eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zmina kotła gazowego- papierologia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2019-03-27 08:58:55
    Temat: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Kris <k...@g...com>

    Sąsiedni watek poszedł w różnych kierunkach, i w sumie o to chodziło żeby padły różne
    rozwiązania które wezmę pod uwagę
    Tu chciałem zapytać o coś co w tamtym wątku jest niejednoznaczne
    W łazience w mieszkaniu Teściów w kamienicy wisi kocioł gazowy służący do
    podgrzewania CWU oraz zasilania kuchenki gazowej
    Zakładam że wisi tam legalnie bo wisi od kilkunastu lat i rożne kontrole były.
    Wcześniej to było mieszkanie komunalne teraz własnościowe
    Jak pisałem we wcześniejszym wątku rozważana jest opcja ogrzewania gazem tego
    mieszkania
    Czy wiec zamiana tego kotła co tam teraz wisi na dwu funkcyjny taki żeby nadawał się
    do grzejników również wymaga pozwolenia na budowę czy tam innej papierologi?
    Jak to formalnie winno być przeprowadzone.


  • 2. Data: 2019-03-27 09:42:02
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu środa, 27 marca 2019 08:58:57 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > Sąsiedni watek poszedł w różnych kierunkach, i w sumie o to chodziło żeby padły
    różne rozwiązania które wezmę pod uwagę
    > Tu chciałem zapytać o coś co w tamtym wątku jest niejednoznaczne
    > W łazience w mieszkaniu Teściów w kamienicy wisi kocioł gazowy służący do
    podgrzewania CWU oraz zasilania kuchenki gazowej
    > Zakładam że wisi tam legalnie bo wisi od kilkunastu lat i rożne kontrole były.
    Wcześniej to było mieszkanie komunalne teraz własnościowe
    > Jak pisałem we wcześniejszym wątku rozważana jest opcja ogrzewania gazem tego
    mieszkania
    > Czy wiec zamiana tego kotła co tam teraz wisi na dwu funkcyjny taki żeby nadawał
    się do grzejników również wymaga pozwolenia na budowę czy tam innej papierologi?
    > Jak to formalnie winno być przeprowadzone.

    jesli zachodzi tylko wymiana kotła bez dotykania rur to po mojemu jest to zwykła
    czynność eksploatacyjna i żadnych kwitów na to nie potrzeba.
    Nowe rury wodne które tam podejdą papierów nie wymagają. Być może trzeba będzie
    zwiekszyć moc zamówioną - ale też wątpię, taryfa zmieni sie automatycznie w nastepnym
    roku rozliczeniowym po przekroczeniu progu.


    b.


  • 3. Data: 2019-03-27 09:42:40
    Temat: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: l...@g...com

    Pewnie teraz nie ma wkładu kominowego. Zacznie się od zgody Spóldzielni czy Wspólnoty
    na montaź. Mogą wymagać różnych papierów. Przed tym, czy po tym jeszcze opinia
    kominiarska itp.
    Co do procedur, pozwoleń na budowę, to różne rzeczy się dzieją. Gdyby podejść do tego
    pryncypialnie to trzeba by projekt, decyzja pozwolenia, kierownik budowy, dziennik
    budowy i takie tam, same koszty. Z drugiej strony zmieniasz sztukę za sztukę, rur
    gazowych nie ruszasz. Może inni coś podpowiedzą mądrzejszego.


  • 4. Data: 2019-03-27 09:58:18
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 27 marca 2019 09:42:42 UTC+1 użytkownik l...@g...com napisał:
    > Pewnie teraz nie ma wkładu kominowego.

    Nie wiem co masz na myśli pisząc wkład kominowy ale wylot spalin z tego wiszącego
    obecnie kotła realizowany jest do jednego z kanałów pobliskiego komina

    >Zacznie się od zgody Spóldzielni czy Wspólnoty na montaź.

    Jako Prezes tamtejszej wspólnot(mam tam jedno mieszkanie obok teścia) oświadczam że
    jak będzie potrzebna zgoda to będzie od ręki

    > Mogą wymagać różnych papierów. Przed tym, czy po tym jeszcze opinia >kominiarska
    itp.
    Do załatwienia od reki
    Zresztą teraz tez kominiarz regularnie w tej kamienicy kontrolę robi i stosowne
    papiery u administratora są.

    > Co do procedur, pozwoleń na budowę, to różne rzeczy się dzieją. Gdyby >podejść do
    tego pryncypialnie to trzeba by projekt, decyzja pozwolenia, >kierownik budowy,
    dziennik budowy i takie tam, same koszty.

