W dniu 2018-12-04 o 21:03, l...@g...com pisze:
> trochę sliny by dobrze leżało
Towot czy obecnie poprawne pasty mają powodować, że pakuły nie zgniją.
A jak zgniją to będzie ciekło. Ponoć. :-)

Robert

do góry

On Tue, 04 Dec 2018 20:45:46 +0100, Baczek wrote:
>> Czyste gwinty należy przesmarować pastą, [...]
>
> Wręcz przeciwnie.

Na każdej tubce pasty do gwintów które zdarzyło mi się używać stało b.
jasno: przesmarować PRZED i PO nawinięciu pakuły. I tak robię od lat, z
bardzo dobrymi wynikami.

> Należy zwiększyć szorstkość gwintu, aby pakuły się nie
> obracały, np nacinając gwint delikatnie brzeszczotem.

A to swoją drogą, choć teraz często gwinty są fabrycznie ponacinane już
(przynajmniej tam gdzie kupuję tak jest).

Mateusz

do góry

On Tue, 04 Dec 2018 21:12:52 +0100, Robert Wańkowski wrote:
> Towot czy obecnie poprawne pasty mają powodować, że pakuły nie zgniją.

Chyba jednak nie tylko, bo jak próbowałem (kilka razy - z ciekawości
podpartej skąpstwem) samymi suchymi pakułami nawijać, to ciekło. A pakuły
+ pasta = zero problemów.

Mateusz

do góry

W dniu 2018-12-04 o 21:14, Mateusz Viste pisze:

> Na każdej tubce pasty do gwintów które zdarzyło mi się używać stało b.
> jasno: przesmarować PRZED i PO nawinięciu pakuły. I tak robię od lat, z
> bardzo dobrymi wynikami.


To spróbuj tak przesmarować gwinty powyżej 1 cala. Będziesz po kilka
razy poprawiał :)


> A to swoją drogą, choć teraz często gwinty są fabrycznie ponacinane już
> (przynajmniej tam gdzie kupuję tak jest).
>

Tyle, że te nacięcia są zbyt gładkie i są do kitu.

Brzeszczot to brzeszczot

do góry

W dniu 04.12.2018 o 18:01, s...@g...com pisze:
> To nie pakuly zeby sie uszczelnilo. Tasma nie puchnie i nie zaciska sie od
cisnienia. Nie uszczelni sie. A jak przestanie cieknac to kiedys tam moze zaczac
znowu. Polaczenie do poprawy. Teraz, nie jak sie juz wykonczy czy parkiet polozy ;)
Mechanizm samouszczelnienie jest też taki, że woda nie jest idealnie
czysta i zawiera też różne sole rozpuszczone (twarda całkiem sporo).
Takie drobinki mogą spokojnie uszczelnić.

> Jak sie da za duzo to sie tasma po prostu zepchnie i jej nic nie zostanie miedzy
gwintami.
Aż tak dużo, to nie dawałem. Poza tym zawsze owijam bardzo ściśle mocno
naciągając taśmę.
Jacek

do góry

W dniu 04.12.2018 o 19:01, ToMasz pisze:
> Znalazłem jednak inne rozwiazanie. gwinty rurowe uszczelniam... klejem
> do szyb boll. któryś z kolegów też go zaczął stosować (do innych celów,
> ale jednak) a ja jeszcze raz polecam.
Jedno pytanie: jak długo stosujesz ten wynalazek (ile ma najstarsze
połączenia)?
Jacek

do góry