Witam,
Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.
Wychodzi 13kW na dzień czyli średnio 0,5kWh. Rodzina 6 osób (3 dzieci) 2
kompy, pralka zmywarka, router bezprzewodowy, plasma, czajnik elektryczny,
pompa głębinowa (III faz.), żarówki energooszczędne (choć to chyba ma
najmniejsze znaczenie). W piecu palę drzewem (pompa załączana temperaturą) a
cwu gazem. Gaszę zbędne światła. Gdzie szukać oszczędności?


--
Pozdrawiam
Piotr

do góry

> Witam,
> Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.
> Wychodzi 13kW na dzień czyli średnio 0,5kWh. Rodzina 6 osób (3 dzieci) 2
> kompy, pralka zmywarka, router bezprzewodowy, plasma, czajnik elektryczny,
> pompa głębinowa (III faz.), żarówki energooszczędne (choć to chyba ma
> najmniejsze znaczenie). W piecu palę drzewem (pompa załączana temperaturą)
> a cwu gazem. Gaszę zbędne światła. Gdzie szukać oszczędności?

No właśnie. Wydaje ci sie ze to jest strasznie dużo ;)
My zuzywamy okolo dwa razy wiecej. Tyle ze mamy CWU z przepływowego
podgrzewacza no i kompów/osprzetu sieciowego sporo wiecej. Ale z kolei bez
plazmy/LCDka, zreszta ogolnie mało TV się ogląda.No i bez gazu - gotowanie
obiadków także elektrycznie.

Ale na temat:
- pralka idzie czesto bo duza rodzina: to jakas nowoczesna pralka ? (zuzycie
pradu)
- zmywarki uzywasz na programie ktory jest najszybszy czy na programie
oznaczonym jako eco (powinien żreć najmniej prądu)
- zmywarke podlaczyles pod CWU z gazu czy pod zimną wodę? Jesli masz
okreslona temperature CWU (i nigdy nie ma wiecej niz bodajze 55stopni) to
wiekszosc zmywarek dopuszcza podlaczenie pod ciepłą wodę, bo dopiero bardzo
gorąca woda na wejsciu potrafi uszkodzić cos w jej konstrukcji (nie pamietam
o co chodzilo, uszczelki chyba, sprawdzalem u Boscha i Beko w serwisie te
informacje). A podgrzanie wody gazem jest tansze niz elektrycznie w zmywarce
prawda ?
- plazma w zaleznosci od przekatnej i technologii moze zrec (srednio) 150wat
a moze zrec i 500wat. Jesli jest czesto uzywana - zobaczysz ją w rachunku.
Tu nie przyoszczedzisz - gasic jak jest nieuzywana i tyle.
- czajnik eleketryczny przy sporej rodzinie tez zapewne idzie dosyc czesto.
korzystasz z niego rozsadnie tj grzejesz tyle wody ile potrzeba ?
Wielokrotnie widze ze ludzie leja np caly czajnik wody robia z tego 2
herbaty, reszta stygnie, potem znow to wlaczaja za 2godziny by zrobic jeden
goracy kubek itp. Straty. Przemysl zakup czajnika ktory grzeje przepływowo -
tyle co potrzebujesz. Tefal takie ma. U nas sie sprawdził w firmie.
- 2 kompy: pracują nonstop ? jesli tak to tez to zobaczysz w rachunku jako
dosyc istotna pozycje. Teraz czesto ludzie maja jeden komp wlaczony
praktycznie ciagle "bo sie sciaga z netu" a potem zdziwieni ze taki komputer
jednak rachunek podbija. Jesli musisz miec jeden do tego typu operacji
wlaczony czesto/gesto - zatroszcz sie by to byl prosty komputer biurowy
(zintegrowana grafika, tani CPU o małej mocy, mało ramu). W pracy ciągłej to
się odbija na rachunku.
- pompa: moze ktos inny sie wypowie. Nie wiadomo jakiej pompy potrzebujesz,
jaka masz dokladnie, byc moze tez na tym tracisz (zbyt mocne urzadzenie) ale
brak danych. Napisz.
-pompa w piecu: tu oszczednosci glownie w zimie: sprawdzałes na jakim biegu
ma isc by było dobrze ? Mozesz to sprawdzic doswiadczanie, bez obliczeń. Tu
gdzie mieszkam pozwoliło to zredukować bieg pompy do I i wszystko smiga
(pompa przy piecu w starej instalacji ktora nawet grawitacyjnie działa -
tylko wiadomo - licho bo stare rury pozarastały).
- nie piszesz jak kuchnia gazowa czy elektryczna ? domyslam sie ze gazowa.
Jesli elektryczna: to dlaczego skoro masz gaz ?

