W dniu 2017-03-29 o 09:03, Kris pisze:
> W dniu środa, 29 marca 2017 08:59:19 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>> W dniu środa, 29 marca 2017 08:54:03 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>
>> Mam nieogrzewany garaż, co prawda w bryle budynku.
>> Posadzka tez bez izolacji
>> Kilka lat temu ściany wykleiłem zwykłymi białymi płytami gipsowymi(klejone klejem
na suporeks) i pomalowałem jakaś najtańszą farba emulsyjną z marketu
>> Nic złego się nie dzieje póki co
>
> Dodam jeszcze że kilka razy w roku posadzkę karcherem myję więc płyty GK przy
posadzce tez wodą oberwą tak ze 20cm od posadzki.
> Na początku aby tego uniknąć planowałem tam wkleić taki 20-30 cm cokolik z kafelek
ale jakoś mi to umknęło a widząc że do dzisiaj nic tam niepokojącego się nie dzieje
odpuściłem pomysł. Po umyciu posadzki zostawiam otwarte drzwi garażowe aż tam
wszystko wyschnie i tak już kilka lat jest

No to tego wariantu będę się trzymał: jest ok.
;)

A jeśli coś za kilka lat się zepsuje - przynajmniej będzie pretekst,
żeby sobie podłubać.

Brałem też pod uwagę wariant, żeby ściany "wykończyć" płytą MFP (nie
OSB, która jest obrzydliwie nierówna), po czym pomalować je na biało.
Jednak pozostałoby sporo szczelin i śladów po wkrętach. Nie mówiąc o
tym, że MFP jest ponad 2x droższa od GK.

--
MN