eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Czy po Nowym Roku...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 21. Data: 2009-12-09 22:28:25
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>

    > Ja mam teraz 1.25% calkowite oprocentowanie- kredyt brany w pażdzierniku
    > 2007

    OK. Podaj tylko kurs spłaty dla ostatniej raty wraz z datą, a potem porównaj
    to z kursem NBP. I podlicz procent.

    > Prowizja 0%, żadnych kosztów dodatkowych(oprócz ubezpieczenia domu ale sam
    > wybieram ubezpieczyciela i składka roczna jest ok300zł)

    Nie płaciłeś ubezpieczenia przed wpisaniem hipoteki do KW? Opłaty
    przygotowaczej? Opłaty za wycenę nieruchomości?

    --
    AS



  • 22. Data: 2009-12-09 22:37:38
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "rick" <...@a...ee.pl> napisał w wiadomości
    news:hfp45v$8c6$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Okna też?

    Ostatnie okno jakie mi zostalo do wstawienia, bylo dziwne wiec czekalo,
    wstawialem w styczniu tego roku, a zamawialem w grudniu ubieglego, bo
    Oknoplast wymyslil sobie, ze do konca grudnia przy calkowitej wplacie i
    realizacji do konca stycznia daja dodatkowy rabat jakis tam, wiec
    skorzystalem. W moim przypadku nie byla to duza kwota, ale przy komplecie na
    dom cos tam wymiernego zostaje. W kazdym razie przelom roku to zwykle
    najlepszy okres na zakupy budowlane.

    Pozdro.. TK



  • 23. Data: 2009-12-09 22:38:10
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Sito" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hfp89v$1ua$1@news.onet.pl...
    >> Ja mam teraz 1.25% calkowite oprocentowanie- kredyt brany w pażdzierniku
    >> 2007
    >
    > OK. Podaj tylko kurs spłaty dla ostatniej raty wraz z datą, a potem
    > porównaj to z kursem NBP. I podlicz procent.

    W porównaniu do tych samych kwot kredytów w pln i tak placę miesięcznie
    sporo mniej
    Dodatkow szybciej "schodzi" kapitał bo bardzo duza część raty to splata
    kapitału a mało odsetek
    W wyżej oprocentowanych kredytach w pln znaczna część raty stanowia odsetki/

    >
    >> Prowizja 0%, żadnych kosztów dodatkowych(oprócz ubezpieczenia domu ale
    >> sam wybieram ubezpieczyciela i składka roczna jest ok300zł)
    > Nie płaciłeś ubezpieczenia przed wpisaniem hipoteki do KW?

    Przez 1.5 miesiąca miałem wyzszą marże o1% Po dostarczeniu prawomocnego
    odpisu marża zmniejszyli zgodnie z umową

    >Opłaty przygotowaczej?

    Nie

    > Opłaty za wycenę nieruchomości?

    Nie

    Rok 2007 to był złoty okres dla kredytobiorców CHF;)


    --
    Pozdrawiam

    Kris




  • 24. Data: 2009-12-09 22:56:35
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>

    > W porównaniu do tych samych kwot kredytów w pln i tak placę miesięcznie
    > sporo mniej
    > Dodatkow szybciej "schodzi" kapitał bo bardzo duza część raty to splata
    > kapitału a mało odsetek
    > W wyżej oprocentowanych kredytach w pln znaczna część raty stanowia
    > odsetki/

    Tego nie kwestionuję. Ale twierdzę że po doliczeniu spreadu walutowego,
    nieregulowanego umową kredytową, realne oprocentowanie 1,5% można między
    bajki włożyć. Powiem więcej - jeśli ktoś wziął kredyt przy kursie 2,00, i
    teraz spłaca po 2,7 + spread, to realny poziom jego oprocentowania jest
    porównywalny z podobnym kredytem w PLN.
    A najbliższe lata raczej nie będą to rekordy siły złotego, zaś franka i
    owszem, wszak waluta ta ma 40% pokrycie w złocie.

    --
    AS



  • 25. Data: 2009-12-10 07:17:35
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Adam Sito" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hfp7re$qn$1@news.onet.pl...
    >> Nie potrafisz czytać? Już ci napisałem, że ja mam kredyt oprocentowany
    >> 1,3%. Nie żadna marża, tylko łącznie mam 1,3%.
    >
    >
    > Buhaha. Gdyby tak rzeczywiście było, to bym zastawił domek babci i wziął
    > kredyt na 1,3 % i kase wrzucił do Polbanku na KO z 6,5% bez belki i na
    > czysto miał 5,2 % nic nie robiąc.
    > Tak że śnij dalej kolego i te kity wciskaj dzieciom w przedszkolu.

    Buhaha to z ciebie, naiwniaku.


