eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Koronawirus - filtry do rekuperatorów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 21. Data: 2020-03-15 11:30:51
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 15.03.2020 o 10:42, Budyń pisze:
    > chcesz o tym porozmawiac? prosze bardzo, zapraszam kazdego kto mnie przekona ze ta
    katastrofa nie nadchodzi.
    > ps. dla jasnosci oczywiscie w przypadkowych miejscach wyrywkowo odsłuchałem ten
    matariał, żadnego zaskoczenia nie bło.
    Mnie tylko zastanawia, że totalniacy tak łatwo opanowują umysły ludzi.
    Jak nie faszyści, to komuniści, teraz inni ...iści. Może po prostu ludzi
    jest za dużo i pożądana jest depopulacja, więc się steruje w kierunku
    nieposiadania dzieci. Może cywilizacja łacińska juz się "przejadła" i
    przyszedł na nią kres. Ciekawe, co potem.
    Jacek


  • 22. Data: 2020-03-15 11:31:44
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 13.03.2020 19:31, KIKI wrote:
    > Są takie co nie puszczą koronawirusa? Co zrobić ze starymi? To nuby
    > odpady biologiczne ale bezpieczniej spalić w ogródku nie?

    Nie siej paniki trolu. W jakiej sytuacji widzisz realne
    prawdopodobieństwo dostania się wirusa do układu wentylacji w domku
    wolnostojącym?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 23. Data: 2020-03-15 12:02:46
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu niedziela, 15 marca 2020 11:31:46 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
    > Nie siej paniki trolu. W jakiej sytuacji widzisz realne
    > prawdopodobieństwo dostania się wirusa do układu wentylacji w domku
    > wolnostojącym?

    Gołębie na przykład roznoszą zarazki :>

    https://bebzol.com/data/201202/60074-77f023c5654321b
    70b39e4b61b96fc06.jpg

    L.


  • 24. Data: 2020-03-15 12:52:39
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Lisciasty napisał:

    > Gołębie na przykład roznoszą zarazki :>
    >
    > https://bebzol.com/data/201202/60074-77f023c5654321b
    70b39e4b61b96fc06.jpg

    Ze szczególnym uwzględnieniem wirusów:


    To jest e-mail szczescia. Natychmiast po otrzymaniu wyslij go 11
    osobom, ktore uwazasz za najlepsze do otrzymania tego e-mail'a
    szczescia (moze to byc jedna osoba, pod warunkiem ze ma 11 adresow,
    ale moze byc jej troche glupio. Wez to pod uwage). Jezeli wyslesz ten
    mail, to doznasz wielkiego szczescia, albowiem nie spotka cie zadne
    nieszczescie. A przynajmniej nie powinno.

    W 1453 roku Giaccomo Perucci, wenecki kondotier walczacy w obronie
    Konstantynopola wyslal tego maila golebiem pocztowym z dachu palacu
    Blacherness. Od tego czasu ow email okrazyl w niezmienionej postaci
    Ziemie 5257 razy, 287 razy natykajac sie sam na siebie i samodzielnie
    wysylajac sie dalej.

    Jan C., 52-letni podoficer zawodowy nie wyslal tego maila, poniewaz
    nie mial komputera i 3 tygodnie pozniej okazalo sie, ze jego corka
    jest w ciazy.

    32 letnia Eulalia N. powiedziala "w dupie mam ten email". Po tygodniu
    zostala wezwana przez Urzad Kontroli Skarbowej i sluch po niej zaginal.

    Robert F., angielski misjonarz w Indiach Zachodnich, nie wyslal tego
    emaila, poniewaz nigdy on do niego nie dotarl; po smierci zostal
    potepiony osobiscie przez Boga, ktory mial powiedziec: "Facet,
    ale kaszana! Nawet ja ci nie pomoge, a zreszta, nie mam na to kurka
    ochoty", po czym wyslal email po raz 9 (do sw. Antoniego), po raz 10
    (do zony) i po raz 11 (do syna), po czym natychmiast wzrosly ceny
    akcji IG Farben, w ktore Bog zainwestowal przemyslnie jeszcze w '39.

    Bill G. wyslal tego maila 11 tysiecy razy (w tym celu musial stworzyc
    system operacyjny, w ktorym istnieje program zdolny wysylac te sama
    wiadomosc w nieskonczonosc) i dorobil sie wielkiej fortuny, a co
    wazniejsze przeszedl mu tradzik mlodzienczy.

    Saddam H. powiedzial, ze maila nie wysle, i na jego kraj posypaly
    sie kleska za kleska (wiekszosc zrzucana byla z amerykanskich
    samolotow). Saddam H. opamietal sie i wyslal kilkadziesiat maili do
    przyjaciol z Izraela (nowym programem pocztowym SKUD). Cena ropy
    wzrosla, a jego najwiekszy wrog - Bill C. - dowiedzial sie, ze pali
    za duzo cygar.

