eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Spotkanie z architektem - pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2009-06-27 20:42:13
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik Sebo z Bogdanca napisał:
    > Witam serdecznie.
    >
    > Miesiac temu obdzwonilem chyba ze 100 biur architektonicznych i wytypowalem
    > faworyta.
    > Zakres cen wykonania projektu dla mojego szkicu wynosil od 6 do 50 tys zl :)
    > Teraz pytania: na co mam sie przygotowac podczas rozmowy z architektem i o
    > co sie pytac architekta w czasie spotkania?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    >
    >
    Projekt ma Ci odpowiadać funkcjonalnie, ty upoważniasz architekta i ma
    Ci przynieść pozwolenie na budowę. i tyle.

    pzdr.
    rafał



  • 12. Data: 2009-06-27 20:46:04
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h25r23$dne$1@news.onet.pl...

    > zależy w jakim biurze zamawiasz i jaki dom.
    >
    > za projektu super wypasionej willi za 2000000 nikt ci za 10000 nie bezie
    > robił

    Myślę, że będzie :-) Cena końcowa nie ma nic do ceny powierzchni. Po prostu
    masz większe pokoje i tyle :-)



  • 13. Data: 2009-06-27 20:46:30
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik HANA napisał:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> a to co piszesz to szczera prawda, konstruktorzy sie bardzo cenią.
    >
    > A to ze sie cenia to wynika z prostego podzialu odpowiedzialnosci.
    > nikt nie oskarzy architekta o zly projekt jak sie budynek zawali
    > odpowiada za to wlasnie konstruktor
    > jest to chyba najbardziej odpowiedzialna czesc projektu
    > nie mowiac o tym ze obliczen i rysunkow jest do licha i troche
    > a programow do liczenia zelbetu prawie nie ma
    > i trzeba na piechote...
    > BTW co ciekawe nie znam architekta z upr. konstrukcyjnymi
    > a sporo konstruktorow ma projektowe...
    Powiedz, że żartujesz., Przez 2 lata robiliśmy z kumplem projekty za
    kaskę dla kolesi z budownictwa lądowego (choć budowlańcem nie jestem :)
    w tamtych czasach wystarczała norma i mathcacad. Myślę, że policzyłem
    więcej mostów niż się zbuduje do 2345 roku :)

    pzdr.
    rafał


  • 14. Data: 2009-06-27 20:46:59
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h25r57$e4l$1@news.onet.pl...

    > wiesz kiki konstruktora nie potrzebuje on zaprojektuje na oko.
    >
    > 10 drutów dołem 10 górą i już.

    A ty ich nie wsadzisz w belkę, bo po co :-)



  • 15. Data: 2009-06-27 20:48:33
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    kiki wrote:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:h25r23$dne$1@news.onet.pl...
    >
    >> zależy w jakim biurze zamawiasz i jaki dom.
    >>
    >> za projektu super wypasionej willi za 2000000 nikt ci za 10000 nie
    >> bezie robił
    >
    > Myślę, że będzie :-) Cena końcowa nie ma nic do ceny powierzchni. Po
    > prostu masz większe pokoje i tyle :-)

    dobrze moje dziecko...


    a teraz jedź do warsztatu naprawic BMW a potem do innego naprawic fso 126...


    cena zalezy zwykle od przewidywanej ceny budynku.



  • 16. Data: 2009-06-27 20:53:22
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    kiki wrote:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:h25r57$e4l$1@news.onet.pl...
    >
    >> wiesz kiki konstruktora nie potrzebuje on zaprojektuje na oko.
    >>
    >> 10 drutów dołem 10 górą i już.
    >
    > A ty ich nie wsadzisz w belkę, bo po co :-)

    jak inwestor idiota będzie chciał płacić to mu nawet belki z tytanu wsadzę.

    a z mojej branży zrobię mu instalację w domu z nierdzewki spawanej z
    rentgenowskim badaniem spawów i próbą na 50 MPa :)


  • 17. Data: 2009-06-27 21:01:15
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h260j5$snc$1@news.onet.pl...

