W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 07:47:14 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2017-11-19 o 19:51, Jarosław Sokołowski pisze:
> > Bob Budowniczy napisał:
> >
> >>>>> Aha, jeszcze jedno. Wywiercenie takiej studni, to w dzisiejszych
> >>>>> warunkach jakieś trzy tysiące. Podłączenie do wodociągu wychodzi
> >>>>> drożej (głowny koszt, to nie wykopki, lecz narysowanie kreski na
> >>>>> mapie przy "inwentaryzacji powykonawczej"; tak przynajmniej miałem
> >>>>> przy gazociągu i kanalizacji).
> >>>>
> >>>> Zapomniałeś o jednym. MPZP ne przeskoczysz i jesteś skazany na wodociąg.
> >>>
> >>> #SOA1. U mnie działa. Może ktoś zapomniał, ale też nie sądzę. -- Jarek
> >>
> >> Teraz urzędasy zabraniaja kopania studni jak mają wodociąg, bo musisz
> >> płaić im haracze za pierdzenie w stołki ich rodzinkom. A jak masz
> >> wodociagm to każą ci podłaczyć się do ścieków i tak samonakręcająca
> >> się spirala haraczy rośnie w nieskończonosć.
> >
> > Ludzie naczytają się jakichś teoryj i powtarzają je po internetach,
> > a ja to znam z praktyki. Na mojej działce studnia była od zawsze
> > (dom jest z 1927 roku) i nie ma żadnej siły, która by mnie mogła
> > zmusić do zmiany źródła zaopatrzenia w wodę, zwłaszcza na gorsze.
>
> Jak jusz masz studnię, to tak.
> Ale dla nowego budynku PnB na studnię nie dostaniesz, jak MPZP nakazuje
> wodociąg.

Tak z ciekawości zapytam:
Dom mam po odbiorze lat kilka juz mieszkam, umwa z "wodociągami"
Mogę ja rozwiązać? Studnię np bym wykopał czy wodę z biedronki w 5l baniakach nosił;)

do góry

Pete pisze:

>> Ludzie naczytają się jakichś teoryj i powtarzają je po internetach,
>> a ja to znam z praktyki. Na mojej działce studnia była od zawsze
>> (dom jest z 1927 roku) i nie ma żadnej siły, która by mnie mogła
>> zmusić do zmiany źródła zaopatrzenia w wodę, zwłaszcza na gorsze.
>
> Jak jusz masz studnię, to tak.

No to ja przecież od samego początku o takim przypadku piszę. Nie ma
uzasadznionych powodów do korzystania z wodociągu, więc się tego nie
robi (to, że w gieesie mają przejściowe braki na odcinku zaopatrzenia
w pompy takim powodem nie jest, choć może kiedyś było).

> Ale dla nowego budynku PnB na studnię nie dostaniesz, jak MPZP
> nakazuje wodociąg.

MPZP nie bierze się z powietrza. Planują konkretni ludzie, mają prawo
do pomyłki, potem są konsultacje, możliwośc protestu, wprowadzenia
zmian. Na koniec się uchwala, co nie znaczy, że musi to obowiązywać
do końca świata i jeden dzień dłużej. Wszystko da się ulepszyć.
A taki plan, który nakazuje wodociąg mimo istnienia dobrych lokalnych
źródeł jest po prostu do dupy.

--
Jarek

do góry

Kris pisze:

>>> Ludzie naczytają się jakichś teoryj i powtarzają je po internetach,
>>> a ja to znam z praktyki. Na mojej działce studnia była od zawsze
>>> (dom jest z 1927 roku) i nie ma żadnej siły, która by mnie mogła
>>> zmusić do zmiany źródła zaopatrzenia w wodę, zwłaszcza na gorsze.
>>
>> Jak jusz masz studnię, to tak.
>> Ale dla nowego budynku PnB na studnię nie dostaniesz, jak MPZP
>> nakazuje wodociąg.
>
> Tak z ciekawości zapytam:
> Dom mam po odbiorze lat kilka juz mieszkam, umwa z "wodociągami"
> Mogę ja rozwiązać? Studnię np bym wykopał czy wodę z biedronki
> w 5l baniakach nosił;)

