eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprzebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej › Re: przebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej
  • Data: 2021-05-04 15:23:23
    Temat: Re: przebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-05-04 o 14:20, Mateusz Viste pisze:
    >> Można też zrobić sterowanie takie, że PC dogrzewa CWU do 55'C, a raz
    >> w tygodniu grzałka podnosi temperaturę do 70'C.
    > Dokładnie tak to sobie obmyśliłem - PC miałaby trzymać baniak w
    > okolicach 50 st, a jakiś durny mechaniczny programator dołącza raz w
    > tygodniu grzałkę wbudowaną w baniak (termostat tejże byłby ustawiony
    > na 65-70 st) na kilka lub kilkanaście godzin. Miałem tylko wątpliwość,
    > czy aby nie wymyślam jakiegoś kwadratowego koła, ale rozumiem że nie.

    Twój pomysł jest po prostu genialny w swojej prostocie i bardzo tani w
    realizacji, bo programator tygodniowy to koszt ok. 20zł, a może i mniej. :)

    >> W praktyce grzanie CWU jest niezależne od grzania CO. To co ustawiasz
    >> dla CO nie wpływa na pracę grzania CWU.
    >>
    >> Zazwyczaj PC realizują priorytet CWU czyli w pierwszej kolejności
    >> podgrzewana jest CWU, a jak zadana temperatura wody CWU zostanie
    >> osiągnięta to PC przełącza się na grzanie CO.
    > No tak, ale w mojej sytuacji obwód jest jeden, tzn. kaloryfery i baniak
    > są podłączone równolegle ze sobą, a całość zasila mały kocioł na pelet
    > (niedługo PC). Wolałbym nie zmieniać rur a tylko podmienić kocioł na
    > PC. Wyobrażałem sobie to tak, że wymuszałbym na PC grzanie do swojej
    > maksymalnej temperatury (55 st) przez kilka godzin dziennie, coby mieć
    > pewność że baniak CWU przyjął dostateczną ilość kalorii, a temperatura
    > w pokojach i tak byłaby ograniczona gałkami termostatycznymi na
    > kaloryferach. Jak teraz o tym myślę to moje wyobrażenie pewno naiwne, a
    > na pewno nie do końca przewidywalne w czasie, i jednak
    > prościej/skuteczniej będzie pogodzić się z dołożeniem kilku rur coby PC
    > miała pełną kontrolę nad CWU.
    >
    > Dzięki za podane podpowiedzi.
    >
    > Mateusz

    Pozostawianie takiego układu jak jest, jest bezsensowne, bo podgrzewanie
    wody do wyższej temperatury to mniejszy COP, czyli wyższe koszty
    ogrzewania CO. O ile podgrzewając CWU, wyższa temperatura jest
    koniecznością o tyle CO warto podgrzewać do niższej temperatury.

    Dlatego i tak trzeba będzie to przerobić, aby koszty ogrzewania CO były
    niższe.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1