    > cena zalezy zwykle od przewidywanej ceny budynku.
    >
    >
    No to cie mam hahahahahaha
    Ty jesteś z tych wykonawców co ustalają cene na podstawie tego ile kto ma
    :-)))))))))))))))
    Teraz już wiem czemu fachowcy chcą sie tak spotykać , a nie podadza ceny za
    metr czy za cos tam :-)
    HAHAHA :-)))))))))))



  • 18. Data: 2009-06-27 21:07:22
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
    news:h260g1$2am$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik HANA napisał:
    >> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>> a to co piszesz to szczera prawda, konstruktorzy sie bardzo cenią.
    >>
    >> A to ze sie cenia to wynika z prostego podzialu odpowiedzialnosci.
    >> nikt nie oskarzy architekta o zly projekt jak sie budynek zawali
    >> odpowiada za to wlasnie konstruktor
    >> jest to chyba najbardziej odpowiedzialna czesc projektu
    >> nie mowiac o tym ze obliczen i rysunkow jest do licha i troche
    >> a programow do liczenia zelbetu prawie nie ma
    >> i trzeba na piechote...
    >> BTW co ciekawe nie znam architekta z upr. konstrukcyjnymi
    >> a sporo konstruktorow ma projektowe...
    > Powiedz, że żartujesz., Przez 2 lata robiliśmy z kumplem projekty za kaskę
    > dla kolesi z budownictwa lądowego (choć budowlańcem nie jestem :) w
    > tamtych czasach wystarczała norma i mathcacad. Myślę, że policzyłem więcej
    > mostów niż się zbuduje do 2345 roku :)
    >
    > pzdr.
    > rafał

    ktos to sprawdzil i podpisal przeciez ;-)
    jak zaczynalem robic projekty (dawno dawno...) to indywidualny mail gora 20
    stron - do pozwolenia na budowe
    teraz dochodze do 200.... (stron oczywiscie)
    BTW znajomi w czesci zwanej BIOZ na drugiej stronie od 2 lat wpisuja tekst
    "nagroda 200 pln dla urzednika, ktory to przeczyta. Tel. ... )
    oczywiscie nikt jeszcze nie zadzwonil ;-)

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 19. Data: 2009-06-27 21:34:30
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    kiki wrote:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:h260j5$snc$1@news.onet.pl...
    >
    >> cena zalezy zwykle od przewidywanej ceny budynku.
    >>
    >>
    > No to cie mam hahahahahaha
    > Ty jesteś z tych wykonawców co ustalają cene na podstawie tego ile
    > kto ma :-)))))))))))))))
    > Teraz już wiem czemu fachowcy chcą sie tak spotykać , a nie podadza
    > ceny za metr czy za cos tam :-)
    > HAHAHA :-)))))))))))

    ser zobaczyłeś? *


    no straszne znaczy sądzisz, że adwokat weźmie tyle samo za zastępstwo prawne
    w sprawie o 5000 co w sprawie o 50 000 000? Ty jesteś głupi czy o drogę
    pytasz.


    od dawna wiadomo że architekci cenę uzależniają od przewidywanej wartości
    budynku oraz swojej renomy. Zwykle zresztą nikt nie idzie po projekt domu za
    2 czy 3 miliony do jakiegoś tanadeciaża co sie utrzymuje z robienia
    adaptacji projektów gotowych :)


















    * mówią że tylko głupi się smieje do sera.


  • 20. Data: 2009-06-28 20:46:05
    Temat: Re: Spotkanie z architektem - pytania
    Od: "Piotrek" <...@...ru>

    > a teraz jedź do warsztatu naprawic BMW a potem do innego naprawic fso
    > 126...

    hmmmm troche sie zagalopowales :)
    bo jesli piszemy o tej samej robociznie to nie ma problemu zeby pojechac do
    tego samego mechanika i zmienic np olej w BMW i w fsm(nie fso :) 126 w tej
    samej cenie :)
    chcialem podac przyklad zmiany klockow hamulcowych ale maluch to chyba tarcz
    z przodu nie posiadal wiec byl by nie dokladny przyklad.

    tak czy inaczej, jesli mowimy o cenie robocizny to nie powinan sie roznic
    pomiedzy BMW i 126p jesli naklad pracy jest taki sam. a w przypadku projetku
    wiekszego i mniejszego domu jest to raczej zblizony naklad pracy.
    wiec znalezienie kogos kto zrobi oba projekty w podobnej cenie nie patrzac
    na to ile inwestor ma do wydania kasy, jest malo problematyczne :)

    wracajac do twojego przykladu kiedy w swoim samochodzie chcialem zrobic
    jeden przeglad i mialem wycene jednego warsztatu, pojechalem do drugiego:)
    i tu wygladalo mniej wiecej jak ty opisujesz, wlasciciel popatrzyl na mnie,
    popatrzyl na samochod i powiedzial 260 zl :)
    w pierwszym warsztacie za ten przeglad byla standardowa stawka 160 zl :)
    domyslasz sie gdzie pojechalem :D

    --
    pzdr
    piotrek


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1