eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 113

  • 51. Data: 2012-05-07 10:55:02
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 7 maja 2012 10:39:34 UTC+2 użytkownik anhin napisał:
    > niby dlaczego? Zapewniam Cię, że znam co najmniej kilkanaście osób, dla
    > których widok "gustownego" domku z kolumnami, balustradami, lukarnami,
    > szprosami, stiukami i kutymi balustradami po drugiej stronie ulicy byłby
    > (a w jednym wypadku niestety jest) torturą porównywalną z nocnymi
    > balangami u sąsiadów.

    Podejrzewam że dla conajmniej kilkunastu kolejnych to jest perła architektury a
    współczesnie projektowane dworki lub stodółki sa "torturą".
    Ja np w życiu nie zamieszkałbym na osiedlu gdzie wszystkie domu sa bardzo podobne bo
    panuje tam "ład przestrzenny" bo tak się wydawało Panu architektowi.
    Myślisz ze te domki z kolumnami, balustradami, lukarnami, szprosami, stiukami i
    kutymi balustradami nie projektowali architekci? Myśli sz ze to wg nich nie jest
    "dobra praktyka architektoniczna"?

    > cóż, przede wszystkim nie zaprojektowałbym sobie domu nie pasującego
    > (według powszechnie przyjętych kryteriów ładu przestrzennego i dobrej
    > praktyki architektonicznej) do otoczenia.

    Widzisz "pasujacego", "ładu przestrzennego" "dobrej praktyki architektonicznej" - to
    wszystko jest względne- to co tobie odpowiada niekoniecznie musi innym.

    > by przeszkadzał -zastanowiłbym się nad przesłonięciem elewacji od jego
    > strony jakąś zielenią. Czy to dla Ciebie dziwaczne?

    Czyli uwazasz że skoro Tobie nie podoba się elewacja sasiada to on powinien psuć jej
    wygląd jakąs zielenina? Ja uwazam inaczej- jesli Tobie nie podoba się elewacja
    sasiada to podsadż sobie wysoki na 3 metry zywopłot, czy płot wybuduj czy po prostu
    nie patrz w tamta strone


  • 52. Data: 2012-05-07 11:02:47
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    > Zastanów się jak daleko jest od tego np. do chęci cenzorowania ubioru,
    > uczesania itp.
    >

    bardzo daleko. Nie widzę żadnego związku, ale oczywiście wyrażam podziw
    dla Twojej wrażliwości każącej Ci zrównywać wzajemny szacunek i
    spolegliwość z wzajemnym kneblowaniem, co, jak sądzę, jest w pełni
    zgodne z Twoją koncepcją społeczeństwa. O ile mi wiadomo, żaden ustrój
    totalitarny nie zaczynał od unifikacji strojów czy fryzur, najwyżej do
    niej dążył. Ale to w końcu nieistotne. Tak naprawdę chodzi o coś
    zupełnie innego, ale daruj -nie mam siły prowadzić już tej jałowej
    dyskusji, z której dla nikogo nic nie wynika.


  • 53. Data: 2012-05-07 11:09:35
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-05-07 11:02, anhin pisze:
    >> Zastanów się jak daleko jest od tego np. do chęci cenzorowania ubioru,
    >> uczesania itp.

    > bardzo daleko. Nie widzę żadnego związku,

    Problem w tym, że nie widzisz związku tam gdzie jest on oczywisty.


  • 54. Data: 2012-05-07 11:17:09
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: anhin <a...@g...pl>

    w.
    >
    > Podejrzewam że dla conajmniej kilkunastu kolejnych to jest perła architektury a
    współczesnie projektowane dworki lub stodółki sa "torturą".
    > Ja np w życiu nie zamieszkałbym na osiedlu gdzie wszystkie domu sa bardzo podobne
    bo panuje tam "ład przestrzenny" bo tak się wydawało Panu architektowi.

    Twój wybór. Tak się składa że te i inne warianty rozwoju urbanistycznego
    były ćwiczone w dalszej i bliższej przeszłości w wielu miejscach na
    świecie. Tak się składa, że miejscowości w których panował wykpiwany
    przez Ciebie "ład przestrzenny" są postrzegane przez mieszkańców i gości
    o wiele lepiej niż te w których nie ma żadnych ograniczeń. To nie są
    żadne odkrycia czy arbitralne wymysły. Ale oczywiście nie ma sposobu
    żeby Cię o tym przekonać.

    > Myślisz ze te domki z kolumnami, balustradami, lukarnami, szprosami, stiukami i
    kutymi balustradami nie projektowali architekci? Myśli sz ze to wg nich nie jest
    "dobra praktyka architektoniczna"?

    wiem, że projektowali, i wiem też że zwłaszcza słaby fachowiec dużo
    zrobi dla kasy. Dokładnie nic z tego nie wynika dla tematu.
    >
    >> cóż, przede wszystkim nie zaprojektowałbym sobie domu nie pasującego
    >> (według powszechnie przyjętych kryteriów ładu przestrzennego i dobrej
    >> praktyki architektonicznej) do otoczenia.
    >
    > Widzisz "pasujacego", "ładu przestrzennego" "dobrej praktyki architektonicznej" -
    to wszystko jest względne- to co tobie odpowiada niekoniecznie musi innym.

