eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Co zamiast pieców kaflowych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 41. Data: 2019-03-26 16:32:56
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, March 26, 2019 at 4:22:27 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:

    > Kiedyś montowano, ale było to kiedyś, kiedy nie było jeszcze aż tak
    > szczelnych okiem jak obecnie. Obecnie jest to zabronione prawnie. Takie
    > kotły mogą być montowane w tylko i wyłącznie przeznaczonych do tego
    > pomieszczeniach - kotłowniach.
    >
    > Poza tym zdrowy rozsądek.

    Tak, ale mowimy o budynku, ktory wlasnie powstal "kiedys" i wg uwczesnych przepisow.
    Ja wymieniajac swoj tez chcialem z zamknieta komora spalania (bezpieczenstwo) ale nie
    ma takiej opcji: wspolny pion kominowy w budynku z wentylacja grawitacyjna,
    spoldzielnia nie zgadza sie na zadne wiercenie w dachu, elewacji... (wiec komin
    zewnetrzny odpada)
    Okna musza miec nawiewniki (u mnie sprawdzaja to kominiarze co rok)
    Dlatego dalej sprzedaja takie piecyki i maja spore wziecie ( z 1/4 Krakowa to takie
    postkomunistyczne blokowiska...)

    O atmosferycznym wspomnialem tylko w kontekscie sytauacji jak moja, autor ma wieksza
    szanse, ze da sie kondensacyjny (najwyzsze pietro jesli chce sufit ocieplac)...


  • 42. Data: 2019-03-26 21:23:32
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: l...@g...com

    "Kiedyś montowano, ale było to kiedyś, kiedy nie było jeszcze aż tak
    szczelnych okiem jak obecnie. Obecnie jest to zabronione prawnie. Takie
    kotły mogą być montowane w tylko i wyłącznie przeznaczonych do tego
    pomieszczeniach - kotłowniach. "

    Coś się zmieniło w "Warunkach jakim powinny odpowiadać budynki..." ?


  • 43. Data: 2019-03-26 22:43:23
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Kocioł ze 4 pewnie (bo tu bym widział Junkersa Cerapur Smart ZSB14-3C -
    > oszczędny, bezawaryjny, ze sterownikiem Junkersa moduluje się ładnie do
    > zaledwie 3 kW), do tego wkład kominowy lub wręcz komin - to od kilku
    > stówek w górę, sterownik. No wyjdzie tego trochę...
    > A przyłącze gazowe też nie wiadomo czy o odpowiedniej wydajności i może
    > się okazać, że musi być większe.no właśnie pisałem ze to bez sensu. w castoramie
    sprzedawali kotły
    termeta z zamkniętą komorą spalania za 1200zł. tak wiem, okazja była
    jednorazowa. ale jeśli tam jest "junkres", to nic w gazie nie trzeba
    zmieniać, cieńką rurkę z nierdzewki do komina wstawić i najtańszy kocioł
    kupić. jasne że sprawność będize mniejsza, ale droższa instalacja
    spłaci się w niższych rachunkach za 15 - 20 lat. a wysoka cena może
    wywołac sprzeciw seniorów.
    ToMasz


  • 44. Data: 2019-03-26 22:52:25
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > W przypadku gazu będzie taniej, bo gaz już w lokalu jest. Wystarczy
    > tylko załatwić projekt (koszt 500-800zł) + formalności. Łącznie nie
    > powinno przekroczyć 2000-2500zł.
    o czym Wy piszecie? parę lat temu wywaliłem 40 letniego "junkresa" który
    grzał wodę użytkową, w jego miejsce dałem nowego termeta który grzeje
    wode użytkową i kaloryfery. rurki gazowej nie tknąłem, dostosowałem piec
    i pexy kaloryferowe do zastanej instalacji gazowej. w kominie mam cieńką
    - 80mm rurkę z nierdzewki która odprowadza spaliny, czyste powietrze
    leci kominem do pieca. Zgoda kominarzy - chyba ze 100zł. Gazownia - nie
    pamiętam, ale chyba mi zwiększyli przydział "mocy", mimo że wzrost
    poboru w zasadzie nie nastąpił (minimalny). O ile wiem, mogłem sie
    starać o jakieś dofinansowanie ze względu na przejście z węgla na gaz,
    ale nie wystąpiłem. o jakich Wy projektach i formalnościach piszecie?
    Ale tak po ludzku, a nie żeby kasę "inspektorom" nabijać?


