eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Panele słoneczne - o co pytać
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 140

  • 81. Data: 2018-10-22 20:36:22
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Inwestowanie z glowa to teraz kupienie obligacji a nie pchanie sie w droga
    fotowoltaike. Na allegro juz wolaja w uzywanych i niezbyt starych panelach zlotowke
    za wata. Piecio czy siedmio letni panel jest wedlug zapewnien marketoidow tylko 3%
    gorszy od nowego i kosztuje 15% ceny nowego. To po co przeplacac? W reklamach firmy
    pisza ze 25 lat ich panele wytrzymuja i jeszcze calkiem sprawnie dzialaja. 7 lat temu
    tez tak pisali. Za 15 lat jak sie dzisiaj kupione uzywane panele zaczna wykanczac
    cena za wata w panelach moze byc na poziomie 2,20zl w nowych a w uzywanych siedmio
    letnich 28 groszy. Poza tym jak ktos daje pisemna gwarancje na panel na 25 lat to sie
    kupuje z ta gwarancja. Inna sprawa ze oczami wyobrazni widze jak za 18 lat sie komus
    panel popsuje i mu firma w ktorej kupil wymienia na sztuke nowke nie smigana.


  • 82. Data: 2018-10-22 20:39:25
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: k...@g...com

    Obligacji GetBack powiadasz? :p

    W dniu poniedziałek, 22 października 2018 20:36:23 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    > Inwestowanie z glowa to teraz kupienie obligacji a nie pchanie sie w droga
    fotowoltaike. Na allegro juz wolaja w uzywanych i niezbyt starych panelach zlotowke
    za wata. Piecio czy siedmio letni panel jest wedlug zapewnien marketoidow tylko 3%
    gorszy od nowego i kosztuje 15% ceny nowego. To po co przeplacac? W reklamach firmy
    pisza ze 25 lat ich panele wytrzymuja i jeszcze calkiem sprawnie dzialaja. 7 lat temu
    tez tak pisali. Za 15 lat jak sie dzisiaj kupione uzywane panele zaczna wykanczac
    cena za wata w panelach moze byc na poziomie 2,20zl w nowych a w uzywanych siedmio
    letnich 28 groszy. Poza tym jak ktos daje pisemna gwarancje na panel na 25 lat to sie
    kupuje z ta gwarancja. Inna sprawa ze oczami wyobrazni widze jak za 18 lat sie komus
    panel popsuje i mu firma w ktorej kupil wymienia na sztuke nowke nie smigana.


  • 83. Data: 2018-10-22 21:09:46
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Mon, 22 Oct 2018 11:35:51 -0700 (PDT), k...@g...com
    wrote:

    > 1. Czy w warunkach umowy jest napisane że jak w 14 roku eksploatacji padnie
    falownik bądź panel to Columbus przyjedzie i go wymieni na własny koszt bez dopłat?
    Jeśli tak to dobra opcja. Pod warunkiem że nie dopłacasz.

    Umowy pisemnej nie mam, bo nie podpisałem, ale gdy konkretnie o to pytałem
    to przedstawiciel tak twierdził.

    > 2. Nie prowadzę sprzedaży detalicznej małych instalacji prosumenckich, aktualnie
    działam w technologii BIPV.
    >
    > 3. Szybka analiza cen w hutrowni PV dla instalacji 3,2kW wskazuje (ceny netto):
    > - 12x SHARP 275W - 5300zł
    > - falownik Fronius - 3655zł
    > - przewód 4mm2 - około 500zł
    > - przewód uziemiający - ok 300zł
    > - konstrukcja (nie wiem jaki dach) - ale niech będzie max 2000zł
    > - skrzynka przyłączeniowa z zabezpieczeniami - około 500zł
    > - inne (wtyczki, opaski, peszle) - 500zł
    > - robocizna: szukasz na rynku firmy która zrobi montaż i naliczy za wszystko 8% VAT
    za instalację na dachu domu mieszkalnego (sama odliczy 23% za materiał)
    >
    > Niestety im mniejsza instalacja tym drożej wychodzi kW. Jeszcze żeby dom chodził na
    prąd (pompa ciepła, rekuperacja) to wtedy już łatwiej zejść nawet poniżej 5 tys za
    kW. Takie małe instalacje baaardzo długo się zwracają (no chyba że jest dotacja, ale
    to już rozmowa na inny temat.

    No to wychodzi drożej niż Columbus, choć niby bezpieczniej z tymi
    gwarancjami.

