eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Nowe robale w domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 31. Data: 2021-07-19 19:07:30
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Ewa napisała:

    > Majowy to ta sama rodzina (Scarabaeidae) i podrodzina (Melolonatha).
    > Nie żebym to wiedziała, ale sprawdziłam. Chociaż te, które u mnie
    > w obecne wieczory latają, to chyba faktycznie te czerwcowe. Bardzo
    > podobne są, ale te majowe większe (za wiki).

    Majowe dobrze znam z dzieciństwa. Występowały wtedy w liczebności
    jakichś kilkunastu sztuk na metr sześcienny powietrza. Potem nagle
    to się skończyło. A szkoda, bo gatunek ten na ciekawe zastosowania:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Zupa_z_chrab%C4%85szcz
    y_majowych

    > U mnie faktycznie wysyp. W tym roku wyjątkowo ich dużo, zwłaszcza
    > jakieś 2 tygodnie temu obijały się o szyby okien jak grad jakiś.
    > Ale i teraz nie da się spokojnie na tarasie posiedzieć wieczorem,
    > bo latają jak głupie i ślepe, wpadając co i rusz na człowieka, co
    > wcale przyjemne nie jest.

    Pod względem niezdarności lotu chrabąszcz konkurować może chyba tylko
    z kruszczycą złotawką. W tym roku spotkałem jedną, po wielu, wielu
    latach.

    Jarek

    --
    Czasem ktoś się spyta gdy zajrzy do wora
    Czy to jest na zupę czy to na doktorat
    Wariackie papiery i dyplom doktora
    Który nie pomoże kiedy będziesz chora


  • 32. Data: 2021-07-19 19:14:28
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    > istnieją teorie (w mojej ocenie niebezpodstawne) głoszące, że
    > jednym z powodów rozprzestrzeniania się warrozy jest korzystanie
    > ze sztucznych plastrów (węzy). Plastry te posiadają alweole
    > o rozmiarach nieco większych, niż te, które pszczoły budują
    > samoistnie - ma to na celu właśnie produkcję większych pszczół,
    > bardziej produktywnych (bo silniejszych, tj. zdolnych unieść
    > więcej nektaru lub pyłku podczas jednej podróży).

    Czy zbadano jak bardzo można poprawić naturę i powiększyć raster węzy?
    Czy ktoś, na przykład w Związku Radzieckim, nie wpadł na pomysł, by
    w wezie zrobić oczka jak trzy kopiejki i wyhodować superpszczołę, która
    prześcignie wszyskie imperialistyczne pszczoły?

    Jarek

    --
    Za brudny syrop -- pachnący miód
    stosunki produkcji są proste
    za brudny syrop -- pachnący miód
    Rosjanie to zwą "pczieławodstwem"


  • 33. Data: 2021-07-19 20:47:24
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    poniedziałek, 19 lipca 2021 o 06:25:31 UTC-5 FEniks napisał(a):
    > W dniu 18.07.2021 o 23:57, ptoki pisze:
    > > niedziela, 18 lipca 2021 o 06:21:21 UTC-5 Tomasz napisał(a):
    > >> W dniu 18.07.2021 o 12:37, Mateusz Viste pisze:
    > >>> 2021-07-18 o 10:58 +0200, Tomasz napisał:
    > >>>> Od kilku dni mam w domu inwazję dotychczas niespotykanych
    > >>>> robali.
    > >>>> https://www.dropbox.com/sh/2pere8ypxgejbhx/AAADioW29
    gJzi7lS1ATY6deoa?dl=0
    > >>>> Potrafią fruwać, spadają mi na głowe nocą przy swietle na
    > >>>> tarasie. Są niezwykle żywotne i ruchliwe, jak karaluchy.
    > >>>> Co to jest i jak się ich pozbyć?
    > >>> "Biegacz skórzasty". Jak się pozbyć nie wiem, ja bym się nie pozbywał
    > >>> bo i co on komu przeszkadza.
    > >>>
    > >>> Mateusz
    > >>>
    > >> Dzięki za trafną diagnozę.
    > >> Poczytałem trochę o nim w Wikipedii i chyba dam sobie spokój.
    > >>
    > > U nas sie na nie mowi "lipcoki".
    > Oj, google pokazuje, że lipcokami nazywa się gdzieniegdzie chrząszcze
    > majowe. A te to zupełnie co innego. Latają jak szalone, zwłaszcza
    > wieczorami. U mnie też obecnie ich pełno w ogrodzie. Do domu wlatują
    > tylko jak kompletnie zabłądzą.
    >
    >

