eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Domy z drukarki.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 85

  • 71. Data: 2015-01-22 10:55:07
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-22 o 08:42, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:m9pcpr$ufn$...@n...news.atman.pl...
    >
    >> Glowne sily to scinanie. Kolek podparty jest na scianie, a to dolne
    >> nozyce gilotyny. Gorny noz gilotyny to wieszak szafki stykajacy sie ze
    >> sciana. szafka ma wektor skierowany w dol. Jak ktos nie wierzy niech
    >> przytrzyma reka szafke przy scianie i sprawdzi gdzie poleci.
    >
    > Nie tak prosto, Twój eksperyment to dla niezamocowanej szafki - taka
    > szafka ma tylko grawitacje, czyli faktycznie wektor pionowy. Jeśli
    > będzie zawieszona na "niezakotwiczonych" kołkach to jednak, po
    > puszczeniu, dostanie obrotu. Gdyby było wyłącznie ścinanie trzymałoby
    > się na naprawdę lekkim kotwieniu, np. w KG zwykłe kołki a nie specjalne.
    > Ale ścinanie oczywiście dominuje.

    Oczywiscie, ze szafka ma tendencje do wyrywania kolka ze sciany.
    Wskazuje na to sposob mocowania nie w srodku ciezkosci a na plecach.
    Szafka po puszczeniu, czy tez zerwaniu kolka zacznie spadac skrecajac
    niejako twarza w dol.
    Sily dzialajace na kolek rzecz jasna zaleza od ksztaltu szafki,
    proporcji scianek i rozkladu masy wewnatrz. Mysle jednak, ze malo kto ma
    szafki wysokosci 10cm i glebokosci 1m, wiec glownym problemem pozostaje
    scinanie, a nie wyrywanie jak tu chlopaki pisali.

    Pozdro.. TK


  • 72. Data: 2015-01-22 12:09:36
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 22 stycznia 2015 10:55:06 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2015-01-22 o 08:42, Ghost pisze:
    > >
    > >
    > > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > > dyskusyjnych:m9pcpr$ufn$...@n...news.atman.pl...
    > >
    > >> Glowne sily to scinanie. Kolek podparty jest na scianie, a to dolne
    > >> nozyce gilotyny. Gorny noz gilotyny to wieszak szafki stykajacy sie ze
    > >> sciana. szafka ma wektor skierowany w dol. Jak ktos nie wierzy niech
    > >> przytrzyma reka szafke przy scianie i sprawdzi gdzie poleci.
    > >
    > > Nie tak prosto, Twój eksperyment to dla niezamocowanej szafki - taka
    > > szafka ma tylko grawitacje, czyli faktycznie wektor pionowy. Jeśli
    > > będzie zawieszona na "niezakotwiczonych" kołkach to jednak, po
    > > puszczeniu, dostanie obrotu. Gdyby było wyłącznie ścinanie trzymałoby
    > > się na naprawdę lekkim kotwieniu, np. w KG zwykłe kołki a nie specjalne.
    > > Ale ścinanie oczywiście dominuje.
    >
    > Oczywiscie, ze szafka ma tendencje do wyrywania kolka ze sciany.
    > Wskazuje na to sposob mocowania nie w srodku ciezkosci a na plecach.
    > Szafka po puszczeniu, czy tez zerwaniu kolka zacznie spadac skrecajac
    > niejako twarza w dol.
    > Sily dzialajace na kolek rzecz jasna zaleza od ksztaltu szafki,
    > proporcji scianek i rozkladu masy wewnatrz. Mysle jednak, ze malo kto ma
    > szafki wysokosci 10cm i glebokosci 1m, wiec glownym problemem pozostaje
    > scinanie, a nie wyrywanie jak tu chlopaki pisali.
    >
    > Pozdro.. TK

    Znajdź gdzieś w necie jakieś minimalne warunki żeby zachodziło ścinanie. Na przykład
    jaka musi być minimalna odległość pomiędzy krawędziami ścinającymi i od czego zależy
    ta odległość. Albo twardość tych krawędzi w stosunku do twardości ścinanego elementu.
    Nie bądź jak elew co jest odporny na wiedzę i nie do zajebania.


  • 73. Data: 2015-01-22 13:15:21
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-22 o 12:09, k...@g...com pisze:

    >> Oczywiscie, ze szafka ma tendencje do wyrywania kolka ze sciany.
    >> Wskazuje na to sposob mocowania nie w srodku ciezkosci a na plecach.
    >> Szafka po puszczeniu, czy tez zerwaniu kolka zacznie spadac skrecajac
    >> niejako twarza w dol.
    >> Sily dzialajace na kolek rzecz jasna zaleza od ksztaltu szafki,
    >> proporcji scianek i rozkladu masy wewnatrz. Mysle jednak, ze malo kto ma
    >> szafki wysokosci 10cm i glebokosci 1m, wiec glownym problemem pozostaje
    >> scinanie, a nie wyrywanie jak tu chlopaki pisali.
    >>
    >> Pozdro.. TK
    >
    > Znajdź gdzieś w necie jakieś minimalne warunki żeby zachodziło ścinanie. Na
    przykład jaka musi być minimalna odległość pomiędzy krawędziami ścinającymi i od
    czego zależy ta odległość. Albo twardość tych krawędzi w stosunku do twardości
    ścinanego elementu.

    To o czym piszesz nie ma zadnego znaczenia dla rozpatrywania sil
    dzialajacych na kolek. To, ze scinanie jako takie nie zachodzi znaczy
    tylko tyle, ze nie ma ku temu warunkow (zwykle kolki sa mocniejsze i
    wystarczajaco dlugie do rozlozenia sil na wiekszej powierzchni w
    slabszym od kolka materiale), a nie, ze sily dzialaja inaczej.

