Ubezpieczenie mieszkania to nie wszystko

Przeczytaj także: Ubezpieczenie mieszkania = spokojne wakacje

Mądry Polak przed szkodą

Planując ochronę domu na czas wyjazdu, przede wszystkim należy pomyśleć o dobrym systemie zabezpieczeń. Drzwi antywłamaniowe mogą skutecznie zniechęcić włamywacza nawet do samego podjęcia próby kradzieży. Zamontowany zamek powinien być atestowany, zabezpieczony przed możliwością przewiercenia oraz posiadać zestaw rygli wysuwanych w kilku kierunkach, które będą blokowały skrzydło drzwi. Dodatkowym wyposażeniem są bolce antywyważeniowe, które w razie ewentualnego przecięcia zawiasów uniemożliwią wyjęcie drzwi z ościeżnicy.

W mieszkaniach położonych na parterze i niższych piętrach należy także odpowiednio zabezpieczyć okna oraz balkon. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem jest montaż krat, lecz nie są one zbyt estetyczne oraz mogą być przeszkodą w razie pożaru. W takiej sytuacji okna antywłamaniowe są zdecydowanie lepszym zabezpieczeniem. Powinny posiadać klamki zamykane na klucz, zabezpieczone przed możliwością rozwiercenia, a także wzmocnione szyby, które trudniej rozbić i w takiej sytuacji zapewnią ochronę przed ostrymi kawałkami szkła. Okna, podobnie jak drzwi, powinny posiadać systemy antywyważeniowe w konstrukcji samej ramy. Inwestycja w takie zabezpieczenia jest decyzją, która zapewni bezpieczeństwo na lata i pozwoli uniknąć zdarzeń, których konsekwencji często nie da się już naprawić.

Dodatkowym zabezpieczeniem jest zainstalowanie systemu alarmowego lub wynajęcie firmy ochroniarskiej. Rozwiązania dostępne obecnie na rynku pozwalają na monitoring mieszkania z każdego miejsca na świecie. Automatycznie zostaniemy zawiadomieni, gdy w domu wydarzy się coś niepokojącego.

Rozwiązania te skutecznie zabezpieczą nasze mienie. Niestety wymagają dużych nakładów finansowych i czasu. Co zrobić w sytuacji, gdy wyjeżdżamy już za tydzień i nie zdążymy podpisać stosownych umów dotyczących ochrony lub zamówić i zamontować systemu antywłamaniowego?

Ubezpieczenie – ochrona przed konsekwencjami, a nie zdarzeniami

Najlepszym rozwiązaniem nie wymagającym zbyt wiele czasu jest wykupienie ubezpieczenia mieszkania. Nie uchroni ono przed kradzieżą, ale może skutecznie zminimalizować jej skutki. Co prawda, podstawowy wariant takiej polisy obejmuje tylko tzw. ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych, możemy je jednak rozszerzyć o ryzyko kradzieży z włamaniem. Ubezpieczeniem może być objęty sam budynek lub lokal, pomieszczenia przynależne takie jak piwnica, jak również niemal wszystko to, co znajduje się w mieszkaniu.

Bardzo ważną kwestią przy wyborze oferty jest zapoznanie się z warunkami ubezpieczenia, czyli np. tym, w jakich sytuacjach należy nam się odszkodowanie, a w jakich ubezpieczyciel nie będzie chciał wypłacić pieniędzy. Każde Towarzystwo Ubezpieczeniowe ma swoje wymagania odnośnie zabezpieczeń obecnych w mieszkaniu. Istotne mogą okazać się odpowiednio atestowane zamki w drzwiach wejściowych lub odpowiednie przechowywanie kluczy (jeśli zostawimy je osobie nieupoważnionej to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania). Warto także dowiedzieć się, czy ubezpieczenie obejmuje także dewastacje – nasze mieszkanie, oprócz kradzieży może zostać także całkowicie zniszczone. Powinniśmy także dokładnie ustalić status posiadanego mienia – biżuteria, dzieła sztuki, trofea myśliwskie czy zabytkowa porcelana mogą wymagać dodatkowego ubezpieczenia lub uwzględnienia w zawieranej umowie.

System antywłamaniowy i ubezpieczenie to nie wszystko

Bezpieczeństwo mieszkania w czasie wyjazdu nie zależy jedynie od zabezpieczeń i ubezpieczenia, które posiadamy. Równie ważne jest również nasze zachowanie przed i w trakcie urlopu. Rozpowszechnianie informacji o długim wyjeździe wśród wszystkich znajomych i na portalach społecznościowych nie jest rozsądnym działaniem. W ten sposób sami możemy zachęcić złodzieja do wizyty w mieszkaniu podczas naszej nieobecności. Warto natomiast powiadomić zaufanych sąsiadów lub rodzinę, którzy od czasu do czasu odwiedzą dom, zabiorą korespondencję lub ulotki ze skrzynki pocztowej oraz zwyczajnie podleją kwiatki.