W dniu 19.08.2018 o 18:06, Tomasz pisze:
> Czy ktoś z Was zna jakieś materiały (podręczniki, książki, PDFy itp)
> wyjaśniające szczegóły wykończeniówki w domach drewnianych, szkieletowych?
>
> Zamówiłem w firmie Danmar dom drewniany, parterowy, bez poddasza
> użytkowego.
> W umowie jest wykończenie domu na zewnątrz, wewnątrz będzie tylko
> szkielet bez izolacji i stropu. Belki stropowe będą. W wykańczaniu domów
> murowanych mam względnie duże doświadczenie natomiast jak wykończyć
> szkielet w środku i od czego zacząć mam bardzo liche pojecie. Strop
> planuję wykonać z desek typu podłogowego , na górze belek stropowych.
> Od dołu belki i deski maja być widoczne. Na tych deskach planuję
> rozwinąć 20 cm wełny mineralnej.
> Ściany z płyt kartonowo gipsowych chciałbym robić ale nie wszędzie,
> część ścian chce pokryć deskami drewnianymi
> pomalowanymi na biało farba transparentną. Nie mam pojęcia jak w takim
> szkielecie i w jakiej kolejności robić instalacje elektryczną.
> Jak wykończyć ściany w łazience i jak je uszczelnić z posadzką. Takich
> pytań mam mnóstwo.

A to oni Ci od razu elektryki tam na przykład nie robią?
Jak kiedyś przeglądałem oferty ze szkieletowcami, to zawsze było, że
całe gotowe ściany przyjeżdżają na plac budowy już uzbrojone w
ewentualne instalacje...

Pzdr

--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2018-08-19 o 22:56, Uzytkownik pisze:
>
> Instalacje robi się bardzo prosto. Wiercisz otwory w belkach
> przy pomocy wierteł lub otwornic do drewna.
>
> Instalację elektryczną prowadzi się w rurach peszla z
> tworzywa niepalnego (samogasnącego). Puszki także z tworzywa
> niepalnego.
>
> Są 2 metody montażu puszek:
>
> 1. Wierci się otwornicą otwory w gips-kartonie, deskach, a w
> nich obsadza się specjalne puszki do gips-kartonu takie z
> łapkami. Tam, gdzie mają być płytki wiercisz otwór poprzez
> płytkę i płytę GK. Przewody musisz umieścić obok miejsca
> wiercenia tak, aby można je było sięgnąć poprzez wykonany
> otwór.
>
> 2. Pomiędzy belkami przykręca się kawałki profilu do
> gips-kartonu np. UW75 lub CD60, a do niego przykręca się
> puszki przy pomocy blachowkrętów samowiercących. Profil
> mocuje się wkrętami do GK w takiej głębokości, aby puszki
> licowały się z zewnętrzną powierzchnią płyty GK, desek lub
> płytek. O tak: http://oi67.tinypic.com/bja8ad.jpg
>
> Przy okazji: używaj przewodów okrągłych. Płaskie ciężko się
> wciąga w peszle.
>
>
> Jeżeli chodzi o uszczelnienia to stosuje się folię w płynie
> na wszystkie powierzchnie, a wszystkie połączenia ścian oraz
> ścian z podłogą zabezpiecza się specjalną taśmą silikonową
> https://metaltech.sklep.pl/p/2657/15879/tasma-uszcze
lniajaca-do-hydroizolacji-mapeband-120mm-mapei-hydro
izolacje-chemia-budowlana-budownictwo.html
>
>
> którą klei się masą uszczelniającą.
>
> W domach szkieletowych największą bolączką są pęknięcia
> łączeń płyt GK. Ranty płyt muszą być wstępnie ukosowane, a
> następnie klejone z użyciem specjalnych taśm z włókna
> szklanego. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie
> płyt OSB. Od wewnątrz najpierw przykręca się płyty OSB, a
> dopiero do tych płyt przykleja się i przykręca płytę GK.
> Przed przyklejaniem płyt GK do płyt OSB, płyty OSB należy
> zagruntować specjalnym gruntem do płyt OSB. Płyty OSB
> powinny się łączyć na belkach, a jeżeli miejsca łączeń
> wychodzą poza belkami to należy pod te łączenia przykręcić
> pasy z pociętej płyty OSB lub profile GK tak, aby nie
> występował tzw. efekt klawiszowania.
>
Dziękuję za przydatne, konkretne, najistotniejsze informacje.
Szczególnie pomocny dla mnie był przyklad mocowania osprzętu
elektrycznego: http://oi67.tinypic.com/bja8ad.jpg
--
Tomasz