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 84. Data: 2018-10-23 00:16:28
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Obligacje getback kupuja ci co sie daja zrobic w chuja ze na panelach fv jest swietny
    interes. Obligacje skarbowe dwunastoletnie. 3% rocznie. Jesli kapitalizowac odsetki
    zysk z piecdziesieciu tysiecy to prawie 50 tysiecy. Przy sprzedazy dostaje sie caly
    kapital. Nic sie w nich nie uszkodzi, nie boja sie gradu a jak zarejestrowane to
    pozaru tez sie nie boja. Mozliwosc sprzedazy wczesniej przy mniejszym zysku. Teraz
    Twoja kolej. Pokazales ze bystry jestes. Przedstaw wyliczenie z ktorego bedzie
    wynikalo ze kupujac u was nowa instalecje za piecdziesiat tysiecy po dwudziestu
    pieciu latach wychodzi sie ze stu tysiacami w kieszeni.


  • 85. Data: 2018-10-23 10:40:35
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Cezary <c...@p...fm>

    W dniu 2018-10-23 o 00:16, Zenek Kapelinder pisze:
    > Obligacje getback kupuja ci co sie daja zrobic w chuja ze na panelach fv jest
    swietny interes. Obligacje skarbowe dwunastoletnie. 3% rocznie. Jesli kapitalizowac
    odsetki zysk z piecdziesieciu tysiecy to prawie 50 tysiecy. Przy sprzedazy dostaje
    sie caly kapital. Nic sie w nich nie uszkodzi, nie boja sie gradu a jak
    zarejestrowane to pozaru tez sie nie boja. Mozliwosc sprzedazy wczesniej przy
    mniejszym zysku. Teraz Twoja kolej. Pokazales ze bystry jestes. Przedstaw wyliczenie
    z ktorego bedzie wynikalo ze kupujac u was nowa instalecje za piecdziesiat tysiecy po
    dwudziestu pieciu latach wychodzi sie ze stu tysiacami w kieszeni.
    >
    To może ja:
    Kupując za gotówkę panele za 30000zł, mam rachunek za prąd mniejszy o
    200zł. Razy 25 lat daje to przychód 60000zł. czyli zysk 30000zł. Na
    obsługę serwisową przeznaczam 10% inwestycji czyli 3000zł (ew naprawy
    wykonam we własnym zakresie), liczę przy obecnej cenie prądu.
    Czy tu jest błąd w rozumowaniu?

    --
    Pozdrawiam
    CezaryT


  • 86. Data: 2018-10-23 10:48:48
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: k...@g...com

    Idąc Twoim tokiem rozumowania to każdy powinien inwestować w spirytus, bo jest
    najwyżej oprocentowany XDXDXD

    W dniu wtorek, 23 października 2018 00:16:29 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    > Obligacje getback kupuja ci co sie daja zrobic w chuja ze na panelach fv jest
    swietny interes. Obligacje skarbowe dwunastoletnie. 3% rocznie. Jesli kapitalizowac
    odsetki zysk z piecdziesieciu tysiecy to prawie 50 tysiecy. Przy sprzedazy dostaje
    sie caly kapital. Nic sie w nich nie uszkodzi, nie boja sie gradu a jak
    zarejestrowane to pozaru tez sie nie boja. Mozliwosc sprzedazy wczesniej przy
    mniejszym zysku. Teraz Twoja kolej. Pokazales ze bystry jestes. Przedstaw wyliczenie
    z ktorego bedzie wynikalo ze kupujac u was nowa instalecje za piecdziesiat tysiecy po
    dwudziestu pieciu latach wychodzi sie ze stu tysiacami w kieszeni.


  • 87. Data: 2018-10-23 10:59:28
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: k...@g...com

    Składowych ceny jest kilka. Fotowoltaika spełni swoje zadanie jeśli zostanie
    zaprojektowana i wykonana z komponentów które będą działały przynajmniej kilkanaście
    lat, jestem wręcz przekonany że rozwój technologii sprowokuje modernizację jeszcze
    przed sugerowaną żywotnością instalacji. Dla przykładu podam ceny po których w hurcie
    kupowane były panele. Trzy lata temu cena za panel wynosiła 0,5-0,6 euro za każdy W
    mocy. Dziś pojawiają się już oferty z kwotą 0,3 euro. To jest blisko połowa ceny i to
    w trzy lata, a trzeba pamiętać że przy większych instalacjach koszt paneli to 50%
    wartości instalacji. Więc co będzie za 25 lat? Nie wiem. Jestem jednak przekonany że
    idziemy w dobrą stronę, a fotowoltaika zaczyna być rozważana przy rosnących cenach (w
    hurcie na giełdzie ceny w dwa lata skoczyły o 50%) jako alternatywne źródło energii,
    a również jako biznes (wystarczy zobaczyć jaką popularność zyskują aukcje
    organizowane przez URE)


