eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 31. Data: 2010-02-05 09:00:21
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 03 Feb 2010 10:06:02 +0100, Lagod napisał(a):
    > W dniu 2010-02-03 07:24, Jaszczomp pisze:
    >> Czy odkurzacz bezworkowy jest tańsza alternatywa dla odkurzaczy z
    >> papierowym workiem? Podobno trzeba czyścic czesto i wymieniac ten filtr?
    > Kupiłem tydzień temu taki który można używać workowo i bezworkowo.
    > Cyklon to porażka.
    > Bezworkowo: opróżnianie, czyszczenie, mycie i wymiana filtra to
    > cywilizacyjny krok wstecz.

    Wszystko zależy jaki odkurzacz kupisz :) Ja sobie bardzo chwalę odkurzanie
    (odkurzacz wodny/centralny) zamiast rozpylania kurzu (cała reszta)...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 32. Data: 2010-02-05 09:03:18
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 3 Feb 2010 20:17:31 +0100, Jarek P. napisał(a):
    > Prawusek <p...@i...pl> wrote:
    >> Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
    >> Nic nie pyli, worki nie są
    >> potrzebne, wylewa się wszystko bez problemów, płucze zbiornik
    >> napełnia i pracuje dalej.
    > Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
    > zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
    > odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
    > zbiornika. I to jest jak rozumiem lepszą, wygodniejszą i

    No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie przeraża
    mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.

    > praktyczniejszą opcją niż nierobienie tego wszystkiego? Suuuper...

    Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego "odkurzacza".

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 33. Data: 2010-02-05 09:05:15
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
    > "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
    >> Prawusek <p...@i...pl> wrote:
    >> > Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
    >> Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
    >> zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
    >> odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
    > Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika nie
    > musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
    > prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do tego

    E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika to
    co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
    zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 34. Data: 2010-02-05 10:55:19
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Jacek Osiecki napisał(a):
    > wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
    > zatkaniem
    Z zasady używanie kibla może skończyć się kiedyś jego
    zatkaniem.
    Lepiej go nie używać ;)
    --
    Krzysiek


  • 35. Data: 2010-02-05 11:02:29
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 05 Feb 2010 11:55:19 +0100, Krzysztof 45 napisał(a):
    > Jacek Osiecki napisał(a):
    >> wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
    >> zatkaniem
    > Z zasady używanie kibla może skończyć się kiedyś jego
    > zatkaniem.
    > Lepiej go nie używać ;)

    Można i tak ;)
    Ja po prostu wielkiego kłaka wyciągam i wyrzucam do śmietnika, a reszta
    spływa w kiblu...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 36. Data: 2010-02-05 11:24:53
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: "Prawusek" <p...@i...pl>


    "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
    news:slrnhmnnqb.u0.joshua@tau.ceti.pl...
    > Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
    > > "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
    > >> Prawusek <p...@i...pl> wrote:
    > >> > Nie ma jak prawdziwy odkurzacz wodny...
    > >> Acha, wystarczy wyjąć zbiornik, wylac zawartość, spłukać kibel, umyć
    > >> zbiornik, odstawić do wyschnięcia, potem założyć ponownie na
    > >> odkurzacz. A przed ponownym użyciem jeszcze pamiętac o napełnieniu
    > > Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika
    nie
    > > musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie zbiornika
    > > prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt minimalny, a do
    tego
    >
    > E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika
    to
    > co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
    > zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)

    Odkurzasz jakieś pobojowisko? ;-))



  • 37. Data: 2010-02-05 17:24:03
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>

    Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:

    > No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie
    > przeraża mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.

    Rzecz gustu. Ja tam wolę tego po prostu nie robić.

    > Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego
    > "odkurzacza".

    Przesadzasz. Porządny odkurzacz z filtrem hepa nie ma prawa niczym
    kurzyć na wylocie.


    J.


  • 38. Data: 2010-02-07 15:45:16
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 5 Feb 2010 18:24:03 +0100, Jarek P. napisał(a):
    > Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
    >> No straszne. Biorąc pod uwagę 2 godziny odkurzania domu, jakoś nie
    >> przeraża mnie te 5 minut na wyczyszczenie zbiornika.
    > Rzecz gustu. Ja tam wolę tego po prostu nie robić.

    Ja wolę mieć czysty dom :)

    >> Wolę odkurzyć dom, niż rozpylać kurz przy pomocy nie-wodnego
    >> "odkurzacza".
    > Przesadzasz. Porządny odkurzacz z filtrem hepa nie ma prawa niczym
    > kurzyć na wylocie.

    Nie przesadzam - po prostu jest zasadnicza różnica między odkurzaczem wolnym
    i wszystkimi pozostałymi. Jak ktoś jest alergikiem z uczuleniem na kurz - to
    innego wyjścia nie ma - no, chyba że odkurzacz centralny.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 39. Data: 2010-02-07 15:46:22
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 5 Feb 2010 12:24:53 +0100, Prawusek napisał(a):
    > "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
    >> Dnia Wed, 3 Feb 2010 21:21:16 +0100, Prawusek napisał(a):
    >> > Jeżeli do wody dodasz jakiś płyn myjący (parę kropel) to zbiornika
    >> > nie musisz myć. Opróżnienie to wylanie do kibla brudów, spłukanie
    >> > zbiornika prysznicem i złożenie po wyschnięciu. Mało pracy, koszt
    >> E, ja jednak po każdym dużym odkurzaniu to najpierw wyciągam ze zbiornika
    >> to co się nazbierało - wylewanie do kibla może się skończyć kiedyś jego
    >> zatkaniem, w rodzinie raz był taki przypadek :)
    > Odkurzasz jakieś pobojowisko? ;-))

    Zwykły dom, raz na tydzień :) Ale ze dwie godziny z hakiem to trwa...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 40. Data: 2010-02-07 20:04:45
    Temat: Re: Czy warto kupic odkurzacz bezworkowy?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>

    Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:

    > Ja wolę mieć czysty dom :)

    Ale jedno drugiego nie wyklucza.

    > Nie przesadzam - po prostu jest zasadnicza różnica między
    > odkurzaczem
    > wolnym i wszystkimi pozostałymi. Jak ktoś jest alergikiem z
    > uczuleniem na kurz - to innego wyjścia nie ma - no, chyba że
    > odkurzacz centralny.

    Moja żona jest alergikiem z uczuleniem na kurz. Na odkurzacz workowy
    nie narzeka.

    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1