eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wkrętarka akumulatorowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-12-08 09:51:18
    Temat: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: Lukas <z...@i...pl>

    Witam

    Pewnie wielu od razy będzie krzyczało ale i tak zapytam czy tanie
    wkrętarki akumulatorowe są cokolwiek warte swojej ceny? np w biedronce
    będzie wkrętarka 18V z dwoma akumulatorami za 79PLN
    http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php.
    Wiem że jakością wykonania to ten spprzęt będzie daleko w porównaniu
    to wkrętarki za 400-500 PLN ale jak się zepsuje lub zniszczy to nie
    będzie jej szkoda:) Aha no i byłaby ona potrzebna do majsterkowania no
    i może pomogła bym przy wykończeniu domu. Proszę o opinie osób
    kozystających z taniego sprzętu

    Pozdrawiam


  • 2. Data: 2009-12-08 11:39:34
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Lukas" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:a653c3c6-b011-4ac2-8854-390f02068136@9g2000yqa.
    googlegroups.com...
    Witam

    >i może pomogła bym przy wykończeniu domu. Proszę o opinie osób
    >kozystających z taniego sprzętu

    Kup
    Nie zgub parAgonu. Jak się popsuje to w ramach gwarancji od ręki wymienia
    lub zwróca kasę.
    ,

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 3. Data: 2009-12-08 12:02:13
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>

    Wielu powie, że to głupi pomysł i żebyś kupił za 500 firmową ale ja mam od
    blisko 3 lat taką właśnie z Biedronki i działa. Przeżyła sporo. Kręcenie
    płyt k-g, stelaży pod nie, wszelkie składanie mebli, wykonanie podbitki, lot
    z dachu. Jest już nawet posklejana taśmą izolacyjną, bo zaczęła się
    rozłazić, czasem przy cięższych pracach śmierdzi spalenizna ale dalej kręci.
    Ciągle jest używana do drobnych prac i napraw. Jedyny mankament to to, że
    jak coś zaplanujesz zrobić to trzeba sobie naładować aku. Niestety leżąc
    bezczynnie szybko się rozładowują. Ciekwa jest to, że jeden aku leżał u mnie
    chyba z rok bezużyteczny, bo rozlutowały się ogniwa i nie było czasu tego
    naprawić a ostatnio to zrobiłem i o dziwo on nadal żyje. Ogólnie jestem
    wielkim i zwolennikiem kupowania taniego sprzętu ale tylko w przypadku gdy
    będziesz używał tego amatorsko. Ja mam wszystkie sprzęty kupione poniżej 100
    pln i żaden jeszcze mnie nie zawiódł.

    --
    Pozdrawiam

    Tomasz



  • 4. Data: 2009-12-08 12:08:47
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: QbaB <q...@g...com>

    On 8 Gru, 10:51, Lukas <z...@i...pl> wrote:
    > Witam
    >
    > Pewnie wielu od razy będzie krzyczało ale i tak zapytam czy tanie
    > wkrętarki akumulatorowe są cokolwiek warte swojej ceny? np w biedronce
    > będzie wkrętarka 18V z dwoma akumulatorami za
    79PLNhttp://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php.
    > Wiem że jakością wykonania to ten spprzęt będzie daleko w porównaniu
    > to wkrętarki za 400-500 PLN ale jak się zepsuje lub zniszczy to nie
    > będzie jej szkoda:) Aha no i byłaby ona potrzebna do majsterkowania no
    > i może pomogła bym przy wykończeniu domu. Proszę o opinie osób
    > kozystających z taniego sprzętu
    >
    > Pozdrawiam

    Prawda to co piszą że warto ale dla mnie podstawowa wada tego sprzętu
    jest (oprócz kiepskich baterii) jego wielkość. Tak 18V wkrętarka jest
    cieżka, nieporęczna i niewygodna. No ale CCC (cena czyni cuda).
    Może z czasem dojdziesz do wniosku że potrzebujsze cos lepszego i
    wtedy zainwestujesz a ta i tak sie przyda. Czesto mam tak że
    potrzebuje najpierw cos nawiercic a poźniej przykręcić. Po co zmieniac
    końcówki i wiertła jak można zmieniać wkrętarkę - jedna z bitami a
    druga z wiertłem.

    Pozdrawiam
    QbaB


  • 5. Data: 2009-12-08 13:12:59
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>

    > wkrętarki akumulatorowe są cokolwiek warte swojej ceny? np w biedronce
    > będzie wkrętarka 18V z dwoma akumulatorami za 79PLN
    http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php.

    Z Biedronki może być. Byle nie z supermarketu.


  • 6. Data: 2009-12-08 13:44:22
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>

    Użytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e23c0f52-e9dc-4311-930d-7446447c8248@r24g2000yq
    d.googlegroups.com...
    On 8 Gru, 10:51, Lukas <z...@i...pl> wrote:

    Prawda to co piszą że warto ale dla mnie podstawowa wada tego sprzętu
    jest (oprócz kiepskich baterii) jego wielkość. Tak 18V wkrętarka jest
    cieżka, nieporęczna i niewygodna. No ale CCC (cena czyni cuda).
    Może z czasem dojdziesz do wniosku że potrzebujsze cos lepszego i
    wtedy zainwestujesz a ta i tak sie przyda. Czesto mam tak że
    potrzebuje najpierw cos nawiercic a poźniej przykręcić. Po co zmieniac
    końcówki i wiertła jak można zmieniać wkrętarkę - jedna z bitami a
    druga z wiertłem.


