eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Mądry Polak przed szkodą.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2021-07-25 13:30:34
    Temat: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    Ze 2 lata temu dyskutowaliśmy o zabezpieczeniach instalacji wodnej przed
    wyciekami.

    No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze rura
    PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to cienkościenna
    rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex na ciśnienie
    nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.

    Na szczęście obeszło się bez wykopów, bo wymieniając stare rury stalowe
    na plastikowe 7 lat temu, ułożyłem rury zapasowe. Naprawa polegała na
    przełączeniu używanej rury na jedną z zapasowych.

    Tak więc chciałem się pochwalić, że inwestycja w dodatkowe rury właśnie
    mi się zwróciła :)

    Zastanawia mnie tylko dlaczego ta rura pękła. Trochę mnie zdziwiła też
    wewnętrzna powierzchnia tej używanej rury, która zrobiła się delikatnie
    pomarszczona jak skórka pomarańczy. Muszę ją potraktować jakimś
    odkamieniaczem i sprawdzić czy jest to warstwa kamienia czy też samo
    tworzywo uległo takiej deformacji.


  • 2. Data: 2021-07-25 16:12:34
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    niedziela, 25 lipca 2021 o 13:30:38 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > Ze 2 lata temu dyskutowaliśmy o zabezpieczeniach instalacji wodnej przed
    > wyciekami.
    >
    > No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze rura
    > PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to cienkościenna
    > rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex na ciśnienie
    > nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.
    >
    > Na szczęście obeszło się bez wykopów, bo wymieniając stare rury stalowe
    > na plastikowe 7 lat temu, ułożyłem rury zapasowe. Naprawa polegała na
    > przełączeniu używanej rury na jedną z zapasowych.
    >
    > Tak więc chciałem się pochwalić, że inwestycja w dodatkowe rury właśnie
    > mi się zwróciła :)
    >
    > Zastanawia mnie tylko dlaczego ta rura pękła. Trochę mnie zdziwiła też
    > wewnętrzna powierzchnia tej używanej rury, która zrobiła się delikatnie
    > pomarszczona jak skórka pomarańczy. Muszę ją potraktować jakimś
    > odkamieniaczem i sprawdzić czy jest to warstwa kamienia czy też samo
    > tworzywo uległo takiej deformacji.
    Jak byś się pochwalił przodkiem że robił za przybocznego Jagiełły, to by było cos.
    Cofam przybocznego. On był Jagiełłą a Jagiełła był jego przybocznym tylko złośliwi
    historycy wszystko spierdolili. Rura ma pomarszczone a ty gładkie. Bo jak byś miał
    trochę pomarszczone to z podstawówki bys zapamiętał że kamień to sie wydziela z wody
    jak ta jest bardzo gorąca. Tak pod wrzenie z temperaturą podchodzi. Jeśli coś jest w
    rurze to osady a nie kamień. Rura pękła za wodomierzem czy przed, tam gdzie zawór
    elektromagnetyczny założyłeś? Fajna ksywkę dałeś swojemu klonowi. W swobodnym
    tłumaczeniu "mały chujek". No tak, większy od ciebie nawet twój klon być nie może.
    Paaaaaa.


  • 3. Data: 2021-07-25 18:04:51
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-07-25 o 16:12, Zenek Kapelinder pisze:
    > niedziela, 25 lipca 2021 o 13:30:38 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >> Ze 2 lata temu dyskutowaliśmy o zabezpieczeniach instalacji wodnej przed
    >> wyciekami.
    >>
    >> No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze rura
    >> PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to cienkościenna
    >> rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex na ciśnienie
    >> nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.
    >>
    >> Na szczęście obeszło się bez wykopów, bo wymieniając stare rury stalowe
    >> na plastikowe 7 lat temu, ułożyłem rury zapasowe. Naprawa polegała na
    >> przełączeniu używanej rury na jedną z zapasowych.
    >>
    >> Tak więc chciałem się pochwalić, że inwestycja w dodatkowe rury właśnie
    >> mi się zwróciła :)
    >>
    >> Zastanawia mnie tylko dlaczego ta rura pękła. Trochę mnie zdziwiła też
    >> wewnętrzna powierzchnia tej używanej rury, która zrobiła się delikatnie
    >> pomarszczona jak skórka pomarańczy. Muszę ją potraktować jakimś
    >> odkamieniaczem i sprawdzić czy jest to warstwa kamienia czy też samo
    >> tworzywo uległo takiej deformacji.
    > Jak byś się pochwalił przodkiem że robił za przybocznego Jagiełły, to by było cos.
    Cofam przybocznego. On był Jagiełłą a Jagiełła był jego przybocznym tylko złośliwi
    historycy wszystko spierdolili. Rura ma pomarszczone a ty gładkie. Bo jak byś miał
    trochę pomarszczone to z podstawówki bys zapamiętał że kamień to sie wydziela z wody
    jak ta jest bardzo gorąca. Tak pod wrzenie z temperaturą podchodzi. Jeśli coś jest w
    rurze to osady a nie kamień. Rura pękła za wodomierzem czy przed, tam gdzie zawór
    elektromagnetyczny założyłeś? Fajna ksywkę dałeś swojemu klonowi. W swobodnym
    tłumaczeniu "mały chujek". No tak, większy od ciebie nawet twój klon być nie może.
    Paaaaaa.

