eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Budowa mebli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2018-01-06 10:07:41
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 6 stycznia 2018 02:06:33 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:

    > jest tego sporo wiecej ale te starczą bo zobaczysz jak sie konstruuje trwałe i
    sprawne połączenia.

    Z jutubowych kanałów o drewnie polecam SZCZEGÓLNIE ten:

    https://www.youtube.com/user/dlpofnsn123

    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 12. Data: 2018-01-06 16:03:42
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 5 Jan 2018 17:06:31 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

    > Widze ze dopiero zaczynasz więc nie znasz paru trików.

    Zgadza się, szczególnie trików z doborem materiałów, klejonkami itp.
    Nie mam też doświaczenia w optymalnym stosowaniu narzędzi ręcznych.

    > Po drugie:
    > Pitolenie ze sosna jest be.
    > Nie, sosna nie jest be. Sosna jest całkiem ok jako materiał i na meble i na podłoge
    i na wiele innych rzeczy.
    > Ale trzeba wiedzieć jaki jest jej charakter.

    Zgadza sie, jak mam podłogę z sosny, łóżko, stół i krzesła. Ale np. ma ramę
    szafy lepiej nadaje się coś sztywniejszego. Co nie znaczy, że sosna jest be
    :)

    > Narzędzia:

    Brakuje mi obrej jakości narzędzi ręcnzych, w tym dłut.
    Z elektrycznych nie mam szlifierki (właśnie wyrzuciłem oscylacyjną) ani
    frezarki. Piła stołowa robiona jeszcze w PRL-u jest, ukośnica też,
    wiertarki i wkrętarki są.

    > W warsztacie zrób sobie solidny stół z imadłami. Imadła stolarskie.
    >
    > Scisków nigdy za wiele. Allegro twoim przyjacielem. Wybierz sobie jakis system i
    sie go trzymaj. Ja jade na dedrowych/covalowych. Minimum to jakieś 10-15 sztuk. Kup
    sobie od razu ze 4 szt takich o długości 1500mm jak chcesz mebelki wieksze montować.
    I pare pasów do sciskania.

    Imadła i ściski muszę uzupełnić, bo coś tam mam, ale co sztuka to z innej
    parafii.

    > Teraz co do konkretnych metod łączenia drewna:
    > Wpusty, kołki, wkręty. nie ma co filozofować. Kup książkę o budowie mebli i stosuj
    ich rady. Dodatkowo obejrz sobie na youtube pare kanałów:
    > https://www.youtube.com/channel/UCckETVOT59aYw80B36a
    P9vw
    > https://www.youtube.com/channel/UCBB7sYb14uBtk8UqSQY
    c9-w
    > jest tego sporo wiecej ale te starczą bo zobaczysz jak sie konstruuje trwałe i
    sprawne połączenia.

    Dzięki, będę oglądał.

    > I teraz przechodzimy do sedna:
    > Wszystko powyżej to dopiero wstęp do tego ze potrzebujesz sporej ilości
    pomocniczych narzędzi. większosć wykonasz samodzielnie. Np. Sanki do piły.
    > Albo pantorouter (polecam mimo ze sam nie mam). Albo dodatkowe szablony do
    frezarki. Nie koniecznie tak fikusne jak te:
    > http://www.leevalley.com/en/wood/page.aspx?p=45193&c
    at=1

    Thx!


    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 13. Data: 2018-01-06 19:47:45
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu sobota, 6 stycznia 2018 09:53:15 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
    > Miejsce do roboty stolarskiej to podstawa.
    > Nie dość że sie przy pracy pyli to jeszcze trzeba mieć gdzie te mebelki
    > składać, malować, trzymać surowiec i narzędzia.

    Jakby odgruzować garaż to by było, bo blachosmród i tak parkuje na
    zewnątrz, bo miejsca nie ma. Ale odgruzowanie ma być właśnie w celu
    schowania go, małżowina może nie łyknąć tematu "warsztat stolarski" :P
    Trza będzie wybudować coś osobnego poza chałupą :]

    > trzeba o takiej produkcji mysleć raczej przez pryzmat sprytnego opanowania
    > pewnych technik niz przez pryzmat samego sprzetu.

    No to jak przy każdej robocie manualnej precyzyjnej, trzeba mieć trochę
    zdolności i pracować łbem, sprzęt sam niewiele da.

