W dniu wtorek, 30 maja 2017 22:12:32 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:

> Na Linuxa nie opłaca się pisać ransomware-u bo ich jest za mało i
> użytkownicy są bardziej świadomi.
> Już mało kto ma pojęcie o komputerach.

Ale miliony serwerów działają w większości na Linuxach - tam siedzi
cały biznes i zdecydowanie większa kasa niż jakieśtam desktopy :)
Pisząc, że nie opłaca się na Linuxa pisać ransomwaru w tym wypadku
pokazujesz, że jesteś totalnym ignorantem w temacie!
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu .05.2017 o 22:05 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:


> no... i dlatego debian ma tylko stare pakiety.

O którym debianie tak mówisz?

> filmów się naooglądałeś. albo linuksa nie widziałes. jak ty sobie
> wyobrażasz "zainstalowanie" czegoś tam w linuksie? dajmy sobie spokój,
> albo trolujesz, albo nie wiesz o czym mówisz.

nie masz tam w swoim linuksie żadnych usług? - wszystkie porty zamknięte?,
nie korzystasz z Internetu?

> słabo mi idzie angielski, ale w opisie IE było pi razy oko tak:
> (...) allows remote attackers - czyli pozwala zdalnemu atakującemu
> a przy jądrze linuksa, pi razy oko tak, że pozwala użytkownikowi
> siedzącdemu przed kompem nadać wyższe uprawnienia przy zakładaniu
> plików...

Wystarczy podatność w php i programista dupa.
Dodatkowo admin maszyny korzystając z jakiegoś poradnika w sieci pierwsze
co zrobił przy instalacji pakietów - to wyłączył SELinux: nie ma znaczenia
czy serwerem www jest nginx na debianie czy apache2 na RedHacie. Tak czy
siak w najlepszym wypadku wysyłasz spam.

Coś mi się wydaje, że zupełnie nie zrozumiałeś o czym pisałem. Czasy gdy
aby złapać jakiegoś wirusa trzeba było świadomie uruchomić jakiś skrypt
(czy to z poczty, czy ze strony www czy z pliku) dawno minęły.

Podesłałem Ci czarno na białym statystyki z wykrywanych dziur w
systemach/aplikacjach/sterownikach a Ty dalej piszesz, że jesteś
bezpieczny bo nie klikasz w podejrzane maile i używasz bezpiecznego
linuksa :-)

TG

do góry

W dniu .05.2017 o 22:12 KIKI <h...@u...dl> pisze:

> On 30.05.2017 22:05, ToMasz wrote:
>>
>> kończmy. daj linka do działającego rozprzestrzeniającego sie wirusa w
>> linuksie. nie, napisanego zeby pokazać że działa. tylko szkodnika.
>
> Na Linuxa nie opłaca się pisać ransomware-u bo ich jest za mało i
> użytkownicy są bardziej świadomi.
> Już mało kto ma pojęcie o komputerach.

Śmiem twierdzić (bez sprawdzania), że 90% skutecznych ataków w internecie
jest na serwery z Linuksem.
Taki atak jest najprostszy i najtańszy bo 90% Wordpresów jest w domyślnej
konfiguracji z powtarzającymi się dziurawymi pluginami.
TG

do góry

Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:079ce806-ce0d-4b30-ac23-e79bfd699386@go
oglegroups.com...

W dniu wtorek, 30 maja 2017 16:28:04 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

>> I teraz już możesz zacząć tupać, wrzeszczeć i zjadać zęby, debilu :-)

>Wiemy przynajmniej juz, ze nie znasz sie ani na budownictwie ani na
>informatyce. Sfrustrowany trolku!

