eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Śmieci ile u kogo zapowiedziano
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 176

  • 161. Data: 2012-12-17 14:07:27
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kalipm$q26$1@node2.news.atman.pl...

    >> Obecne warunki, które
    >> są zmienne, są ŻADNYM argumentem przy wyborze miejsca zamieszkania.
    >
    > Zgadzam się, że nie ma gwarancji, ale jednak doświadczenie pokazuje, że
    > plany nie zmieniają się co roku, ani nawet co kilka lat. Znane mi zmiany
    > planów miały miejsce przy inwestycjach centralnych (budowa autostrad itp).

    A zakladasz, ze ilosc dzieci w szkolach podstawowych bedzie wahala sie od
    200 do 20 osob na jedno miejsce w cyklu rocznym?

    Pozdro.. TK



  • 162. Data: 2012-12-17 15:37:07
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 16 grudnia 2012 23:43:02 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > Zgadzam si�, �e nie ma gwarancji, ale jednak do�wiadczenie pokazuje, �e
    >
    > plany nie zmieniajďż˝ siďż˝ co roku, ani nawet co kilka lat. Znane mi zmiany
    >
    > plan�w mia�y miejsce przy inwestycjach centralnych (budowa autostrad itp).

    Może na Ślasku i tak jest.
    Tu gdzie mieszkam zmiany MPZP msa częste. Aktualnie w trakcie zmian sa dwa tereny.
    Wiosną zmienili MPZP terenów graniczących z moja działka(moja była objeta innym
    planem) Wcześniej od 8 lat były top tereny przeznaczone pod budownictwo oświatowe czy
    jakoś tak. Gmina miała tam szkołe budowac. W poblizu mój znajomy miał dwa hektary
    gruntów i za bardzo nie mógł to podzielic na działki i sprzedac bo budownictwo
    oświatowe itp. Podzielić podzielił ale sprzedał tylko dwie działki i ludzie ci
    dostali tam podobno pozwolenia na budowe "prywatnych przedszkoli" czy coś w tym stylu
    aby było zgodne z MPZP. Oczywiście chałupy buduja i żadnych przedszkoli tam raczej
    nie będzie;) Teraz to zresztą bez znaczenia bo gmina wycofała się z planów budowania
    szkoły wiec znajomy przeforsował zmiane planu na budownictwo jednorodzinne. Trwało to
    z dwa lata ale udało mu sie i działeczki sprzedają się;)
    Inny znany mi przykład- był plan na budownictwo jednorodzinne a na jednej z działek
    od dwóch miesięcy budują duzy budynek- wg tablicy informacyjnej to "budynek
    zamieszkania zbiorowego"- w praktyce będzie tam duży prywatny dom opieki.


  • 163. Data: 2012-12-17 16:23:25
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kan479$4pr$...@n...task.gda.pl...

    >>> To samo jest ze studiami, wiec co tu proponowac?

    >> Przy ograniczonej liczbie miejsc na studia przyjmują wedle średniej z
    >> matury. Dzieci nie maja średniej...

    > Ale ja nie mam pojecia o czym Ty mowisz.

    Zaproponowałeś aby każdy mógł posyłać swoje dziecko gdzie chce, więc trzeba
    rozwiązać problem 10 osób na jedno miejsce. Na studiach problem ten
    rozwiązuje się na podstawie egzaminów (dawniej) lub ocen z matury (obecnie)
    i po prostu przyjmuje w pierwszej kolejności najlepszych. W przypadku
    dzieci które nigdy wcześniej nie chodziły do szkoły nie ma jak wyciągnąć
    średniej z ich ocen z ostatniego roku.

    >> Po raz eNty. Podstawówki nie są z gumy co proponujesz gdy do którejś
    >> zgłosi się 10 x więcej chętnych niż jest miejsc?