    > Nie bądź jak elew co jest odporny na wiedzę i nie do zajebania.

    Mechanikiem (nie mylic z samochodami) to ja jestem z wyksztalcenia, choc
    troche innej specjalnosci.

    Pozdro.. TK


  • 74. Data: 2015-01-22 13:36:19
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Panowie!

    Sam zamierzalem z tego budować.Po analizie kosztów okazalo się ze wprawdzie robi się
    znacznie szybciej niż z suporka(glównie ze względu na stropy), ale taniej to to nie
    jest.Niestety,sprawami wykończenia się nie zanadto nie interesowalem,zresztą bylo to
    dawno.
    W Polsce stoi parę tysięcy domów ze styropianu.Może ktoś tak mieszkający by się
    wypowiedzial?Bo bez tego dyskusja staje się nieco akademicka jakby ...

    Do rzeczy. Niezależnie od oglupienia reklamą są różne uzasadnienia potrzeb budowania
    w takiej a nie innej technologi.Wtedy swoje miejsce znajdą różniste
    technologie.Przecież niedawno wielka plyta byla u nas uznawana za optymalną.
    pozdro dolniak
    P.S Ale stropy to w technologii styro mają rewelacyjne.


  • 75. Data: 2015-01-22 14:05:06
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "dolniak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ca578170-6377-4243-af1e-ac7d56f2adb7@go
    oglegroups.com...

    > P.S Ale stropy to w technologii styro mają rewelacyjne.

    A co w nich rewelacyjnego?

    Budując z Ytonga możesz sobie zamówić ichni strop z płyt na pióro-wpust.
    Przyjeżdża ciężarówka, dźwig i stawiają to w kilka godzin. Następnie
    wrzucasz zbrojenie w łączenia i w wieniec i zalewasz. Trzy dni i gotowe.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 76. Data: 2015-01-22 18:14:19
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Jeśli budujesz z Ytonga...A jeśli nie?
    Teraz już tak.Ok 10 lat temu nie bylo to tak oczywiste.
    Ale- budowaleś sam,więc byleś zainteresowany cięciem kosztów.Adam taczkami
    wozil bloczki.Dla przyjemności,czy samochód nie mógl podjechać pod fundament?
    A tu;dwóch chlopa bierze plytę,wciąga...Dodatkowo masz izolację termiczną ,
    jeżeli poddasze zamierzasz póżniej kończyć/nie używać i akustyczną jak
    dzieci na górze zaczną tańczyć.
    Zebyśmy się zrozumieli:nie twierdzę ,że są najlepsze.Ale jako alternatywa
    są zbyt malo znane.
    pozdro dolniak


  • 77. Data: 2015-01-22 18:50:02
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Na Joemonster widzialem zdjęcia tych domów i króciutki opis.
    Cenę też widzialem.


  • 78. Data: 2015-01-22 22:36:55
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: Marek <m...@g...com>

    W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:41:10 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:29:28 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > > W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:26:21 UTC+1 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    > > > A ja znowu mam bojler co z całym osprzętem waży z 80 kilogramów zawieszony na
    dwóch prętach gwintowanych długich na 10 centymetrów. Zostały odcięte z gwintowanego
    pręta M6. Na upartego na M4 też by wisiał. Ty masz fi12 bo nie wiesz jakie siły i w
    którą stronę działają. W kuchni jest ściana działowa z otynkowanej supremy. Też
    prętami M6 listwy metalowe do szafek są przykręcone do ściany. I nic się nie wykrusz
    nie pęka nie urywa. Bo ja wiem jak trzeba takie mocowania robić.
    > >
    > > Nic to nie wnosi do tematu - tj. do styropianowej sciany :-)
    > > Ja wiem doskonale jakie sily na to dzialaja - glownie scinajace, dlatego
    > > wazniejsza jest dlugosc a nie grubosc. Tylko ze ja mam porotherm w ktorym
    > > grube kolki mocuje sie zdecydowanie latwiej, stad takie duze fi :-)
    > > pozdr.
    > >
    > > --
    > > Adam Sz.
    >
    > No właśnie nie ścinające tylko wyciągające kołka czy pręta ze ściany. Rozciąganie w
    pręcie można pominąć. Cały ciężar szafki przenoszony jest przez dół szafki. A
    konkretnie przez siłę tarcia pomiędzy dolną krawędzią szafki a ścianą. Amen.


    O kurwa... ales ty mundry,kaplonek.
    "Sila tarcia na dolnej krawedzi" zwykle prowadzi do ejakulacji...
    A u Ciebie dzieje sie inaczej: "przenosi ciezar szafki"...

    Chyba , niedlugo zabfraknie mlodych kaplonkow...


  • 79. Data: 2015-01-23 08:18:51
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-01-21 o 23:49, Ghost pisze:
    > Tak, daj jeszcze cztery uśmieszki oraz ser.

    Te "uśmieszki" są typowe dla ludzi z niską samooceną. Nie do zwalczenia
    niestety...

    --
    MN


  • 80. Data: 2015-01-23 09:48:31
    Temat: Re: Domy z drukarki.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 23 stycznia 2015 08:18:47 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2015-01-21 o 23:49, Ghost pisze:
    > > Tak, daj jeszcze cztery uśmieszki oraz ser.
    >
    > Te "uśmieszki" są typowe dla ludzi z niską samooceną. Nie do zwalczenia
    > niestety...

    Zlot grupowych psychologow :)))
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1