eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Budowa Jacka 3 - koszt
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2014-10-20 11:43:26
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 20 Oct 2014 09:58:16 +0200, Ergie

    > Może Ona wie coś czego Ty jeszcze nie wiesz [...]

    Nic z tych rzeczy. Moja żona jest przeraźliwie oszczędna.
    Ja to co innego. ;) Więc może tutaj wietrzy problem. :>

    > Moja praca nie poszła na marne bo nie była robiona dla grupy, więc nawet
    > jakby tutaj nikt na te wpisy nigdy nie zerknął to i tak by nie poszła na
    > marne :-)

    Swoją drogą, to analizowaliśmy wydatki Jacka i coś nam pokrycie dachowe nie
    pasuje. Coś tanio wyszło patrząc przez pryzmat niedawno przez nas
    remontowanego dachu. Raczej za robotę i materiały nie przepłaciliśmy...

    > A jeśli dzięki temu że to upubliczniłem kilka osób zamiast kupować
    > mieszkanie w centrum za 700 tysięcy wybuduje sobie dom to tym lepiej.

    Niektórzy wolą mieszkanie i żadne wyceny im nie dadzą do myślenia.

    Koleżanka żony kupuje własnie 100m2 na Wilanowie za bagatela milion
    złotych. Tłumaczenie jest typowe -- blisko do centrum i nie ma kłopotów w
    mieszkaniu tak ja w domu (typu zajmowanie się ogródkiem, konserwacje), no i
    mniej strasznie bo sąsiad za ścianą. Na swoim polu to kradną i mordują
    przecież.

    Nie rozumiem podejścia gdy dom (2x tyle powierzchni co w bloku) z zakupem
    działki pod Wawą można postawić za 500 tys. zł (albo pół bliźniaka za 350
    tys. zł). Za "zaoszczędzone" pieniądze przez można nic nie tykać tylko
    opłacić konserwatora i ogrodnika. Albo zasiać trawę i kupić kosiarkę
    automatyczną. ;>

    --
    Pozdor Myjk


  • 12. Data: 2014-10-20 12:08:59
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1...@m...org...

    > Nic z tych rzeczy. Moja żona jest przeraźliwie oszczędna.
    > Ja to co innego. ;) Więc może tutaj wietrzy problem. :>

    No to jesteś bogaty* :-)

    *- Bogaty: "ten co zarabia więcej niż wydaje jego żona"

    >> Moja praca nie poszła na marne bo nie była robiona dla grupy, więc nawet
    >> jakby tutaj nikt na te wpisy nigdy nie zerknął to i tak by nie poszła na
    >> marne :-)

    > Swoją drogą, to analizowaliśmy wydatki Jacka i coś nam pokrycie dachowe
    > nie
    > pasuje. Coś tanio wyszło patrząc przez pryzmat niedawno przez nas
    > remontowanego dachu. Raczej za robotę i materiały nie przepłaciliśmy...

    Zauważ że on sam zrobił deskowanie, położył papę podkładową i zamontował
    później okna. Ekipa tylko kładła dachówki. W wątku "czy dało się taniej"
    wyliczyłem że ekipa na tym zarobiła 6,5 tysiąca, a liczyłem dachówki po
    30zł/m2 Na allegro widzę że są nawet po 20zł/m2

    >> A jeśli dzięki temu że to upubliczniłem kilka osób zamiast kupować
    >> mieszkanie w centrum za 700 tysięcy wybuduje sobie dom to tym lepiej.

    > Niektórzy wolą mieszkanie i żadne wyceny im nie dadzą do myślenia.

    > Koleżanka żony kupuje własnie 100m2 na Wilanowie za bagatela milion
    > złotych. Tłumaczenie jest typowe -- blisko do centrum i nie ma kłopotów w
    > mieszkaniu tak ja w domu (typu zajmowanie się ogródkiem, konserwacje), no
    > i
    > mniej strasznie bo sąsiad za ścianą. Na swoim polu to kradną i mordują
    > przecież.

    Ja nie mam nic przeciwko. Jak kogoś stać to niech sobie wydaje swoją kasę na
    co chce. Drażni mnie tylko jak co jakiś czas widzę skargi kogoś kto ma 500
    tysięcy i się skarży że go nie stać na dom - bo to jest zwykłe kłamstwo.