A czy faktycznie ta niewodociągowa woda ma wystarczającą jakość?
(o studnię pytam, nie o biedronkę)

--
Jarek

do góry

W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 10:18:36 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:

> A czy faktycznie ta niewodociągowa woda ma wystarczającą jakość?
> (o studnię pytam, nie o biedronkę)

Na potrzeby tej dyskusji przyjmijmy że ma

do góry

Kris pisze:

>> A czy faktycznie ta niewodociągowa woda ma wystarczającą jakość?
>> (o studnię pytam, nie o biedronkę)
>
> Na potrzeby tej dyskusji przyjmijmy że ma

Wymiksować się z umowy wodociągowej może być trudno, tak sądzę.
Ale zabronić zrobienia studni jeszcze trudniej.

--
Jarek

do góry

W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 13:37:37 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:

> Wymiksować się z umowy wodociągowej może być trudno, tak sądzę.
Kilka niezapłaconych rachunków i sami powinni umowę rowiązać;)

> Ale zabronić zrobienia studni jeszcze trudniej.

Ale zgodnie z prawem zrobić jeszcze trudnie- pozwolenia itp. pewnie potrzebne

do góry

W dniu 19.11.2017 o 09:54, Budyń pisze:
>
> Czy okap kuchenny wprowadzic do wentylacji mechanicznej ze wszyskimi syfami, czy
wylot wyrzucić po prostu za ścianę?
> Chodzi o czystosc rur. Czyszczenia wentylacji nie przewiduję, tego sie chyba nie da
przeprowadzić nie uszkadzając aluminiowych rur.

U mnie w kuchniach nie ma okapów w ogóle. Wywiew wentylacji co prawda
nie ciągnie jakiś milionów m3/s i wiadomo, że jedzenie pachnie w
okolicznych pomieszczeniach przez kilkanaście(-dziesiąt?) minut, ale to
chyba normalne, że jedzenie pachnie?

W rurach syfu nie stwierdzono, na filtrach reku też nie. Podejrzewam, że
problem może być tam gdzie do grzania garów używa się gazu, bo jakie
jego spaliny są to każdy pewnie widział na ścianach i meblach takich
kuchni. Przy prądzie jest czysto a gaz odradzam :)

--
Pozdr
Sebastian Rusek

do góry

Kris pisz:

>> Wymiksować się z umowy wodociągowej może być trudno, tak sądzę.
> Kilka niezapłaconych rachunków i sami powinni umowę rowiązać;)

Jest to jakiś pomysł.

>> Ale zabronić zrobienia studni jeszcze trudniej.
> Ale zgodnie z prawem zrobić jeszcze trudnie- pozwolenia
> itp. pewnie potrzebne

Ano niebardzo. Jest jakiś formularz wniosku o pozwoleństwo
na kopanie czy wiercenie studni? Się nie spotkałem.

--
Jarek

do góry

> Jak jusz masz studnię, to tak.
> Ale dla nowego budynku PnB na studnię nie dostaniesz, jak MPZP nakazuje
> wodociąg.

Bo MPZP po coś jest, a nie żeby był a inwestor co innego. Plany są
znane, można sprawdzić i zakupić działkę tam gdzie plan / lub jego brak
będzie nam odpowiadał. Można też pod górkę...

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On 20-Nov-17 14:57, Jarosław Sokołowski wrote:
> Ano niebardzo. Jest jakiś formularz wniosku o pozwoleństwo
> na kopanie czy wiercenie studni? Się nie spotkałem.

Studnie do 30m głębokości i poborze do 5m3/dobę buduje się na zgłoszenie.

Czasami trzeba było się kopać z koniem w sądach administracyjnych (bo w
starostwach twierdzili, że na zgłoszenie to tylko obudowa studni, a
reszta na PnB). Ale uporządkował to wyrok NSA.

Piotrek

do góry