    Tak, widzialem ze te zwykle majowe tak sa nazywane, co jest bez sensu.
    U nas lipcoki to wlasnie te lekko podluzne, czarne, raczej matowawe.
    NIezaleznie od nazwy, to z obrazka to niegrozny robal. W domu nie szkodzi, w
    polu/ogrodzie raczej tez nie.
    Szweda sie pare tygodni w lato a potem jego obecnosc sie zmniejsza.


  • 34. Data: 2021-07-19 21:23:10
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2021-07-19 o 19:14 +0200, Jarosław Sokołowski napisał:
    > Czy zbadano jak bardzo można poprawić naturę i powiększyć raster węzy?

    Eksperymenty w tym kierunku rozpoczął Usmar Baudoux, już 100 lat temu.
    Doszedł do tego, że powiększanie działa do 5.74mm, a powyżej
    przeżywalność nimf staje się słaba. Obecna "normalna" średnica alweol w
    przemysłowych węzach wynosi 5.4mm. Nasza Europejska czarna pszczoła,
    gdy buduje sama, tworzy alweole o średnicy 4.9mm. Przynajmniej tak
    podaje literatura tematu - z moich pomiarów wynika raczej że średnica ta
    oscyluje gdzieś między 4.5mm a ciut poniżej 5mm (dla komórek robotnic),
    ale to sprawa trudna do zmierzenia suwmiarką.

    Przy czym narzucanie średnicy komórek za pomocą prefabrykatów to tylko
    jedno z licznych "ulepszeń" które człowiek wymusza na tym dzielnym
    owadzie. Owadzie który, przypomnijmy, istnieje od 100 milionów lat,
    kiedy to po ziemi stąpały dinozaury a nasi przodkowie przypominali
    polne myszy. Pszczoła mimo tego i tak sobie dobrze radzi z naszymi
    innowacjami, sytuacja takiej np. kury pogorszyła się dużo bardziej, od
    kiedy (zupełnie niedawno) zmusiliśmy ją do znoszenia amoralnych ilości
    jaj.

    Mateusz


  • 35. Data: 2021-07-19 22:01:23
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 19.07.2021 o 18:04, Mateusz Viste pisze:
    > 2021-07-19 o 17:25 +0200, FEniks napisał:
    >> Tak na marginesie - właśnie to jest ciekawe, skąd w takim razie
    >> wynikają różnice w wielkości ich ciała?
    > Być może po prostu zależą od tego, ile pokarmu zdążyła znaleźć, pobrać
    > i przetworzyć larwa / gąsienica? Zgaduję. Nie wykluczam oczywiście, że
    > istnieją owady przepoczwarzające się, i mimo tego rosnące.
    >
    > Jeśli chodzi o temat mi bliżej znany, to pszczoła (Apis Mellifera
    > Mellifera) rośnie w stadium larwalnym, potem już nie. Jej wielkość
    > zależy od płci (trutnie są znacząco większe), roli (Matka ma dłuższy
    > odwłok), ilości pyłku który otrzymała jako larwa, pory roku (pszczoły
    > "zimowe", tj. wyklute późną jesienią, są większe, bardziej włochate i
    > żyją dłużej) oraz - ciekawostka - od wielkości komory, w której
    > pszczoła została odchowana. Wielkość komory natomiast zależy od jej
    > wieku, gdyż każda pszczoła zostawia po sobie cienką błonę, na wskutek
    > czego komora maleje z czasem.
    >
    > Anegdotycznie dodam, że istnieją teorie (w mojej ocenie
    > niebezpodstawne) głoszące, że jednym z powodów rozprzestrzeniania się
    > warrozy jest korzystanie ze sztucznych plastrów (węzy). Plastry te
    > posiadają alweole o rozmiarach nieco większych, niż te, które pszczoły
    > budują samoistnie - ma to na celu właśnie produkcję większych pszczół,
    > bardziej produktywnych (bo silniejszych, tj. zdolnych unieść więcej
    > nektaru lub pyłku podczas jednej podróży). Taka zwiększona alweola
    > pozwala również umieścić w niej większą ilość jaj varroa, zwiększając w
    > efekcie ilość roztoczy per capita.