    Których to kosztów chciałbym uniknąć.

    > Z drugiej strony zmieniasz sztukę za sztukę, rur gazowych nie ruszasz.
    > Może inni coś podpowiedzą mądrzejszego.

    Ano właśnie


  • 5. Data: 2019-03-27 11:21:24
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 27.03.2019 o 09:58, Kris pisze:
    >> Co do procedur, pozwoleń na budowę, to różne rzeczy się dzieją. Gdyby >podejść do
    tego pryncypialnie to trzeba by projekt, decyzja pozwolenia, >kierownik budowy,
    dziennik budowy i takie tam, same koszty.
    >
    > Których to kosztów chciałbym uniknąć.
    >
    >> Z drugiej strony zmieniasz sztukę za sztukę, rur gazowych nie ruszasz.
    >> Może inni coś podpowiedzą mądrzejszego.
    >
    > Ano właśnie

    Według mnie żadnych projektów, decyzji, pozwoleń na budowę itp. nie
    potrzeba, ponieważ to wszystko jest potrzebne wtedy, gdy załatwiamy
    sobie przyłącze gazowe i musimy we własnym zakresie "wybudować" tzw.
    instalację wewnętrzną od tego przyłącza do domu/mieszkania/odbiornika.
    W tym wypadku przecież nic takiego nie zachodzi, a zmieniany jest
    jedynie odbiornik. Więc jak dla mnie to jedynie uprawniony instalator
    dokonujący wymiany kotła, ewentualnie z kominiarzami będzie trzeba
    ustalić i potem zdobyć papier zatwierdzający kwestie kominowe (zasysanie
    i wydalanie) i tyle. Ale specjalistą prawa budowlanego nie jestem, więc
    mogę się mylić.
    Nie mniej, jak robiłem u siebie w domu przyłącze, to projekt był, ale
    właśnie dla samej instalacji gazowej wewnętrznej + najpierw papier od
    kominiarza gdzie się z kotłem wpiąć, a potem drugi papier
    zatwierdzający, że wszystko jest zgodnie ze sztuką i tyle.

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 6. Data: 2019-03-27 11:49:57
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, March 27, 2019 at 9:58:20 AM UTC+1, Kris wrote:
    > > Pewnie teraz nie ma wkładu kominowego.
    >
    > Nie wiem co masz na myśli pisząc wkład kominowy ale wylot spalin z tego wiszącego
    obecnie kotła realizowany jest do jednego z kanałów pobliskiego komina

    To jest aspekt o ktorym wspominalem w poprzednim watku... tzn.

    1. Jesli to jest wspolny przewod kominowy (mala szansa chyba) i chcesz sie do niego
    podpiac, to pozostaje kociol atmosferyczny

    2. Duzo lepsze rozwiazanie to kondensacyjny
    + bezpieczniejszy - zamknieta komora spalania
    + wyzsza sprawnosc
    - powstaje kondensat => trzeba go odprowadzic do kanalizacji
    - kondensat moze niszczyc komin, wiec musi byc wklad (np. stalowy), a pewnie teraz
    go nie ma

    No i doprowadzenie powietrza.. najoptymalniej wkladem koncentrycznym, typu
    https://allegro.pl/oferta/wklad-kominowy-koncentrycz
    ny-80-125-zestaw-12-m-7521997552

    To juz trzeba skonsultowac z kominiarzem... od tego bym zaczynal.

    Co do samej wymiany kotla ja podszedlem jak do wymiany kuchenki gazowej ;) czyli
    zadnej papierologii: sztuka za sztuke bez ingerencji w instalacje gazowa.

    Byc moze formalnie zgloszenie? https://www.prawo.pl/biznes/czy-na-wymiane-pieca-gaz
    owego-potrzebne-pozwolenie,336434.html