Ilu was jest w pojedynczej główce, schizolku?

do góry

Jednak specjalnej troski jestes. Proponowalem jak w temacie sprzet nie do pracy. I do
tego co w temacie tablet bije na glowe komputer.

do góry

W dniu wtorek, 30 maja 2017 22:54:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Jednak specjalnej troski jestes. Proponowalem jak w temacie sprzet nie do pracy. I
do tego co w temacie tablet bije na glowe komputer.

jak sie tylko przegląda strony to moze i tak - ale jak trzeba cos odpisac, w ogóle
pisac to bez klawiatury słabo. Chociaz ostatnio rozpoznawanie mowy jest na tyle
przyzwoite ze dyktowalem pisanie :)


b.

do góry

On 30.05.2017 23:23, Budyń wrote:
> W dniu wtorek, 30 maja 2017 22:54:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>> Jednak specjalnej troski jestes. Proponowalem jak w temacie sprzet nie do pracy. I
do tego co w temacie tablet bije na glowe komputer.
>
> jak sie tylko przegląda strony to moze i tak - ale jak trzeba cos odpisac, w ogóle
pisac to bez klawiatury słabo. Chociaz ostatnio rozpoznawanie mowy jest na tyle
przyzwoite ze dyktowalem pisanie :)

A wieszm że to leci do google co mówisz i u nich się rozpoznaje?

do góry

W dniu środa, 31 maja 2017 02:58:28 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> On 30.05.2017 23:23, Budyń wrote:
> > W dniu wtorek, 30 maja 2017 22:54:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> >> Jednak specjalnej troski jestes. Proponowalem jak w temacie sprzet nie do pracy.
I do tego co w temacie tablet bije na glowe komputer.
> >
> > jak sie tylko przegląda strony to moze i tak - ale jak trzeba cos odpisac, w
ogóle pisac to bez klawiatury słabo. Chociaz ostatnio rozpoznawanie mowy jest na tyle
przyzwoite ze dyktowalem pisanie :)
>
> A wieszm że to leci do google co mówisz i u nich się rozpoznaje?

wiem.
A co nie leci? :/

Pytanie pomocnicze - czy sa routery które rozpoznają i blokują hakerskie ataki?
Bo rozumiem ze na razie mam w routerze otwarte tylko te porty które służą do www itp
i to wystarczy do ataku.

b.

do góry

On 29.05.2017 16:25, WS wrote:
> On Monday, May 29, 2017 at 3:40:16 PM UTC+2, Budyń wrote:
>
>> To ma być komputer pod przeglądarke, ot tak dla zabijania czasu. Ale na razie mam
ochotę zabić jego :)
>
>
> to sprawdz jeszcze jakiegos linuksa (nawet bez instalowania),
> np. https://www.ubuntu.com/download/desktop/try-ubuntu-b
efore-you-install


Bardziej windopodobny jest lubuntu, którego oczywiście także można
testować bez instalowania :-)



--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2017-05-30 o 18:46, ToMasz pisze:
> W dniu 30.05.2017 o 18:08, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .05.2017 o 08:57 ToMasz <N...@o...pl> pisze:
>>
>>>
>>>> Nie ma znaczenia czy to linux, windows, czy android.
>>>
>>> mylisz się
>>
>>
>> W czym się mylę? - aaa... zapomniałem o Mac Os X
> cutuje:
>
> Żaden AV nie ratuje przez współczesnymi atakami. Ani się nie obejrzysz
> jak będziesz miał wszelkie pliki zaszyfrowane
>
> z tym że AV nie chroni przed indywidualnym atakiem, przed mało
> popularnym wirusem zgadza się. ale jak Ty chcesz w linuksie poszyfrować
> pliki? Skąd wiesz gdzie ja mam swoje pliki? Skąd to wirus wie? W
> windowsie może szukać po literach dysków a w moim komie? /mnt albo
> /media i basta. no i jeszcze /home może przeskanować i tyle. poprostu
> kombinacji jest tyle że nawet jakbym Ci dał zdalny dostęp, to filmów xxx
> nie znajdziesz :)

???

find / -name '*.mkv' -o -name '*.avi' -o -name '*.wmv' -print 2>/dev/null

--
Pete

do góry