    > elektryczne jest o wiele droższe. Chyba, że ktoś postawi bufor lub zrobi
    > podłogówki, aby móc akumulować ciepło w taniej taryfie.
    Jakby po taniości zrobic bufor w postaci beczek z wodą, to pi razy oko,
    ile wody by trzeba zmagazynować? Bez wyliczeń. Wannę czy basen?

    ToMasz


  • 45. Data: 2019-03-26 22:57:01
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 26.03.2019 o 16:08, WS pisze:
    > On Tuesday, March 26, 2019 at 4:01:34 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:
    >
    >> Żadnych atmosferycznych. Raz, że nie wolno montować w pomieszczeniach
    >> mieszkalnych,
    >
    > z powodu?
    > U mnie w bloku tylko takie sa do CWU, ponad 60 ;)
    > Innych sie nie da :(
    jak masz, mozesz mieć. jak nie masz, to nie zamontujesz, bo nie
    dostaniesz zgody kominiarzy. JA bym sugerował najtańszy piec z zamkniętą
    komorą spalania. wyrzut spalin cieńką rurką nierdzewną koncentrycznie
    zamontowaną w kominie. zewnętrzna część komina doprowadza świeże powietrze.

    ToMasz


  • 46. Data: 2019-03-26 23:04:50
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu wtorek, 26 marca 2019 22:52:27 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:

    > Jakby po taniości zrobic bufor w postaci beczek z wodą, to pi razy oko,
    > ile wody by trzeba zmagazynować? Bez wyliczeń. Wannę czy basen?


    ja mam zbiornik 2500litrów :-) Ale liczyłem kiedys ze 900 litrów powinno wystarczyć.
    Jakie parametry przyjmowalem to juz nie pamietam.


    b.


  • 47. Data: 2019-03-27 11:15:14
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 26.03.2019 o 22:43, ToMasz pisze:
    >> Kocioł ze 4 pewnie (bo tu bym widział Junkersa Cerapur Smart ZSB14-3C
    >> - oszczędny, bezawaryjny, ze sterownikiem Junkersa moduluje się ładnie
    >> do zaledwie 3 kW), do tego wkład kominowy lub wręcz komin - to od
    >> kilku stówek w górę, sterownik. No wyjdzie tego trochę...
    >> A przyłącze gazowe też nie wiadomo czy o odpowiedniej wydajności i
    >> może się okazać, że musi być większe.no właśnie pisałem ze to bez
    >> sensu. w castoramie sprzedawali kotły
    > termeta z zamkniętą komorą spalania za 1200zł. tak wiem, okazja była
    > jednorazowa. ale jeśli tam jest "junkres", to nic w gazie nie trzeba
    > zmieniać, cieńką rurkę z nierdzewki do komina wstawić i najtańszy kocioł
    > kupić. jasne że sprawność będize mniejsza, ale droższa instalacja spłaci
    > się w niższych rachunkach za 15 - 20 lat. a wysoka cena może wywołac
    > sprzeciw seniorów.
    > ToMasz

