eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Co takiego cudownego jest w Krakowie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 113

  • 31. Data: 2015-08-26 13:54:37
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Kżyho wrote:

    > W dniu 2015-08-26 o 12:50, masti pisze:
    >> r...@g...com wrote:
    >>
    >>> W dniu wtorek, 25 sierpnia 2015 14:11:28 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    >>>> Będzie dobrze i Bytom też się podniesie. kapitał ma to do siebie że kieruje
    >>>> się tam gdzie może dać największe zyski. Chiny atrakcyjne bo tania siła
    >>>> robocza była. Była. ...
    >>>
    >>> Chiny biją Polskę także:
    >>> - dostępnością fachowców
    >>> - mniejszą korupcją (tak słyszałem, naprawdę! ;) )
    >>
    >> chyba według ichniej trybuny ludu
    >> całe gałęzie gospodarki zarządzane przez wojsko poza kontrolą rządu
    >> tak nie ma łapówkowiczów, że trzeba ich rozstrzeliwywać
    >>
    >>
    >>> - wszystko się da zrobić, a nie jak u nas, bo przepisy
    >> co najlepiej widać po tym, że wszystko mozna ukraść, skopiować i udawać,
    >> że nic się nie stało. Poszanowanie właśności intelektualnej jak u nas w
    >> PRL.
    >
    > Czytałem kiedyś o tym dość ciekawy artykuł i autor miał rację z jedną
    > m.in. kwestią. Tak, poszanowanie wartości intelektualnej może niskie,
    > ale dzięki temu, że mają jakieś wymyślone zachodnie normy gdzieś,
    > niesamowicie się rozwijają, powstają nowe rzeczy i są teraz takim
    > tygrysem, jakim są.
    > A my się sramy z takim czy innym prawem autorskim, patentami itd. i tyle
    > z tego jest, że jesteśmy chińczykami europy, ale tylko pod katem
    > wykorzystywania taniej siły roboczej.
    >
    > Nie mówię, że prawo autorskie i patentowe powinno być zupełnie
    > zniesione, ale obecny świat w tej kwestii zabrnął moim zdaniem
    > zdecydowanie za daleko i sam siebie blokuje.
    >
    ale nie mylmy prawa do powtórnego wykorzystania, wolnych licencji etc.
    które muszą się rozwijać z chamskim kopiowaniem
    To jest dokładnie jak za PRL. Można było po prostu ukraść dowolny
    pomysł czy skopiować coś co inni stworzyli. I to samo robią chińczycy.
    Oni już doszli do tego, że kopiuje się chińskie podróbki :)

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 32. Data: 2015-08-26 14:26:25
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: krak <s...@g...pl>

    Na przykład uczelnie i autostrada pomiędzy podkarpackiem a Krakowem.


  • 33. Data: 2015-08-26 14:39:45
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Olsztynie
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    twistedme pisze tak:

    > W dniu 2015-08-25 o 22:37, PiteR pisze:
    >> Zenek Kapelinder pisze tak:
    >>
    >>> Co takiego cudownego jest w Krakowien że metr kwadratowy
    >>> mieszkania jest dwa razy droższy niż w Łodzi? Przemysł jakiś
    >>> kosmiczny, potrójne zasiłki dla bezrobotnych, pieniądze się z
    >>> chodników zbiera? Wszędzie że tam syf kiła i mogiła, powietrze
    >>> nie do oddychania.
    >>
    >>
    >> Co takiego cudownego jest w Olsztynie, że metr kwadratowy
    >> mieszkania kosztuje 4000zł a w Gdansku 3950zł. Przecież każdy
    >> normalny człowiek wolałby mieszkać nawet w niższym standardzie w
    >> pobliżu Gdańska niż w pobliżu tego grajdoła.
    >>
    >> - 16 jezior ogrodzonych drutem kolczastym gdzie każde nie strome
    >> podejście do wody przechwycili aparatczyki, syneczkowie
    >> sekretarzy, warsiafskie celebryty i przyjaciele królika?
    >>
    >> - burzy się zdrowe budynki z niemieckiej czerwonej cegły jak
    >> szkło i salony samochodowe żeby nasrać bloków?
    >>
    >> - burzy się fabryke mebli i częśc jednoski wojskowej zeby nasrać
    >> bloków?
    >>
    >> - burzy się domki jednorodzinne na Jarotach żeby nasrać bloków?
    >>
    >> - czyha się na ogródki działkowe i na lotnisko żeby nasrać
    >> bloków?
    >>
    >> - buduje się bloki bez opamietania które potem stoją puste
    >>
    >>
    >> Nie ma tu żadnych większych zakładów (oprócz Michelin) dających
    >> pracę a mimo to nieprzerwanie ciągna tabory wieśniaków z
    >> południowego wschodu.
    >>
    >> Według schematu, kupić na kredyt mieszkanie na Jarotach i zrobić
    >> brzuch. A co dalej? Jakoś to będzie.
    >>
    >>
    >
    > Skąd te dane? Bo mnie to zdziwiło i nie znajduję takiego
    > zestawienia, gdzie Olsztyn byłby droższy od Gdańska
    >
    > http://forsal.pl/galerie/860372,duze-zdjecie,2,ceny-
    mieszkan-w-pols
    > ce-sprawdz-dane-dla-najwiekszych-miast.html


    Bo to nie z zestawienia tylko z bilbordów. Olsztyn kosztował 4100 a w
    tym samym czasie w Gdańsku 3950.

    Obecnie trochę odpuścili (Polnord) i zeszli z 4100 na 3900. Czy Gdańsk
    to było jakies jednorazowe super promo nie wiem ale ogromnie mi
    podniósł ciśnienie ten baner.

    Nawet ceny z tego zestawienia 4508 - 5000 podnoszą mi cisnienie. Trzeba
    się było spiąć i kupić w Gdańsku.


