eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wylewka przed tynkami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 61. Data: 2019-03-07 18:12:07
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2019-03-07 o 17:05, marios pisze:
    > W dniu 07.03.2019 o 16:53, Budyń pisze:
    >>>
    >>> Nikt nie wspomniał - to się wreszcie odezwę.
    >>> Na stronie fizyka budowli (sa tam wykłady) jest jeden argument, że
    >>> kurz przy
    >>> tej temp. unosi się z prędkością V ;) do wysokości ok. 50-60 cm - a więc
    >>> często do poziomu głowy na łożu. Ogólnie chodziło o cyrkulację
    >>> ciepłego w
    >>> pomieszczeniu. Facet ten kazał robić podłogówkę wszędzie, tylko nie w
    >>> sypialniach (ja się do tego raczej nie zastosuję).
    >>> To może podłogowe w ścianie?
    >>
    >> nie dałeś linki to nie wiemy co napisał - ale przy ogrzewaniu
    >> podłogowym różnice temperatur w pomieszczeniu są mniejsze niż przy
    >> innych sposobach ogrzewania więc i cyrkulacja powietrza jest słabsza.
    >> Nie ma to jak mitomania stosowana :-)
    >>
    >>
    >>
    >> b.
    >>
    >
    > Nie pamiętam linka, gdzieś tu podawałem bdb.pl jakos tak ,zaraz ..
    > google pomogło:
    >
    > https://www.bdb.com.pl/wyklady_internetowe.html
    >
    > Nie pamiętam w którym odcinku. Ja się w to nie wbijam, było pytanie o
    > argumenty - to jeden pamiętam z przypadkowo obejrzanego materiału.
    > A czy to mitomania? - niech każdy oceni swoją głową, a może wymyśli
    > jakieś doświadczenie z "rozsypanym kurzem" ;)
    Nic nie trzeba wymyślać, mam podłogówkę i kurz np pod łóżkiem i widać i
    czuć że się nie rusza w zimie :) aby konwencja go podniosła musi być
    dość spora różnica temp, ponad 20st jak kiedyś wyczytałem, a przy
    podłogówce dobrze zrobionej nie ma szans na taką różnicę.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 62. Data: 2019-03-07 18:28:31
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 7 Mar 2019 07:22:26 -0800 (PST), s...@g...com

    > A zimno z klimy sie puszcza na nogi czy na piers?

    Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie można ustawić jakie powietrze gdzie leci.
    Ja zawsze cieplejsze puszczam na nogi, a zimniejsze na głowę. Zawsze. I to
    wynika z prostej zasady działania ciała ludzkiego. Dlatego w trybie AUTO
    też cieplej leci w nogi a chłodniej na głowę.

    > Widze ze tradycyjnie watek sie zamienia na pogaduche
    > starych bab przy plocie...

    Szczególnie jak nie mają nic do powiedzenia,
    tylko gadają kompletnie od rzeczy. :P

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 63. Data: 2019-03-07 18:33:39
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 7 Mar 2019 07:56:34 -0800 (PST), s...@g...com

    > Doba, przyjrzalem si i widze ze te uciecie linii moze zmieniac odbior :)

    Ucięcie ucięciem, ale jakby było choć trochę po ludzku napisane
    to by nie było takiego problemu. :P

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 64. Data: 2019-03-07 18:55:15
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 7 marca 2019 11:28:29 UTC-6 użytkownik Myjk napisał:
    > Thu, 7 Mar 2019 07:22:26 -0800 (PST), s...@g...com
    >
    > > A zimno z klimy sie puszcza na nogi czy na piers?
    >
    > Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie można ustawić jakie powietrze gdzie leci.
    > Ja zawsze cieplejsze puszczam na nogi, a zimniejsze na głowę.

    Dotad pelna zgoda. Pytanie zadalem nie z puntu widzenia wygody tylko uzasadnienia.

    > Zawsze. I to
    > wynika z prostej zasady działania ciała ludzkiego. Dlatego w trybie AUTO
    > też cieplej leci w nogi a chłodniej na głowę.
    >
    No nie :)
    Robi sie tak bo wtedy powietrze lepiej sie miesza. Przy samochodzie to mniej istotne
    bo i tak wiatraki mieszaja ale lepiej dmuchac cieplym w nogi bo sie z zimnym wymiesza
    lepiej i nogi zagrzeje ale i do piersi cieplo dojdzie.

    A zimnym na piers z dokladnie tych samych powodow.

