eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Szklarnia z poliwęglanu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 41. Data: 2023-03-07 22:23:44
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:

    >> Sosna nad morzem Śródziemnym radzi sobie bez przykrycia.
    >
    > Bo ma korzenie na kilkanaście/kilkadziesiąt metrów.
    > Te uprawy w Hiszpanii przykryte są z powodu wody a właściwie jej braku.
    > Bez przykrycia nic nie urośnie na tamtej pustyni.

    Tak też przecież napisałem. Ale kolega coś ćwierkał, że to po to, by im te
    ogórki nie pomarzły, czy cóś. Bo jeszcze za mało południowa ta Andaluzja
    jak na uprawy bez przykrywki.

    --
    Jarek


  • 42. Data: 2023-03-07 22:51:36
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 07.03.2023 o 22:23, Jarosław Sokołowski pisze:

    >>> Sosna nad morzem Śródziemnym radzi sobie bez przykrycia.
    >>
    >> Bo ma korzenie na kilkanaście/kilkadziesiąt metrów.
    >> Te uprawy w Hiszpanii przykryte są z powodu wody a właściwie jej braku.
    >> Bez przykrycia nic nie urośnie na tamtej pustyni.
    >
    > Tak też przecież napisałem. Ale kolega coś ćwierkał, że to po to, by im te
    > ogórki nie pomarzły, czy cóś. Bo jeszcze za mało południowa ta Andaluzja
    > jak na uprawy bez przykrywki.
    >

    Gdziewy mieszkacie, że w lipcu piździ i czeba szklarnię?

    Ja jedynie ubolewam, bo truskawki mam w lipcu a na ślunsku są już w
    czerwcu...tyle że spokojnie mogę sobie ten miesiąc poczekać. Z ogórami
    podobnie. Generalnie miesiąc ten ogór jest a potem umiera. Naprawdę nie
    rozumiem już szklarni...Działkę ogaciłem krzewami porzeczki (27 krzaków)
    i robi mi to za "parawan" więc nawiewu zimnego w sumie nie mam a to
    podstawa. OK, klimat się zmienia "15 maja" też dziwnie wypada (patrzę na
    fazy księżyca) i lecę zgodnie z klimatem, nie oglądając się na szklarnię :D
    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 43. Data: 2023-03-09 17:51:33
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    wtorek, 7 marca 2023 o 14:55:05 UTC-6 Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan ptoki (ptoki) napisał:
    > >> W Hiszpanii tysiące hektarów przykrywa się mało przezroczystym materiałem,
    > >> którego głównym zadaniem jest po prostu zmniejszenie operacji słonecznej
    > >> i ograniczenie parowania. Dzieki temu można uprawiać to, co chętniej by
    > >> rosło bardziej na północ.
    > [...]
    > > Idea ze szklarnie sie przykrywa bo cos z polnocy tam ma rosnac jest
    > > delikatnie mowiac tak samo prawdziwa jak to ze sosne sie w szklarni
    > > uprawia bo mozna ja zacienic bo jej slonce szkodzi...
    > Szefie, jeśli szkło szklarni ma być przykładem na "mało przezroczysty
    > materiał", to... Zresztą szkoda gadać, bo jeden obraz znaczy tyle,
    > co tyysiąc słów. A obrazek był. Przykrywa się różnymi materiałami, od
    > grubej folii, po coś, co wygląda jak tkanina na worek. W zależności od
    > typu uprawy. Sosna nad morzem Śródziemnym radzi sobie bez przykrycia.
    >
    >

    Nie brnij, i nie manipuluj waćpan. Nigdzie nie pisalem o szkle jako
    nieprzezroczystym. Sam se cos projektujesz w glowie i publicznie gupoty piszesz.

    Szklarnie sie przykrywa od srodka aby ograniczyc ilsoc energii w dzien i ograniczyc
    jej ucieczke w nocy.

    W hiszpanii tak jak napisal ktos dba sie o to aby wilgoc nie uziekala.
    Szklarnia w hiszpanii ma inne zadanie niz szklarnia w polsce.

