Mieszkania spółdzielcze mają najniższe ceny
2012-07-12 10:21
Przeczytaj także: Jak wojna wpływa na rynek mieszkaniowy? Ceny mieszkań w górę?
Czynsz uzależniony od gospodarności zarządu
Członkowie spółdzielni nie zawsze jednak mogą liczyć na to, że koszty eksploatacyjne zajmowanych przez nich nieruchomości będą atrakcyjne. Zgodnie z danymi GUS przeciętny czynsz jaki musiała płacić trzyosobowa rodzina z Mazowsza mieszkająca w 50-metrowym mieszkaniu w grudniu 2010 roku wynosił 506 zł gdy lokal znajdował się w budynku zarządzanym przez wspólnotę i 568 zł miesięcznie dla lokali spółdzielczych. Różnica wynosi więc 62 zł miesięcznie i 744 zł w skali roku. Wszystko zależy jednak od konkretnej sytuacji, np. zniżek oferowanych członkom spółdzielni, ale też gospodarności zarządu. Na wysokość comiesięcznych kosztów utrzymania mieszkania ma też wpływ to, czy spółdzielnia posiada w swoich zasobach nieruchomości mogące generować dochód. Szczególnie chodzi tu o lokale użytkowe wynajmowane pod różnego rodzaju działalność gospodarczą.
Zniżki za członkostwo
W przypadku przeciętnego mieszkania dwupokojowego o powierzchni 50 m kw. członkowie spółdzielni z Krakowa, Poznania, Trójmiasta, Warszawy i Wrocławia mogą liczyć na miesięczny czynsz niższy o 87 groszy w przeliczeniu na metr lokalu niż osoby niebędące członkami spółdzielni (np. posiadający prawo własności lokalu, którzy zrzekli się członkostwa) – wskazują dane Home Broker. Gdyby modelowa rodzina mieszkała na terenie jednej ze stołecznych spółdzielni, mogłaby liczyć na czynsz niższy średnio o 1,34 zł miesięcznie w przeliczeniu na metr.
Trzeba jednak pamiętać, że członkostwo w spółdzielni jest odpłatne. Koszt jest bardzo zróżnicowany i wynosi od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Opłatę ponosi jest jednorazowo. W przypadku rezygnacji z członkostwa tylko część tej kwoty jest zwracana.
fot. mat. prasowe
Koszty i profity z członkowstwa w spółdzielni mieszkaniowej
Odpowiedzialności za długi
Członkowie spółdzielni mają także prawo do czynnego uczestnictwa w walnych zgromadzeniach (mogą na przykład wybierać władze spółdzielni, a także znaleźć się w ich składzie). Wraz z przedstawionymi uprawnieniami idzie także odpowiedzialność. Gdyby na przykład spółdzielnia miała problemy finansowe i doszło do jej upadłości, przepadłby wpłacony przez członka udział.
Problemy finansowe spółdzielni mogą też dotknąć mieszkańców w inny sposób. Przykładowo, jeśli przestałaby ona regulować swoje zobowiązania wobec dostawców mediów, pojawiłyby się przerwy w ich dostarczaniu. O takie niebezpieczeństwo otarło się ponad 4 tys. rodzin mieszkających w jednej ze stołecznych spółdzielni działających na Ursynowie. Całkiem niedawno uporała się ona z długiem wysokości około 30 milionów złotych. Powstał on i narastał w wyniku wieloletniego sporu między spółdzielnią i firmą wynajętą do budowy jednej z inwestycji. Pieniądze na spłatę długów znalazły się dopiero po sprzedaży dwóch działek należących do spółdzielni. Wcześniej zbierał je komornik, na którego konto członkowie spółdzielni wpłacali czynsze. W efekcie pieniądze z czynszów nie trafiały na konta spółdzielni, co skutkowało opóźnieniami w zapłacie za media.
Bartosz Turek,
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)