eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Okulary progresywne.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2022-08-20 07:57:58
    Temat: Re: Okulary progresywne.
    Od: Runt(R) <a...@e...org>

    W dniu 2022-08-19 o 13:33, kanalia* Zenek Kapelinder ujada:

    /bełkot nawiedzonego przygłupa - ciach/

    nudzisz się sku...synu?!

    won z pl.soc.polityka!

    --
    Runt ??

    https://zpe.gov.pl/pdf/Pf0DqMeGY

    * - Oculum pro oculo, dentem pro dente!


    Internet pamięta:
    https://groups.google.com/g/pl.soc.polityka/c/MBgopP
    7Lgw8



  • 22. Data: 2022-08-20 07:58:02
    Temat: Re: Okulary progresywne.
    Od: Runt(R) <a...@e...org>

    W dniu 2022-08-19 o 19:18, kanalia Zenek Kapelinder ujada:

    /bełkot nawiedzonego przygłupa - ciach/

    nudzisz się sku...synu?!

    won z pl.soc.polityka!

    --
    Runt ??

    https://zpe.gov.pl/pdf/Pf0DqMeGY

    * - Oculum pro oculo, dentem pro dente!


    Internet pamięta:
    https://groups.google.com/g/pl.soc.polityka/c/MBgopP
    7Lgw8



  • 23. Data: 2022-08-20 13:31:19
    Temat: Re: Okulary progresywne.
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 19 Aug 2022 20:33:06 +0200, Marek napisał(a):

    > On Fri, 19 Aug 2022 20:30:32 +0200, "Tomasz Gorbaczuk"
    > <g...@a...pl> wrote:
    >> Ja w ogóle nie potrzebuję, mam jeszcze taniej niż Ty.
    >
    > Gratuluję.
    >
    >> Masz progresywne za 25 zł?
    >
    > Nie ale czy poruszana cena progresywnych jest uzasadniona? Ze złota
    > są?

    Progresywne składają się z tysięcy "soczewek".
    U dobrego optyka oko pacjenta jest mapowane i wg tej mapy dobiera się
    soczewki. Parametrów jest od groma, chyba co najmniej kilkanaście jak nie
    więcej. U mnie to było prawie pół strony wydruku.
    To nie to, co zwykłe szkła np. -1,25

    Kilkanaście lat temu widać było poszczególne linie w soczekach
    progresywnych. Teraz już są tak gęste, że nie widać. Pod mocną lupą nie
    oglądałem. Szkła Zeiss SmartLife Superb DuraVision BlueProtect i jeszcze
    kilka dziwnych skrótów.

    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 24. Data: 2022-09-10 14:12:07
    Temat: Re: Okulary progresywne.
    Od: marios <d...@f...gd>

    W dniu 19.08.2022 o 22:16, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 19.08.2022 o 20:21, Marek pisze:
    >> On Fri, 19 Aug 2022 00:17:03 -0700 (PDT), Adam Lubszczyk
    >> <a...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Mój Boże! Dwa tysiaki poszły w błoto. Tak g... wy
    >>
    >> Oo  dzisiaj małżonka odbierała okulary za 1100, a ja  prawie zemdlałem
    >> jak usłyszałem cenę. Z czego te okulary robią, ze złota?
    >>
    > To taniocha. Mnie za same soczewki krzyknęli 1600zł. + oprawki od 200 do
    > ponad 1000zł.
    >
    > Koleżanka zaś ma kilka wad wzroku i robiła okulary. Za same szkła
    > musiała dać prawie 4 tys. zł.
    >
    >
    Potwierdzam.

    Mam asygmatyzm, upraszczając ok. -4 w obu.

    Pierwszy zakład chciał mi zrobić okulary nazwali to "Relax" (bo że ze
    strefami) za coś chyba 1700-1900zł.
    Dochodzący okulista (?) przeprowadził "badanie" - mógłbym chyba liczyć w
    sekundach niż minutach, kilka ogólnych pytań, a jeszcze odwracał się i
    coś gadał do innego klienta.

    Po obejrzeniu opraw na półkach, stwierdziłem że nie znajduje ani jednej
    (chciałem grubsze) którą chciałbym kupić (i nie patrząc zbytnio na cenę).

    Więc zapłaciłem 100 za badanie i poprosiłem o receptę (niepodpisana nawet).

    Obszedłem kilka zakładów na śródmieściu (Lublin) i wszędzie to samo (z
    oprawami).

    Trafiłem do takiego zakładu przy drogim hotelu, w centrum.
    Jako że zacząłem grzebać w oprawach po 1200-1800 zł (bo takie były
    grubsze), zainteresowano się mną.

    Popatrzono na "receptę" i stwierdzono, że jest ~"do dupy" (moje słowa).

    Umówiono wizytę na badanie (200 z), gdzie siedziałem z 1/2h, pełne
    badanie, nawet założono mi "szkła" wg. tej pierwszej recepty (nie
    uprzedzając) i zapytano czy dobrze widzę - nie było dobrze.

    Zaproponowano 2x okulary (jednoogniskowe "na zewnątrz" i wieloogniskowe
    po kompa - mierzone na 40cm od ekranu (!) - trzeba rozmawiać z okulistą
    co się chce (a on chcieć słuchać).
    ( BTW; teraz ma trochę problem, bo obecnie mam monitor coś 20:10
    3840x1440 i braki ostrości przy patrzeniu pod kątem - ale nie jest źle)

    Padło na szkła parametryzowane.

    Potem właściciel przepuszczał mnie przez dodatkowe pomiary i
    przedstawiał możliwe wybory szkieł.

