eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › zmiękczanie wody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2020-11-16 14:05:41
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    To mnie zawsze ciekawi dlaczego :-o


    -----
    > Wystarcza zamkniecie wody w bloku na kilka minut i juz trzeba z minute spuszczac
    brazowe bloto.


  • 12. Data: 2020-11-16 15:03:32
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: WS <L...@c...pl>

    poniedziałek, 16 listopada 2020 o 14:05:48 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
    > To mnie zawsze ciekawi dlaczego :-o

    > -----
    > > Wystarcza zamkniecie wody w bloku na kilka minut i juz trzeba z minute spuszczac
    brazowe bloto.

    hm... mogę się tylko domyślać:
    Woda ma rozpuszczony tlen i zalana rura dość wolno rdzewieje od środka, przy
    regularnym poborze wody nie widać rdzy
    Jeśli wody brak, to rury się wypełniają powietrzem, wilgoć + tlen powoduje dużo
    szybsze rdzewienie, a w momencie puszczenia wody dodatkowo zamiast przepływu
    laminarnego idzie "fala", która odrywa kawałeczki rdzy...
    W Krk jak wyjadę na ~mc to po odkręceniu zawsze jest brązowa woda, czyli wystarcza
    kilkanaście cm stalowej rury ze stojącą wodą + być może kawałki rdzy w reszczie
    instalacji (z tworzywa)
    Na wsi nie mam takiego efektu, ale całość z tworzywa, łącznie z doprowadzonym
    przyłączem i rurociągiem...


  • 13. Data: 2020-11-16 22:32:32
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Pilocik <p...@n...pl>

    W dniu 16.11.2020 o 12:47, Myjk pisze:
    > Sun, 15 Nov 2020 22:40:51 +0100, Myjk
    >
    >> potem osmoza (kompletne wyjałowienie wody, do tego marnujące jej takie
    >> ilości że zmiękczacz to jakiś śmieszny żart przy tym)
    >
    > Wygrzebałem cycat z FM gdzie gość pisze o osmozie:
    >
    > "[foto butelki i szklanki] Po prawej woda z osmozy - po lewej odpowiadająca
    > jej ilość wody, która trafia do kanalizacji. Czyli do uzyskania 0,5l wody
    > osmotycznej trzeba prawie 1,8l wpuścić w kanał."
    >
    > No i jak pisałem, nie ogarniam w jakim celu osmozę robić (z wody
    > wodociągowej która spłnia normy wody do picia i najczęściej jest lepsza niż
    > sklepowa woda butelkowana) a potem ją na nowo mineralizować.
    >
    Dzisiaj rozmawiałem z kolejnym gościem od wody, stwierdził że ponowne
    mineralizowanie wody jest całkowicie bezsensowne, nie poleca takiego
    rozwiązania.
    Owszem, zmiękczanie poleca, sam też ma zmiękczacz, jestem umowiony na
    "wizję lokalną" czyli oględziny ewentualnego miejsca zainstalowania i
    kompleksowy test wody - ma zmierzyć łącznie kilkanaście parametrów za
    kilka dych.
    Już wcześniej myślałem o takich testach w sanepidzie ale wiadomo - oni
    teraz mają inne zadania


  • 14. Data: 2020-11-16 22:36:55
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Pilocik <p...@n...pl>

    W dniu 15.11.2020 o 23:18, Lisciasty pisze:
    > niedziela, 15 listopada 2020 o 20:33:50 UTC+1 Pilocik napisał(a):
    >> mam twardą wodę, ok 15 w skali dH, zastanawiam się nad zmiękczaniem,
    >> woda z wodociągu
    >
    > Też mi twarda ;) Jak robiłem pomiar to się skala skończyła na 34 chyba.
    > Zamówiłem klamota marki water technic, za nieco ponad 2 tys.
    > Banalny i prosty interface, bypass ma, działa. Zmiękcza :>
    >
    > L.
    >
    Ale 34 w jakiej skali?
    Ja robiłem test kropelkowy. 30-32 kropelki - to skala francuska co po
    przeliczeniu daje ok. 15-16 dH - skala niemiecka


  • 15. Data: 2020-11-17 08:32:58
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>