    Trudno zliczyć ile tą wkrętarką wkręciłem wkrętów w ścianach i sufitach, ile
    wywierciłem otworów i jakoś nie miałem odczucia, że jest ona nieporęczna czy
    ciężka ale to jest bardzo subiektywne odczucie. Z drugą częścią Twojego
    twierdzenia się zgadzam. Czasem przydałaby się druga coby nie walczyć z
    przekręcaniem narzędzia. Z tym, że z racji finiszujących już prac
    remontowo - budowlanych raczej mi to nie grozi, a nawet jak to z pewnością
    kupię drugą tego typu niż kupie marką za kilkaset złotych. Nie jest to moje
    podstwowe narzędzie pracy, a co za tym idzie taka inwestycja według mnie
    mija się z celem.

    --
    Pozdrawiam

    Tomasz



  • 7. Data: 2009-12-08 15:19:51
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>

    bierz w ciemno
    raz ze tanio, a dwa - ja mam 2 takie tanie nutoola (takie samo chinskie) i
    smigaja pieknie

    jak bedziesz dbac o akumulatory (nie dopuscic do magazynowania rozladowanych
    i doladowywac jak nieuzywane)
    to bedzie to nie do zajechania.... ja uzywam ich do pracy w firmie i do
    majsterkowania w domu. smigaja jak opetane.



  • 8. Data: 2009-12-08 15:47:46
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "Irokez" <h...@o...pl>

    Użytkownik "Lukas" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:a653c3c6-b011-4ac2-8854-390f02068136@9g2000yqa.
    googlegroups.com...
    Witam

    Pewnie wielu od razy będzie krzyczało ale i tak zapytam czy tanie
    wkrętarki akumulatorowe są cokolwiek warte swojej ceny? np w biedronce
    będzie wkrętarka 18V z dwoma akumulatorami za 79PLN
    http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php.
    Wiem że jakością wykonania to ten spprzęt będzie daleko w porównaniu
    to wkrętarki za 400-500 PLN ale jak się zepsuje lub zniszczy to nie
    będzie jej szkoda:) Aha no i byłaby ona potrzebna do majsterkowania no
    i może pomogła bym przy wykończeniu domu. Proszę o opinie osób
    kozystających z taniego sprzętu

    Pozdrawiam


    Bierz.

    Mam TOYA 20,4V
    Ma to udar i wierciłem nawet w betonie - trwało zajebiście długo ale
    zrobiłem dziurę :)
    Ma troche lat i działa dalej.
    Padło stwierdzenie że duża - jakby była tylko do wkręcania maleństwa to
    można brać taka 9,6V, ale swoją dość ciężko pracowałem i wkręcała takie
    wielkie wkrety do belek drewnianych gdzie ja reką i śrubokretem już nie
    dawałem rady.

    Pozdrawiam.

    --
    Irokez


  • 9. Data: 2009-12-09 07:30:30
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: Lukas <z...@i...pl>

    Dzięki za opinie. Nie spodziewałem się że tani sprzęt jest aż tak
    popularny i wytrzymały. no i spodziewałem się opinii podzielonych tak
    50/50 a tu wszyscy na + dla taniego sprzętu

    Pozdrawiam


  • 10. Data: 2009-12-09 10:56:57
    Temat: Re: Wkrętarka akumulatorowa
    Od: "Maestro" <m...@p...com.pl>

    Użytkownik "Lukas" <z...@i...pl> napisał:
    >Dzięki za opinie. Nie spodziewałem się że tani sprzęt jest aż tak
    >popularny i wytrzymały. no i spodziewałem się opinii podzielonych tak
    >50/50 a tu wszyscy na + dla taniego sprzętu

    Bo ci co sie odezwali korzystali tylko z takiego. Nie wiedzą więc
    w czym prócz ceny tkwi różnica.
    Ja mam dwie: jedną tanią 14V, drugą profesional Hilti, kosztowała
    coś koło 800PLN - tę dostałem mocno zużytą w firmie budowlanej,
    ale od czasu jak ją mam, nie wziąłem już do ręki tamtej taniej.
    Różnica jest we wszystkim na korzyść Hilti. Na łeb wali taki
    parametr jak czas pełnego naładowania: 15minut (tania: kilka godzin),
    poręczność, ciężar, długość czasu pracy, manipulacja końcówkami,
    głośność pracy, precyzja sprzęgiełka, walizka-opakowanie,
    że o wyglądzie nie wspomnę.
    Oczywiście jeśli kupuje się sprzęt żeby leżał w domu tak na
    wszelki wypadek - nie warto, ale dla osób z jako takim zacieciem
    do robót remontowo-budowlano-majsterkowym - nie mam wątpliwości,
    że należy mieć coś porządnego.
    --
    Wiesiek


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1