    > A co jesli zglosi sie 10 x mniej?
    > Masz tam w gminie urzednika to spytaj jego, chyba lubisz. Jeszcze nie
    > widzialem carskiej szkoly z jedna klasa i kiblem na dworzu. Wiec mozesz
    > sobie wymyslic jaki kolwiek bardziej realny, lub nie scenariusz, a ja nie
    > bede w stanie Ci odpowiedziec. Po to jest statystyka ktora ponoc nie ma
    > zastosowania. Po to przyjmuje sie zgloszenia kilka miesiecy wczesniej. Jak
    > urzednik sobie nie radzi to chyba nie wina problemow stojacych przed nim?

    No i co że kilka miesięcy wcześniej - dobudujesz klasy? Co z tego, ze kilka
    miesięcy wcześniej urzędnik będzie wiedział że do szkoły "X" jest 10-krotnie
    więcej chętnych niż miejsc?

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 164. Data: 2012-12-17 16:29:04
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kan564$71g$...@n...task.gda.pl...

    >>> Myslisz, ze szkoly dzialaja zero jedynkowo? Dwie twarze w ta czy tamta
    >>> robi roznice?

    >> Dlatego piesze po raz eNty to nie są dwie twarze w tę czy drugą stronę.

    > Wiec ile? Masz jakies dane?
    > Po raz eNty napisze, co jezeli dzieci ze swoimi dziecmi zamienia sie z
    > rodzicami na mieszkania? Nie meldunki, tylko fizycznie sie tam
    > przeprowadza. Szkola nie z gumy to co wtedy? Dostana sie wszyscy 10 x tyle
    > jak piszesz?

    Widzę, ze lubisz teoretyzować: 2 tys. osób przemeldowuje swoje dzieci :-)

    > No nie rozumiesz, ze szkola tak czy tak musi byc gotowa na jakies
    > warianty. Nawet z ta Twoja rejonizacja moze zdarzyc sie, ze miejsc dla
    > wszystkich zabraknie, bo np. okolica stanie sie modna i byc moze w
    > przykladzie rrr z tym mamy do czynienia, tylko to jakos nie miesci sie w
    > ramach Twoich wyobrazen. No bo skoro urzednik ustalil to juz nic nie moze
    > sie stac.

    W skrajnym przypadku trzeba będzie tak zmienić granice rejonów aby wyrównać
    podaż dzieci do każdej podstawówki.

    >> Wiem, to dziwne w obecnych czasach, ale mam zasady i mnie życie nie
    >> "zmusza" do kombinowania.

    > Komobinowania?

    A czym jest przemeldowywanie dziecka gdzieś gdzie nie mieszka? Powinienem
    napisać tak jak wcześniej, że to oszustwo, ale zauważyłem, że ludzie dziwnie
    reagują na nazywanie rzeczy po imieniu więc użyłem eufemizmu.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 165. Data: 2012-12-17 16:32:45
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kan5eb$7ng$...@n...task.gda.pl...

    > A zakladasz, ze ilosc dzieci w szkolach podstawowych bedzie wahala sie od
    > 200 do 20 osob na jedno miejsce w cyklu rocznym?

    Proszę nie zachowuj się jak prawicowy polityk - jakie 200 do 20?

    Pisałem o 10 na jedno miejsce, bo takie liczby widuję w przypadku
    popularnych szkół średnich stąd można założyć, ze jeśli jakaś podstawówka
    będzie modna w danym roku to też do niej będzie tylu chętnych.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 166. Data: 2012-12-17 16:42:02
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kanddd$gma$1@node2.news.atman.pl...

    >> Ale ja nie mam pojecia o czym Ty mowisz.
    >
    > Zaproponowałeś aby każdy mógł posyłać swoje dziecko gdzie chce, więc
    > trzeba rozwiązać problem 10 osób na jedno miejsce. Na studiach problem ten
    > rozwiązuje się na podstawie egzaminów (dawniej) lub ocen z matury
    > (obecnie) i po prostu przyjmuje w pierwszej kolejności najlepszych. W
    > przypadku dzieci które nigdy wcześniej nie chodziły do szkoły nie ma jak
    > wyciągnąć średniej z ich ocen z ostatniego roku.

