W dniu 2017-10-21 o 17:49, Mateusz Bogusz pisze:
>> Znacie może drzwi stalowe, do których można dokupić elektroniczny
>> zamek i ukryty spowalniacz ?
>
> Z ciekawości bo któraś już osoba tutaj pisze o zamku elektronicznym.
> Jaki masz na te drzwi zamysł, klawiatura wyrzucona na zewnątrz czy mogę
> kartę/dongla będziesz nosił w portfelu i przykładał do drzwi/innego
> miejsca?
>

dongiel, który zawsze masz przy sobie
https://idencom.pl/produkty/czytnik-linii-papilarnyc
h/

--
Pete

do góry

> dongiel, który zawsze masz przy sobie
> https://idencom.pl/produkty/czytnik-linii-papilarnyc
h/

Ale to do drzwi wejściowych jako pierwsza i jedyna linia dostępu?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Zawsze mozesz skobel i klodke dolozyc.

do góry

W dniu 2017-10-23 o 21:13, Zenek Kapelinder pisze:
> Zawsze mozesz skobel i klodke dolozyc.
>
:D

--
Pete

do góry

> Zawsze mozesz skobel i klodke dolozyc.

Uderz w stół, a nożyce się odezwą - jest takie powiedzenie. Czyżby coś
zabolało? :->

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Witam!
Będę adwokatem:To nie jest dom,drzwi drzwi wejściowe nie muszą być(szczegóły
pomijamy) ciepłochronne, ale muszą bronić wejścia-jako pierwsza i jedyna linia
obrony.(balkon pomijamy)
To jest dom, w którym jest kilka sposobów wejścia.Mam piękne i kosztowne
drzwi.Napewno złodziej to doceni i ich nie uszkodzi.
Tym bardziej, że mam jeszcze dwie pary drzwi balkonowych- w tym od podwórka, na które
nikt nie patrzy- i sześcioro okien- też łatwy dostęp.Prywatnie, to mam również drzwi
garażowe zamknięte klamką( bo tak wygodnie) i dwoje okien piwnicznych- niewidocznych,
bo są pod poziomem gruntu.Ale latem ciągle uchylonych, bo przeciąg w piwnicy
potrzebny.
Moje zdanie: drzwi są po to, żeby je podziwiał właściciel, a jeszcze bardziej goście.
A złodziej i tak da sobie radę.
Pozdro.abomito

do góry

> Witam!
> Będę adwokatem:To nie jest dom,drzwi drzwi wejściowe nie muszą być(szczegóły
pomijamy) ciepłochronne, ale muszą bronić wejścia-jako pierwsza i jedyna linia
obrony.(balkon pomijamy)
> To jest dom, w którym jest kilka sposobów wejścia.Mam piękne i kosztowne
drzwi.Napewno złodziej to doceni i ich nie uszkodzi.
> Tym bardziej, że mam jeszcze dwie pary drzwi balkonowych- w tym od podwórka, na
które nikt nie patrzy- i sześcioro okien- też łatwy dostęp.Prywatnie, to mam również
drzwi garażowe zamknięte klamką( bo tak wygodnie) i dwoje okien piwnicznych-
niewidocznych, bo są pod poziomem gruntu.Ale latem ciągle uchylonych, bo przeciąg w
piwnicy potrzebny.
> Moje zdanie: drzwi są po to, żeby je podziwiał właściciel, a jeszcze bardziej
goście.
> A złodziej i tak da sobie radę.

Dobra, bo nikt nie zrozumiał. Pete będzie miał jak wejść do środka, czy
będzie kominem wskakiwał w razie czego?

Bo to chodzi o to samo, co z bramą garażową z napędem w wolnostojącym
garażu bez drzwi (dla niekumatych; nie podniesiesz płaszczka jeżeli
silnik jest zasprzęglony nawet jak odetniesz zasilanie, a wysprzęglić da
się tylko mechanicznie w bezpośrednim kontakcie).

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Coś podobnego też przerabiałem:Były kiedyś sejfy z zamkiem elektrycznym.Zasilane toto
było bateryjkami, które były w środku, ale się popsotowały. Wprawdzie był klucz
mechaniczny, ale nikt nie wiedział gdzie.A na już trzeba było otworzyć.
I okazało się, że bosik (diaksik) w gabinecie prezesa jest dopuszczalny i wcale nie
robi bałaganu....
Klucz był w środku.

do góry

A tutaj może być jakiś gustowny podkopik.
Ukryty,tylko dla swoich.

do góry

On Tue, 24 Oct 2017 13:57:07 -0700, abomito wrote:
> A tutaj może być jakiś gustowny podkopik.
> Ukryty,tylko dla swoich.

Mi tam pomysł wchodzenia przez komin który wcześniej podsunął Mateusz
jednak dużo bardziej się podoba. Tym bardziej, że święta za pasem!

Mateusz

do góry