    Dziękuję ci zenuś, za to, że wygrałem zakład z kumplami. Założyłem się z
    nimi, że jako pierwszy na ten post odpowie mały chujek zenuś i wygrałem.

    Na ciebie i na twoją głupotę zawsze można liczyć. Dzisiaj się bawię i
    wyjątkowo piję twoje zdrowie :)


  • 4. Data: 2021-07-25 19:03:36
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    > No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze rura
    > PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to cienkościenna
    > rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex na ciśnienie
    > nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.

    Nie chce mi się wierzyć, że rura PE pękła. Moje (marketowe) leżą luzem
    wzdłuż ogrodzenia i pomimo mrozów nie pękają (co innego metalowe
    kształtki od deszczownic).

    Mając taką rurę napisałbym do plastimexu i wysłał im kawałek do oceny
    (jak masz taki wyjęty z ziemi). Może ci jakiś zwierz wyżarł? Albo
    zgnieciona została i zamiast prezkroju koła miałeś plaski placek?

    ps. dobrze, że nie odpowiedziałem pierwszy :D


  • 5. Data: 2021-07-25 19:31:59
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Kris <k...@g...com>

    niedziela, 25 lipca 2021 o 19:06:17 UTC+2 sirapacz napisał(a):
    .
    > Nie chce mi się wierzyć, że rura PE pękła.

    Bo to kolejna opowieść z serii "opowieści dziwnej treści"
    I oczywiście zdublowane miał rury uzyszkodnik- kto normalny tak robi?
    I obyło się bez wykopów więc przełączenie ze starej na nową kret robił?
    A pęknięcie i niby kamień zdiagnozował echosondą;)


  • 6. Data: 2021-07-25 19:42:57
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-07-25 o 19:03, sirapacz pisze:
    >> No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze
    >> rura PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to
    >> cienkościenna rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex
    >> na ciśnienie nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.
    >
    > Nie chce mi się wierzyć, że rura PE pękła. Moje (marketowe) leżą luzem
    > wzdłuż ogrodzenia i pomimo mrozów nie pękają (co innego metalowe
    > kształtki od deszczownic).
    >
    > Mając taką rurę napisałbym do plastimexu i wysłał im kawałek do oceny
    > (jak masz taki wyjęty z ziemi). Może ci jakiś zwierz wyżarł? Albo
    > zgnieciona została i zamiast prezkroju koła miałeś plaski placek?
    >
    > ps. dobrze, że nie odpowiedziałem pierwszy :D

    Niestety nie mam zamiaru kopać, aby sprawdzić co się stało. Rury
    zakopane są głęboko ok. 1,6-1,7 m i strach nawet byłoby teraz kopać, aby
    nie uszkodzić pozostałych.

    Jakoś nie bardzo widzę jakie zwierze mogłoby ją przegryźć. Chyba, że
    wlazło do jednej z zapasowych rur, przegryzło pustą rurę, a dalej tę z wodą.

    Z całą pewnością rura nie została zgnieciona, ponieważ teraz przełożyłem
    do tej rury przewody (przewód zasilający 3x1,5mm2 + 3 skrętki UTP,
    wszystko w wersji ziemnej czyli dość sztywne, które poprowadzone były
    jedną z rur do bramy oraz do studzienki w której jest zamontowany
    wodomierz z impulsatorem i elektrozawór. Przewody weszły bez
    najmniejszego problemu w tę rurę. Stalkę wciągałem zawiązując na końcu
    kłębek szmatek o średnicy odpowiadającej średnicy wewnętrznej rury, a
    następnie odkurzaczem. Zwitek przeszedł bez najmniejszego problemu.

    Podejrzewam, że coś mogło się jeszcze zadziać podczas kopania
    kanalizacji, ale rura kanalizacyjna była układana ok. 1m obok. Poza tym
    było to robione kilka lat temu i dziwne, że przez te kilka lat nic się
    nie zadziało, a dopiero teraz. Fakt, że w tym miejscu jeździ się
    samochodami, ale nie wjeżdżałem ciężkim sprzętem. Zasypywanie rur
    nadzorowałem osobiście i były wybierane kamyki, a pierwsza warstwa była
    zasypana piaskiem, czyli zgodnie ze sztuką.

