eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › jakie pętle podłogówki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 51. Data: 2016-11-26 19:42:43
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: Janusz <J...@o...pl>

    W dniu 2016-11-25 o 10:35, uciu pisze:
    > W dniu piątek, 25 listopada 2016 04:08:21 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:
    >
    >> Aha i czemu wycinasz podłogówkę pod meblami? Tam w rogach będą zimne
    >> ściany i grzybek może wychodzić.
    >
    > radziłem się kilku osób i każdy mówił by pod meblami głównie chodzi o kuchnie,

    >wnęki na szafy suwane nie robić ogrzewania. W poradnikach też czytałem podobnie.

    Masz rację tam sie nie grzeje i ja także tam nie mam podłogówki tyle że
    moja wylewka jest oddzielona od ścian i w każdym pomieszczeniu grzeje
    nizależnie, u Ciebie tego efektu nie będzie, ciepło płytą będzie
    przenikać i grzać to co niepotrzebne.

    >
    > Inna rzecz - u siostry jest podłogówka wszędzie i w przedpokoju "wali szwajami"

    Bo za mocno grzeje, w przedsionkach i korytarzach pętle się układa
    rzadko, nawet co 40-50cm po to aby podłoga za mocno nie grzała,
    ale jak jej to robił fachura co to wszędzie robi pętle co 10cm i jest
    git to tak ma, niestety jak oglądam zdjęcia z instalacji to pełno tego
    widzę.


    --
    Pozdr

    Janusz


  • 52. Data: 2016-11-26 22:24:46
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 26.11.2016 o 11:02, Myjk pisze:
    > Fri, 25 Nov 2016 21:41:29 +0100, KIKI
    >
    >> Jeszcze muszą się nagrzać ściany, stropy, sufity i meble i to że płyta
    >> osiąga ileś stopni to nie znaczy, że jest ciepło od razu.
    >> Po włączeniu podłogówki potrzeba 2 dni zanim się temperatury ustabilizują.
    >
    > No dobrze, tylko nikt tutaj nie zakłada grzania z dwudniowymi (lub
    > większymi) przerwami, właśnie z tego powodu. Zwyczajnie w domu
    > akumulacyjnym przerywanie grzania się nie opłaca, o spadku komfortu nie
    > wspomnę.
    >
    to nie tak. Jeśli zakładamy że podłoga (lub jakaś jej warstwa) akumuluje
    ciepło, to rozkład rurek wewnątrz niej jest (po za skrejnym debilizmem)
    pomijalny. Co więcej, jeśli to ma być grzane prądem, rurki są wadą nie
    zaletą. Zakładam więc że tam wystąpi pompa ciepła solary itp. Tylko -
    jak widze - nikt nie zastanawia się czy to dobrze czy źle. Czytam tą
    grupę i czasami zadaję pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. w tym
    wątku pytałem o powstawanie grzyba - brak odpowiedzi. kilka miesięcy
    temu o najtańszy dom - również. rok temu o płaski dach - jeszcze
    dostałem kopa za sianie fermentu. Teraz boję się zapytać, czy nie
    istnieją rozwiązania korzystniejsze niż akumulowanie ciepła w płycie
    podłogowej? Ogrzewanie od podłogi jest super - nie mam zastrzeżeń. Ale
    ta sama fizyka na którą się powołujecie, uczy nas, że każda sekunda
    poddtrzymywania temperatury wyższej niż otoczenie kosztuje. Więc z
    fizycznego punktu widzenia, z punktu widzenia jedynie oszczędności,
    pojemność cieplna jest naszym zła. Woda (jako masa) która jest nośnikiem
    ciepła jest naszym wrogiem. Więc dlaczego dyskutujemy jak rozłożyć rurki
    w 30 centymetrowej podłodze którą będzie trzeba podgrzewać, zamiast
    zastanowić się jak zbudować dom, w którym tego problemu nie będzie?
    Dam inny przykład. Porównajcie ogrzewanie piecem kaflowym z wkładką
    elektryczną a farelkiem. Z praktyki: piec kaflowy trzeba odpalić,
    poczekać, nie moge napisac ile minut, bo ktoś zmierzy że u jego babci
    jest to o kwadrans mniej i będzie rumor, piec zrobi się ciepły, może
    costam zagrzeje, ale obiegu powietrza nie wymusi..... A farelek? Jak
    sobie go skieruje na dupę to mam ciepło po 3 sekundach. jak na pokój to
    za 3 minuty. wyłącze bo idę do pracy - zimno po pół godzinie. Co z tego
    że piec kaflok będzie grzał za pół ceny nocą i w południe, jak noca
    spię, w południe mnie niema, a reszta życia ( w sensie gotowanie pranie
    prasowanie) będzie robiona z zegarkiem żeby załapać się na druga taryfę?
    To się kalkuluje tylko dla emerytów którzy grzeją non stop nawet w nocy.
    Więc pytam, czy rzeczywiście solary w styczniu są w stanie wytworzyć
    tak dużo ciepła, ze niema problemu z marnowaniem go na utrzymywanie
    stałej temperatury całej podłogi? Czy nie istnieją korzystniejsze
    rozwiązania?