    Nie mam pojecia jakimi danymi operujesz. Skad wzrost o dziesiec osob na
    jedno miejsce?

    >>> Po raz eNty. Podstawówki nie są z gumy co proponujesz gdy do którejś
    >>> zgłosi się 10 x więcej chętnych niż jest miejsc?
    >
    >> A co jesli zglosi sie 10 x mniej?
    >> Masz tam w gminie urzednika to spytaj jego, chyba lubisz. Jeszcze nie
    >> widzialem carskiej szkoly z jedna klasa i kiblem na dworzu. Wiec mozesz
    >> sobie wymyslic jaki kolwiek bardziej realny, lub nie scenariusz, a ja nie
    >> bede w stanie Ci odpowiedziec. Po to jest statystyka ktora ponoc nie ma
    >> zastosowania. Po to przyjmuje sie zgloszenia kilka miesiecy wczesniej.
    >> Jak urzednik sobie nie radzi to chyba nie wina problemow stojacych przed
    >> nim?
    >
    > No i co że kilka miesięcy wcześniej - dobudujesz klasy? Co z tego, ze
    > kilka miesięcy wcześniej urzędnik będzie wiedział że do szkoły "X" jest
    > 10-krotnie więcej chętnych niż miejsc?

    Co jesli sie przeprowadza i skad te 10 x?

    Pozdro.. TK



  • 167. Data: 2012-12-17 16:51:57
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kando0$gu7$1@node2.news.atman.pl...

    >> Wiec ile? Masz jakies dane?
    >> Po raz eNty napisze, co jezeli dzieci ze swoimi dziecmi zamienia sie z
    >> rodzicami na mieszkania? Nie meldunki, tylko fizycznie sie tam
    >> przeprowadza. Szkola nie z gumy to co wtedy? Dostana sie wszyscy 10 x
    >> tyle jak piszesz?
    >
    > Widzę, ze lubisz teoretyzować: 2 tys. osób przemeldowuje swoje dzieci :-)

    Ja? Podazam za Twoim tokiem rozumowania. To, ze sie przeprowadzi 2 tys.
    ludzi jest tak samo prawdopodobny jak wzrost ilosci dzieci o 200%.

    >> No nie rozumiesz, ze szkola tak czy tak musi byc gotowa na jakies
    >> warianty. Nawet z ta Twoja rejonizacja moze zdarzyc sie, ze miejsc dla
    >> wszystkich zabraknie, bo np. okolica stanie sie modna i byc moze w
    >> przykladzie rrr z tym mamy do czynienia, tylko to jakos nie miesci sie w
    >> ramach Twoich wyobrazen. No bo skoro urzednik ustalil to juz nic nie moze
    >> sie stac.
    >
    > W skrajnym przypadku trzeba będzie tak zmienić granice rejonów aby
    > wyrównać podaż dzieci do każdej podstawówki.

    Czyli da sie?

    >>> Wiem, to dziwne w obecnych czasach, ale mam zasady i mnie życie nie
    >>> "zmusza" do kombinowania.
    >
    >> Komobinowania?
    >
    > A czym jest przemeldowywanie dziecka gdzieś gdzie nie mieszka? Powinienem
    > napisać tak jak wcześniej, że to oszustwo, ale zauważyłem, że ludzie
    > dziwnie reagują na nazywanie rzeczy po imieniu więc użyłem eufemizmu.

    Pytanie jest fundamentalne pewnie, kto dla kogo jest.
    Jak widac przyjmowanie dzieci u mnie dziala, praktycznie gdzie sie chce.
    Szkoly maja potencjal i nikt nie robi problemow z chodzeniem gdzies tam.
    Skoro system dziala to po kiego nazywasz normalne rzeczy kombinowaniem, czy
    oszustwem? Napisalem Ci, co jesli tam sie przeprowadzi? Szkole rozciagna? A
    moze nie bo nie, bo taki przepis? Urzednik ograniczony namiesza, bo
    niespelniony prezes i trzeba sie wykazywac. A normalnie to i tak by dzialalo
    i tak.