    WS




  • 7. Data: 2019-03-27 13:35:22
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-03-27 o 11:21, Kżyho pisze:
    > W dniu 27.03.2019 o 09:58, Kris pisze:
    >>> Co do procedur, pozwoleń na budowę, to różne rzeczy się dzieją.
    >>> Gdyby >podejść do tego pryncypialnie to trzeba by projekt, decyzja
    >>> pozwolenia, >kierownik budowy, dziennik budowy i takie tam, same
    >>> koszty.
    >>
    >> Których to kosztów chciałbym uniknąć.
    >>
    >>> Z drugiej strony zmieniasz sztukę za sztukę, rur gazowych nie ruszasz.
    >>> Może inni coś podpowiedzą mądrzejszego.
    >>
    >> Ano właśnie
    >
    > Według mnie żadnych projektów, decyzji, pozwoleń na budowę itp. nie
    > potrzeba, ponieważ to wszystko jest potrzebne wtedy, gdy załatwiamy
    > sobie przyłącze gazowe i musimy we własnym zakresie "wybudować" tzw.
    > instalację wewnętrzną od tego przyłącza do domu/mieszkania/odbiornika.
    > W tym wypadku przecież nic takiego nie zachodzi, a zmieniany jest
    > jedynie odbiornik. Więc jak dla mnie to jedynie uprawniony instalator
    > dokonujący wymiany kotła, ewentualnie z kominiarzami będzie trzeba
    > ustalić i potem zdobyć papier zatwierdzający kwestie kominowe
    > (zasysanie i wydalanie) i tyle. Ale specjalistą prawa budowlanego nie
    > jestem, więc mogę się mylić.
    > Nie mniej, jak robiłem u siebie w domu przyłącze, to projekt był, ale
    > właśnie dla samej instalacji gazowej wewnętrznej + najpierw papier od
    > kominiarza gdzie się z kotłem wpiąć, a potem drugi papier
    > zatwierdzający, że wszystko jest zgodnie ze sztuką i tyle.
    >
    > Pzdr
    >

    Ja u siebie w domu zmieniałem stary kocioł z otwartą komorą na kocioł
    kondensacyjny. Płacona była niższa taryfa, bo kocioł używany był tylko
    do ciepłej wody i gotowania, a CO z węglówki. Poszedłem zmienić taryfę
    to gazownia sobie zażyczyła wszystkich papierów włącznie z wprowadzeniem
    zmian w projekcie domu. Olałem ich i kocioł wymieniłem. Później jak
    zacząłem grzać gazem to sami zmienili mi taryfę na wyższą. Możliwe, że
    było to ich widzimisie.


  • 8. Data: 2019-03-28 09:05:36
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: "miumiu" <a...@b...pl>


    Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa m. in.
    art 29.1.20 przyłączy gazowych
    art 29.1.27 instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych,
    kanalizacyjnych, cieplnych, klimatyzacyjnych i telekomunikacyjnych wewnątrz
    użytkowanego budynku;


    Zgłoszenia wymaga :
    Art. 30. 1. Zgłoszenia organowi administracji architektoniczno-budowlanej
    wymaga, z zastrzeżeniem art. 29 ust. 3 i 4: 1) budowa, o której mowa w art.
    29 ust. 1 pkt 1 lit. b-d, pkt 1a-2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14, 16, 19, 19a, 20b
    oraz 28;

    Nie ma tu punktu 27 wiec zgloszenia tez to nie wymaga.

    Prawnikiem nie jestem, ale IMHO nie wymaga to ani pozwolenia na budowę ani
    zgłoszenia. Niemniej nadal moze byc konieczne pozwolenie od spoldzielni czy
    od wspolnoty na wykonanie robot, ktore sa na czesciach wspolnych (szachty,
    przewody kominowe). No i uzyskanie odpowiednich opini kogos z uprawnieniami
    od instalazji gazowych tudziez kominiarza.

    --
    Pzdr




  • 9. Data: 2019-03-28 13:18:20
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu czwartek, 28 marca 2019 09:05:41 UTC+1 użytkownik miumiu napisał:
    > Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa m. in.
    > art 29.1.20 przyłączy gazowych
    > art 29.1.27 instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych,
    > kanalizacyjnych, cieplnych, klimatyzacyjnych i telekomunikacyjnych wewnątrz
    > użytkowanego budynku;


    to o czym gadamy nie jest przyłączem, a akurat gaz wypadł z pkt 29.1.27.
    Czyli przekładanie rur gazowych wymaga pozwolenia na budowę (poza samą wymianą kotła)


    b.


  • 10. Data: 2019-03-28 17:53:03
    Temat: Re: Zmina kotła gazowego- papierologia
    Od: "miumiu" <a...@b...pl>


    to o czym gadamy nie jest przyłączem, a akurat gaz wypadł z pkt 29.1.27.
    Czyli przekładanie rur gazowych wymaga pozwolenia na budowę (poza samą
    wymianą kotła)


    b.


    Ale z tego co rozumiem w tym przypadku rur gazowych nie przerabiamy.
    Przerabiana jest co najwyżej instalacja CO, na co nie potrzeba zadnego
    pozwolenia. Jesli tylko nie rusza sie rur gazowych to nie ma problemu.

    Aczkolwiek nie wiem pod ktory punkt prawa budowlanego podpiac przebudowe rur
    gazowych jak juz.

    --
    Pzdr


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1