    W dniu poniedziałek, 22 października 2018 21:09:48 UTC+2 użytkownik Roman Tyczka
    napisał:
    > On Mon, 22 Oct 2018 11:35:51 -0700 (PDT), k...@g...com
    > wrote:
    >
    > > 1. Czy w warunkach umowy jest napisane że jak w 14 roku eksploatacji padnie
    falownik bądź panel to Columbus przyjedzie i go wymieni na własny koszt bez dopłat?
    Jeśli tak to dobra opcja. Pod warunkiem że nie dopłacasz.
    >
    > Umowy pisemnej nie mam, bo nie podpisałem, ale gdy konkretnie o to pytałem
    > to przedstawiciel tak twierdził.
    >
    > > 2. Nie prowadzę sprzedaży detalicznej małych instalacji prosumenckich, aktualnie
    działam w technologii BIPV.
    > >
    > > 3. Szybka analiza cen w hutrowni PV dla instalacji 3,2kW wskazuje (ceny netto):
    > > - 12x SHARP 275W - 5300zł
    > > - falownik Fronius - 3655zł
    > > - przewód 4mm2 - około 500zł
    > > - przewód uziemiający - ok 300zł
    > > - konstrukcja (nie wiem jaki dach) - ale niech będzie max 2000zł
    > > - skrzynka przyłączeniowa z zabezpieczeniami - około 500zł
    > > - inne (wtyczki, opaski, peszle) - 500zł
    > > - robocizna: szukasz na rynku firmy która zrobi montaż i naliczy za wszystko 8%
    VAT za instalację na dachu domu mieszkalnego (sama odliczy 23% za materiał)
    > >
    > > Niestety im mniejsza instalacja tym drożej wychodzi kW. Jeszcze żeby dom chodził
    na prąd (pompa ciepła, rekuperacja) to wtedy już łatwiej zejść nawet poniżej 5 tys za
    kW. Takie małe instalacje baaardzo długo się zwracają (no chyba że jest dotacja, ale
    to już rozmowa na inny temat.
    >
    > No to wychodzi drożej niż Columbus, choć niby bezpieczniej z tymi
    > gwarancjami.
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Roman Tyczka


  • 88. Data: 2018-10-23 16:09:07
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Dobrze liczysz tylko musisz kupic w tej cenie ok 6kW. Co jest mozliwe w ikei. Nie
    jestem przeciwnikiem fotowoltaiki. Jestem przeciwnikiem sprzedawcow ktorzy chca zbyt
    duzo zarobic i oszukuja ludzi. Bo jak by mowili prawde to by stracili wiekszosc
    klientow. Wszak nie sila a sztuka frajerow w dupe tluka. Gdybym mial mozliwosc
    postawienia na dachu paneli, nie mam bo wlasciciel domu jak chcial pape polozyc i
    rynny zrobic to musial miec zgode od konserwatora zabytkow, to bym je mial. Ale w
    zyciu bym nie kupil nowych a tylko i wylacznie uzywane kilkuletnie. Zaplacil bym
    mniej niz zlotowke za wata i inwestycja by sie zwrocila po trzech latach.


  • 89. Data: 2018-10-23 19:33:29
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Tue, 23 Oct 2018 07:09:07 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:

    > Gdybym mial mozliwosc postawienia na dachu
    > paneli, nie mam bo wlasciciel domu jak chcial pape polozyc i rynny
    > zrobic to musial miec zgode od konserwatora zabytkow, to bym je mial.
    > Ale w zyciu bym nie kupil nowych a tylko i wylacznie uzywane
    > kilkuletnie. Zaplacil bym mniej niz zlotowke za wata i inwestycja by sie
    > zwrocila po trzech latach.

    A falownik byś kupił nowy? I jaki, markowy czy chiński?


    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 90. Data: 2018-10-23 20:48:45
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Najtanszy spelniajacy warunki energetyki zeby podlaczyc instalacje do sieci.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1