do góry

W dniu 2018-08-20 o 11:25, Kżyho pisze:
> W dniu 20.08.2018 o 09:12, Bolko pisze:
>>
>>> W domach szkieletowych największą bolączką są pęknięcia łączeń płyt GK.
>>
>> Szczerze?
>> Byłem W USA 2 lata 3 miesiące
>> Cały czas w budowlance na wykończeniówce.
>> I tam jak jest zrobione w miarę dobrze to jeśli pęka to w rogach
>> pomieszczeń.
>> A w Polsce to pękniecie idą przez całe ściany.
>> Pytanie dlaczego?
>> I doszedłem do tego że w Polsce płyty pękają bo mają wymiar 2,6 x 1,2
>> Podczas gdy w ameryce 8x4 stopy.
>> W Polsce sufit jest na wysokości 2,6 w ameryce na wysokości 8 stóp.
>> Efekt ?
>> W Polsce nie m sensu ekonomicznego kłaść płyt na scianach poziomo
>> bo brakuje 20 cm
>> a w stanach nie spotkałem płyt kładzonych pionowo dzieki
>> czemu dół jest przesuniety względem góry o półpłyty
>> a już wogóle rozpieprzyło mnie jak zobaczyłem jak w PL łaczenie płyt
>> po obu stronach ściany było w tym samym miejscu.
>
> Ale to jest generalnie błąd wykonawczy... Jak się weźmie jakiekolwiek
> instruktażowe dokumentacje od któregokolwiek producenta suchej
> zabudowy, to tam zawsze jest, że płyty nie mogą mięć łączeń tak, jak
> to opisałeś wyżej i wszędzie mijanka i w ogóle.
> A to, że nasze "miszcze" wiedzą zawsze lepiej, to osobna bajka...
>
> Pzdr
>
To nie jest problem wykonawczy, ale problem leży w tym, że w Polsce nie
ma tradycji budowania szkieletowego i dlatego rozmiarówka idzie w cały
świat. Albo masz duże straty przy odcinaniu nadmiarowego materiału
(tylko inwestor jest zbyt biedny żeby sobie pozwolić na takie
marnotrawstwo), albo musisz kombinować z łączeniami poza elementami
konstrukcyjnymi.


Dlatego budowanie w Polsce domów szkieletowych to wyjątkowe ryzyko, bo
najczęściej kończy się na wielu błędach.

do góry

W dniu 20.08.2018 o 15:17, Uzytkownik pisze:
> To nie jest problem wykonawczy, ale problem leży w tym, że w Polsce nie
> ma tradycji budowania szkieletowego i dlatego rozmiarówka idzie w cały
> świat. Albo masz duże straty przy odcinaniu nadmiarowego materiału
> (tylko inwestor jest zbyt biedny żeby sobie pozwolić na takie
> marnotrawstwo), albo musisz kombinować z łączeniami poza elementami
> konstrukcyjnymi.
>
>
> Dlatego budowanie w Polsce domów szkieletowych to wyjątkowe ryzyko, bo
> najczęściej kończy się na wielu błędach.