Pozdrawiam

Kane

do góry

toolpusher pisze:
> Witam,
> Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.
> Wychodzi 13kW na dzień czyli średnio 0,5kWh. Rodzina 6 osób (3 dzieci) 2
> kompy, pralka zmywarka, router bezprzewodowy, plasma, czajnik
> elektryczny, pompa głębinowa (III faz.), żarówki energooszczędne (choć
> to chyba ma najmniejsze znaczenie). W piecu palę drzewem (pompa
> załączana temperaturą) a cwu gazem. Gaszę zbędne światła. Gdzie szukać
> oszczędności?

Na wodzie - im wieksze zuzycie wody, tym czesciej silnik pompy musi
pracowac. I im czesciej gotujesz pelen czajnik dla zalania malej filizanki.
--
zbigi

do góry

Użytkownik " toolpusher" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hi01e1$ooj$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.
> Wychodzi 13kW na dzień czyli średnio 0,5kWh. Rodzina 6 osób (3 dzieci) 2
> kompy, pralka zmywarka, router bezprzewodowy, plasma, czajnik
> elektryczny, pompa głębinowa (III faz.), żarówki energooszczędne (choć
> to chyba ma najmniejsze znaczenie). W piecu palę drzewem (pompa
> załączana temperaturą) a cwu gazem. Gaszę zbędne światła. Gdzie szukać
> oszczędności?

U mnie było tak: dom ok. 200 m2, 4 osobowa rodzina, grzanie wszystkiego
gazem. Pralka, piekarnik, lodówka, zmywarka, mikrofalówka (kupiona po
wprowadzeniu oszczędności), 3 komputery, TV i trochę innych dupereli.
Kupiłem na allegro watomierz za 50 zł i zacząłem podłączać po kolei pod
różne urządzenia.
Efekt był taki, że zacząłem wyłączać kompy, które wcześniej chodziły
non-stop (100W/szt.), telewizor wyłączam przyciskiem na obudowie (w trybie
stand-by brał 20W), tam gdzie można wymieniłem żarówki na energooszczędne,
na schodach do piwnicy i w garażu zamontowałem czujki ruchu podłączone do
żarówek 40W, skończyły się więc sytuacje, że światło się świeciło godzinami,
bo ktoś zapomniał wyłączyć, a nie było tego widać. Ładowarki, a jest ich
trochę nie siedzą non-stop w gniazdkach. Dzieciom zagroziłem potrąceniami z
kieszonkowego, jeśli nie będą gasiły światła w swoich pokojach gdy ich tam
nie ma - nauczyły się już za drugim razem. Efekt był taki, że rachunki rzędu
320 - 360 zł zjechały do 230 - 280 zł. Niedawno wymieniłem pralkę: starego
polara na taką niby nowoczesną w klasie A+ albo AA+, albo coś w tym stylu.
Niedługo okaże się czy zmieniło to coś w bilansie.

--
Pozdrawiam
Tomek

do góry

On 5 Sty, 19:46, " toolpusher" <t...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
> Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.
> Wychodzi 13kW na dzień czyli średnio 0,5kWh. Rodzina 6 osób (3 dzieci) 2
> kompy, pralka zmywarka, router bezprzewodowy, plasma, czajnik elektryczny,
> pompa głębinowa (III faz.), żarówki energooszczędne (choć to chyba ma
> najmniejsze znaczenie). W piecu palę drzewem (pompa załączana temperaturą) a
> cwu gazem. Gaszę zbędne światła. Gdzie szukać oszczędności?
>
> --
> Pozdrawiam
> Piotr

najbardziej pozeraja
LCD/plasma - okolo 300 W/h
czajnik
kompy
pompa CO, CWU - na 2 biegu okolo 60 W/h

Ppompe masz zapewne z hydroforem. Tutaj oszczednosci nie zrobisz.
Zarowki maja znaczenie najwiecej zima.
Zmywaraka pozera malo
Lodowka pozera 1 kwh na 24h

Moja konsumpcja pradu jest na poziomie 450 Kwh na 2 mc przy 3 os
rodzinie - pow domu 200 m2

do góry

Witam,
Też dziś się zacząłem bawić się z watomierzem. Wykryłem sprawcę. Mój komp
który pracuje 24/7. Mam dośc mocny zestaw (C2D E6750 + Ati 4870)i w trybie
stand by - pulpit pożera 250 W razem z monitorem który też jeżeli chodzi o
energooszczędność jest na dole stawki (Dell 22" 2209WA). Pewnie jak włącze
Crysis to pod 400W podejdzie.
Koniec P2P - na noc wyłączam komputer od dzisiaj.
--
Pozdrawiam
Piotr

do góry

> Koniec P2P - na noc wyłączam komputer od dzisiaj.

