eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domDynks w baterii prysznicowej › Re: Dynks w baterii prysznicowej
  • Data: 2020-07-22 11:02:08
    Temat: Re: Dynks w baterii prysznicowej
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 22/07/2020 10:49, Akarm wrote:
    > Ależ oczywiście, że jest. I to całkiem wygodnie się odkręca.

    W miejscu gdzie mieszkam nie da się odkręcić bezstratnie nawet sitka na
    wyjściu baterii mimo stosowania *prawidłowych* narzędzi. Zrywa gwin w
    pierścieniu z sitkiem, a i gwint w samej bateri też zrywało lub
    uszkadzało. Wystarczy kilka miesięcy naszej wody która składa się gównie
    z kamienia z dodatkiwm H2O. Obecnie zgniatam je kombinerkami,
    przynajmniej mam szansę że bateria przeżyje.

    Wspomniany dynks starałem się już odkręcić pod dobroci, ale nie idzie,
    albo się nie da oficjalnie, albo zakamieniony gwint. Być może gdy
    mocniej pociągnę, puści, ale równie dobrze z gwintem. Doświadczenie z
    gatunku "z całej siły" wolałem zostawić do momentu kiedy będę miał obok
    komplet naprawczy. Ale nawet nie mogę go kupić ponieważ kształt
    trzpienia nie przypomina czegokolwiek co znalazłem na necie. Zaznaczam
    że okoliczny sklep z takimi detalami też nie bardzo ma w ofercie.

    To nie jest filozofia to odkręcić na siłę. Pytanie po co, skoro nie ma
    nowego grzybka, trzpienia, uszczelnień. Odkręcę albo urwę i co dalej?

    > dokupić. Gdybyś posłuchał ludzi, zamiast się zacietrzewiać

    Z Jarkiem mam na pieńku z innych przyczyn, niezwiazanych z tym wątkiem
    ani tą grupą.

    > , to pewnie
    > już byłbyś w trakcie wymiany "dynksa".

    Jak bym go znalazł w handlu, nie było by problemu ze sprawdzeniem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1