    > > Widze ze tradycyjnie watek sie zamienia na pogaduche
    > > starych bab przy plocie...
    >
    > Szczególnie jak nie mają nic do powiedzenia,
    > tylko gadają kompletnie od rzeczy. :P
    >

    A bidok marios sie do teraz o dylatacji nie dowiedzial tyle ile chcial...


  • 65. Data: 2019-03-07 19:05:25
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nastepny co jak na fizyce w podstawowce o cieple uczyli byl chory. Jak do nizszej
    temperatury to trzeba wiecej wody przepuscic zeby dostarczyc potrzebna moc. Tyle
    wynika ze wzoru na cieplo.


  • 66. Data: 2019-03-07 19:42:31
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 7 Mar 2019 16:12:36 +0100, Kżyho<k...@c...pl>
    wrote:
    > Na przykład dlatego mieszane jest złe, że albo robisz sobie
    > wybajeżoną
    > automatykę, czujnikami i sterownikami,

    To podstawa.

    --
    Marek


  • 67. Data: 2019-03-07 19:43:15
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: l...@g...com

    "A moze byc tez tak ze jedne osoby odbieraja to inaczej niz inne?
    Tak jak z byciem rannym ptaszkiem i nocnym markiem. "

    Jako właściciel układu mieszanego mam kilka mniej lub bardziej oczywistych
    spostrzeżeń:
    1. Sporym dyskomfortem jest przechodzenie bosymi stopami między strefą podlogówki
    (kafle) a strefą gdzie jej nie ma (panele)
    2. Pomimo "fajnośći" podłogówki odczuwam czasem z jej powodu dyskomfort. Ale ja
    generalnie lubię, gdy w stopy mi zimniej niż cieplej.
    3. Żeby jeszcze bardziej to skomplikować, to będąc w zimie w nowych, parterowych
    domach, gdzie podłogówki nie ma lub jest w śladowych ilościach
    (łazienka), odczuwalna dla mnie temperatura posadzki (kafle ale też i parkiet)
    jest zbyt niska.


  • 68. Data: 2019-03-07 19:54:24
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 7 marca 2019 12:43:17 UTC-6 użytkownik l...@g...com napisał:
    > "A moze byc tez tak ze jedne osoby odbieraja to inaczej niz inne?
    > Tak jak z byciem rannym ptaszkiem i nocnym markiem. "
    >
    > Jako właściciel układu mieszanego mam kilka mniej lub bardziej oczywistych
    spostrzeżeń:
    > 1. Sporym dyskomfortem jest przechodzenie bosymi stopami między strefą podlogówki
    (kafle) a strefą gdzie jej nie ma (panele)
    > 2. Pomimo "fajnośći" podłogówki odczuwam czasem z jej powodu dyskomfort. Ale ja
    generalnie lubię, gdy w stopy mi zimniej niż cieplej.
    > 3. Żeby jeszcze bardziej to skomplikować, to będąc w zimie w nowych, parterowych
    domach, gdzie podłogówki nie ma lub jest w śladowych ilościach
    > (łazienka), odczuwalna dla mnie temperatura posadzki (kafle ale też i parkiet)
    jest zbyt niska.

    Ale te niedogodnosci sa na tyle duze ze bys zmienil plany gdybys o tym wiedzial?

    Albo inaczej, czy dyskomfort cieplej podlogi jest na tyle duzy abys wolal jej nie
    miec?

    I pytania dodatkowe:
    -po domu chodzisz boso w skarpetach czy bez? A moze w jakichkolwiek kapciach?
    -jaka masz konfiguracje podlog? kafle/deski?


  • 69. Data: 2019-03-07 20:09:41
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu czwartek, 7 marca 2019 19:05:27 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
    > Nastepny co jak na fizyce w podstawowce o cieple uczyli byl chory. Jak do nizszej
    temperatury to trzeba wiecej wody przepuscic zeby dostarczyc potrzebna moc. Tyle
    wynika ze wzoru na cieplo.

    kogut, ty weź już lepiej o farbach, daj spokój z tym ciepłem, nie interesuje nas
    ilosc wody (byle w zakresie pomp), ani moc. Interesuje nas energia.
    Tam w wzorach jest również czas.

    b.


  • 70. Data: 2019-03-07 20:34:37
    Temat: Re: Wylewka przed tynkami
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Oczywiscie nalezy uwierzyc Ci na slowo bo udowodnic tego nie jestes w stanie. Jesli
    tak uwazasz to pomyliles religie z zyciem w realu. Dokad nie udowodnisz ze masz racje
    nie masz racji. Takie sa zasady przeprowadzania dowodow.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1