    mylisz się. Ale nie czuję się na siłach przekonywać Cię jak bardzo, tym
    bardziej, że wymagałoby to wielostronicowego wykładu z historii kultury
    ze szczególnym uwzględnieniem architektury i urbanistyki.
    >
    >> by przeszkadzał -zastanowiłbym się nad przesłonięciem elewacji od jego
    >> strony jakąś zielenią. Czy to dla Ciebie dziwaczne?
    >
    > Czyli uwazasz że skoro Tobie nie podoba się elewacja sasiada to on powinien psuć
    jej wygląd jakąs zielenina? Ja uwazam inaczej- jesli Tobie nie podoba się elewacja
    sasiada to podsadż sobie wysoki na 3 metry zywopłot, czy płot wybuduj czy po prostu
    nie patrz w tamta strone

    prawdopodobnie nie miałbym prawnego sposobu żeby go zmusić do przebudowy
    czy zasłonięcia elewacji (choć jest co najmniej jeden precedens i to w
    RP). Rozumiem, że "niepatrzenie w tamtą stronę" (jako odpowiednik
    zatkania sobie uszu czy nosa) załatwia sprawę? Ale ja nie pisałem o
    swoich ewentualnych sąsiadach, tylko o sobie. Co uważam o ludziach,
    którym jest obojętne że paskudzą przestrzeń innym, to zupełnie inna
    sprawa. Proponuję na tym zakończyć temat, bo zaczyna gonić wokół
    własnego ogona.


  • 55. Data: 2012-05-07 11:21:41
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    > Problem w tym, że nie widzisz związku tam gdzie jest on oczywisty.

    gdybyś wskazał choć jeden precedens... Ale -oczywiście- rzeczy
    oczywistych nie trzeba udowadniać ani uzasadniać. Doskonale to rozumiem.
    Z całym szacunkiem, myślę że na tym możemy zakończyć temat.


  • 56. Data: 2012-05-07 11:24:11
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-05-07 11:17, anhin pisze:
    >> Widzisz "pasujacego", "ładu przestrzennego" "dobrej praktyki
    >> architektonicznej" - to wszystko jest względne- to co tobie odpowiada
    >> niekoniecznie musi innym.

    > mylisz się. Ale nie czuję się na siłach przekonywać Cię jak bardzo, tym
    > bardziej, że wymagałoby to wielostronicowego wykładu z historii kultury
    > ze szczególnym uwzględnieniem architektury i urbanistyki.

    Po prostu nie masz argumentu na to co napisał Kris a napisał prosto i
    logicznie.
    Kontrargumentacja powinna być również prosta i logiczna... no chyba, że
    chcesz zacząć coś kręcić, pisać niejasno - wtedy faktycznie
    wielostronicowy wykład.

    Q


  • 57. Data: 2012-05-07 11:26:00
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-05-07 11:21, anhin pisze:
    >
    >>
    >> Problem w tym, że nie widzisz związku tam gdzie jest on oczywisty.
    >
    > gdybyś wskazał choć jeden precedens... Ale -oczywiście- rzeczy
    > oczywistych nie trzeba udowadniać ani uzasadniać. Doskonale to rozumiem.
    > Z całym szacunkiem, myślę że na tym możemy zakończyć temat.

    Nie pisz stale, że kończysz skoro ciągle piszesz.
    Poza tym nie piszę dla Ciebie - zawsze piszę z nadzieją, że przeczyta to
    ktoś inny, może niezdecydowany jakiś ;-)
    Dla Ciebie już nie ma nadziei ;-)

    Q



  • 58. Data: 2012-05-07 11:27:22
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    > Po prostu nie masz argumentu na to co napisał Kris a napisał prosto i
    > logicznie.
    > Kontrargumentacja powinna być również prosta i logiczna... no chyba, że
    > chcesz zacząć coś kręcić, pisać niejasno - wtedy faktycznie
    > wielostronicowy wykład.

    cóż, jeśli uważasz, że świat jest prosty jak konstrukcja cepa i to samo
    dotyczy wszystkich aspektów życia społecznego, łącznie z wypracowanymi
    przez stulecia wzorcami estetycznymi i aksjologicznymi -też nie czuję
    się na siłach z tym polemizować.


  • 59. Data: 2012-05-07 11:32:00
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-05-07 11:27, anhin pisze:
    > cóż, jeśli uważasz, że świat jest prosty jak konstrukcja cepa

    Nie piszemy o przestrzeniach Riemanna, nie przesadzaj.
    Pisz jasno i logicznie - vide brzytwa Ockhama.

    Q


  • 60. Data: 2012-05-07 11:32:46
    Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    > Nie pisz stale, że kończysz skoro ciągle piszesz.
    > Poza tym nie piszę dla Ciebie - zawsze piszę z nadzieją, że przeczyta to
    > ktoś inny, może niezdecydowany jakiś ;-)
    > Dla Ciebie już nie ma nadziei ;-)

    oj, przepraszam. Już nie będę; zapomniałem że dyskutantom należy zawsze
    zostawić ostatnie słowo, żeby mogli się lepiej poczuć. Chociaż, jeśli
    nie piszesz dla mnie, to właściwie co Cię obchodzi CO piszę? czyżby Ci
    niezdecydowani mogliby jednak wpaść z powodu mojej antylibertariańskiej
    demagogii w jakiś faszyzm czy inny bolszewizm? Ok, nie chcę Ci
    utrudniać, już milknę.
    Oczywiście, twoją ostatnią uwagę odbieram jako komplement (co najmniej z
    dwóch powodów), co nie powinno być dla Ciebie zaskoczeniem.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1