    Nawet slynny radziecki podroznik i odkrywca I. Wologutkow w czasie
    swojej slynnej wyprawy polarnej, w sytuacji zdawaloby sie bez wyjscia
    (zepsula sie lodowka z zapasami zywnosci) postanowil przelamac swoj
    empiriokrytyczny sceptycyzm i korzystajac ze specjalnie tresowanych
    murzynow snieznych wyslal 11 kopii tej wiadomosci. Natychmiast kiedy
    to zrobil, okazalo sie, ze zapasom wyprawy nic nie grozi, albowiem
    jest to mielonka wroclawska w puszkach. (Mielonka ta zreszta okazala
    sie pozniej bardzo przydatna, odstraszajac dzikie niedzwiedzie oraz
    ciagnac sanie.)

    Rozeslij wiec te wiadomosc jak najszybciej do 11 osob, a szczescie cie
    nie minie. Nie zrobisz tego - szczescie minie cie obojetnie i zapuka
    do twojego sasiada. Nie strac szansy! Wyslij natychmiast, albo niech
    beda przeklete wielblady twoje, twe nogi pokryja sie serkiem "Feta",
    a twarz twoja pojawi sie w reklamie czosnkowych chipsow dla kotow.

    PS: Giaccomo Perucci dwa dni pozniej na pokladzie niewielkiej lodzi
    rybackiej wymknal sie ze zdobytego przez Turkow Konstantynopola,
    i zbiegl do Salonik, gdzie podczas powitalnej uczty na jego czesc
    zatrul sie pularda z golebia i umarl. Jak sie okazalo, byl to jeden
    z owych wyslanych przez Perucciego ptakow, ktory w ten sposob nigdy
    nie doniosl swej wiadomosci do adresata. Tak oto Los kpi sobie czasem
    z ludzi. I z golebi, rzecz jasna.

    PS 2: Reklamacji i zwrotow nie przyjmujemy.

    --
    Jarek


  • 25. Data: 2020-03-15 13:22:03
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    W dniu 2020-03-15 o 11:07, Jarosław Sokołowski pisze:
    > sirapacz napisał:
    >
    >>> Radzę pomyśleć również, co zrobić z ozonem, który ta świetlówka

    za elektrodą:
    Purventus o mocy 180 W produkuje przy przepływie nominalnym 1,5 m^3/h
    niecały 1.5g/h ozonu

    to urządzenie z kilkoma świetlówkami. Myślę że przesada.


  • 26. Data: 2020-03-15 14:31:55
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sirapacz napisał:

    >>>> Radzę pomyśleć również, co zrobić z ozonem, który ta świetlówka
    >
    > za elektrodą:
    > Purventus o mocy 180 W produkuje przy przepływie nominalnym 1,5 m^3/h
    > niecały 1.5g/h ozonu
    >
    > to urządzenie z kilkoma świetlówkami. Myślę że przesada.

    W którą stronę przesada, bo nie zrozumiałem żartu? 1,5g ozonu to dużo
    ozonu. A tak przy okazji -- mechanizm wytwarzania O3 przez UV jest
    bardzo podobny do destrukcji wirusów, mikroorganizmów oraz dużych
    cząsteczek. Jak coś nie jest w stanie rozbić dwuatomowego tlenu, to
    i z mikrobem sobie nie poradzi. Z tym że jeśli foton walnie w tlen,
    a nie wirusowi między oczy, to też nic straconego -- potem taki tlen
    uwalniany z ozonu równie skutecznie kropnie rykoszetem w zarazę.

    Morał z tego płynie taki, ze zamiast świecić lamką w rurce, lepiej jest
    dmuchnąć zdrowo w całą instalację ozonem wytwarzanym przez wyładowania
    (nomen omen) koronowe. Raz a dobrze, pod nieobecność ludzi. W zeszłym
    tygodniu zrobili tak w Warsaw Spire.

    --
    Jarek


  • 27. Data: 2020-03-15 16:15:00
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    > W którą stronę przesada, bo nie zrozumiałem żartu? 1,5g ozonu to dużo
    > ozonu. A tak przy okazji -- mechanizm wytwarzania O3 przez UV jest
    Napisałem, że tam są trzy świetlówki i całe urządzenie ma dużą moc.
    Pomijając juz w ogóle sens montowania w ogóle to nawet jakby się uparł
    to nei musi walić z taką mocą.
    > bardzo podobny do destrukcji wirusów, mikroorganizmów oraz dużych
    > cząsteczek. Jak coś nie jest w stanie rozbić dwuatomowego tlenu, to
    > i z mikrobem sobie nie poradzi. Z tym że jeśli foton walnie w tlen,
    > a nie wirusowi między oczy, to też nic straconego -- potem taki tlen
    > uwalniany z ozonu równie skutecznie kropnie rykoszetem w zarazę.

