0/photos/photo/11063640401
    7483245604/6470069294728573090?icm=false&iso=true
    >>
    >> Ściana puchnie z wilgoci zewnętrznej, ale nie jest mokra.
    >> Ostatnio dużo padało, więc jest podwyższona wilgotność również w mieszkaniu.
    >>
    >> Czy taka wypukłości wg Was jest spowodowana wilgocią, czy brakiem
    >> dylatacji? Wiem ze układający ciął konce panela na lekki ukos
    >> i czubek dotykał sciany. Nie stosował klinów.
    >>
    >> Spółdzielnia twierdzi, że to odkształcenie nie jest z wody, a wykonawca
    >> uważa,że to woda spowodowała uwypuklenie paneli.
    >>
    >> Jak radzicie naprawić tę sytuację.
    >>
    >> Pozdrawiam Krycha.
    >
    > Jest to typowa, chociaż nie zamierzona fuszerka. Malo kto wie, ze szczególnie
    > latem, para wodna zawarta w powietrzu, w ilości powiedzmy baczka czyli małego
    > kieliszka o pojemnosci 25 ml wody, na chłodnych powierzchniach skrapla się i
    > te powierzchnie nawilgaca. Takie jest jej prawo (fizyczne) i o tym trzeba
    > pamietac. Te 25 - 30 ml wody w postaci niewidocznego gazu czyli pary wodnej
    > znajduje się w każdym metrze zesciennym powietrza o temperaturze około 20
    > stopni. W wyzszych temperaturach tej wody jest wiecej. I ta para wodna wykrapla
    > się na chlodniejszych od powietrza przedmiotach.
    >
    > Zgaduje, ze ta podloga jest na parterze i chlod od ziemi, która latem ma
    > temperature około 10 stopni powoduje, ze ona napeczniala i nie majac miejsca
    > na rozszerzenie się na boki, wypietrzyla się do gory. Takie rzeczy czesto się
    > zdarzają. Parkiet zawilgocony również się podnosi.

    Mieszkanie na ostatnim piętrze, czwartym, balkon bez zadaszenia.
    Podejrzenie źródła wilgoci, to ostatnie deszcze oraz nieszczelne
    wykończenie od dołu drzwi balkonowych przez firmę montującą te drzwi.
    Na dole drzwi brak okapnika.

    > Tyle teorii, teraz rozwiązanie problemu. Należy kupic tania pile do drewna ale
    > tak malutka, zasilana akumulatorem. Ja mam taka firmy Ryobi ale może być kazda
    > inna. Te pily maja srednice tarczy okolo 10 cm i mini stolik, który umozliwaia
    > ustawienie glebokosci ciecia tarcza. Problwm polegac bedzie na tym, aby ten
    > stolik był z jednej strony na tyle waski aby można było ta pila ciac w
    > odlegleci około 1.0 - 1.5 cm od sciany. Ja normalnie ten stolik na szlifierce
    > zwezilem. W ten sposób powstalo narzedzie dedykowane do wykonywania luzow
    > przyściennych w panelach podlogowych układanych przez paparuchow ba styk ze sciana.
    > Należy ten stolik ustawić tak aby tarcza ciela na glebokosc rowna grubości
    > panela. To będzie około 8-9 mm. I przwed cieciem te glebokosc należy sprawdzić.
    > Listwy przyścienne należy zdemontowac. Naladowac dwa akumulatory i normalnie
    > wzdłuż każdej sciany ta pila przejechać i z tych paneli wyciac paski wokół
    > scian. o szerokosci nie większej od 15 mm takiej, aby potem te listwy
    > przyścienne te szczeline zaslonily. W narożach należy zrobić to za pomocą
    > ostrego dłuta i młotka. Nalezy sczegolna uwagę zwrocis na progi czy pod nimi
    > panel może się swobodnie rozszerzac. I na futryny drzwi, które powinny być
    > podcięte aby panel wchodzil w te wycięcia.
    >
    > Ja tak zrobiłem w USA chyba w trzech mieszkaniach, w których te panele zostały
    > zainstalowane bez luzow albo te luzy były wykonane tylko częściowo i cala
    > podloga prawie identycznie jak Twoja uniosla się na srodku do gory na wysokość
    > około 2 stop czyli 60 cm.
    >
    > Zatem jest to metoda osobiście przeze mnie wymyslona, sprawdzona i dlatego
    > godna stosowania.
    > Jakies demolki nie wchodza w rachubę bo praktycznie nalezaloby cala podloge
    > wylozyc nowymi elementami bo takie demontowane panele praktycznie nie nadaja
    > się do ponownego układania.
    >
    > To wybrzuszenia samo zniknie po kilku dniach i nie należy go punktowo deptać
    > ani tego samoprostowania przyspieszac.
    >
    > Pzdr
    > Tornad

    Dziękuję za szczegółową poradę.

    Krycha.


  • 10. Data: 2017-09-27 10:30:10
    Temat: Re: wypukłe panele
    Od: scruffty <s...@i...pl>

    Dnia Tue, 26 Sep 2017 21:58:02 +0200, Krycha napisał(a):


    > Po tak szczegółowych informacjach na grupie przytniemy dylatacje sami.
    > Mam nadzieję, że to wystarczy.

    Panelus erectus to częsty błąd, ale nie trzeba rozbierać podłogi. Użyj
    dremla do odcięcia (0,5 cm wystarczy). W ostateczności raz z braku dremla
    użyłem szerokiego dłuta - ale to na krótkim dystansie było).


    --
    scruffty

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1