eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 139

  • 41. Data: 2012-08-28 20:53:40
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: Marek <m...@g...com>

    On 27 Sie, 21:07, ToMasz <a...@p...fm> wrote:
    > witam
    >
    > Czytam tą grupę od dawna, bo pewno sam kiedyś ucieknę z miasta i
    > wybuduje jakiś Domek. Ostatnio przejechałem 1500km po polskich wsiach,
    > głównie po pomorzu i obserwowałem co ludzie budują. Wygląda to tak, że
    > królują domki które rysują dzieci w przedszkolu. Czyli na podstawie
    > prostokąta, dach 2spadzisty, ok 45stopni, mały ganeczek po środku.
    > Projekty bardziej "wypasione" mają wystające okna w dachu i bardziej
    > rozbudowane kształty...
    > Sam sobie postawiłem pytanie czego właściwie bym chciał? Nie wiem. Wiem
    > natomiast że ilość permutacji dachu 2 spadzistego i kąta prostego
    > osiągnęła szczyt. Ludzie kupują działki, bulą kasę za projekt, budują
    > dom, w którym źle zrobione są "szczyty" styropian klejony na "packi" a
    > pierwszy huragan zerwie dach. Może się mylę, ale w tvn24 widać nowe
    > pozrywane dachy dwuspadziste, a kostki z lat 70siatych stoją zdrowe?
    > Nie potrafię uciec przed porównaniem rozwoju budownictwa w ostatnich 40
    > latach, do rozwoju innych dziedzin techniki. Bo ja w praktyce nie widzę
    > żadnego rozwoju. Napewno każdy dom ma super ocieplenie, ale nie
    > wymyślono go daaawno temu, a jedynie chłodna kalkulacja wymusza jego
    > stosowanie.
    > Proszę Was, napiszcie tak z grubsza jakie są Wasze spostrzeżenia.
    > Dlaczego niema, albo ja nie widzę jakichś super nowoczesnych
    > technologii? Kiedyś widziałem takie pół metrowe klocki "lego" ze
    > styropianu. budowało się z tego dom w jeden dzień, a potem zalewało
    > całość płynnym betonem. Czy tak się buduje czy patent miał jakieś
    > wykluczające go wady. Widziałem jak stawiano budynek (hale) z takich
    > płyt, które były wykonane w postaci kanapek : blacha0.8mm/15cm
    > pianka/blacha0.8mm. za drogie? blacha nie modna?
    > Czy nie lepiej byłoby zrobić płaski dach, i "walnąć" na niego płynny
    > plastik, a niżeli kombinować bale drewnianie grube, cieńsze, listwy
    > deseczki i dachówki na 2 razy większą powierzchnie niż podłoga w domu?
    > Pewno nie, skoro tak się nie robi, ale proszę uprzejmie wytłumaczcie mi
    > jak laikowi dlaczego królują "chatki misia uszatka"
    >
    > ToMasz



    Kiedys dyskutowalem na temat - dachy plaskie/spadziste, wplyw
    urzednikow na to, co ma sie budowac, z jednym Dunczykiem.

    Dunczyk ( inteligentny - nauczyciej w szkole sredniej) opowiedzial, ze
    w Danii, w latach powojennych, wybudowano sporo domow z plaskimi
    dachami, sadzac, ze jest to tansze rozwiazanie.

    Po latach, okazalo sie, ze domy z plaskimi dachami sa w o wiele
    gorszym stanie technicznym, niz starsze domy z dachami spadzistymi.
    Te, z plaskimi - wymagaly wielu napraw, remontow, czy wymiany calej
    konstrukcji stropo-dachu.

    Z tego powodu, urzad budowlany, ktory kierowal sie rzeczywistym
    interesem kolejnych pokolen Dunczykow ( co to za interes, odziedziczyc
    dom, wymagajacy gruntownego remontu...?)ustanowil prawa stanowiace
    zakaz budowy nowych domw z takimi dachami, orar powazne zachety
    finansowo-podatkowe dla ludzi, ktorzy mieli zamiar dobudowania dachu
    spadzistego na domach, ktore mialy plaski.

