eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2010-10-10 06:17:36
    Temat: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    Witam,
    Mimo dokładnego spuszczania wody przed mrozami w domu letniskowym co roku
    mam problemy z zamarzaniem resztek wody w rurach (głównie ciepła woda). W
    tym roku chcę zrobić, jak mi poradzono, i przedmuchać rury powietrzem pod
    ciśnieniem z kompresora. Mam trzy pytania:
    1. Jakie powinno być min. ciśnienie tłoczenia kompresora (duże kompresory są
    drogie a użyję go raz w roku, 350 zł), minikompresory (~20 zł) są tanie ale
    mają ciśnienie na poziomie 2Mpa (250 PSI)?
    2. Jak poprawnie to zrobić, od którego wejścia zacząć i jaki przyjąć
    kierunek (dmuchać w krany czy w zawór spustowy)?
    3. Co zrobić z bojlerem - zostawić w nim wodę i włączyć grzanie na min.
    zamykając jednocześnie dopływ wody i odpływ?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam,
    marcan

    PS. tu jest schemat poglądowy mojej instalacji wodnej, może to pomoże w
    odpowiedzi: http://yfrog.com/n3wodaej



  • 2. Data: 2010-10-10 15:56:10
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: Kudlaty <p...@g...com>

    On 10 Paź, 08:17, "marcan" <m...@o...pl> wrote:
    > Witam,
    > Mimo dokładnego spuszczania wody przed mrozami w domu letniskowym co roku
    > mam problemy z zamarzaniem resztek wody w rurach (głównie ciepła woda). W
    > tym roku chcę zrobić, jak mi poradzono, i przedmuchać rury powietrzem pod
    > ciśnieniem z kompresora. Mam trzy pytania:
    > 1. Jakie powinno być min. ciśnienie tłoczenia kompresora (duże kompresory są
    > drogie a użyję go raz w roku, 350 zł), minikompresory (~20 zł) są tanie ale
    > mają ciśnienie na poziomie 2Mpa (250 PSI)?
    > 2. Jak poprawnie to zrobić, od którego wejścia zacząć i jaki przyjąć
    > kierunek (dmuchać w krany czy w zawór spustowy)?
    > 3. Co zrobić z bojlerem - zostawić w nim wodę i włączyć grzanie na min.
    > zamykając jednocześnie dopływ wody i odpływ?
    >
    > Z góry dziękuję i pozdrawiam,
    > marcan
    >
    > PS. tu jest schemat poglądowy mojej instalacji wodnej, może to pomoże w
    > odpowiedzi:http://yfrog.com/n3wodaej

    z boilera spusc wode, szkoda pradu.
    Powietrze podlacz w najwyzszym punkcie a odkrec zawor w najnizszym.
    Powodzenia


  • 3. Data: 2010-10-10 21:16:30
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "adam" <a...@g...pl>


    Użytkownik "marcan" napisał
    > 1. Jakie powinno być min. ciśnienie tłoczenia kompresora (duże
    > kompresory są drogie a użyję go raz w roku, 350 zł), minikompresory
    > (~20 zł) są tanie ale mają ciśnienie na poziomie 2Mpa (250 PSI)?

    Nie wiem jakie powinno być cisnienie, ale wydaje mi się, że o takim za
    20 zł możesz zapomnieć. To chyba tylko do pompowania roweru.
    Adam



  • 4. Data: 2010-10-11 10:05:00
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Z bojlera spuść wodę bo szkoda prądu. Jak zostanie nawet w środku 1/4 - pół
    litra na dnie to nic złego się nie stanie.
    Co do kompresora to ciśnienie jest zupełnie nieważne. Ważna jest ilość
    powietrza, które możesz dostać w jednostce czasu, czyli wydajność. Możesz
    mieć najtańszy kompresor z dużym zbiornikiem i ładnie się wydmucha. Możesz
    nawet pokusić się i wykorzystać Twój bojler, jako zbiornik do tego
    kompresora za 20 zł.
    Jacek


  • 5. Data: 2010-10-12 14:03:32
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Jacek" napisał
    (...) Możesz
    > nawet pokusić się i wykorzystać Twój bojler, jako zbiornik do tego
    > kompresora za 20 zł.
    Czy możesz to rozwinąć?



  • 6. Data: 2010-10-12 14:32:39
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 12 Paź, 16:03, "marcan" <m...@o...pl> wrote:
    > "Jacek"  napisał
    > (...) Możesz> nawet pokusić się i wykorzystać Twój bojler, jako zbiornik do tego
    > > kompresora za 20 zł.
    >
    > Czy możesz to rozwinąć?

    Chodzi pewnie o to, żeby napompować zbiornik bojlera do kilku barów
    przy zamkniętych zaworach czerpalnych, a potem otworzyć te na końcach
    instalacji.
    Pomysł bardzo dobry, ale taki kompresorek za 20zł ma wydajność taką,
    że kilkudziesięciolitrowy zbiornik musiałby pompować dłuuuuuuuuugo, a
    niestety, może pracować w sposób ciągły najwyżej jakieś 10 minut.
    Powyżej tego czasu pracować przestaje. Zwykle w sposób nieodwracalny
    (w znanym mi egzemplarzu wytopiła się plastikowa przekładnia,
    znajomemu szlag trafił silnik). Tak więc albo zrobimy sobie zajęcie na
    dużą część dnia z włączaniem kompresorka na 10 minut i studzeniem go
    kolejnych 10, albo jednak zorganizujmy coś porządnego.