    ToMasz


  • 53. Data: 2016-11-26 22:35:27
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu sobota, 26 listopada 2016 22:24:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > Czytam tą
    > grupę i czasami zadaję pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. w tym
    > wątku pytałem o powstawanie grzyba - brak odpowiedzi.

    Bo to było wałkowane milion razy, przy okazji omawiania wentylacji.
    Więcej czytania, mniej marudzenia, a będzie dobrze ::>

    > kilka miesięcy
    > temu o najtańszy dom - również.

    Co również? W ciul odpowiedzi było, chyba że nie czytałeś?

    > Więc dlaczego dyskutujemy jak rozłożyć rurki
    > w 30 centymetrowej podłodze którą będzie trzeba podgrzewać, zamiast
    > zastanowić się jak zbudować dom, w którym tego problemu nie będzie?

    Bo to jest oczywiste, masz albo dom tradycyjny albo szkielet.

    Reszty jakoś nie kumam, farelki, piece, solary, nie za bardzo
    wiem z czym masz problem :>

    L.


  • 54. Data: 2016-11-26 22:35:38
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 26.11.2016 o 17:04, KIKI pisze:
    > On 26.11.2016 11:07, Myjk wrote:
    >
    >> Otóż to. Jak mi wypadnie 1/3 rurek z kuchni, to będzie tam po prostu
    >> zimniej niż powinno być. Dwie ściany, w sumie 10m, zaczną wciągać ciepło
    >> zamiast je oddawać. Wg mnie będzie więcej zalet z położenia grzania pod
    >> szafkami niż szkody.
    >
    > Zrób szafki w kuchni na nóżkach żeby był opływ powietrza do tyłu za
    > meble. Jak coś ci się za mocno będzie grzało to weźmiesz styropian do
    > podłogówek, 2cm taki z folią Alu i go przykleisz do góry nogami pod
    > szafkę żeby odbijać podczerwień.
    >
    > Mnie pajace tak namówili żeby pod meblami nie robić, a ściany te bez
    > podłogówki są lodowate.
    >
    bez jaj. masz ok 20 stopni w powietrzu, ścianę z cegieł/pustaków/itp, za
    nią ok 20cm styro, za stryro jest dajmy na to dzisiaj 0 stopni. ile
    stopni ma ściana? Bo ja obiegłem całe mieszkanie z pirometrem i wszystko
    z dokładnością do 1 stopnia ma tą samą temeperaturę ( sciana za kuchenką
    ma 26 stopni bo żona piecze ciasto)(ściany z cegieł +10cm styro). W
    dotyku, podłogi drewniane (dzisiaj nie ogrzewane) są ciepłe, bo drewno
    ma małą pojemność cieplną, małe przewodnictwo cieplne w głąb, więc
    "wydaje" się ciepłe. co innego kafelki w przedpokoju. palce u stóp się
    odruchowo podwijają, mimo że parę cm niżej jest 15 cm wełny mineralnej :)
    zmierz prosze prawdziwą temeperaturę "lodowatej" ściany. jeśli jest
    niska to może jest jakaś inna przyczyna?
    ToMasz


  • 55. Data: 2016-11-26 22:48:07
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>

    W dniu sobota, 26 listopada 2016 22:24:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > Teraz boję się zapytać, czy nie
    > istnieją rozwiązania korzystniejsze niż akumulowanie ciepła w płycie
    > podłogowej?

