Pani Ewa napisała:

>>>> Niech wymarznie to robactwo na działkach ;-)
>>> A czym się będą żywić na wiosnę ptaszki i krety?
>> Mrożonkami.
> Na wiosnę?! To raczej odgrzewane kotlety.

Jeśli długotrwałe mrozy wysuszą powietrze, mogą być
liofilizowane. Obawiam się jednak, że mogą też zostać
uwędzone. W smogu.

--
Jarek

do góry

Pan Tomasz napisał:

>>>> Niech wymarznie to robactwo na działkach ;-)
>>>
>>> A czym się będą żywić na wiosnę ptaszki i krety?
>>
>> Mrożonkami.
>
> Zupełnie rozsądnie.
> Ja też na ogół żywię się mrożonkami i jakoś zyję.

Rozsądniej żywić się mrożonkami, niż mrzonkami.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno7cjfj.hn3.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>
> Wiosna idzie?
>
Hejka. A dziś odmiana. Mrozu prawie nie ma ale za to w nocy nawiało i
napadało na biało i dalej sypie i zawiewa.
Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

>> Wiosna idzie?
>
> Hejka. A dziś odmiana. Mrozu prawie nie ma ale za to w nocy
> nawiało i napadało na biało i dalej sypie i zawiewa.
> Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki

Szukałem dziś tej rusałki po całej kuchni, ale też gdzieś nawiała.
Mrozu nie ma wcale, nie tylko prawie.

--
Jarek

do góry