eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2019-04-29 09:54:51
    Temat: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: uciu <a...@g...com>

    Zna się ktoś na tym?
    Sprawa utrudniona bo woda jest na maxa zaźelaziona (tak mocno, że w labolatorium
    myśleli, ze im sprzęt padł).
    Taka woda w studni.
    Jest wykorzystywana do podlewania trawnika (trzeba uważni lać by nie polać ścian itp
    bo zmieniają kolor :-)).

    Na razie mam proste sterowanie...pompa ON (głębionówka na 30 m) woda leci, włączniki
    OFF woda nie leci. Nie można stosować żadnych pistoletów itp bo pompa padnie.

    Chciałbym mieć możliwość w woda leciało po włączeniu kranu, po włączeniu na
    pistolecie itp - czyli normalnie jak z sieci :-)

    Musze kupić jakiś zbiornik hydroforowy + automatyka - to wiem.
    Ale jaki to ma być zbiornik by nie padł pod roku - z żelaza???
    Przeponowy czy bez przepony?
    MOże coś innego?


    Dzięki
    uciu


  • 2. Data: 2019-04-29 10:23:29
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu poniedziałek, 29 kwietnia 2019 09:54:53 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
    > Zna się ktoś na tym?
    > Sprawa utrudniona bo woda jest na maxa zaźelaziona (tak mocno, że w labolatorium
    > myśleli, ze im sprzęt padł).

    Ja mam tak z kamieniem hehe :> Ale kamień to pikuś w porównaniu do żelaza.

    Poszukaj po tematach:

    Jaki zbiornik hydroforowy
    [OT] studnia i zbyt duzo zelaza w wodzie
    Woda z bojlera = smród :(

    L.


  • 3. Data: 2019-04-29 10:54:40
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy
    Od: "abn140" <a...@g...com>



    >>Ja mam tak z kamieniem hehe :>
    to zelazo jest takie przesrane?
    a nie da sie nierdzewnego jakiegos zaadoptowac? nastapi konsumpcja zbiornika
    od srodka?
    no i przeponowe. tam woda siedzi w gumie. a pompa w takim zestawie? wytrzyma
    to zelastwo?



  • 4. Data: 2019-04-29 11:26:10
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy
    Od: uciu <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 29 kwietnia 2019 10:54:45 UTC+2 użytkownik abn140 napisał:
    > >>Ja mam tak z kamieniem hehe :>
    > to zelazo jest takie przesrane?
    > a nie da sie nierdzewnego jakiegos zaadoptowac? nastapi konsumpcja zbiornika
    > od srodka?
    > no i przeponowe. tam woda siedzi w gumie. a pompa w takim zestawie? wytrzyma
    > to zelastwo?

    przeponowy powinien być ok - pompa wisi pod ziemią na głębokości ponad 30m jest tam
    mało powietrza i światła wiec woda wylatuje z węża kryształ :-)
    Jak ją nalejesz do butelki to na 2 dzień woda jest cała ruda z kolorowym korzuchem
    :-) a po 2 tygodnia robi się bardziej przeźroczysta bo wszystko opada na dno...

    uciu


  • 5. Data: 2019-04-29 17:25:35
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    uciu pisze:

    > Zna się ktoś na tym?
    > Sprawa utrudniona bo woda jest na maxa zaźelaziona (tak mocno, że
    > w labolatorium myśleli, ze im sprzęt padł). Taka woda w studni.

    Takie żelaziste wody są bardzo zdrowe i pożyteczne. W Kamyku nad
    Wełtawą pewien szynkarz robił dla swoich gości żelazista wodę w ten
    sposób, że do studni wrzucał stare podkowy.

    > Jest wykorzystywana do podlewania trawnika (trzeba uważni lać by
    > nie polać ścian itp bo zmieniają kolor :-)).
    >
    > Na razie mam proste sterowanie...pompa ON (głębionówka na 30 m)
    > woda leci, włączniki OFF woda nie leci. Nie można stosować żadnych
    > pistoletów itp bo pompa padnie.
    >
    > Chciałbym mieć możliwość w woda leciało po włączeniu kranu, po
    > włączeniu na pistolecie itp - czyli normalnie jak z sieci :-)
    >
    > Musze kupić jakiś zbiornik hydroforowy + automatyka - to wiem.