  • 26. Data: 2009-12-10 08:14:47
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Adam Sito" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hfp9up$5oa$1@news.onet.pl...
    > Tego nie kwestionuję. Ale twierdzę że po doliczeniu spreadu walutowego,
    > nieregulowanego umową kredytową, realne oprocentowanie 1,5% można między
    > bajki włożyć. Powiem więcej - jeśli ktoś wziął kredyt przy kursie 2,00, i
    > teraz spłaca po 2,7 + spread, to realny poziom jego oprocentowania jest
    > porównywalny z podobnym kredytem w PLN.

    Nie jest.
    Porównuje to z ratami kredytów w PLN i we CHF na tą chwilę raty są niższe.
    A były też miesiące(początek 2008 chyba że frank kosztował 1,8zł
    Ryzyko kursowe jest to fakt i np w tej chwili nie opłacała się spłacać
    kredyt w całości jesli był brany po nizszym kursie CHF
    Ale w ciągu najblizszych 20lat różnie to może być.
    Jeden z moich klientów w 2004 chyba roku wziąl kredyt we CHF po kursie ponad
    3zł.
    W 2008 jak CHF spadł poniżej 2zł szybko mu ten kredyt zrefinansowałem
    kredytem złotówkowym i był do przodu sporą kasę.
    Więc różnie to bywa. Ryzyklo jest mozna wygrac mozna przegrać.
    Każdy niech decyzje podejmuje sam.

    > A najbliższe lata raczej nie będą to rekordy siły złotego, zaś franka i
    > owszem, wszak waluta ta ma 40% pokrycie w złocie.

    Szklana kulę masz?


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 27. Data: 2009-12-10 09:30:41
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: QbaB <q...@g...com>


    >
    > Więc może ponowie pytanie, czy są osoby, których CAŁKOWITE
    > oprocentowanie kredytu w CHF wynosi mniej niż 2%?

    Wiem że są takie osoby ale ja do niech nie należę.
    Mam marże ponad 2%, ale za to podpisywałem kredyt po 2,45 a wypłacałem
    po 2,90.
    Zamiast 200 tys zł dostałem ponad 230 a rata obecnie nie przekracza
    900zł (30 lat).
    Nie płaciłem za wycene, prowizje i inne takie. Tylko ubezpieczenie
    nieruchomosci i to tam gdzie chce (ok 200zł/rok).
    Spoźniłem się niestety jakieś 2 tygodnie, wtedy miałbym marże troszkę
    ponad 1 %.
    Niech ktoś sobie policzy to samo w złotówkach, frank musi sie opłacić,
    chyba ze kurs podzie na bardzo długo i bardzo w górę.

    Pzdr


  • 28. Data: 2009-12-10 10:38:17
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>

    > Jeden z moich klientów w 2004 chyba roku wziąl kredyt we CHF po kursie
    > ponad 3zł.
    > W 2008 jak CHF spadł poniżej 2zł szybko mu ten kredyt zrefinansowałem
    > kredytem złotówkowym i był do przodu sporą kasę.
    > Więc różnie to bywa. Ryzyklo jest mozna wygrac mozna przegrać.
    > Każdy niech decyzje podejmuje sam.

    Zgoda. Wzięty w odpowiednim momencie i w odpowiednim momencie
    przewalutowany. Jednak z kredytami w CHF ogólnie jest jak z opcjami
    walutowymi - wciśnięto je tłumom w "najwałaściwszym" momencie. I banki
    dobrze wiedzą dlaczego, i dla kogo ten moment był najwłaściwszy.

    >> A najbliższe lata raczej nie będą to rekordy siły złotego, zaś franka i
    >> owszem, wszak waluta ta ma 40% pokrycie w złocie.
    >
    > Szklana kulę masz?

    Cykle koniunkturalne. Według których docelowym poziomem kursu CHF/PLN jest
    okolica 5 zł. Oczywiście kilka lat to potrwa.

    --
    AS



  • 29. Data: 2009-12-10 11:21:48
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Cykle koniunkturalne. Według których docelowym poziomem kursu CHF/PLN jest
    > okolica 5 zł. Oczywiście kilka lat to potrwa.

    Ty chyba pracujesz w Ministrestwie Finansów w dziale siania wrogiej
    propagandy. A Euro będzie kosztowało 10 zł, nie? Już sie wykazałeś
    ignorancją kredytową, więc nie brnij dalej w głupotach.


  • 30. Data: 2009-12-10 13:03:41
    Temat: Re: Czy po Nowym Roku...
    Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>

    > Ty chyba pracujesz w Ministrestwie Finansów w dziale siania wrogiej
    > propagandy. A Euro będzie kosztowało 10 zł, nie? Już sie wykazałeś
    > ignorancją kredytową, więc nie brnij dalej w głupotach.

    Pażiwiom, uwidim...

    --
    AS


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1