    Jak chesz doradzac mieszkancowi polski w temacie szklarni dajac za przyklad hiszpanie
    to zaliczam ci kolejnego faila.


  • 44. Data: 2023-03-09 17:53:58
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    wtorek, 7 marca 2023 o 15:52:00 UTC-6 LordBluzg(R)?? napisał(a):
    > W dniu 07.03.2023 o 22:23, Jarosław Sokołowski pisze:
    > >>> Sosna nad morzem Śródziemnym radzi sobie bez przykrycia.
    > >>
    > >> Bo ma korzenie na kilkanaście/kilkadziesiąt metrów.
    > >> Te uprawy w Hiszpanii przykryte są z powodu wody a właściwie jej braku.
    > >> Bez przykrycia nic nie urośnie na tamtej pustyni.
    > >
    > > Tak też przecież napisałem. Ale kolega coś ćwierkał, że to po to, by im te
    > > ogórki nie pomarzły, czy cóś. Bo jeszcze za mało południowa ta Andaluzja
    > > jak na uprawy bez przykrywki.
    > >
    > Gdziewy mieszkacie, że w lipcu piździ i czeba szklarnię?
    >
    > Ja jedynie ubolewam, bo truskawki mam w lipcu a na ślunsku są już w
    > czerwcu...tyle że spokojnie mogę sobie ten miesiąc poczekać. Z ogórami
    > podobnie. Generalnie miesiąc ten ogór jest a potem umiera. Naprawdę nie
    > rozumiem już szklarni...Działkę ogaciłem krzewami porzeczki (27 krzaków)
    > i robi mi to za "parawan" więc nawiewu zimnego w sumie nie mam a to
    > podstawa. OK, klimat się zmienia "15 maja" też dziwnie wypada (patrzę na
    > fazy księżyca) i lecę zgodnie z klimatem, nie oglądając się na szklarnię :D
    >

    Ty te truskawki masz gdzies na polnoc i wschod od warszawy?

    Moze po prostu odmiana taka niemrawa a ta ze slaska jakas specyjalna?

    Ja mam taka co owocuje az do konca wrzesnia. Ale powoli, mimo dobrej pogody. W
    rezultacie caloroczy zbior jest podobny do tych tradycyjnych ale rozlozony na cale
    lato...


  • 45. Data: 2023-03-09 18:07:29
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .03.2023 o 17:38 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:

    > Chcę kupić szklarnię z poliwęglanu 3 x 6m
    > Siedzę od rana i szperam w Internetach, wstępny wybór padł na coś
    > takiego:
    >
    > https://allegro.pl/oferta/szklarnia-poliweglan-agron
    om-lux-3x6m-6mm-40x20-12605951622
    >
    >
    > Ma ktoś coś podobnego? - na co zwrócić uwagę? Nie rozpadnie się od
    > patrzenia?
    > Nie ma czasu aby samemu coś podobnego "wystrugać" - max budżet jaki chcę
    > na to przeznaczyć to 4k PLN.


    Kupiłem 35 profili 40x30x2 x 6m + 4 szt. 80x40x3 x 6m, wszystko II gatunek
    Idą do mnie szyby 798x2120x4 x 50 szt.

    W sobotę zaczynam projekt szklarnia :-)

    TG


  • 46. Data: 2023-03-09 18:34:05
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ptoki (ptoki) piszą (piszą):

    > W hiszpanii tak jak napisal ktos dba sie o to aby wilgoc nie uziekala.

    Nie "ktoś", tylko ja. Podając zresztą materiał ilustracyjny, z którego
    widać, że nie szklarnia to, lecz namiot raczej.

    > Jak chesz doradzac mieszkancowi polski w temacie szklarni dajac za
    > przyklad hiszpanie to zaliczam ci kolejnego faila.