    Ale nie musi od razu robić ciężkich stężeń - nie wiem o jakiej kubaturze
    mowa.

    > Morał z tego płynie taki, ze zamiast świecić lamką w rurce, lepiej jest
    > dmuchnąć zdrowo w całą instalację ozonem wytwarzanym przez wyładowania
    > (nomen omen) koronowe. Raz a dobrze, pod nieobecność ludzi. W zeszłym
    > tygodniu zrobili tak w Warsaw Spire.
    >

    owszem. można też zostawić dom w spokoju i po dobie i tak samo zniknie.


  • 28. Data: 2020-03-15 16:48:22
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sirapacz napisał:

    >> W którą stronę przesada, bo nie zrozumiałem żartu? 1,5g ozonu to dużo
    >> ozonu. A tak przy okazji -- mechanizm wytwarzania O3 przez UV jest
    > Napisałem, że tam są trzy świetlówki i całe urządzenie ma dużą moc.
    > Pomijając juz w ogóle sens montowania w ogóle to nawet jakby się uparł
    > to nei musi walić z taką mocą.

    To jaką mocą jest sens walić? Odpowiedź powinna brzmieć: zerową.

    > Ale nie musi od razu robić ciężkich stężeń - nie wiem o jakiej kubaturze
    > mowa.

    Każde stężenie ozonu działającego w sposób długotrwały uznane jest za
    szkodliwe. A mowa była o kubaturze typowego domu mieszkalnego i o lampie
    w jego systemie wentylacji. To całkiem bez sensu. Tam na miejscu, gdzie
    jest lampa, nie ma z czym walczyć, a ozon będzie się sączył kanałami
    i podtruwał ludzi.

    >> Morał z tego płynie taki, ze zamiast świecić lamką w rurce, lepiej jest
    >> dmuchnąć zdrowo w całą instalację ozonem wytwarzanym przez wyładowania
    >> (nomen omen) koronowe. Raz a dobrze, pod nieobecność ludzi. W zeszłym
    >> tygodniu zrobili tak w Warsaw Spire.
    >
    > owszem. można też zostawić dom w spokoju i po dobie i tak samo zniknie.

    Zniknie nawet szybciej. Zwałaszcza, że mowa o budynku z wymuszoną
    wentylacją. Ozonowanie kanałów nawiewnych robi się okresowo w dużych
    budynkach. W jednorodzinnych -- raczej wątpię.

    --
    Jarek


  • 29. Data: 2020-03-15 16:58:57
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > To jaką mocą jest sens walić? Odpowiedź powinna brzmieć: zerową.

    tu się zgadzamy, ale jeśli jego samopoczucie się poprawi to może sobie
    małą wstawić

    >> Ale nie musi od razu robić ciężkich stężeń - nie wiem o jakiej kubaturze
    >> mowa.
    >
    > Każde stężenie ozonu działającego w sposób długotrwały uznane jest za
    > szkodliwe.
    Jak poniżej dopuszczalnej granicy to czemu nie.
    >> owszem. można też zostawić dom w spokoju i po dobie i tak samo zniknie.
    >
    > Zniknie nawet szybciej. Zwałaszcza, że mowa o budynku z wymuszoną

    odnosiłem się, do przetrwania wirusa na szorstkich powierzchniach jak
    karton - tak przeczytałem.




  • 30. Data: 2020-03-15 17:28:22
    Temat: Re: Koronawirus - filtry do rekuperatorów
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sirapacz napisał:

    >> To jaką mocą jest sens walić? Odpowiedź powinna brzmieć: zerową.
    > tu się zgadzamy, ale jeśli jego samopoczucie się poprawi to może
    > sobie małą wstawić

    Typowym objawem długotrwałego działania ozonu na człowieka jest
    pogorszenie samopoczucia.

    >>> Ale nie musi od razu robić ciężkich stężeń - nie wiem o jakiej
    >>> kubaturze mowa.
    >> Każde stężenie ozonu działającego w sposób długotrwały uznane
    >> jest za szkodliwe.
    > Jak poniżej dopuszczalnej granicy to czemu nie.

    Przyjętą granicą dopuszczalną jest zero (co nie znaczy, że po burzy
    zaleca się wkładanie masek p-gaz).

    >>> owszem. można też zostawić dom w spokoju i po dobie i tak samo zniknie.
    >> Zniknie nawet szybciej. Zwałaszcza, że mowa o budynku z wymuszoną
    >
    > odnosiłem się, do przetrwania wirusa na szorstkich powierzchniach
    > jak karton - tak przeczytałem.

    Teraz wszyscy mają jakieś pomysły na wirusa. Czytałem o takim, by
    przestrzenie publiczne oświetlać niezbyt silnymi promieniami UVC.
    Jakiś sens w tym jest, zastanawiam się, jak wielki.

    --
    Jarek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1