    J.


  • 7. Data: 2010-10-13 05:28:40
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Jarek P." napisał
    Chodzi pewnie o to, żeby napompować zbiornik bojlera do kilku barów
    przy zamkniętych zaworach czerpalnych, a potem otworzyć te na końcach
    instalacji.
    (...)

    Czy powietrze mam podłączyć do bojlera przez wąż doprowadzający wodę,
    zamykając jednocześnie zawór ją odprowadzający?
    m



  • 8. Data: 2010-10-14 07:08:06
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i93g2s$4v4$1@news.onet.pl...
    > "Jarek P." napisał
    > Chodzi pewnie o to, żeby napompować zbiornik bojlera do kilku barów
    > przy zamkniętych zaworach czerpalnych, a potem otworzyć te na końcach
    > instalacji.
    > (...)
    >
    > Czy powietrze mam podłączyć do bojlera przez wąż doprowadzający wodę,
    > zamykając jednocześnie zawór ją odprowadzający?
    > m
    >

    Obojętnie "z której strony" to zrobisz, byleby z obydwu były zawory.
    Jeżeli chcesz to zrobić tanio- zorganizuj sobie kompresor z lodówki (możesz
    kupić np na złomie)- on może pracowac godzinami. Zabezpiecz się tylko przed
    wdmuchnięciem z niego oleju do bojlera i do rurek bo będziesz miał skażoną
    instalację wody było nie było - pitnej.
    Jeżeli bojler masz leciwy może cię spotkać niespodzianka ;)
    --
    Jackare


  • 9. Data: 2010-10-14 16:29:55
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i93g2s$4v4$1@news.onet.pl...
    > > "Jarek P." napisał
    > > Chodzi pewnie o to, żeby napompować zbiornik bojlera do kilku barów
    > > przy zamkniętych zaworach czerpalnych, a potem otworzyć te na końcach
    > > instalacji.
    > > (...)
    > >
    > > Czy powietrze mam podłączyć do bojlera przez wąż doprowadzający wodę,
    > > zamykając jednocześnie zawór ją odprowadzający?
    > > m
    > >
    >
    > Obojętnie "z której strony" to zrobisz, byleby z obydwu były zawory.
    > Jeżeli chcesz to zrobić tanio- zorganizuj sobie kompresor z lodówki (możesz
    > kupić np na złomie)- on może pracowac godzinami. Zabezpiecz się tylko przed
    > wdmuchnięciem z niego oleju do bojlera i do rurek bo będziesz miał skażoną
    > instalację wody było nie było - pitnej.
    > Jeżeli bojler masz leciwy może cię spotkać niespodzianka ;)
    > --
    > Jackare
    >
    to mu poradziłeś.
    1 spuść wodę z bojlera.
    2 podłącz sprężarkę pod wężyk doprowadzający wodę do bojlera.
    3 włącz sprężarkę i nie martw się o ciśnienie. za duże nie urośnie bo w bojlerze
    jest zawór bezpieczeństwa.
    4 jak to pompka za 2 dychy to ma manometr. pompuj do 3-4 atmosfer.
    5 jak to sprężarka do lodówki i nie masz manometru to pompuj na oko. W razie
    czegoś zawór bezpieczeństwa upuści.
    6 jak już jest ciśnienie to po kolei odkręcaj krany i jak powietrze wypchnie
    wodę i trochę zasyczy to zakręcaj i do następnego kranu.
    Amen

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2010-10-15 08:32:59
    Temat: Re: Woda zimą zamarza w rurach-czy moje rozwiazanie jest dobre?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:6a48.0000014f.4cb73003@newsgate.onet.pl...

    >>
    > to mu poradziłeś.
    Ale coś źle napisałem ?
    > 1 spuść wodę z bojlera.
    Ad 1.
    Może źle oceniłem, ale uznałem za "oczywistą oczywistość", że należy
    napompować powietrzem bojler uprzednio opróżniony z wody. Inne założenie
    byłoby IMHO obrażaniem inteligencji pytającego...

    > 2 podłącz sprężarkę pod wężyk doprowadzający wodę do bojlera.
    Ad 2
    A jakie znaczenie ma to pod którą końcówkę się podepnie ze sprężarką ? Nie
    ma żadnego. Ważniejsze jest aby na wejściu i wyjściu bojlera były zawory.
    Wtedy będzie mógł be ziwekszej zabawy przedmuchać rury wody ciepłej i
    zimnej, Jeżeli jest tylko jeden zawór to jeden króciec bojlera - ten bez
    zaworu- musi zostać zaślepiony a przedmuchiwać będzie drugim który będzie
    przepinać za pomocą wężyka kolejno do rur prowadzących zimną i ciepłą wodę

    pkt 3,4,5,6
    > Amen
    jak w pacierzu i wszystko się zgadza.
    Co więc takiego złego poradziłem?
    --
    Jackare


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1