    Nie doradzam, bo wątkotwórca takich rad nie potrzebuje. Inny jest od
    tutejszych teoretyków, którym się wydaje, że "szklarnia" to inaczej
    "cieplarnia". Wie dobrze, po co mu to -- jako główny argument od razu
    podał ochronę przed choróbskami. Ja też to stawiam wysoko w hierarchii.
    Inne benefity też są, w tym podobne do hiszpańskich, bo w szklarni
    mniej trzeba podlewać. No i ptoki nie wydziobią tego, co tam rośnie.
    Sprawy termicznie, to raczej w przemysłowych *ogrzewanych* szklarniach.
    Jeśli chodzi o przydomowe uprawy, to dla ocieplenia atmosfery roślinkom
    stosuje się raczej inspekty, które z wczesnej wiosny robią wiosnę późną.

    --
    Jarek


  • 47. Data: 2023-03-10 00:23:34
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-03-07, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    > Pan Marcin Debowski napisał:
    >
    >>> Wszyscy tu jacyś bojaźliwi. Jeden boi się wiatru, drugi śniegu. Ja wierzę
    >>> w efekt szklarniowy występujący w szklarniach. Cała energia promienista
    >>> trafiająca ze Słońca do wnętrza tej konstrukcji zamieni się w ciepło,
    >>
    >> Ponieważ pojawiła się okazja, żeby dodatkowo zagmatwać sprawę, pozwolę
    >> sobie zauwazyć, że typowy poliwęglan (PC) wycina wszystko gdzieś tak
    >> poniżej 380nm. Szkło wycina tak gdzies od 300nm w dół. Oznacza to, że
    >> szkło przepuszcza kupe miękkiego UV, a PC zatrzymuje. Pytanie, czy
    >> roślinki to lubią (te miekkie UV) czy tez nie.
    >
    > Ewoluowały bez szyby nad głową, więc powinny lubić albo tolerować. Z tym

    Zgadza się. W warunkach naturalnych może być różnie. Może być, że tego
    światła słonecznego bogatego w UV jest mniej przez cały okres wegetacji,
    więc w obrębie paru roślinnych pokoleń, nie powinno to skutkować jakąs
    katastrofą.

    > że dzisiejsze intensywne uprawy ogrodnicze przypominają chów klatkowy kur.
    > Nikt nie zwraca uwagi na to, co lubią. W Hiszpanii tysiące hektarów
    > przykrywa się mało przezroczystym materiałem, którego głównym zadaniem
    > jest po prostu zmniejszenie operacji słonecznej i ograniczenie parowania.
    > Dzieki temu można uprawiać to, co chętniej by rosło bardziej na północ.
    >
    > https://goo.gl/maps/dD7V6kU3He42fk8F8

    Albo w warunkach leśnych (pod osłoną drzew).

    > Natomiast wrażliwość widmowa roślin jest sprawą fascynującą i badaną od
    > stosunkowo niedługiego czasu. Wiadomo już jednak, że rośliny mogą mieć
    > w sobie kolorymetr. Taki badyl rosnący wśród swoich kolegów na łące wie,
    > że jeśli dociera do niego światło z przewagą zielonego, to zostało ono
    > przefiltrowane przez liście sąsiadów. Więc trzeba inwestować we wzrost,
    > by jako kurdupel nie przegrać z innymi. Ale na skraju zagonu, nawet po
    > ciemnej północnej stronie, światło ma pełne widmo. No to można rozrastać
    > się na szerokość.

    Nawet nie byłem świadom. Spodziewałbym się, że są to mechanizmy związane
    z samą ilością docierającego światła, która też tu będzie różna.

    --
    Marcin


  • 48. Data: 2023-03-10 00:54:33
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: a a <m...@g...com>