    Co prawda mam jeszcze inny problem - niedaleko mnie jest reduktor
    ciśnienia od głównej arterii wodociągowej. Kiedyś już zafiksował i
    poszły na moją instalację duże uderzenia wodne, które uszkodziły mi
    stalową rurę, która wcześniej zasilała dom. Wtedy wodociągi naprawiały
    mi to na swój koszt, gdyż była to ich wina, a ja z nimi ugrałem, że
    położę sobie dodatkowe rury na zapas.

    Ale takie rury plastikowe raczej są bardziej odporne od stalowych.

    Dziwi mnie jednak ta "skórka pomarańczy". Szkoda, że przeciągając
    przewody nie pomyślałem, aby kawałek tej rury odciąć i to dokładnie
    sprawdzić. Spróbuję odciąć ten kawałek w wolnej chwili.



  • 7. Data: 2021-07-25 20:12:04
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > I oczywiście zdublowane miał rury uzyszkodnik- kto normalny tak robi?

    Ja:)
    Tam gdzie mogę walę wszystko na zapas:)

    > I obyło się bez wykopów więc przełączenie ze starej na nową kret robił?
    np. w budynku przepiął z jednej wystającej rury z podłogi na drugą

    > A pęknięcie i niby kamień zdiagnozował echosondą;)

    to mnie intryguje właśnie



  • 8. Data: 2021-07-25 21:20:10
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Kris <k...@g...com>

    niedziela, 25 lipca 2021 o 20:14:32 UTC+2 sirapacz napisał(a):
    > gdzie mogę walę wszystko na zapas:)

    Ile szt?. Bo uzyszkodnik o kilku pisał:)
    > > I obyło się bez wykopów więc przełączenie ze starej na nową kret robił?
    > np. w budynku przepiął z jednej wystającej rury z podłogi na drugą

    A z drugiej strony?
    > > A pęknięcie i niby kamień zdiagnozował echosondą;)
    > to mnie intryguje właśnie

    Wpisz w google bajkopisarz:)


  • 9. Data: 2021-07-25 22:43:47
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-07-25 o 21:20, Kris pisze:


    > I oczywiście zdublowane miał rury uzyszkodnik- kto normalny tak robi?

    Trzeba by było być idiotą aby nie wrzucić choć jednej rury zapasowej, za
    którą płaciłem mniej jak 3zł za metr.

    >> gdzie mogę walę wszystko na zapas:)
    > Ile szt?. Bo uzyszkodnik o kilku pisał:)

    A co ci do tego ile szt. Fundowałeś mi te rury czy co?

    Wystarczająco dużo aby przełożenie rur nie stanowiło dla mnie
    najmniejszego problem. Nawet jak kolejny raz coś takiego się wydarzy to
    też nie będzie dla mnie problemu i nie będę musiał kopać. Jak trzeci raz
    pęknie to też to ogarnę bez kopania rur.

    >>> I obyło się bez wykopów więc przełączenie ze starej na nową kret robił?
    >> np. w budynku przepiął z jednej wystającej rury z podłogi na drugą
    > A z drugiej strony?

    Co z drugiej strony? Czy aż tak jesteś ograniczony, aby nie rozumieć
    tego, że rura ma 2 końce?

    Skoro jeden koniec rury wystaje z podłogi w domu, a drugi w studzience
    wodomierza i jest tych rur kilka to chyba normalne, że da się zamienić.

    Czego nie potrafisz zrozumieć? Co cię tu przerasta?

    >>> A pęknięcie i niby kamień zdiagnozował echosondą;)

    Jaką echosondą? Czy ty zaglądając do środka rury na jej końcu, używasz
    echosondy, aby stwierdzić, że wnętrze tej rury z gładkiego zrobiło się
    delikatnie pomarszczone jak skórka pomarańczy, a do tego jest pokryte
    brązowym osadem?

    Mnie do tego w zupełności wystarczy wzrok i wsadzony do środka palec.

    >> to mnie intryguje właśnie
    > Wpisz w google bajkopisarz:)

    Od ciebie to większego nie ma, ale w twoim przypadku wynika to z
    kompletnego braku rozumu skoro przerasta cię to, że rura posiada 2 końce.

    Poziomu twojego chamstwa przez grzeczność już nie będę komentował.


  • 10. Data: 2021-07-25 23:20:57
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Kris <k...@g...com>

    niedziela, 25 lipca 2021 o 22:43:51 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-07-25 o 21:20, Kris pisze:
    > > I oczywiście zdublowane miał rury uzyszkodnik- kto normalny tak robi?
    > Trzeba by było być idiotą aby nie wrzucić choć jednej rury zapasowej, za
    > którą płaciłem mniej jak 3zł za metr

    To ile w końcu wrzuciłeś? 2-3 szt czy więcej?
    Normy jakieś wskażesz sugerujące/zalecające dublowanie rur za 2 zł/mb?

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1