    Lepsze chyba tylko akumulowanie w płycie, w ścianach i stropach :)
    Chyba pytasz o grzanie prądem w taniej taryfie - to wtedy przyda się bufor wodny. No
    ale sama płyta może wystarczyć.

    > Ogrzewanie od podłogi jest super - nie mam zastrzeżeń. Ale
    > ta sama fizyka na którą się powołujecie, uczy nas, że każda sekunda
    > poddtrzymywania temperatury wyższej niż otoczenie kosztuje. Więc z
    > fizycznego punktu widzenia, z punktu widzenia jedynie oszczędności,
    > pojemność cieplna jest naszym zła.

    To uproszczenie. W praktyce raz jest za ciepło, raz za zimno, plus zyski słoneczne,
    więc duża akumulacja ze stałą temperaturą może wyjść całkiem korzystnie. Że o
    komforcie nie wspomnę.



  • 56. Data: 2016-11-27 09:29:37
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 26.11.2016 o 22:35, Lisciasty pisze:
    > W dniu sobota, 26 listopada 2016 22:24:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    >> Czytam tą
    >> grupę i czasami zadaję pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. w tym
    >> wątku pytałem o powstawanie grzyba - brak odpowiedzi.
    >
    > Bo to było wałkowane milion razy, przy okazji omawiania wentylacji.
    > Więcej czytania, mniej marudzenia, a będzie dobrze ::>
    mniej marudzenia że było, jedna konkretna odpowiedź. Jak na razie, to
    bzdura. przy różnicy temperatury ścian ok 1°C nic sie nie skropli nic
    nie wyrośnie. Jaka musi być wilgotność i różnica temperatur? Myślę że to
    powinna zawierać odpowiedź

    >> kilka miesięcy
    >> temu o najtańszy dom - również.
    ułatwię Ci 28-07-2016. wskaż tylko list który zawiera metraż i cenę,
    albo chociaż założenia jaki ma spełniac ten dom
    > Co również? W ciul odpowiedzi było, chyba że nie czytałeś?
    tak, odpowiedzi dużo, ale konkretów brak.

    >> Więc dlaczego dyskutujemy jak rozłożyć rurki
    >> w 30 centymetrowej podłodze którą będzie trzeba podgrzewać, zamiast
    >> zastanowić się jak zbudować dom, w którym tego problemu nie będzie?
    >
    > Bo to jest oczywiste, masz albo dom tradycyjny albo szkielet.
    nie nie nie. Tradycyjny dom, to ma 160cm piwnicy, której okna są
    zatykane workami ze słomą. Podłoga hw z czego ale na górze deski. Są tam
    piece, kaflowe, albo "koza" w kącie. niema wentylacji wcale (a okna
    uszczelniane watą) nie ma podłogówki, niema rekuperatora, pompy ciepła i
    niema..... wilgoci ani grzyba.
    A teraz bez nerwów hejtu, przeczytaj (po łebkach) ten wątek. kto i po
    jakim czasie odpowiedział, zasugerował jak on by to zrobił budując nowy
    dom.