Kwestia podejścia też trochę. Bo jeżeli możemy położyć te płyty G-K w
poziomie i wtedy będzie prawidłowo i dużo lepiej, jak chodzi o pękanie,
ale trzeba będzie docinac 20 cm pasek, to generalnie koszty nie będą
wcale aż tak dużo wyższe. Tylko trzeba temat przemyśleć i dokonać
odpowiednich zakupów z głową. Bo z jednej dodatkowo kupionej płyty G-K
da się wyciąć całkiem sporo takich 20 cm pasków... Więc całość
"przedrożenia" może być całkiem mała.

Pzdr

--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 16:29:12 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:

> Kwestia podejścia też trochę. Bo jeżeli możemy położyć te płyty G-K w
> poziomie i wtedy będzie prawidłowo i dużo lepiej, jak chodzi o pękanie,
> ale trzeba będzie docinac 20 cm pasek, to generalnie koszty nie będą
> wcale aż tak dużo wyższe. Tylko trzeba temat przemyśleć i dokonać
> odpowiednich zakupów z głową.

Nie trzeba wcale kombinować.
W normalnej sprzedaży są płyty gipsowe 2,6metra, 2,8metra a nawet 3 metry wysokie

do góry

W dniu 20.08.2018 o 16:39, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 16:29:12 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>
>> Kwestia podejścia też trochę. Bo jeżeli możemy położyć te płyty G-K w
>> poziomie i wtedy będzie prawidłowo i dużo lepiej, jak chodzi o pękanie,
>> ale trzeba będzie docinac 20 cm pasek, to generalnie koszty nie będą
>> wcale aż tak dużo wyższe. Tylko trzeba temat przemyśleć i dokonać
>> odpowiednich zakupów z głową.
>
> Nie trzeba wcale kombinować.
> W normalnej sprzedaży są płyty gipsowe 2,6metra, 2,8metra a nawet 3 metry wysokie

No to tym bardziej wychodzi polskie "ja wiem lepiej" i często zbędne
kombinowanie...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 16:39:35 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 16:29:12 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>
> > Kwestia podejścia też trochę. Bo jeżeli możemy położyć te płyty G-K w
> > poziomie i wtedy będzie prawidłowo i dużo lepiej, jak chodzi o pękanie,
> > ale trzeba będzie docinac 20 cm pasek, to generalnie koszty nie będą
> > wcale aż tak dużo wyższe. Tylko trzeba temat przemyśleć i dokonać
> > odpowiednich zakupów z głową.

A robocizna?
Taniej szpachlować jedną czy dwie szczeliny?

> Nie trzeba wcale kombinować.
> W normalnej sprzedaży są płyty gipsowe 2,6metra, 2,8metra a nawet 3 metry wysokie

Ale ja chcę położyć płyty poziomo żeby zrobić mijanki.
A szerokość nadal bez zmian :)

do góry

W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 17:15:59 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:

> Ale ja chcę położyć płyty poziomo żeby zrobić mijanki.

A co za różnica czy mijanki będa w pionie czy w poziomie?

do góry

W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 18:57:42 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2018 17:15:59 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
>
> > Ale ja chcę położyć płyty poziomo żeby zrobić mijanki.
>
> A co za różnica czy mijanki będa w pionie czy w poziomie?

Może czegoś nie rozumie.
Masz pionową deskę.

Drugą deskę przykręcasz

sytuacja a)
wzdłuż
sytuacja b)
w poprzek

W której sytuacji konstrukcja będzie bardziej stabilna?

do góry

W dniu 2018-08-19 o 18:58, Twardy pisze:
>
> Skontaktuj się i poproś o pdf-a
> http://kanadom.pl/domy-szkieletowe/
>
Kontaktowałem się, oni nie mają żadnych materiałów ale
dali mi namiar na wydawcę takiego podręcznika, kosztuje 20
zł i jest to :
https://sklep.drewno.pl/produkty/ksiazki/informator-
budownictwa-szkieletowego/

--
Tomasz

do góry