    On Friday, 10 March 2023 at 00:23:37 UTC+1, Marcin Debowski wrote:
    > On 2023-03-07, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    > > Pan Marcin Debowski napisał:
    > >
    > >>> Wszyscy tu jacyś bojaźliwi. Jeden boi się wiatru, drugi śniegu. Ja wierzę
    > >>> w efekt szklarniowy występujący w szklarniach. Cała energia promienista
    > >>> trafiająca ze Słońca do wnętrza tej konstrukcji zamieni się w ciepło,
    > >>
    > >> Ponieważ pojawiła się okazja, żeby dodatkowo zagmatwać sprawę, pozwolę
    > >> sobie zauwazyć, że typowy poliwęglan (PC) wycina wszystko gdzieś tak
    > >> poniżej 380nm. Szkło wycina tak gdzies od 300nm w dół. Oznacza to, że
    > >> szkło przepuszcza kupe miękkiego UV, a PC zatrzymuje. Pytanie, czy
    > >> roślinki to lubią (te miekkie UV) czy tez nie.
    > >
    > > Ewoluowały bez szyby nad głową, więc powinny lubić albo tolerować. Z tym
    > Zgadza się. W warunkach naturalnych może być różnie. Może być, że tego
    > światła słonecznego bogatego w UV jest mniej przez cały okres wegetacji,
    > więc w obrębie paru roślinnych pokoleń, nie powinno to skutkować jakąs
    > katastrofą.
    > > że dzisiejsze intensywne uprawy ogrodnicze przypominają chów klatkowy kur.
    > > Nikt nie zwraca uwagi na to, co lubią. W Hiszpanii tysiące hektarów
    > > przykrywa się mało przezroczystym materiałem, którego głównym zadaniem
    > > jest po prostu zmniejszenie operacji słonecznej i ograniczenie parowania.
    > > Dzieki temu można uprawiać to, co chętniej by rosło bardziej na północ.
    > >
    > > https://goo.gl/maps/dD7V6kU3He42fk8F8
    > Albo w warunkach leśnych (pod osłoną drzew).
    > > Natomiast wrażliwość widmowa roślin jest sprawą fascynującą i badaną od
    > > stosunkowo niedługiego czasu. Wiadomo już jednak, że rośliny mogą mieć
    > > w sobie kolorymetr. Taki badyl rosnący wśród swoich kolegów na łące wie,
    > > że jeśli dociera do niego światło z przewagą zielonego, to zostało ono
    > > przefiltrowane przez liście sąsiadów. Więc trzeba inwestować we wzrost,
    > > by jako kurdupel nie przegrać z innymi. Ale na skraju zagonu, nawet po
    > > ciemnej północnej stronie, światło ma pełne widmo. No to można rozrastać
    > > się na szerokość.
    > Nawet nie byłem świadom. Spodziewałbym się, że są to mechanizmy związane
    > z samą ilością docierającego światła, która też tu będzie różna.
    >
    > --
    > Marcin
    szklarnia to bardzo gópi pomysł

    A pola przykrywa się milionami rolek folii nie po to aby blokowac światło, ale aby
    zablokować wzrost chwastów.


  • 49. Data: 2023-03-10 14:57:18
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2023-03-09 o 17:51, ptoki (ptoki) pisze:

    >
    > Szklarnie sie przykrywa od srodka aby ograniczyc ilsoc energii w dzien i ograniczyc
    jej ucieczke w nocy.
    >
    >
    Czemu od środka? Zawsze przykrywam/odkrywam całość białą agrowłókniną, co trwa 2
    minuty. Nie wiedziałem, że coś tu można poprawić.

    pozdr serd
    --
    A S


  • 50. Data: 2023-03-10 20:33:34
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    piątek, 10 marca 2023 o 07:57:28 UTC-6 A S napisał(a):
    > W dniu 2023-03-09 o 17:51, ptoki (ptoki) pisze:
    > >
    > > Szklarnie sie przykrywa od srodka aby ograniczyc ilsoc energii w dzien i
    ograniczyc jej ucieczke w nocy.
    > >
    > >
    > Czemu od środka? Zawsze przykrywam/odkrywam całość białą agrowłókniną, co trwa 2
    minuty. Nie wiedziałem, że coś tu można poprawić.
    >
    >
    Od srodka sie przykrywa bo mozna mechanizm miec wewnatrz i go wiater i deszcz nie
    uszkodzi.
    Takie szklarnie maja wietrzenie wiec fakt ze sie wewnetrzna przeslona nagrzeje i
    podgrzeje powietrze nie przeszkadza bo sie wywietrzy.
    Dodatkowo takie przykrycie nieco pomaga w zime, i grzeje (nieduzo bo nieduzo) i
    odbija swiatlo jak szklarnia oswietlana.

    Przykryc jak najbardziej mozna od zewnatrz. Ale trza dbac o wiater zeby nie porwal...

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1