    Pogratulował, że przy tym astygmatyźmie jeszcze łapię dobrze ostrość, bo
    niektóre _dzieci_ już nie.

    Do tych "zewnętrznych" uparłem się na fotochrom (zawsze lubiłem) - zielony.

    2x okulary kosztowały mnie 5000, a w zakładzie spędziłem łącznie ok. 2
    godzin - dwie godziny zajmowania się mną a nie siedzenia na kozetce.

    Na okulary biurowe polecam oprawę "StepperS" - leciutka i dokonała (i
    tania - 450), na zewnętrzne poszły Gucci za 1200 (chciałem masywne), ale
    ich mostek okazał "guciem" - łatwo poddaje się wyginaniu i pomimo
    wysokiej jakości plastiku - okazały się niewarte (przez ten mostek)
    swojej ceny.

    I to było w aktualnej promocji szkieł (Rodenstock).

    Zdrowia życzę
    m.



  • 25. Data: 2022-09-10 17:57:18
    Temat: Re: Okulary progresywne.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 10 września 2022 o 14:12:09 UTC+2 marios napisał(a):
    > W dniu 19.08.2022 o 22:16, Uzytkownik pisze:
    > > W dniu 19.08.2022 o 20:21, Marek pisze:
    > >> On Fri, 19 Aug 2022 00:17:03 -0700 (PDT), Adam Lubszczyk
    > >> <a...@p...onet.pl> wrote:
    > >>> Mój Boże! Dwa tysiaki poszły w błoto. Tak g... wy
    > >>
    > >> Oo dzisiaj małżonka odbierała okulary za 1100, a ja prawie zemdlałem
    > >> jak usłyszałem cenę. Z czego te okulary robią, ze złota?
    > >>
    > > To taniocha. Mnie za same soczewki krzyknęli 1600zł. + oprawki od 200 do
    > > ponad 1000zł.
    > >
    > > Koleżanka zaś ma kilka wad wzroku i robiła okulary. Za same szkła
    > > musiała dać prawie 4 tys. zł.
    > >
    > >
    > Potwierdzam.
    >
    > Mam asygmatyzm, upraszczając ok. -4 w obu.
    >
    > Pierwszy zakład chciał mi zrobić okulary nazwali to "Relax" (bo że ze
    > strefami) za coś chyba 1700-1900zł.
    > Dochodzący okulista (?) przeprowadził "badanie" - mógłbym chyba liczyć w
    > sekundach niż minutach, kilka ogólnych pytań, a jeszcze odwracał się i
    > coś gadał do innego klienta.
    >
    > Po obejrzeniu opraw na półkach, stwierdziłem że nie znajduje ani jednej
    > (chciałem grubsze) którą chciałbym kupić (i nie patrząc zbytnio na cenę).
    >
    > Więc zapłaciłem 100 za badanie i poprosiłem o receptę (niepodpisana nawet).
    >
    > Obszedłem kilka zakładów na śródmieściu (Lublin) i wszędzie to samo (z
    > oprawami).
    >
    > Trafiłem do takiego zakładu przy drogim hotelu, w centrum.
    > Jako że zacząłem grzebać w oprawach po 1200-1800 zł (bo takie były
    > grubsze), zainteresowano się mną.
    >
    > Popatrzono na "receptę" i stwierdzono, że jest ~"do dupy" (moje słowa).
    >
    > Umówiono wizytę na badanie (200 z), gdzie siedziałem z 1/2h, pełne
    > badanie, nawet założono mi "szkła" wg. tej pierwszej recepty (nie
    > uprzedzając) i zapytano czy dobrze widzę - nie było dobrze.
    >
    > Zaproponowano 2x okulary (jednoogniskowe "na zewnątrz" i wieloogniskowe
    > po kompa - mierzone na 40cm od ekranu (!) - trzeba rozmawiać z okulistą
    > co się chce (a on chcieć słuchać).
    > ( BTW; teraz ma trochę problem, bo obecnie mam monitor coś 20:10
    > 3840x1440 i braki ostrości przy patrzeniu pod kątem - ale nie jest źle)
    >
    > Padło na szkła parametryzowane.
    >
    > Potem właściciel przepuszczał mnie przez dodatkowe pomiary i
    > przedstawiał możliwe wybory szkieł.
    >
    > Pogratulował, że przy tym astygmatyźmie jeszcze łapię dobrze ostrość, bo
    > niektóre _dzieci_ już nie.
    >
    > Do tych "zewnętrznych" uparłem się na fotochrom (zawsze lubiłem) - zielony.
    >
    > 2x okulary kosztowały mnie 5000, a w zakładzie spędziłem łącznie ok. 2
    > godzin - dwie godziny zajmowania się mną a nie siedzenia na kozetce.
    >
    > Na okulary biurowe polecam oprawę "StepperS" - leciutka i dokonała (i
    > tania - 450), na zewnętrzne poszły Gucci za 1200 (chciałem masywne), ale
    > ich mostek okazał "guciem" - łatwo poddaje się wyginaniu i pomimo
    > wysokiej jakości plastiku - okazały się niewarte (przez ten mostek)
    > swojej ceny.
    >
    > I to było w aktualnej promocji szkieł (Rodenstock).
    >
    > Zdrowia życzę
    > m.
    2000 kosztuje podstawowa płatna, są jeszcze bezpłatne ale słabe, soczewka wszczepiana
    do oka. 5000 soczewka wieloogniskowa z korekcja astygmatyzmu i innych wad.
    Posiadająca filtr UV. Wychodzi drożej niż okulary ale za komfort trzeba zapłacić.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1