    To bardzo ciekawe, co piszesz. Zdumiewające, jak daleko może posunąć się
    człowiek i jakich natura sposobów "używa", żeby nie pozwolić się
    zdominować, jak choćby poprzez te roztocza.


    > Nie wiem, czy nauczycielka biologii z podstawówki jest jakimś
    > szczególnym autorytetem w sprawach wykraczających poza obowiązkowy
    > program nauczania. Przy czym nie mówię, że nie miała racji - bo nie
    > wiem, ale warto takie rzeczy sprawdzić u bardziej wiarygodnych źródeł.


    Powiem szczerze, że przez większość życia było mi jak najdalej od
    wszelakich owadów i robactwa wszelakiego, stąd może ta kompletna
    ignorancja w temacie. Dopiero na stare lata w miejsce dotychczasowego
    obrzydzenia zaczyna się pojawiać jakiś zaczątek ciekawości w ich
    kierunku. ;-)


    --
    Ewa


  • 36. Data: 2021-07-19 22:04:39
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 19.07.2021 o 19:07, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pani Ewa napisała:
    >
    >> Majowy to ta sama rodzina (Scarabaeidae) i podrodzina (Melolonatha).
    >> Nie żebym to wiedziała, ale sprawdziłam. Chociaż te, które u mnie
    >> w obecne wieczory latają, to chyba faktycznie te czerwcowe. Bardzo
    >> podobne są, ale te majowe większe (za wiki).
    > Majowe dobrze znam z dzieciństwa. Występowały wtedy w liczebności
    > jakichś kilkunastu sztuk na metr sześcienny powietrza. Potem nagle
    > to się skończyło. A szkoda, bo gatunek ten na ciekawe zastosowania:
    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Zupa_z_chrab%C4%85szcz
    y_majowych


    Zdaje się, że owady wkrótce mają zdominować nasze stoły.


    > Pod względem niezdarności lotu chrabąszcz konkurować może chyba tylko
    > z kruszczycą złotawką. W tym roku spotkałem jedną, po wielu, wielu
    > latach.


    A, tą jedyną zachwycałam się już w dzieciństwie. Też dawno nie
    widziałam. Widuję czasem takie bardziej niebieskie błyszczące, nie wiem,
    czy to z tej samej (pod)rodziny.


    --
    Ewa


  • 37. Data: 2021-07-19 22:07:39
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 19.07.2021 o 21:23, Mateusz Viste pisze:
    > 2021-07-19 o 19:14 +0200, Jarosław Sokołowski napisał:
    >> Czy zbadano jak bardzo można poprawić naturę i powiększyć raster węzy?
    > Eksperymenty w tym kierunku rozpoczął Usmar Baudoux, już 100 lat temu.
    > Doszedł do tego, że powiększanie działa do 5.74mm, a powyżej
    > przeżywalność nimf staje się słaba. Obecna "normalna" średnica alweol w
    > przemysłowych węzach wynosi 5.4mm. Nasza Europejska czarna pszczoła,
    > gdy buduje sama, tworzy alweole o średnicy 4.9mm. Przynajmniej tak
    > podaje literatura tematu - z moich pomiarów wynika raczej że średnica ta
    > oscyluje gdzieś między 4.5mm a ciut poniżej 5mm (dla komórek robotnic),
    > ale to sprawa trudna do zmierzenia suwmiarką.
    >
    > Przy czym narzucanie średnicy komórek za pomocą prefabrykatów to tylko
    > jedno z licznych "ulepszeń" które człowiek wymusza na tym dzielnym
    > owadzie. Owadzie który, przypomnijmy, istnieje od 100 milionów lat,
    > kiedy to po ziemi stąpały dinozaury a nasi przodkowie przypominali
    > polne myszy. Pszczoła mimo tego i tak sobie dobrze radzi z naszymi
    > innowacjami, sytuacja takiej np. kury pogorszyła się dużo bardziej, od
    > kiedy (zupełnie niedawno) zmusiliśmy ją do znoszenia amoralnych ilości
    > jaj.