    Właśnie że nie. Są automaty z powodzeniem zastępujące zbiorniki
    hydroforowe. Działają znakomicie -- wiem, bo mam. Po otwarciu
    kranika, pompa się uruchaniia, woda leci. Po zamknięciu -- kręci
    się jeszcze kilka sekund i staje. Jest niby mały zbiorniczek
    i przepona, ale niewiele większy od szklanki. Dodatkowo automat
    zabezpiecza przed brakiem wody na wejściu i przed zbyt niskim
    napięciem w sieci -- wtedy pompa nie pracuje. Kosztuje toto może
    stówę, powinni mieć w każdym lepszym sklepie hydraulicznym (jak
    będę w domu, to mogę sprawdzić jak to się konkretnie nazywa, jaki
    ma symbol i kto wyprodukował)

    Jarek

    --
    -- Posłusznie melduję, panie lejtnant, że do tej butelki od koniaku
    nabrałem trochę wody do picia. Po tym gulaszu, cośmy go wczoraj jedli,
    mam jeszcze ciągle straszliwe pragnienie. Tylko że woda w tamtej pompie
    jest, jak pan widzi, taka żółtawa, widać żelazista.


  • 6. Data: 2019-04-30 09:45:13
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2019-04-29 o 17:25, Jarosław Sokołowski pisze:
    >
    > Właśnie że nie. Są automaty z powodzeniem zastępujące zbiorniki
    > hydroforowe. Działają znakomicie -- wiem, bo mam. Po otwarciu
    > kranika, pompa się uruchaniia, woda leci. Po zamknięciu -- kręci
    > się jeszcze kilka sekund i staje. Jest niby mały zbiorniczek
    ...

    Mam taką pompę 250W (wpisz "zestaw wz 250") na ogrodzie od miesiąca.
    Z racji małego bufora można tak dobrać strumien wody, że co 5 s wyłącza
    się na 1 s, co oczywiscie nie jest dobre. Trzeba brać wodę poborem
    większym niż jej wydajność, wtedy pracuje cicho i stabilnie.

    Nie jest to dobre rozwiązanie do instalacji kroplujących.
    Bardzo dobre bo tanie do nawodnien typu sikawki, wiatraczki, których
    powinno być nie za mało.

    pozdro
    \--
    A S


  • 7. Data: 2019-04-30 11:18:13
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan A S napisał:

    >> Właśnie że nie. Są automaty z powodzeniem zastępujące zbiorniki
    >> hydroforowe. Działają znakomicie -- wiem, bo mam. Po otwarciu
    >> kranika, pompa się uruchaniia, woda leci. Po zamknięciu -- kręci
    >> się jeszcze kilka sekund i staje. Jest niby mały zbiorniczek
    > ...
    >
    > Mam taką pompę 250W (wpisz "zestaw wz 250") na ogrodzie od miesiąca.
    > Z racji małego bufora można tak dobrać strumien wody, że co 5 s wyłącza
    > się na 1 s, co oczywiscie nie jest dobre. Trzeba brać wodę poborem
    > większym niż jej wydajność, wtedy pracuje cicho i stabilnie.

    A nie, to jest całkiem co innego! Wpisałem -- oczom mym ukazał się
    zestaw hydroforowy dla lalek. Wszystko karykaturalnie zmniejszone,
    został tylko oldskulowy wyłącznik ciśnieniowy, którego rozmiarów
    już nie dało się zredukować. Bez sensu. Ja mak taki diwajs:

    https://www.dostudni.pl/pc-10p-wylacznik,id1054.html

    Współpracuje z pompą o mocy około 1kW.

    > Nie jest to dobre rozwiązanie do instalacji kroplujących.

    Do kroplujących faktycznie nie. Natomiast lęk przed dławieniem wypływu
    pomp odśrodkowych jest nieuzasadniony. Stłumienie wypływu (np. o połowę)
    nic im nie szkodzi, a spada przy tym moc pobierana z sieci. Zresztą przy
    pracy ze zbiornikiem ciśnieniowym pompy przez znaczną część czasu kręcą
    przy mocno zredukowanym wypływie (czasem do kilku procent swobodnego).

    Jarek

    --
    Nie ma jak pompa,
    dekolty a la carte,
    nie ma jak pompa,
    "maleńka, to był żart".


  • 8. Data: 2019-05-02 08:44:56
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: A S <a...@e...pl>

    W dniu 2019-04-30 o 11:18, Jarosław Sokołowski pisze:

    ...
    >
    > A nie, to jest całkiem co innego! Wpisałem -- oczom mym ukazał się
    > zestaw hydroforowy dla lalek. Wszystko karykaturalnie zmniejszone,
    > został tylko oldskulowy wyłącznik ciśnieniowy, którego rozmiarów
    > już nie dało się zredukować. Bez sensu. Ja mak taki diwajs:
    ...