    > Gdyby festoolowe domino nie bylo takie drogie to bym w powyższym zestawieniu
    > je umiescil. Ale jak ktos kupi to moze sie okazac ze to jeden z lepszych
    > zakupów. Bo wiele konstrukcji zrobi bardzo szybko i estetycznie.

    Zerknąłem co to, cena faktycznie po zbóju, w sensie jak za klamot tej
    wielkości. Ale pewnie cuda robi, to się cenią :>

    L.


  • 14. Data: 2018-01-07 16:16:29
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: s...@g...com

    W dniu sobota, 6 stycznia 2018 16:03:32 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
    > Dnia Fri, 5 Jan 2018 17:06:31 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):
    >
    > > Widze ze dopiero zaczynasz więc nie znasz paru trików.
    >
    > Zgadza się, szczególnie trików z doborem materiałów, klejonkami itp.
    > Nie mam też doświaczenia w optymalnym stosowaniu narzędzi ręcznych.
    >

    Oglądnij jutuby, przekonasz sie ze wiele uprzedzen jest po prostu nieprawdziwych.
    Np. Polecam wideo z testowania połączeń klejonych matthiasa wandla.

    Ja wyleczyłem mojego ojca z opowiadania bzdur przez taka akcje:
    Ojciec jojczył że klejone, be, ze obce pióro, ze wpusty, ze choć wkręta mogłem dać.
    Rozejrzałem się i znalazłem jakas klejonke.
    Polozylem na progu, spojrzalem na ojca, nadepłem bez patrzenia na dół. I powiedzialem
    ze jak pękło na kleju to mozemy pogadać. Ojciec podniosl zobaczyl ze peko wszedzie
    tylko nie na kleju i juz na trzeci dzień tłumaczył sąsiadowi jak bardzo sie myli ze
    klejone jest słabe ;)

    Dobrze bedzie, nie przekombinowywuj, patrz jak robia inni. Zauważ jak czesto
    amerykanie stosują butt jointy czyli najgorsze mozliwe łaczenia. I często to
    wystarcza. Byle zrobione z głową...

    > > Po drugie:
    > > Pitolenie ze sosna jest be.
    > > Nie, sosna nie jest be. Sosna jest całkiem ok jako materiał i na meble i na
    podłoge i na wiele innych rzeczy.
    > > Ale trzeba wiedzieć jaki jest jej charakter.
    >
    > Zgadza sie, jak mam podłogę z sosny, łóżko, stół i krzesła. Ale np. ma ramę
    > szafy lepiej nadaje się coś sztywniejszego. Co nie znaczy, że sosna jest be
    > :)
    >

    Starczy dac pare elementów skośnych. Skrzynia stanie sie baaaaardzo sztywna i 2-3x
    lżejsza i tyle samo tańsza.

    Tu trikiem jest zrobienie sobie odpowiednich wpustów czy wycięć. I to jest sedno tej
    zabawy. Jak sie uprzesz, rób w buku, olsze, dębie. Nie widze z tym problemu jak to
    drewno masz i cie stać a waga nie jest problemem.
    Ale jak nie masz to nie martw sie. Z sosny piekne szafy wychodzą.

    > > Narzędzia:
    >
    > Brakuje mi obrej jakości narzędzi ręcnzych, w tym dłut.
    > Z elektrycznych nie mam szlifierki (właśnie wyrzuciłem oscylacyjną) ani
    > frezarki. Piła stołowa robiona jeszcze w PRL-u jest, ukośnica też,
    > wiertarki i wkrętarki są.
    >

    Dobre narzedzia sa drogie. Ale dziś wiele sprzetow w sensownej jakości da sie kupić w
    markecie, albo na allegro. Licz sie z wydatkami ale jak kupisz dobrze to tylko raz.
    Nie nalegam na makite, ale jestem pod wrażeniem że kupilem nie cackalem sie i nie mam
    żadnych problemów. Pilarke bosha ktora widzialem w praktikerze byla zepsuta juz w
    sklepie a cena byla podobna ;)


    > > W warsztacie zrób sobie solidny stół z imadłami. Imadła stolarskie.
    > >
    > > Scisków nigdy za wiele. Allegro twoim przyjacielem. Wybierz sobie jakis system i
    sie go trzymaj. Ja jade na dedrowych/covalowych. Minimum to jakieś 10-15 sztuk. Kup
    sobie od razu ze 4 szt takich o długości 1500mm jak chcesz mebelki wieksze montować.
    I pare pasów do sciskania.
    >
    > Imadła i ściski muszę uzupełnić, bo coś tam mam, ale co sztuka to z innej
    > parafii.
    >

    nie musza być z jednej, wazne aby byly i byly w dobrym stanie. czasem warto kupić
    uzywane i doprowadzić do stanu uzywalnosci czyszcąc smarując i dodając jakies
    nakładki.

