W dniu 2015-11-05 o 09:03, wolim pisze:
>
> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla mi
> "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)

A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.
No a cóż, w maglu, z którego ja korzystałam swego czasu, rzeczywiście
tak robili. Kilka lat temu.

Ewa

do góry

W dniu 2015-11-05 o 09:08, FEniks pisze:
> W dniu 2015-11-05 o 09:03, wolim pisze:
>>
>> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
>> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla mi
>> "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)
>
> A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
> Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.

Jak jest międzywojnie, to i przedwojnie, powojnie, i sprzed wojnie. :)

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu 2015-11-04 o 18:02, bbjk pisze:
> W dniu 15-11-04 o 18:00, wolim pisze:
>
>> No to jak Cię uszczęśliwić? :)
>
> O życiu prywatnym nie opowiadam publicznie :)

Z ten Twój nick oznacza BiBoJKę? :)

do góry

wolim pisze:

>>> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
>>> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla
>>> mi "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)
>>
>> A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
>> Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.
>
> Jak jest międzywojnie, to i przedwojnie, powojnie, i sprzed wojnie. :)

Skoro jest "przedwojnie", do doświadczenia są "z przedwojnia". U mnie
nie podkreśla. Dobrze dostosowała się bestia do polskich warunków.

--
Jarek

do góry

W dniu 15-11-05 o 09:22, wolim pisze:

>> O życiu prywatnym nie opowiadam publicznie :)
>
> Z ten Twój nick oznacza BiBoJKę? :)

Nie, nie.
Nie wszystko wynika z bojania, a internety, to tylko internety, nie są
najważniejsze w życiu, a może nawet niewiele ważne.
Życie prawdziwe jest gdzieś indziej i gdzieś indziej o własnym rozmawiam :)
--
B.

do góry

W dniu 2015-11-05 o 09:17, wolim pisze:
> W dniu 2015-11-05 o 09:08, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-11-05 o 09:03, wolim pisze:
>>>
>>> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
>>> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla mi
>>> "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)
>>
>> A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
>> Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.
>
> Jak jest międzywojnie, to i przedwojnie, powojnie, i sprzed wojnie. :)

Ale "wojnie" nie ma. :)

Według jakiego prawa z "przedwojnia" zrobiło się "sprzed wojnie"?

Ewa

do góry

W dniu 2015-11-05 o 10:40, FEniks pisze:
> W dniu 2015-11-05 o 09:17, wolim pisze:
>> W dniu 2015-11-05 o 09:08, FEniks pisze:
>>> W dniu 2015-11-05 o 09:03, wolim pisze:
>>>>
>>>> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
>>>> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla mi
>>>> "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)
>>>
>>> A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
>>> Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.
>>
>> Jak jest międzywojnie, to i przedwojnie, powojnie, i sprzed wojnie. :)
>
> Ale "wojnie" nie ma. :)
>
> Według jakiego prawa z "przedwojnia" zrobiło się "sprzed wojnie"?

Bo tak!

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu 2015-11-05 o 10:11, Jarosław Sokołowski pisze:

> Skoro jest "przedwojnie", do doświadczenia są "z przedwojnia". U mnie
> nie podkreśla. Dobrze dostosowała się bestia do polskich warunków.

Ty mi tu nie filozuj!

:)

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu 2015-11-05 o 14:07, wolim pisze:
> W dniu 2015-11-05 o 10:40, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-11-05 o 09:17, wolim pisze:
>>> W dniu 2015-11-05 o 09:08, FEniks pisze:
>>>> W dniu 2015-11-05 o 09:03, wolim pisze:
>>>>>
>>>>> Tak jest. Urban legend odkładam między półki. No, chyba że te
>>>>> doświadczenia są sprzed wojnia. Swoją drogą, czytnik podkreśla mi
>>>>> "wojnia". Widać nie dostosowany do polskich warunków :)
>>>>
>>>> A dlaczego nie po prostu "sprzed wojny"?
>>>> Nie ma takiego słowa "wojnie". Jest międzywojnie.
>>>
>>> Jak jest międzywojnie, to i przedwojnie, powojnie, i sprzed wojnie. :)
>>
>> Ale "wojnie" nie ma. :)
>>
>> Według jakiego prawa z "przedwojnia" zrobiło się "sprzed wojnie"?
>
> Bo tak!

A, no chyba że.

Ewa

do góry