Rozmawiałem ostatnio z projektantem domów i dowiedziałem się, że w
Polsce przepisy są takie: bierzesz z tabeli, jakie wiatry wieją w danej
okolicy, dodajesz 50% i taki wiatr ma wytrzymać dom.

W mojej okolicy będzie to około 150 km/h.

Ciekawi mnie, jak to wygląda u Was. Np czy w górach uwzględniają halny
wiejący 140 km/h? Czy tamte domy wytrzymują 250 km/h?

Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?

--
MN

do góry

Witam!
> Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?

Bez urazy,ale byłeś przy żródle. Jeśli już znalazłeś projektanta, to było wyciągnąć
od niego te wiadomości. Jak nie po dobroci, to spić drania!
A co my tu, biedne żuczki wiemy?
Pozdro.abomito

do góry

W dniu niedziela, 26 stycznia 2020 23:11:51 UTC+1 użytkownik abomito napisał:
> Witam!
> > Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?
>
> Bez urazy,ale byłeś przy żródle. Jeśli już znalazłeś projektanta, to było wyciągnąć
od niego te wiadomości. Jak nie po dobroci, to spić drania!
> A co my tu, biedne żuczki wiemy?

studia budowlane było skonczyc :) Ale ogólnie wiadomo w czym rzecz -przyjmujesz pewne
siły wieksze w jednych okolicach niz w drugich, w efekcie przekroje konstrukcyjne
wychodzą większe.



b.

do góry

W dniu 2020-01-26 o 16:16, Marcin N pisze:
> Rozmawiałem ostatnio z projektantem domów i dowiedziałem się, że w
> Polsce przepisy są takie: bierzesz z tabeli, jakie wiatry wieją w danej
> okolicy, dodajesz 50% i taki wiatr ma wytrzymać dom.
>
> W mojej okolicy będzie to około 150 km/h.
>
> Ciekawi mnie, jak to wygląda u Was. Np czy w górach uwzględniają halny
> wiejący 140 km/h? Czy tamte domy wytrzymują 250 km/h?
>
> Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?

Dawniejsze drewniane domy górale budowali tak, że miały przeloty pod
dachem, aby nie poderwało.
Najsilniejszy halny w 1968 roku miał na Kasprowym ok 240 km/h, poniżej
na Myślenickich Turniach blisko 300. Kamienie fruwały w powietrzu.
Obydwa budynki przetrwały nienaruszone, ale one były konstruowane tak,
aby wytrzymać.

do góry

W dniu 2020-01-27 o 09:39, Budyń pisze:
> W dniu niedziela, 26 stycznia 2020 23:11:51 UTC+1 użytkownik abomito napisał:
>> Witam!
>>> Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?
>>
>> Bez urazy,ale byłeś przy żródle. Jeśli już znalazłeś projektanta, to było
wyciągnąć od niego te wiadomości. Jak nie po dobroci, to spić drania!
>> A co my tu, biedne żuczki wiemy?
>
> studia budowlane było skonczyc :) Ale ogólnie wiadomo w czym rzecz -przyjmujesz
pewne siły wieksze w jednych okolicach niz w drugich, w efekcie przekroje
konstrukcyjne wychodzą większe.

W teorii to wiadomo, że dom masywniejszy. Mnie ciekawi praktyka. O ile
wiem, to wszędzie domy z identycznych elementów: np. beton komórkowy o
standardowych wymiarach, zalewane żelbetowe dodatki, na to murłata i
dach o podobnych (tych samych) przekrojach.


