W dniu sobota, 21 grudnia 2019 20:03:15 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> Źle rozumiesz. Bawią mnie te 'straszliwe groźby'. Prąd będzie drogi albo
> nie będzie. Wczoraj najtańszym źródłem energii była elektrownia węglowa,
> dziś jest wiatrak, jutro będzie atomowa. Gdy prąd zrobi się za drogi, to
> ktoś zacznie produkować go taniej, bo PRĄDU NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ jeśli
> cywilizacja ma się nie zapaść.


Fajnie że Cię to bawi, szkoda że jesteś ignorantem. Średnia cena energii
ze 170 zł/MWh w 2015 wzrosła do 250 zł/MWh w 2019, co oznacza wzrost o około 50%.
Jakoś nie widać żeby taniało.
Atomówka, o której tak ochoczo nasz rząd półgłówków rozprawia, sprawy nie poprawi, bo
w tej chwili koszt energii z atomu to jakieś 350zł/MWh, drożej niż z jakiegokolwiek
OZE. Owszem "prądu" nie zabraknie, ale będziemy
płacić za energię coraz więcej z roku na rok, co spowoduje podwyżki
wszystkiego na rynku.

L.