    Takie mam potrzeby, więc i zestaw mały. Nie w rozmiarze rzecz.

    Jak rozumiem, wskazany sterownik służy do budowy zestawów pracujących
    "on line", bez jakiegokolwiek bufora. Detektor cisnienia + detektor
    przepływu wyklucza załączenia wskutek wycieków.

    Mój zestaw z cieknącą sikawką pistoletową na koncu załączy się
    co 2 godz aby podreperować ubytek ciśnienia. Twój nie załączy się
    nigdy bo nie ma przepływu, punkt dla Ciebie. Za to za cenę załączenia
    na 5s/2h mam niemal caly zestaw, Ty sterownik.

    Jak wspominalem u mnie ten zbiornik to jest 2 litry i do eliminacji
    załączeń reagujących na wycieki w zupełności wystarcza. Co innego gdybym
    co kwadrans myjał ręce, kubek po kawie czy usmarkane dziecko. Wtedy
    przydałby się duży zbiornik.

    pozdr serd
    --
    A S


  • 9. Data: 2019-05-02 11:15:49
    Temat: Re: Zestaw hydroforowy do wody z mega dużą ilość FE
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan A S napisał:

    >> A nie, to jest całkiem co innego! Wpisałem -- oczom mym ukazał się
    >> zestaw hydroforowy dla lalek. Wszystko karykaturalnie zmniejszone,
    >> został tylko oldskulowy wyłącznik ciśnieniowy, którego rozmiarów
    >> już nie dało się zredukować. Bez sensu. Ja mak taki diwajs:
    >
    > Takie mam potrzeby, więc i zestaw mały. Nie w rozmiarze rzecz.

    "Chciałbym mieć możliwość w woda leciało po włączeniu kranu, po
    włączeniu na pistolecie itp - czyli normalnie jak z sieci" -- takie
    są potrzeby wątkoróbcy. Pośpieszyłem z odpowiedzią na te potrzeby.

    > Jak rozumiem, wskazany sterownik służy do budowy zestawów pracujących
    > "on line", bez jakiegokolwiek bufora. Detektor cisnienia + detektor
    > przepływu wyklucza załączenia wskutek wycieków.

    Tak producent opisuje to w instrukcji obsługi. Lecz nie jest to
    opis precyzyjny, może być źle zrozumiany. W praktyce eleiminuje
    *trwałe* załączenie. Przy niewielkim wycieku pompa załącza się
    co jakiś czas tylko na chwilę, dla podniesienia ciśnienia.

    > Mój zestaw z cieknącą sikawką pistoletową na koncu załączy się
    > co 2 godz aby podreperować ubytek ciśnienia. Twój nie załączy
    > się nigdy bo nie ma przepływu, punkt dla Ciebie. Za to za cenę
    > załączenia na 5s/2h mam niemal caly zestaw, Ty sterownik.

    Tu studznia głębinowa została już wywiercona, a w jej czeluść
    pompa zapuszczona. Potrzeba tylko sterownika. Są tańsze, dla
    bardziej skąpych, w cenie zwykłego wyłącznika ciśnieniowego
    towarzyczącego dużym zbiornikom. Ale gorsze, jak z opiów wynika.

    > Jak wspominalem u mnie ten zbiornik to jest 2 litry i do eliminacji
    > załączeń reagujących na wycieki w zupełności wystarcza. Co innego
    > gdybym co kwadrans myjał ręce, kubek po kawie czy usmarkane dziecko.
    > Wtedy przydałby się duży zbiornik.

    Tak też kiedyś miałem. Jednak zbiorniki mają to do siebie, że
    nie są bezobsługowe. Membrany co jakiś czas pękają (podejrzanie
    często), a w bezmembranowych powietrze rozpuszcza się we wodzie,
    następuje utrata pojemności skokowej, pompa włącza się co chwilę,
    jakby tego baniaka w ogóle nie było. W dodatku większość wyłączników
    ciśnieniowych to niemożebna tandeta, ma tendencję do niewyłączania
    się. Pompa pracjuje tak długo, aż ktoś litościwie kopnie w rurę
    (albo do przegrzania i spalenia). Ja ten diwajs obstalowałem sobie
    po awarii, którą trzeba było jak najszybciej usunąć. Montaż był
    błyskawiczny. Zmiana miała być przejściowa, planowałem, że obstaluję
    sobie też nową baniochę -- niedowierzałem sprzedawcy, który przekonywał,
    że to jest realny zastępnik. W końcu tak zostało i nie narzekam.

    --
    Jarek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1