    ToMasz


  • 57. Data: 2016-11-27 09:55:03
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu sobota, 26 listopada 2016 22:24:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 26.11.2016 o 11:02, Myjk pisze:
    > > Fri, 25 Nov 2016 21:41:29 +0100, KIKI
    > >
    > >> Jeszcze muszą się nagrzać ściany, stropy, sufity i meble i to że płyta
    > >> osiąga ileś stopni to nie znaczy, że jest ciepło od razu.
    > >> Po włączeniu podłogówki potrzeba 2 dni zanim się temperatury ustabilizują.
    > >
    > > No dobrze, tylko nikt tutaj nie zakłada grzania z dwudniowymi (lub
    > > większymi) przerwami, właśnie z tego powodu. Zwyczajnie w domu
    > > akumulacyjnym przerywanie grzania się nie opłaca, o spadku komfortu nie
    > > wspomnę.
    > >
    > to nie tak. Jeśli zakładamy że podłoga (lub jakaś jej warstwa) akumuluje
    > ciepło, to rozkład rurek wewnątrz niej jest (po za skrejnym debilizmem)
    > pomijalny. Co więcej, jeśli to ma być grzane prądem, rurki są wadą nie
    > zaletą. Zakładam więc że tam wystąpi pompa ciepła solary itp. Tylko -
    > jak widze - nikt nie zastanawia się czy to dobrze czy źle. Czytam tą
    > grupę i czasami zadaję pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. w tym
    > wątku pytałem o powstawanie grzyba - brak odpowiedzi. kilka miesięcy
    > temu o najtańszy dom - również. rok temu o płaski dach - jeszcze
    > dostałem kopa za sianie fermentu.

    o ile pamietam to były dyskusje a wszystkie te twoje tematy, moze i odpowiedzi nie
    były ci w smak, ale na to trudno poradzic.



    Teraz boję się zapytać, czy nie
    > istnieją rozwiązania korzystniejsze niż akumulowanie ciepła w płycie
    > podłogowej? Ogrzewanie od podłogi jest super - nie mam zastrzeżeń. Ale
    > ta sama fizyka na którą się powołujecie, uczy nas, że każda sekunda
    > poddtrzymywania temperatury wyższej niż otoczenie kosztuje.

    Fizyka tak nie mówi. Znów jakies swoje pomysły skrojone do dziwnych założeń
    transformujesz do dziwnych wniosków.


    Więc z
    > fizycznego punktu widzenia, z punktu widzenia jedynie oszczędności,
    > pojemność cieplna jest naszym zła.

    nie jest zła jesli uwzglednimy ze niektóre zródła ciepła napedzane sa dwutaryfowo.
    Jesli sa napędzane jednotaryfowo to akumulacja (stosowana w typowych rozwiazaniach)
    nie ma specjalnego znaczenia.


    Woda (jako masa) która jest nośnikiem
    > ciepła jest naszym wrogiem. Więc dlaczego dyskutujemy jak rozłożyć rurki
    > w 30 centymetrowej podłodze którą będzie trzeba podgrzewać, zamiast
    > zastanowić się jak zbudować dom, w którym tego problemu nie będzie?

    Otóz to - jak zbudowac dom w ktorym nie występuje problem, króty i tak nie wystepuje
    :) Przekombinowujesz :)



    > Dam inny przykład. Porównajcie ogrzewanie piecem kaflowym z wkładką
    > elektryczną a farelkiem. Z praktyki: piec kaflowy trzeba odpalić,
    > poczekać, nie moge napisac ile minut, bo ktoś zmierzy że u jego babci
    > jest to o kwadrans mniej i będzie rumor, piec zrobi się ciepły, może
    > costam zagrzeje, ale obiegu powietrza nie wymusi..... A farelek? Jak
    > sobie go skieruje na dupę to mam ciepło po 3 sekundach. jak na pokój to
    > za 3 minuty. wyłącze bo idę do pracy - zimno po pół godzinie. Co z tego
    > że piec kaflok będzie grzał za pół ceny nocą i w południe, jak noca
    > spię, w południe mnie niema, a reszta życia ( w sensie gotowanie pranie
    > prasowanie) będzie robiona z zegarkiem żeby załapać się na druga taryfę?
    > To się kalkuluje tylko dla emerytów którzy grzeją non stop nawet w nocy.

    znów mieszasz. Nie po to sie stosuje grzalki w piecach by było super tylko by bylo
    taniej czyli dalo sie zakumulowac energie z nocnej taryfy. Farelką będzie drozej -
    mimo ze odczucie ciepla bedzie szybciej.
    Nie mozna porównywac starych budynków do nowoczesnych, nie ma rozwiazan dla obu.