    Jak rozumiem, zajmujesz się pszczelarstwem. Czy Twoje pszczoły żyją
    zupełnie naturalnie, czy też hodujesz je na tych sztucznych węzach?


    --
    Ewa


  • 38. Data: 2021-07-19 22:48:48
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >> Czy zbadano jak bardzo można poprawić naturę i powiększyć raster węzy?
    >
    > Eksperymenty w tym kierunku rozpoczął Usmar Baudoux, już 100 lat temu.

    Z tego okresu i o pszczołach to ja czytałem tylko Maeterlincka. Ten
    nie eksperymentował, teoretyzował jedno. Za to wdzięcznie dosyć.

    > Doszedł do tego, że powiększanie działa do 5.74mm, a powyżej
    > przeżywalność nimf staje się słaba. Obecna "normalna" średnica
    > alweol w przemysłowych węzach wynosi 5.4mm.

    Zapytam w takim razie inaczej. Jak dalece można się posunąć z węzowym
    supersajzingiem, by pszczoła dała się nabrać na te machlojki? Już
    mniejsza o nimfy, ale jak bardzo da się powiększyć fundamenty, by
    robotnice wznosiły ściany komórki i nie połapały się, że ktoś je robi
    w konia?

    > Nasza Europejska czarna pszczoła, gdy buduje sama, tworzy alweole
    > o średnicy 4.9mm. Przynajmniej tak podaje literatura tematu - z moich
    > pomiarów wynika raczej że średnica ta oscyluje gdzieś między 4.5mm
    > a ciut poniżej 5mm (dla komórek robotnic), ale to sprawa trudna do
    > zmierzenia suwmiarką.

    Łatwiej zmierzyć cały plaster i podzielić przez liczbę komórek.

    Jarek

    --
    Organizator życie mas
    napisze nowe "Życie Pszczół"
    i nazwie je Antymaeterlinck
    idealizmu dość bzdur
    czy pszczołą, czy człowek, czy termit


  • 39. Data: 2021-07-19 23:20:59
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Ewa napisała:

    > Zdaje się, że owady wkrótce mają zdominować nasze stoły.

    Kiedyś dominację na stołach zwalczano metodami propagandowymi:

    https://i.pinimg.com/originals/75/54/89/755489f9969e
    abe96e838ce23cd07996.gif

    >> Pod względem niezdarności lotu chrabąszcz konkurować może chyba
    >> tylko z kruszczycą złotawką. W tym roku spotkałem jedną, po wielu,
    >> wielu latach.
    >
    > A, tą jedyną zachwycałam się już w dzieciństwie. Też dawno nie
    > widziałam. Widuję czasem takie bardziej niebieskie błyszczące,
    > nie wiem, czy to z tej samej (pod)rodziny.

    Rodzina ta sama, co guniak i ten drugi jego kolega chrabąszcz.
    Jeśli niebieski, błyszczący i chodzi pieszo, to żuk gnojarek.

    Jarek

    --
    Muszka plujka i żuczek gnojarek
    Stanowili dość dobraną parę.
    Ona była plujka, a on zwykły żuk
    i żyli szczęśliwie, choć mu brakło nóg.


  • 40. Data: 2021-07-20 08:52:53
    Temat: Re: Nowe robale w domu
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2021-07-19 o 19:07 +0200, Jarosław Sokołowski napisał:
    > Majowe dobrze znam z dzieciństwa. Występowały wtedy w liczebności
    > jakichś kilkunastu sztuk na metr sześcienny powietrza. Potem nagle
    > to się skończyło.

    Brzmi to nieco apokaliptycznie, i niezgodnie z moimi wspomnieniami. I
    ja wyraźnie pamiętam chmury chrząszczy majowych, które spadały
    kilogramami spod przydomowego klonu - a Mateuszowe dzieciństwo jest
    oddalone (tak szacuję na oko) co najmniej o jakieś 20 lat od Jarkowego.

    Mateusz

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1