    Pozdro.. TK



  • 168. Data: 2012-12-17 16:54:13
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kandut$h70$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kan5eb$7ng$...@n...task.gda.pl...
    >
    >> A zakladasz, ze ilosc dzieci w szkolach podstawowych bedzie wahala sie od
    >> 200 do 20 osob na jedno miejsce w cyklu rocznym?
    >
    > Proszę nie zachowuj się jak prawicowy polityk - jakie 200 do 20?

    A jakie 10 osob na jedno miejsce i jakie wczesniej 200%? Toz to Twoje slowa.

    > Pisałem o 10 na jedno miejsce, bo takie liczby widuję w przypadku
    > popularnych szkół średnich stąd można założyć, ze jeśli jakaś podstawówka
    > będzie modna w danym roku to też do niej będzie tylu chętnych.

    A jak na studiach jest 100 osob na jakis kierunek to tez takie wnioski
    wyciagniesz?

    Pozdro.. TK



  • 169. Data: 2012-12-18 13:08:50
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kaneg5$s1p$...@n...task.gda.pl...

    > Nie mam pojecia jakimi danymi operujesz. Skad wzrost o dziesiec osob na
    > jedno miejsce?

    Zakładam tak na podstawie tego co widzę przy wyborze szkoły średniej.

    Dobra jeszcze raz powoli. Obecnie uczniowie mogą sobie wybierać dowolne
    licea. W pobliskim mieście tych liceów jest 8. Opinie o ich jakości i
    poziomie zmieniają się co roku. I w jednym roku do liceum A jest 10 chętnych
    na jedno miejsce podczas gdy do B 0,1 osoby na miejsce, a w drugim roku
    odwrotnie. Po prostu tak działa moda i plotki.

    W liceach problem jest rozwiązany na podstawie oceny z egzaminu w gimnazjum.
    To bardziej modne do którego było więcej chętnych bierze najlepszych, a ci
    którzy się nie dostali siłą rzeczy trafiają do tego mniej modnego.

    Gdyby wprowadzić możliwość dowolnego wyboru podstawówki IMO byłoby tak
    samo - po prostu część ludzi nie postępuje racjonalnie i kieruje się w
    swoich wyborach modą.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 170. Data: 2012-12-18 13:14:23
    Temat: Re: Śmieci ile u kogo zapowiedziano
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kanf71$u4e$...@n...task.gda.pl...

    >>> A zakladasz, ze ilosc dzieci w szkolach podstawowych bedzie wahala sie
    >>> od 200 do 20 osob na jedno miejsce w cyklu rocznym?

    >> Proszę nie zachowuj się jak prawicowy polityk - jakie 200 do 20?

    > A jakie 10 osob na jedno miejsce i jakie wczesniej 200%? Toz to Twoje
    > slowa.

    Mieszasz procenty z liczbami bezwzględnymi. Pisałem o 10 chętnych na jedno
    miejsce. Nie o 200 czy 20. Choć oczywiście teoretycznie to też jest gdzieś
    możliwe.
    Skąd 10 osób na jedno miejsce wyjaśniłem już wcześniej nawet tu:

    >> Pisałem o 10 na jedno miejsce, bo takie liczby widuję w przypadku
    >> popularnych szkół średnich stąd można założyć, ze jeśli jakaś podstawówka
    >> będzie modna w danym roku to też do niej będzie tylu chętnych.

    > A jak na studiach jest 100 osob na jakis kierunek to tez takie wnioski
    > wyciagniesz?

    Uczelnie wyższe sobie z tych 100 chętnych na jedno miejsce mogą wybrać
    najlepszych, a jak chcesz wybierać spośród dzieci, które jeszcze nigdy nie
    miały żadnych ocen?

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1