Obliczenia kolegi Krisa wskazują, po wywaleniu opłat stałych, ze taka doba
oscyluje , zaokrąglając ok 145 pln. Bardzo dziękuję.

Pytałem o takie wyliczenie ponieważ , jak wiecie z tej listy, mieszkam
weekendowo w domu z lat 60. Jak przyjeżdżam w okresie zimowym w piątek to
pękają mi narządy tak jest zimno. Mam piec Kospel elektryczny i śmieciucha.
Zdalne odpalenie Kospela by ten dom nagrzać do przyjazdu kosztuje tak jak
wyliczyliście a ponieważ jestem w domu tylko w weekendy stad wybór taryfy
G12w.

Ogólnie skończy sie to zakupem pieca na pellet. Ponieważ żyjemy w wolnym
kraju wiec nie wolno mi kupić pieca z podajnikiem pelletowym i rusztem
awaryjnym by mieć w miarę bezpieczeństwo jak podajnik się po prostu
spierdoli lub nie będzie prądu. Pomyślałem by kupić jednak piec paletowy i
postawić OBOK śmieciucha i w dupie mieć nasz piękny kraj. Dotacje i tak będą
wstrzymane a raty 0% są do przejścia. I tak to się pewnie skończy.

Pomyślałem jeszcze o gazie, co by mi się najbardziej podobało. Ponieważ za
cholerę nie jestem w stanie określić ile mi gazu zejdzie na ogrzanie tego
domu więc przez chwile chciałem kupić piec gazowy, podpiąć zwykłą butle i
odpalać zdalnie w ten czwartek wieczorem. Koszt - 45 pln zakładając, ze całą
butla by poszła. No ale jeśli to nie wyjdzie to zostaje z piecem. Z kolei
koszty pełnej instalacji gazowej , czyli z zbiornikiem sa tak duże, ze jak
potem nie będę miał kasy by ten zbiornik zatankować to będzie juz do dupy
totalnie.

To tak w kwestii wyjaśnienia po co chciałem te wyliczenia. Proszę mi nie
pisać bym sobie docieplił dom albo kupował pompy ciepła - nie ma szans by
mnie było na to stać. Proszę mi też nie pisać, ze jak mnie nie stać to mam
sprzedać dom i wypierdalać.

Pozdrowienia dla wszystkich, może ktoś z Was mi cos fajnego poradzi.

do góry

A śmieciuch sprawny?

do góry

tak, śmieciuch sprawny.
Niestety nie da się do niego wsadzić tej przystawki pelletowej. Już
wypytałem wszystkich producentów.

do góry

Rozumiem, że chodzi również o zdalne odpalenie kotła przed przyjazdem, by było
ciepło, gdy przyjedziesz do domu?

do góry

On Tuesday, January 15, 2019 at 6:23:44 PM UTC+1, pierdofon wrote:
> Obliczenia kolegi Krisa wskazują, po wywaleniu opłat stałych, ze taka doba
> oscyluje , zaokrąglając ok 145 pln. Bardzo dziękuję.
>
> Pytałem o takie wyliczenie ponieważ , jak wiecie z tej listy, mieszkam
> weekendowo w domu z lat 60. Jak przyjeżdżam w okresie zimowym w piątek to
> pękają mi narządy tak jest zimno. Mam piec Kospel elektryczny i śmieciucha.
> Zdalne odpalenie Kospela by ten dom nagrzać do przyjazdu kosztuje tak jak
> wyliczyliście a ponieważ jestem w domu tylko w weekendy stad wybór taryfy
> G12w.

Wg mnie mniej, mala szansa, ze masz tyle grzejnikow, zeby mialy moc grzewcza 27kW.
Kociol ma zapewne regulację temperatury wody w instalacji i nie bedzie grzal na 100%.
Zuzycie mocno zalezy od temp. poczatkowej w domu i temp na zewnatrz. Wg mnie realne
koszty mozesz oszacowac najprosciej za pomoca licznika pradu - zapisujesz stan
licznika wyjezdzajac i jak przyjedziesz.

Ja tak uzywam dom na wsi (grzany gazem), zostawiam grzanie na 10 stopni, w dniu
przyjazdu ustawiam na ~18 i jest OK, raczej nigdy nie grzeje full moca (bo grzejniki
nie da daja rady). Pelna moc wykorzystywana jest tylko do CWU.

do góry

Tak, dokładnie tak.

do góry

> Pozdrowienia dla wszystkich, może ktoś z Was mi cos fajnego poradzi.
zrób doświadczenie, nie pytaj dla czego, po prostu zrób, potem grupowi
mądrale będą próbowali wyjaśnić skąd takie wyniki. Pożycz od znajomych
ogrzewacze z wentylatorem, które popularnie nazywamy farelkami. odpal
sobie te farelki w opuszczonym domu i sprawdź jaki będzie rachunek.
poopowiadam, że nie musisz grzać całego domu, a tylko te pomieszczenia w
których przebywasz. co więcej, jeśli nie planujesz się kąpać, to
łazienka może być cały czas zimna, ale ogrzewanie farelkowe (2kw na 5m2)
włączane na 5 minut przed planowanym wejściem. Nawet nie będę czytał jak
się koledzy będą śmiać z mojej rady. Ja wyłączam ogrzewanie nawet jak
idę do pracy (czasówką) i rachunek za ogrzewanie mam pomijalny. (1200zł
za gaz na zupę, prysznic i kaloryfery dla 4 osób)
Zrób to, niewiele masz do stracenia
ToMasz

do góry

Tak, założyłem wyliczenia maksymalne, ale piec tak nie bedzie pracował,
czyli bez przerwy na pełnej mocy.

Zrobię jak mówisz, czyli zanotuje wskazania licznika w czwartek wieczorem.
Ostatnio temperatura wewnątrz domu spadla do 5 stopni.

do góry

Cos musisz nawijac makaron na uszy. Tutaj pisali, ale nie ja, ze takie wylaczenia
ogrzewania nic nie daja. Ale nie tlumacz, ja wiem a inni nie uwierza.

do góry

W dniu 2019-01-15 o 18:23, pierdofon pisze:
> Obliczenia kolegi Krisa wskazują, po wywaleniu opłat stałych, ze taka
> doba oscyluje , zaokrąglając ok 145 pln. Bardzo dziękuję.
>
> Pytałem o takie wyliczenie ponieważ , jak wiecie z tej listy, mieszkam
> weekendowo w domu z lat 60. Jak przyjeżdżam w okresie zimowym w piątek
> to pękają mi narządy tak jest zimno.
Kup ze dwa trzy grzejniki elektryczne kaloryferki olejowe one są w miarę
bezpieczne i je czasówką włączaj w piątek, powinno wystarczyć, mają
termostaty więc jak nagrzeją to się wyłączą, farelki sa jednak bardziej
niebezpieczne i je bez nadzoru nie mozna zostawiać.


--
Pozdr
Janusz

do góry