    > Więc pytam, czy rzeczywiście solary w styczniu są w stanie wytworzyć
    > tak dużo ciepła, ze niema problemu z marnowaniem go na utrzymywanie
    > stałej temperatury całej podłogi? Czy nie istnieją korzystniejsze
    > rozwiązania?

    No i wracamy do problemow z fizyką. Energia nie jest marnowana tylko magazynowana.
    Ale te solary skad wziąłes to nie wiem...


    b.


  • 58. Data: 2016-11-27 10:06:17
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 27 listopada 2016 09:29:38 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 26.11.2016 o 22:35, Lisciasty pisze:
    > > W dniu sobota, 26 listopada 2016 22:24:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > >> Czytam tą
    > >> grupę i czasami zadaję pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. w tym
    > >> wątku pytałem o powstawanie grzyba - brak odpowiedzi.
    > >
    > > Bo to było wałkowane milion razy, przy okazji omawiania wentylacji.
    > > Więcej czytania, mniej marudzenia, a będzie dobrze ::>
    > mniej marudzenia że było, jedna konkretna odpowiedź. Jak na razie, to
    > bzdura. przy różnicy temperatury ścian ok 1°C nic sie nie skropli nic
    > nie wyrośnie. Jaka musi być wilgotność i różnica temperatur? Myślę że to
    > powinna zawierać odpowiedź
    >
    > >> kilka miesięcy
    > >> temu o najtańszy dom - również.
    > ułatwię Ci 28-07-2016. wskaż tylko list który zawiera metraż i cenę,
    > albo chociaż założenia jaki ma spełniac ten dom


    cytuje sam siebie:
    Powierzchnia - 100m2
    Bryła - stodoła z dwuspadowym dachem, poddasze uzytkowe z oknami w połaci, rolety
    zewnetrzne na oknach polaciowych.
    W miare mozliwosci - brak okien na północnej stronie.
    Brak garazu, wykuszów, lukarn, balkonów.
    Wentylacja maechanczna, zadnych kominów.
    Dach w blachodachówce, chyba wyjdzie najtaniej.

    zapomnialem o podlogówce - jasne ze tak.

    kafle na scianie w łązience to nie fanaberia tylko konieczność. Trzeba liczyć budynek
    kompletny z wyposażeniem trwałym czyli niezbędny osprzet elektryczny i sanitarny ale
    bez ruchomosci typu meble.
    Zatem wezmiemy do kosztów i kafle, i kibel -tylko te z niskiej półki cenowej.

    tak na szybko liczyłem ze dla takich samych powierzchni uzytkowych parterówka w
    stosunku do stodoly ma mniejszy dach o 20% ale wieksze fundamenty o chyba 40%.



    mało?

    b.


  • 59. Data: 2016-11-27 16:27:33
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki? (ot)
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>