    Rzad uznal, ze budowanie takich domow ( z plaskim dachem) , rujnuje
    mlodsze pokolenia, zamiast stwarzac mozliwosc akumulacji majatku.
    Dziedziczenie domow bedacych w dobrym stanie, zacheca mlodych ludzi do
    inwestowania w nowoczesne rozwiazania, zamiast topic peniadze w
    naprawe tego, co starzy spieprzyli.

    Udowodniono, ze w domach z dachem spadzistym, stanowczo lepiej odbywa
    sie cyrkulacja ciepla i wymiana powietrza wilgotnego na suche.


  • 42. Data: 2012-08-28 21:02:25
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: anhin <a...@o...pl>


    > Więc nie jesteś za narzucaniem z gory koloru elewacji, kąta dachu itp?
    >

    oczywiście że nie. Jestem natomiast za rygorystycznym i skutecznym
    planowaniem przestrzennym, opartym na wartościach niekoniecznie
    przeliczalnych na kasę, i za nadzorem urbanistyczno/architektonicznym,
    eliminującym szczególnie przykre wypadki niszczenia ładu przestrzennego
    czy wartości krajobrazowych (zdaję sobie sprawę, że to trudne w
    praktycznej realizacji, ale skądinąd wiem że możliwe). I jedno i drugie
    narusza w jakimś zakresie Święte Prawa Własności, ale bynajmniej nie
    musi oznaczać unifikacji czy narzucania wyssanych z urzędniczego palca
    wzorków czy modeli.


  • 43. Data: 2012-08-28 21:04:53
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 sierpnia 2012 18:10:06 UTC+2 użytkownik Tomasz Finke napisał:
    > W dniu 2012-08-28 17:56, quent pisze:

    > Ale zgodzisz się, że gdyby jeden z tych domków jego prywatny właściciel
    >
    > postanowił wyburzyć i postawił na jego miejscu betonową kostkę, to
    >
    > estetyka całej ulicy, a co za tym idzie wartość sąsiednich domów
    >
    > uległaby znaczącemu obniżeniu?

    Nie zgodzę się. Gdyby tam powstała spalarnia śmieci czy jakiś inny uciążliwy zakład
    to ok. Ale nie uważam aby uległa obniżeniu wartość nieruchomości tylko dlatego że
    sąsiad wybudował coś z "innej sztancy"
    A czy wg Ciebie sąsiad ma prawo trzymać na swoim podwórku stary zardzewiały samochód?
    Czy to też obniża wartość nieruchomości sąsiedniej. A nieskoszony trawnik u sąsiada
    tez Tobie przeszkadza?



  • 44. Data: 2012-08-28 21:07:51
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 sierpnia 2012 18:15:12 UTC+2 użytkownik anhin napisał:

    > daruj sobie, ten wątek powraca na tej grupie jak bumerang z zerowym
    >
    > skutkiem. Nie przekonasz ludzi którzy mają wbite do głowy raz na zawsze
    >
    > że Najświętszą Świętością na Świecie jest ich osobista Własność, i że
    >
    > wolność polega głównie na egoizmie i olewaniu innych.

    Dokładnie, egoizmem i olewaniem innych jest zabranianie im w ich własnych domach
    robienia np niebieskich dachów.


  • 45. Data: 2012-08-28 21:08:00
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: anhin <a...@o...pl>


    > Nie zgodzę się. Gdyby tam powstała spalarnia śmieci czy jakiś inny uciążliwy zakład
    to ok. Ale nie uważam aby uległa obniżeniu wartość nieruchomości tylko dlatego że
    sąsiad wybudował coś z "innej sztancy"
    > A czy wg Ciebie sąsiad ma prawo trzymać na swoim podwórku stary zardzewiały
    samochód? Czy to też obniża wartość nieruchomości sąsiedniej. A nieskoszony trawnik u
    sąsiada tez Tobie przeszkadza?
    >
    >

    no tak, dzień świstaka...