    > Nie rozumiem podejścia gdy dom (2x tyle powierzchni co w bloku) z zakupem
    > działki pod Wawą można postawić za 500 tys. zł (albo pół bliźniaka za 350
    > tys. zł). Za "zaoszczędzone" pieniądze przez można nic nie tykać tylko
    > opłacić konserwatora i ogrodnika. Albo zasiać trawę i kupić kosiarkę
    > automatyczną. ;>

    Myślę że prawda jest taka że "każdy" zna kogoś kto zatrudniał "fachowców" i
    na budowę wydał 500-700 tysięcy i stąd takie wrażenie że domy są dla
    bogaczy. I wiele osób w ogóle nie bierze pod uwagę budowy domu. Ci którzy
    dali się złupić nie chcą przyjąć do wiadomości że to na własne "życzenie"
    postawili dom za 700 tysięcy zamiast za 500, albo za 500 zamiast za 350 i
    stąd uparcie będą powtarzać "że to tyle kosztuje",a inni będą słuchać i
    kiwać głowami.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 13. Data: 2014-10-20 12:22:48
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-20 o 12:08, Ergie pisze:
    > Myślę że prawda jest taka że "każdy" zna kogoś kto zatrudniał
    > "fachowców" i na budowę wydał 500-700 tysięcy i stąd takie wrażenie że
    > domy są dla bogaczy. I wiele osób w ogóle nie bierze pod uwagę budowy
    > domu. Ci którzy dali się złupić nie chcą przyjąć do wiadomości że to na
    > własne "życzenie" postawili dom za 700 tysięcy zamiast za 500, albo za
    > 500 zamiast za 350 i stąd uparcie będą powtarzać "że to tyle kosztuje",a
    > inni będą słuchać i kiwać głowami.

    Teraz pojechałeś.
    Nie każdy ma ochotę i umiejętności na budowę domu samodzielnie. Więc
    wyliczanie, że postawienie domu kosztuje 250tys to czysta demagogia.

    Bo dla osób, które chcą/muszą/wolą by budowy nie ciągnąć własnymi
    rękami, koszty dodatkowe wyjdą powyżej 100tys za taki budynek.


    --
    Pete


  • 14. Data: 2014-10-20 13:42:04
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Pete" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m22npn$pqg$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2014-10-20 o 12:08, Ergie pisze:
    >> Myślę że prawda jest taka że "każdy" zna kogoś kto zatrudniał
    >> "fachowców" i na budowę wydał 500-700 tysięcy i stąd takie wrażenie że
    >> domy są dla bogaczy. I wiele osób w ogóle nie bierze pod uwagę budowy
    >> domu. Ci którzy dali się złupić nie chcą przyjąć do wiadomości że to na
    >> własne "życzenie" postawili dom za 700 tysięcy zamiast za 500, albo za
    >> 500 zamiast za 350 i stąd uparcie będą powtarzać "że to tyle kosztuje",a
    >> inni będą słuchać i kiwać głowami.

    > Teraz pojechałeś.
    > Nie każdy ma ochotę i umiejętności na budowę domu samodzielnie.

    Wiem, dlatego podałem kwoty za jakie można dom zbudować cudzymi rękami.
    Trzeba tylko na te ręce patrzeć!

    > Więc wyliczanie, że postawienie domu kosztuje 250tys to czysta demagogia.

    Nie, to jest fakt. Ten dom stoi i Jacek już w nim mieszka. I bynajmniej nie
    robił wszystkiego samodzielnie.

    > Bo dla osób, które chcą/muszą/wolą by budowy nie ciągnąć własnymi rękami,
    > koszty dodatkowe wyjdą powyżej 100tys za taki budynek.

    Jak inwestor pozwoli to wyjdą jak nie pozwoli to nie wyjdą.

    Skoro samodzielnie można dom wybudować za 250 tysięcy to wybudowanie go
    "cudzymi rękami" za 350 nie będzie stanowić większego problemu. Ale trzeba
    na te ręce ciągle _patrzeć_! Natomiast jak się patrzeć nie będzie to się
    później okaże że budowa "kosztowała" 500 tysięcy i to jest problem!

    Jeśli chcesz to mogę budowę Jacka przeliczyć po naszych (drogich) śląskich
    stawkach. Jestem gotów się założyć że sumarycznie wyjdzie mniej niż 350
    tysięcy, bo mam na bieżąco porównanie kilku budów rocznie i wiem, co
    wychodzi ludziom którzy nie chcą wydać majątku a są gotowi poświęcić chwilę
    czasu na poszukanie tańszych ofert i przypilnowanie wykonawców.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 15. Data: 2014-10-20 16:19:07
    Temat: Re: Budowa Jacka 3 - koszt
    Od: Kadar <o...@g...com>

    Ostatnio czytam grupe od przypadku do przypadku ale takie zestawienie dla mnie jak
    znalazl. Wprawdzie naleze do tych naiwnch co kupili mieszkanie i teraz pluja sobie w
    brode ale nie zaniechalem planow budowy (dlatego czasami tu zagladam). Dobra robota!
    Kadar

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1