    Zanim pojdziesz do sklepu zainteresuj sie systemami scisków na rury.
    Kupujesz tylko koncowki a rura moze byc dowolna taka hydrauliczna z marketu.
    Koszt 30cm scisku jest podobna do tego o dlugosci 2m. Przezbrojenie da sie zrobic w
    10 minut miedzy projektem szafy a pudełek na bizuterie (oczywiscie lepiej nie musiec
    sie ciagle przezbrajać ale to inna sprawa)

    > > I teraz przechodzimy do sedna:
    > > Wszystko powyżej to dopiero wstęp do tego ze potrzebujesz sporej ilości
    pomocniczych narzędzi. większosć wykonasz samodzielnie. Np. Sanki do piły.
    > > Albo pantorouter (polecam mimo ze sam nie mam). Albo dodatkowe szablony do
    frezarki. Nie koniecznie tak fikusne jak te:
    > > http://www.leevalley.com/en/wood/page.aspx?p=45193&c
    at=1
    >
    > Thx!
    >
    >
    >
    A i jeszcze mi sie przypomniało:
    Lakierowanie:
    Lakiery akrylowe sa ok ale schna długo i długo są bardzo miękkie. Z czasem twardnieją
    ale nie tak jak poliuretany.
    Moj ulubiony zestaw to capon plus domalux poliuretanowy.
    Maluje zazwyczaj walkiem bo wychodzi lepiej niz pedzlem. Do lakierowania kup paczke
    rekawiczek winylowych.
    Malujesz raz caponem, schnie 30minut.
    Wałek/pędzel łapiesz ręką w rekawiczce i sciagasz ja tak aby wałek/pędzel w niej
    został i zawijasz. Odlkadasz na te 30 minut.
    Lecisz kostka gąbkową do szlifowania 120, przecierasz na mokro.
    Malujesz 2x caponem. Wałek/pedzel znowu w rekawiczke.

    Po kolejnej polgodzinie znowu lekko przecierasz.
    Domalux z puszki rozlewasz do słoików po zupie/sosie/ogórkach. Zostawiasz tylko tyle
    w puszcze ile potrzebujesz. Słoiki nakrywasz woreczkami śniadaniowymi i zakręcasz.
    Odstawiasz. Dobre pol roku moga stać. Albo ze 3-4 odkręcenia.

    Tym wałkiem z rekawiczki malujesz elementy domaluxem. Dzieki temu ze robiles nim
    capomen to domalux szybciej zwiąże. czysty pędzel i domalux to jakieś 6-10h
    schnięcia. Domalux plus capon na pedzlu to 60-120minut schnięcia. mozna tez zalac
    nieco rozpuszcalnika poliuretanowego. Ale to sliska sprawa.

    Dlatego rozlewasz ten lakier bo on twardnie od wilgoci i od zanieczyszczen. Nie znam
    szczegolow ale mam pare słoików prawie pełnych które pieknie zastygły mimo ze niezbyt
    długo wietrzały.

    Bejca:
    Najlepsze bejce to te spirytusowe. Szukaj takich z efektem hologramu. reszta to
    badziewne farbki.


    Powodzenia!


  • 15. Data: 2018-01-07 16:18:10
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: s...@g...com

    W dniu sobota, 6 stycznia 2018 19:47:46 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
    > W dniu sobota, 6 stycznia 2018 09:53:15 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:

    >
    > Zerknąłem co to, cena faktycznie po zbóju, w sensie jak za klamot tej
    > wielkości. Ale pewnie cuda robi, to się cenią :>
    >
    Nie cuda. Ale po prostu czas oszczedza. To co domino zalatwia w minute to trzeba
    robic recznie/polrecznie dobre 10 minut jak nie wiecej.

    zamiast domino warto miec pantorouter.


  • 16. Data: 2018-01-07 17:03:08
    Temat: Re: Budowa mebli
    Od: l...@g...com

    mlt100 Makity ma tyleż zwolenników co zagorzałych przeciwników. Najlepiej przed
    kupnem pomacać i jak sie da popracować.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1