--
MN

do góry

Też mnie interesuje ten temat ponieważ właśnie w Hiszpanii wiatry to jeden z
większych problemów. Ostatnio jak byłem na spacerze z psem i szliśmy prostą drogą to
kilka razy tak powiało, że biedaczkę przesunęło na pobocze. Zdziwiona nie wiedziała
co się dzieje. Prawie cała Hiszpania to góry więc wiatry są tu czasami
niemiłosierne. Wiem, że dachy (i to 2 spadowe) robią z betonu i na beton przymocowują
dachówki. Jak na razie fruwających dachów nie widziałem ale widziałem jeszcze mało.
Kadar

do góry

W dniu 2020-01-27 o 19:14, Marcin N pisze:
> W dniu 2020-01-27 o 09:39, Budyń pisze:
>> W dniu niedziela, 26 stycznia 2020 23:11:51 UTC+1 użytkownik abomito
>> napisał:
>>> Witam!
>>>> Jeśli tak, to czym w praktyce różnią się konstrukcyjnie?
>>>
>>> Bez urazy,ale byłeś przy żródle. Jeśli już znalazłeś projektanta, to
>>> było wyciągnąć od niego te wiadomości. Jak nie po dobroci, to spić
>>> drania!
>>> A co my tu, biedne żuczki wiemy?
>>
>> studia budowlane było skonczyc :) Ale ogólnie wiadomo w czym rzecz
>> -przyjmujesz pewne siły wieksze w jednych okolicach niz w drugich, w
>> efekcie przekroje konstrukcyjne wychodzą większe.
>
> W teorii to wiadomo, że dom masywniejszy. Mnie ciekawi praktyka. O ile
> wiem, to wszędzie domy z identycznych elementów: np. beton komórkowy o
> standardowych wymiarach, zalewane żelbetowe dodatki, na to murłata i
> dach o podobnych (tych samych) przekrojach.
Mylisz się, to że większość kraju ma strefę 1 czy 2 nie oznacza że
wszędzie tak jest,
np u mnie w BB nie dość że mam chyba 3-4 strefę obciążenia wiatrem to
podobną mam dla śniegu i przemarzanie, to oznacza że biorąc typowy
projekt musi być on dostosowany
przez najlepiej lokalnego architekta do strefy w której będzie stał.
O ile mury i wieńce się nie różnią bo wytrzymałość i tak mają
wystarczającą (oprócz chyba 5 strefy) to więźba jest dość dokładnie
liczona pod obciążenie wiatrem i śniegiem.
Można to sprawdzić na końcu projektu gdzie są obliczenia.

--
Janusz

do góry

W dniu 26.01.2020 o 16:16, Marcin N pisze:
> Rozmawiałem ostatnio z projektantem domów i dowiedziałem się, że w
> Polsce przepisy są takie: bierzesz z tabeli, jakie wiatry wieją w danej
> okolicy,
A gdzie taką tabelę znaleźć? Jest w internecie dostępna?
Jacek

do góry

W dniu środa, 29 stycznia 2020 23:39:28 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 26.01.2020 o 16:16, Marcin N pisze:
> > Rozmawiałem ostatnio z projektantem domów i dowiedziałem się, że w
> > Polsce przepisy są takie: bierzesz z tabeli, jakie wiatry wieją w danej
> > okolicy,
> A gdzie taką tabelę znaleźć? Jest w internecie dostępna?
> Jacek

"mapa wiatry budownictwo"
http://www.izolacje.com.pl/artykul/id2145,wybrane-za
gadnienia-projektowania-dachow-plaskich?p=3



b.

do góry

W dniu 29.01.2020 o 23:49, Budyń pisze:
> W dniu środa, 29 stycznia 2020 23:39:28 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
>> W dniu 26.01.2020 o 16:16, Marcin N pisze:
>>> Rozmawiałem ostatnio z projektantem domów i dowiedziałem się, że w
>>> Polsce przepisy są takie: bierzesz z tabeli, jakie wiatry wieją w danej
>>> okolicy,
>> A gdzie taką tabelę znaleźć? Jest w internecie dostępna?
>> Jacek
>
> "mapa wiatry budownictwo"
> http://www.izolacje.com.pl/artykul/id2145,wybrane-za
gadnienia-projektowania-dachow-plaskich?p=3
Szczegółowość tej mapy odpowiada ściśle urzędniczemu podejściu do
zagadnienia ;-)
Ja mieszkam w kotlinie, gdzie z natury wieje słabiej, ale tego faktu na
mapie ani śladu.
Jacek

do góry