    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 34. Data: 2015-08-26 14:53:54
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-08-26 o 13:54, masti pisze:
    > ale nie mylmy prawa do powtórnego wykorzystania, wolnych licencji etc.
    > które muszą się rozwijać z chamskim kopiowaniem
    > To jest dokładnie jak za PRL. Można było po prostu ukraść dowolny
    > pomysł czy skopiować coś co inni stworzyli. I to samo robią chińczycy.
    > Oni już doszli do tego, że kopiuje się chińskie podróbki :)

    Owszem, ale dzięki temu wielu technologii się właśnie nauczyli. Najpierw
    skopiowali, ale potem na bazie tego, potrafili już zrobić też jakieś
    swoje rzeczy.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 35. Data: 2015-08-26 16:22:08
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Kżyho wrote:

    > W dniu 2015-08-26 o 13:54, masti pisze:
    >> ale nie mylmy prawa do powtórnego wykorzystania, wolnych licencji etc.
    >> które muszą się rozwijać z chamskim kopiowaniem
    >> To jest dokładnie jak za PRL. Można było po prostu ukraść dowolny
    >> pomysł czy skopiować coś co inni stworzyli. I to samo robią chińczycy.
    >> Oni już doszli do tego, że kopiuje się chińskie podróbki :)
    >
    > Owszem, ale dzięki temu wielu technologii się właśnie nauczyli. Najpierw
    > skopiowali, ale potem na bazie tego, potrafili już zrobić też jakieś
    > swoje rzeczy.

    aha. czyli skoro się uczę to mogę kraść?

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 36. Data: 2015-08-26 20:22:52
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2015-08-26 o 14:26, krak pisze:
    > Na przykład uczelnie i autostrada pomiędzy podkarpackiem a Krakowem.
    To nie to, Łódź też ma jakieś uczelnie, autostradę i nawet ekspresówkę z
    Pomorzem.


  • 37. Data: 2015-08-26 21:07:14
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jakieś. Chyba nie ma kierunku żeby w Łodzi nie było. To nie uczelnie ani specjaliści
    jak sugerowano. Spora część studentów jest miejscowa. Duża część przyjezdnych skończy
    i wyjedzie. Tak samo miejscowi. Jak skończą to część wyjedzie. Dalej nie mam pojęcia
    skąd różnica prawie 100% w cenach mieszkań w Łodzi i w Krakowie. Fakt że w Łodzi
    ubyło 150 może pod 200 tysięcy ludzi. Rynek mieszkaniowy w Łodzi jest zrównoważony.
    To by było jakieś wytłumaczenie fenomenu cen. Ale pojawia się drugie pytanie. Co
    ciągnie ludzi do Krakowa czego nie ma w Lodzi?


  • 38. Data: 2015-08-26 21:50:41
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 26 sierpnia 2015 21:07:17 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
    > Ale pojawia się drugie pytanie. Co ciągnie ludzi do Krakowa czego nie ma w Lodzi?

    Sam nie tak dawno pisałeś że Łódź umiera. Może to jest przyczyna?


  • 39. Data: 2015-08-26 22:20:28
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 24 sierpnia 2015 23:27:07 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    > Co takiego cudownego jest w Krakowien że metr kwadratowy mieszkania jest dwa razy
    droższy niż w Łodzi?


    To umierające miasto. Powstało w jednym celu. Cel się skończył i teraz miasto
    umiera. za `40 lat będzie tu pół miliona ludzi. Połowa z tego co mieszkało w
    najlepszych dla łodzi latach. W Łódź nikt poważny nic nie zainwestuje. Za blisko
    Warszawy. To że były i jeszcze są jakieś inwestycje to zasługa Unii. Ale pomimo tego
    że Łódź się powoli kończy to jest w niej jeszcze jakieś życie. Jest kultura, sztuka,
    sport, uczelnie itp. Pomimo marnoty ekonomicznej i tak w Łodzi jest lepiej pod
    wieloma względami niż w jakiejś 30 czy 50 tysięcznej dziurze. To dobre miejsce dla
    spędzania wolnego czasu. Łódź jest biedna i ma to również pozytywne konsekwencje.
    Tanie mieszkania do wynajęcia. Wydatki na kulturę i rozrywkę są dostosowane do
    możliwości przeciętnego Łodzianina.











  • 40. Data: 2015-08-26 22:31:43
    Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    No umiera. Popatrz na to inaczej. Kraków i Łodź to były przed cud reformami w 1990
    roku bardzo duże miasta. W obydwu byół przemysł. I nieprawdą jest że w Łodzi był
    tylko związany z tkaninami. Był dominujący ale nie jedyny. W obydwu miastach przemysł
    zdechł. Ktoś napisał że w Krakowie to chyba już żadnej dużej fabryki nie ma. Inny że
    tam sami specjaliści IT. To kurwa komu ci specjaliści sprzedają swoje usługi jak tam
    przemyslu nie ma? Łodź zdycha a jednocześnie na trzy zmiany pracują największe w
    Europie fabryki AGD. Okna w Łodzi robią, i jeszczze od zemsty innych rzeczy. Dochodu
    nie wypracowują specjaliści IT tylko robotnicy w fabrykach. To oni byle co na złoto
    przerabiają. IT to usługi czyli wtórny podział kasy zarobionej w produkcji. Łódź
    niszczą uklady w jakie wchodzi łódźka władza. Przez trzy lata na ulicy obok mnie trzy
    razy chodnik robili. Za każdym razem ryli w ziemii bo jakieś instalacje kładli. Mogli
    by za jednym razem to zrobić. Jasne żeby mogli. Ale nie mogli bo raz by zarobili. A
    tak co roku ktoś kasę bierze.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1