  • 46. Data: 2012-08-28 21:10:11
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2012-08-28 20:53, Marek wrote:
    > Z tego powodu, urzad budowlany, ktory kierowal sie rzeczywistym
    > interesem kolejnych pokolen Dunczykow ( co to za interes, odziedziczyc
    > dom, wymagajacy gruntownego remontu...?)ustanowil prawa stanowiace
    > zakaz budowy nowych domw z takimi dachami,

    Oni to dopiero mają przesrane. Ale to zuuupełnie inne społeczeństwo
    jest. Mam kilku znajomych duńczyków. Im nie przeszkadza, że państwo
    wszystko reguluje i zabiera im na poczet tego z pensji 60%.
    W ogóle, tam teraz jest modne życie w komunach. np. developer buduje
    mikro osiedla-komuny. Taki lot.
    U nas to by nie przeszło.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 47. Data: 2012-08-28 21:11:33
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2012-08-28 21:02, anhin wrote:
    >
    >> Więc nie jesteś za narzucaniem z gory koloru elewacji, kąta dachu itp?
    >>
    >
    > oczywiście że nie. Jestem natomiast za rygorystycznym i skutecznym
    > planowaniem przestrzennym, opartym na wartościach niekoniecznie
    > przeliczalnych na kasę, i za nadzorem urbanistyczno/architektonicznym,
    > eliminującym szczególnie przykre wypadki niszczenia ładu przestrzennego
    > czy wartości krajobrazowych (zdaję sobie sprawę, że to trudne w
    > praktycznej realizacji, ale skądinąd wiem że możliwe). I jedno i drugie
    > narusza w jakimś zakresie Święte Prawa Własności, ale bynajmniej nie
    > musi oznaczać unifikacji czy narzucania wyssanych z urzędniczego palca
    > wzorków czy modeli.


    Nic z tego nie rozumiem.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 48. Data: 2012-08-28 21:12:51
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>

    W dniu 2012-08-28 21:04, Kris pisze:

    > sztancy" A czy wg Ciebie sąsiad ma prawo trzymać na swoim podwórku
    > stary zardzewiały samochód? Czy to też obniża wartość nieruchomości
    > sąsiedniej. A nieskoszony trawnik u sąsiada tez Tobie przeszkadza?

    Gdybym przyjechał obejrzeć dom przed zakupem i na podwórku po jednej
    stronie zobaczyłbym zardzewiałego grata, a po drugiej chaszcze po pas,
    to chyba poszukałbym innej oferty. Po co potem przez lata męczyć się
    z sąsiadami o zupełnie innym systemie wartości ;-)

    T.


  • 49. Data: 2012-08-28 21:15:30
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: mucher <m...@g...com>

    On 28 Sie, 21:02, anhin <a...@o...pl> wrote:
    > > Więc nie jesteś za narzucaniem z gory koloru elewacji, kąta dachu itp?
    >
    >I jedno i drugie
    > narusza w jakimś zakresie Święte Prawa Własności, ale bynajmniej nie
    > musi oznaczać unifikacji czy narzucania wyssanych z urzędniczego palca
    > wzorków czy modeli.

    Tylko że u nas jest przegięte albo w jedną, albo w drugą stronę. Albo
    jest totalna anarchia i syf bilboardowo-reklamowo-szyldowy - a z 2
    strony faszystowskie zapisy w MPZP pisanych przeważnie na jedno kopyto
    ("dach 2/4 spadowy, czerwony itp.). Nieważne, że na danej ulicy stoi
    kostka gierkowska i taki dom pasuje jak pięść do nosa.


    mucher


  • 50. Data: 2012-08-28 21:16:19
    Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
    Od: anhin <a...@o...pl>


    >
    > Dokładnie, egoizmem i olewaniem innych jest zabranianie im w ich własnych domach
    robienia np niebieskich dachów.
    >

    cóż, każdy rozumie "egoizm" tak jak mu wygodniej. Za "brak tolerancji"
    można uważać też dezaprobatę dla palenia heretyków na stosach...

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1