Użytkownik "Anonim" <a...@n...mam.emaila> napisał w wiadomości
news:hllv0b$50j$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> Nieprzykrecaj blachy bo moze sie "naciagnac" i bedziesz mial
>>> powichrowana. Najlepiej to wkrecic wkrety w sciane i zostawic same
>>> lebki. Na nich oprzyj blache i dodatkowo przyklej silikonem. Ciezar
>>> blachy oprze sie na lbach wkret_w (co 50 cm ponizej widoku szafek) i
>>> masz spok_j na wieki. Lby srub zostaw wykrecone na doslownie 1 mm.
>>
>> dzieki za szczegolowy opis:) Blache chce puscic po sciancach
>> w ksztalcie litery L, czy kupic jedna blache i ja zagiac pod
>> katem prostym, czy zrobic to z 2 kawalkow, jesli z dwoch czy
>> laczenie czyms wykonczyc?
>> pozdrawiam,
>> m
>>
>
> Ja bym zrobil z 2 kawalków. Zakladajac ze zagniesz blache pod katem
> 90stopni to niemasz gwarancji ze sciany masz równiutkie. Zaloze sie ze
> sciany nie sa idealne i jak wygniesz blache to niewylozy sie równo. Jak
> jedna sciane ulozysz to na drugiej gdzies bedzie odstawac. Wedlug mnie rób
> z 2 kawalków. A jak wykonczyc? mozesz kupic dowolny katownik aluminiowy i
> polozyc go w rogu scian i do niego wkleic na styk 2 blachy. potem silikon
> przezroczysty na wierzch cienka warstwe. albo np katownik do plytek w
> naroznikach i wsunac 2 blachy (ale jakies podkladki pod spód bo plytki sa
> grubsze) i wtedy masz ladny kat. a kolory dobierzesz bez liku. Mozesz
> równiez wkleic blachy na sciany a w rogu na styku blach, nakleic listwe
> ozdobna do "tuningu" ze sklepów motoryzacyjnych. Cokolwiek zrobisz to
> pamietaj ze silikon MUSI byc z srodkiem antygrzybicznym. Kupuj markowy
> silikon. W kuchni jest wilgoc i po kilku miesiacach bedziesz miec grzyba
> jesli uzyjesz nieodpowiedniego silikonu.
>
> Pozdrawiam
> Robert
>
>
Jeszcze sobie pomysłałem że można inaczej wykończyć blachy :)

Mozna zagiąć blachę w dość duży łuk, kilkunastu cm coś tak jakby butelka 5 l
wody albo duży garczek. Taki duzy łuk zniweluje nierówności ścian, będziesz
mieć jedną płaszczyznę a jak stracisz 10 zm w rogu to i tak sie nic
niestanie bo róg zawsze jest mało wykorzystany. W tym przypadku musiałbys
tylko wymierzyc dokładniej blachę bo byłaby ona na styk pod szafkami
wiszącymi (oczywiście w miejscu łuku niemozesz mieć ociekacza lub go musisz
dobrze uszczelnić) oraz byłaby na blacie (lub odpowiednio podcięta na blat w
miejscu łuku) no i wypadało by jakaś listwe ozdobną pod szafkami i na
blacie by zamaskowac koniec balchy. plastikowe listwy meblowe bezproblemu by
sie wygieły (choc na łuku mozna by sobie pomóc opalarką hihih)

Pozdrawiam
Robert