Ubezpieczenie mieszkania coraz rzadsze?

Przeczytaj także: Czy są chętni na ubezpieczenie nieruchomości?

Ubezpieczenie mieszkania to temat, który niczym bumerang, powraca na początku każdego lata. I nie ma w tym nic zaskakującego - wyjeżdżając na urlop, staramy się dołożyć wszelkich starań, aby zabezpieczyć nieruchomość przed niespodziewanymi wypadkami, do których może dojść podczas naszej nieobecności. Zainteresowaniu ochroną mieszkania sprzyja również rosnąca świadomość ubezpieczeniowa Polaków. Czy jednak te zjawiska realnie przekładają się na wzrost sprzedaży polis mieszkaniowych? Zobaczmy, co na ten temat mówią dane opublikowane niedawno przez Komisji Nadzoru Finansowego.

Ostatnio spadła liczba chronionych lokali i domów

Z informacji przedstawionych przez KNF wynika, że u schyłku minionego roku aktywnych było 9,43 mln ubezpieczeń mieszkań i domów letniskowych, co względem poprzednich dwóch lat oznacza spadek. W 2016 roku aktywnych polis mieszkaniowych było bowiem 10,83 mln, a rok wcześniej - 10,31 mln. Liczba polis mieszkaniowych aktywnych w 2017 roku, przedstawia się o wiele lepiej na tle 2010 roku (6,64 mln), 2011 roku (7,88 mln), 2012 roku (8,36 mln), 2013 roku (9,27 mln) i 2014 roku (9,47 mln).

Dla ubezpieczycieli, bardziej optymistyczne są wyniki dotyczące składki brutto zebranej w ramach polis mieszkaniowych. Przez ostatnie lata, posiadacze lokali i domów zapłacili zakładom ubezpieczeń następujące sumy:

• 2015 rok - 1,17 mld zł
• 2016 rok - 1,24 mld zł
• 2017 rok - 1,32 mld zł

Powyższe informacje wskazują, że od pewnego czasu rośnie składka przeciętnej polisy mieszkaniowej.

„Ta zmiana wynika prawdopodobnie z większych możliwości finansowych nabywców ubezpieczeń i wzrastających cen nieruchomości” - wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Przeciętna szkoda w mieszkaniu jest warta 1600 zł

Równie ciekawie prezentują się informacje dotyczące przeciętnego odszkodowania wypłacanego z polisy mieszkaniowej. Według danych Komisji Nadzoru Finansowego, od stycznia do grudnia 2017 roku miało miejsce 305 851 zdarzeń uprawniających do wypłaty odszkodowania z polisy mieszkaniowej. Przeciętne takie świadczenie od ubezpieczyciela wyniosło około 1600 zł. Wspomniany wynik sugeruje, że typowa szkoda w ubezpieczeniach mieszkaniowych ma niewielką wartość, a poważne straty związane np. z powodzią lub pożarem zdarzają się rzadko.

„Na przeciętny poziom odszkodowania z polis mieszkaniowych, negatywnie wpływa również tak zwany udział własny, czyli rozwiązanie skutkujące koniecznością pokrycia określonej części szkody przez właściciela lokum” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.