Czyli dobrze zdiagnozowalem co ?:)

Pozdrawiam

Kane

do góry

On 5 Sty, 19:46, " toolpusher" <t...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
> Zużywam około 400kW energii miesięcznie i wydaje się mi to strasznie dużo.

Ja mam mieszkanie 108mkw, i zużycie na poziomie 300-350kWh na
miesiąc.
Komp włączany tylko jak potrzeba bierze ok 350 Watów
notebook o dziwo o podobnej klasie procesora - 50 Watów

Mam mierniki zużycia gniazdkowe i tak:
Kuchnia (indukcja) + czajnik + mikrofala + thermomix (osoby 2 dorosłe+
2 dzieci)= ok 20kWh na miesiąc
Podgrzewacz przepływowy wody w łazience moc 21kW = 23kWh na miesiąc
Lodówka - ok 15-20 kWh na miesiąc
Oświetlenie energooszczędne - ile nie wiem - ale grosze - włączamy
tylko jak jest ciemno.
Klima o mocy 5,3kW w lecie generuje ok 50zł na miesiąc poza wyłączona
z gniazdka.
Nie pomierzony automat do chleba, frytkownica, toster, robot
wielofunkcyjny, światełka w oknie świecące całą noc.

Zastanawiałem się gdzie reszta mi ucieka - zmieniłem podgrzewacz wody
bo myślałem że on zjada - mam najnowszy z własnym pomiarem zużycia
wody i prądu, kuchnia zmieniona ze stalowych fajerek na indukcję -
nic nie zmieniło

Okazało się że najwięcej to zużywa telewizja - LCD 42" + N-recorder
+ Kino DVD - jak działa to żre do 400W, w czuwaniu do 38W (jak jestem
w pracy to żona ogląda - pewnie non stop - radia nie uznaje :-(((
Już teraz nie pamiętam ile na miesiąc wychodziło - ale te urządzenia
najwięcej generują u mnie kosztów.
Jeżeli dzieciaki mają kompy włączone non-stop to możesz dodać ok 700W
lub mniej do ciągłego poboru (musiałbyś pomierzyć).

Ogólnie zużycia nie masz potężnie zawyżonego jak na ilość odbiorników
energii. :-)

do góry

Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:7fa1354a-b893-48a3-8952-296e4a37e2a4@26g2000yqo
.googlegroups.com...
On 5 Sty, 19:46, " toolpusher" <t...@p...onet.pl> wrote:
>najbardziej pozeraja
>LCD/plasma - okolo 300 W/h

Plasma 300w/h LCD połowe tego

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

>Czyli dobrze zdiagnozowalem co ?:)

Tak.
Z tego wynika że mój komp pożera 40-50% całej energii zuzywanej w domu.
Nigdy bym nie przypuszczał.

U mnie plasma Panasonic panel 9 generacji a więc nie najnowszy kupiona 3
lata temu 42" watomierz oscyluje 200-300W w zależności od jasności.
Zapomniałem dodać, że mam lodówkę 2 piekarniki elektryczne i mikrofalę o
mocy 800W, kompresor w garażu 2.5kW. Pralka lodówka i zmywarka (z
wymiennikiem) wszystkow klasie A lub A+. Do tego sprzęt audio dla audiofila
który też mocno grzeje nawet jak nie pracuje. Dodatkowo teraz sporo lampek
na choinkach i na domie hehe (częśc diodówek).
Ale dzieci trzeba uczyć - ja ostatnio złapałem córkę jak radośnie spłukiwała
sobie kabinę prysznicową gorącą wodą.

Ja po prostu nie wiedziałem czy to dużo dlatego chciałem poznać dane innych
użytkowników.
Dla ścisłości mój dom to bliżniak 110m2 pow. użytkowej a tak naprawdę koło
200m2 (poddasze i piwnicę też zrobiliśmy później użytkową).


--
Pozdrawiam
Piotr

do góry