    Wszystko fajnie, ale Termet... :/

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 48. Data: 2019-03-27 13:09:01
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-03-27 o 11:15, Kżyho pisze:
    > W dniu 26.03.2019 o 22:43, ToMasz pisze:
    >>> Kocioł ze 4 pewnie (bo tu bym widział Junkersa Cerapur Smart
    >>> ZSB14-3C - oszczędny, bezawaryjny, ze sterownikiem Junkersa moduluje
    >>> się ładnie do zaledwie 3 kW), do tego wkład kominowy lub wręcz komin
    >>> - to od kilku stówek w górę, sterownik. No wyjdzie tego trochę...
    >>> A przyłącze gazowe też nie wiadomo czy o odpowiedniej wydajności i
    >>> może się okazać, że musi być większe.no właśnie pisałem ze to bez
    >>> sensu. w castoramie sprzedawali kotły
    >> termeta z zamkniętą komorą spalania za 1200zł. tak wiem, okazja była
    >> jednorazowa. ale jeśli tam jest "junkres", to nic w gazie nie trzeba
    >> zmieniać, cieńką rurkę z nierdzewki do komina wstawić i najtańszy
    >> kocioł kupić. jasne że sprawność będize mniejsza, ale droższa
    >> instalacja spłaci się w niższych rachunkach za 15 - 20 lat. a wysoka
    >> cena może wywołac sprzeciw seniorów.
    >> ToMasz
    >
    > Wszystko fajnie, ale Termet... :/
    >
    > Pzdr
    >

    A czemu nie?

    Tysiąc razy lepszy od wielu innych dostępnych na rynku. Pod warunkiem,
    że się kupi, bo obecnie unia zabrania sprzedaży kotłów typu "turbo"
    czyli z zamkniętą komorą spalania, ale niekondensacyjne.


  • 49. Data: 2019-03-27 13:16:34
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-03-26 o 22:52, ToMasz pisze:
    >> W przypadku gazu będzie taniej, bo gaz już w lokalu jest. Wystarczy
    >> tylko załatwić projekt (koszt 500-800zł) + formalności. Łącznie nie
    >> powinno przekroczyć 2000-2500zł.
    > o czym Wy piszecie? parę lat temu wywaliłem 40 letniego "junkresa"
    > który grzał wodę użytkową, w jego miejsce dałem nowego termeta który
    > grzeje wode użytkową i kaloryfery. rurki gazowej nie tknąłem,
    > dostosowałem piec i pexy kaloryferowe do zastanej instalacji gazowej.
    > w kominie mam cieńką - 80mm rurkę z nierdzewki która odprowadza
    > spaliny, czyste powietrze leci kominem do pieca. Zgoda kominarzy -
    > chyba ze 100zł. Gazownia - nie pamiętam, ale chyba mi zwiększyli
    > przydział "mocy", mimo że wzrost poboru w zasadzie nie nastąpił
    > (minimalny). O ile wiem, mogłem sie starać o jakieś dofinansowanie ze
    > względu na przejście z węgla na gaz, ale nie wystąpiłem. o jakich Wy
    > projektach i formalnościach piszecie? Ale tak po ludzku, a nie żeby
    > kasę "inspektorom" nabijać?
    >
    >
    >> elektryczne jest o wiele droższe. Chyba, że ktoś postawi bufor lub
    >> zrobi podłogówki, aby móc akumulować ciepło w taniej taryfie.
    > Jakby po taniości zrobic bufor w postaci beczek z wodą, to pi razy
    > oko, ile wody by trzeba zmagazynować? Bez wyliczeń. Wannę czy basen?
    >
    > ToMasz
    >
    Tylko, że wcześniej autor nic nie pisał, że w mieszkaniu jest piecyk
    gazowy. Pisał tylko o kuchni gazowej.

    Od strony prawnej to projekt powinien być nawet jak się wymienia piecyk
    na kocioł, bo zmienia się rodzaj urządzenia. Ale jak lokator zrobi to
    raczej nikt się do tego nie doczepi i nie dlatego, że tak wolno, tylko
    dlatego, że jest taka możliwość techniczna. Jeżeli nie ma gazu w lokalu
    to nie ma możliwości technicznej i trzeba to wykonać, a bez papierów się
    nie da.


  • 50. Data: 2019-03-27 13:22:37
    Temat: Re: Co zamiast pieców kaflowych
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 27 marca 2019 13:16:29 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:

    > Tylko, że wcześniej autor nic nie pisał, że w mieszkaniu jest piecyk
    > gazowy. Pisał tylko o kuchni gazowej.

    Przyznaję się do błędu w poście inicjującym wątek nie napisałem tej istotnej jak
    widzę informacji

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1