Wiosna to pora radosna
Wiosna ma do siebie to
Że ćwierkaniem panny wabi
Nie słowik, lecz tęgi chłop!

A na działkach to się dopiero dzieje:
Mżawka rosi, a wczoraj trzmiele,
Jak mówiła moja średnia córka:
Trzpąki, oblatywały moje agresty
I porzeczko-agresty jak latach 50
Wieku ubiegłego lotnictwo bombowe
Zapamiętałem te maszyny, podobny
Odlot widziałem - helikoptery, cały pułk
W Rzeszowie w latach 70 - leciały
Na wschód... To samo brzęczenie...

do góry

On 18 Kwi, 08:26, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> Wiosna to pora radosna
> Wiosna ma do siebie to
> Że ćwierkaniem panny wabi
> Nie słowik, lecz tęgi chłop!
>
> A na działkach to się dopiero dzieje:
> Mżawka rosi, a wczoraj trzmiele,
> Jak mówiła moja średnia córka:
> Trzpąki, oblatywały moje agresty
> I porzeczko-agresty jak latach 50
> Wieku ubiegłego lotnictwo bombowe
> Zapamiętałem te maszyny, podobny
> Odlot widziałem - helikoptery, cały pułk
> W Rzeszowie w latach 70 - leciały
> Na wschód... To samo brzęczenie...

ale brednie...

do góry