    > cytuje sam siebie:
    > Powierzchnia - 100m2
    > Bryła - stodoła z dwuspadowym dachem, poddasze uzytkowe z oknami w połaci, rolety
    zewnetrzne na oknach polaciowych.
    (...)
    > mało?
    mało. Bardzo mało, w zasadzie to jest odpowiedź dla przedszkolaka. Jest
    ona prawdziwa, zawiera pewne założenia.... i nic więcej. JAsne ze byłoby
    super, gdybym dostał konkretne wyliczenia, ale to grupa dyskusyjna, i od
    nikogo tego wymagac nie mogę. jednak pytając grupę dyskusyjną liczyłem
    na większa ilość wskazówek... typu najtańsza ściana mająca taką a taką
    przenikalnośc to.... albo sufit tylko pianką bo.... natomiast taniej
    wyjdzie....
    O dachy pytałem rok wcześniej. Płaski ma mniejsza powierzchnie. Dużo
    mniejszą. Dalej nie wiem czy lepiej postawić 150cm ściany więcej, czy
    zgadzać się na ukośne ściany w pokojach i izolować o 40% większa
    powierzchnię. od dołu cieplnie od góry zabezpieczać przed wodą. Ale jak
    miesiąc temu pytałem o nowoczesne pokrycia płaskiego dachu - papa
    króluje! A kompozyty z których robi się kajaki? A guma którą wykłada się
    oczka wodne? żaden producent wykładziny gumowej wykładziny podłogowej
    nie wpadł na pomysł wyprodukowania czegoś czym można dach przykryć? Ja
    naprawdę zadaje pytania z ciekawości. Nie wiem czy Wy mnie odbieracie
    jako grupowego trola, ale gdyby nikt nie zadawał pytań "dlaczego" to
    byśmy mieszkali w szałasach. Weźcie się nie denerwujcie jeśli pytania
    wydają Wam się infantylne, i albo odpowiadajcie albo olejcie. szkoda
    klawiatury.
    ToMasz
    PS dzisiaj widziałem makietę domu 61m2 za 61tyś z postawieniem. Cena nie
    zawiera płyty fundamentowej, kanalizacji elektryki. ile owa płyta może
    kosztować?


  • 60. Data: 2016-11-27 16:49:39
    Temat: Re: jakie pętle podłogówki?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>


    > Więc z
    >> fizycznego punktu widzenia, z punktu widzenia jedynie oszczędności,
    >> pojemność cieplna jest naszym zła.
    >
    > nie jest zła jesli uwzglednimy ze niektóre zródła ciepła napedzane sa dwutaryfowo.
    szach mat, wygrałeś.

    > Jesli sa napędzane jednotaryfowo to akumulacja (stosowana w typowych rozwiazaniach)
    nie ma specjalnego znaczenia.
    Dla projektanta niema znaczenia. Albo można tak skonstruować dom, żeby
    jej znaczenie było pomijalne. Akumulacja, akumulator, bufor, jest swego
    rodzaju magazynem, a jeśli chcesz ten pusty magazyn napełnić, raz musisz
    zapłacić za napełnienie, dwa nie możesz korzystać z tego czym napełniasz
    magazyn. Tak mówi logika. masz inne zdanie? pisz śmiało. A teraz
    przenosimy to do domu. magazyn ciepła w podłodze jest super, niema wad
    (pomijalne) JEŚLI masz zamiar go utrzymywać cały czas pełny. Czy musze
    robić doświadczenie polegające na dokładnym pomiarze ile kosztuje
    utrzymywanie jakiejś tam temperatury w mieszkaniu w którym nikogo niema?


    > No i wracamy do problemow z fizyką. Energia nie jest marnowana tylko magazynowana.
    Większość. I odbierasz z magazynu wtedy kiedy magazyn chce, a nie wtedy
    kiedy Ty masz zapotrzebowanie. Natomiast jeśli Ty masz nagłe
    zapotrzebowanie nie otrzymasz ciepła dopuki nie napełnisz magazynu. i
    znowu musisz przewidzieć kiedy nie będziesz chciał grzać, bo jakiś czas
    jeszcze "magazyn" będzie oddawał Ciepło. Dopuszczam myśl ze jest to
    jedyne istniejące rozwiązanie tego problemu, ale nie, że to jest dobre
    rozwiązanie. (Tak samo jak dopuszczamy jako społeczeństwo pewną liczbę
    ofiar w ruchu komunikacyjnym, ale to źle że ktoś ginie)

    ToMasz

    Ps gdzieś była chyba na grupie fizycznej, taka piękna dyskusja o tym,
    czy najpierw lać mleko do kawy i czekać aż wystygnie, czy czekać aż
    wystygnie i dolać. Genialnie wyjaśniali dlaczego cieplejsza kawa
    szybciej stygnie niz zimniejsza.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1