    W dniu 2020-11-16 o 09:07, Pete pisze:
    > Ja mam twardość 25. Zmiękczacz do 2. Regenerację złoża muszę robić co
    > 2,8m3 (co kosztuje z tego co pamiętam ok 0,5m3 wody - stary typ głowicy,
    > teraz są oszczędniejsze, oraz trochę soli). Sól kupuję po 25 zł za 25kg.
    > U mnie wystarcza gdzieś na 3 miesiące.
    > 5 osób, łączne zużycie wody ok 12m3 miesięcznie.
    >

    U mnie jest 22, zszedłem do zera, ale podniosła się wrzawa, że pod
    prysznicem opłukać się nie da :)
    Za to odkryłem, że taka miękka woda jest potwornie korozyjna dla stali i
    filtr poszedł w odstawkę. Inaczej musiał bym wodę na emulsję wozić.
    A zacieki, jak są myte regularnie to schodzą bez problemu.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 16. Data: 2020-11-17 18:25:46
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    poniedziałek, 16 listopada 2020 o 22:37:00 UTC+1 Pilocik napisał(a):
    > Ale 34 w jakiej skali?
    > Ja robiłem test kropelkowy. 30-32 kropelki - to skala francuska co po
    > przeliczeniu daje ok. 15-16 dH - skala niemiecka

    W niemieckiej. Raz zagotuję wodę w czajniku i już mogę dłutem
    wykopaliska robić.

    L.


  • 17. Data: 2020-11-17 19:02:50
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Tue, 17 Nov 2020 09:25:46 -0800 (PST), Lisciasty

    > W niemieckiej. Raz zagotuję wodę w czajniku
    > i już mogę dłutem wykopaliska robić.

    Grubo. Znaczy do jakiej wartości zmiękczasz?

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 18. Data: 2020-11-17 19:30:27
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    wtorek, 17 listopada 2020 o 19:02:52 UTC+1 Myjk napisał(a):
    > Grubo. Znaczy do jakiej wartości zmiękczasz?

    Nie wiem, chyba na maxa. Miałem się pobawić bajpasem ale jakoś nie mam kiedy się
    zebrać.

    L.


  • 19. Data: 2020-11-17 22:32:29
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Pilocik <p...@n...pl>

    W dniu 17.11.2020 o 08:32, Irek.N. pisze:
    > W dniu 2020-11-16 o 09:07, Pete pisze:
    >> Ja mam twardość 25. Zmiękczacz do 2. Regenerację złoża muszę robić co
    >> 2,8m3 (co kosztuje z tego co pamiętam ok 0,5m3 wody - stary typ głowicy,
    >> teraz są oszczędniejsze, oraz trochę soli). Sól kupuję po 25 zł za 25kg.
    >> U mnie wystarcza gdzieś na 3 miesiące.
    >> 5 osób, łączne zużycie wody ok 12m3 miesięcznie.
    >>
    >
    > U mnie jest 22, zszedłem do zera, ale podniosła się wrzawa, że pod
    > prysznicem opłukać się nie da :)
    > Za to odkryłem, że taka miękka woda jest potwornie korozyjna dla stali i
    > filtr poszedł w odstawkę. Inaczej musiał bym wodę na emulsję wozić.
    > A zacieki, jak są myte regularnie to schodzą bez problemu.
    >
    > Miłego.
    > Irek.N.
    >
    Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym z branży wod-kan, dobrym znajomym.
    Jak się okazało też sprzedaje zmiękczacze, montuje je również.
    Niemniej przy szczerej rozmowie przy browarku przyznał że sam nie ma i
    nie ma zamiaru u siebie tego montować, kwestie zdrowia to jedno, nie to
    jednak go powstrzymuje.
    Jak się okazuje to zmiękczona woda plus miedziana instalacja to nie jest
    dobre połączenie, co prawda nie prowadzi statystyk niemniej ma wiele
    napraw u klientów którzy mają taki komplet u siebie, miedź nie lubi
    miękkiej wody. Stwierdził że już lepszy kamień.

    mam teraz mętlik ale chyba odpuszczę


  • 20. Data: 2020-11-18 05:52:19
    Temat: Re: zmiękczanie wody
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 17.11.2020 08:32, Irek.N. wrote:
    > Za to odkryłem, że taka miękka woda jest potwornie korozyjna dla stali

    Przede wszystkim dla miedzi. Ale ktoś kładzie rury do CWU z miedzy w
    domu? Wszyscy na PEXach teraz, a jej to nie przeszkadza.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1