Witam !

Takie pytanko , bo co hydraulik to inna wizja :)

Dom na parterze ma ogrzewanie podłogowe (tylko). Piec na ekogroszek , jest
pompa ładująca bojler , jest zawór czterodrogowy , jest druga pompa do
podłogówki.
Trzeba teraz podłączyć 3 grzejniki na poddaszu.

W instrukcji pieca wynika że trzeba wykonać trójnik przed zaworem
czterodrogowym , połączyć pompę CO oraz zawór zwrotny różnicowy (jeśli
dobrze pamietam) i wyprowadzić do grzejników. Każdy grzejnik będzie miał
własną głowicę termostatyczną.

Dzwoniłem po hydraulikach i każdy ma inną "wizję" podłączenia.

1. Niektórzy chcą podłączyć jeszcze jeden zawór czterodrogowy , tylko po co
jak w instalcji jest już jeden zawór ? Co on miałby dać ? W instrukcji od
pieca w instalcji mieszanej jest tylko jeden zawór czterodrogowy. Oczywiście
hydraulik mówi że te schematy to kant można sobie d... potłuc ...

2. Są tacy którzy chcą połączyć równolegle grzejniki. Zapewne jest to
najtańsze , ale jak wygląda to technicznie ? Wiadomo że większość
nieszczelności występuje na łączeniach , więc czym więcej łączeń ,
trójników, nypli tym większa szansa na nieszczelność.

3. Są tacy którzy chcą dawać rozdzielacz (taki jak w podłogówce).

Pytanie który ma rację i które rozwiązanie jest najlepsze i najpewniejsze ?

do góry

Użytkownik "/// Kaszpir ///" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k1kps2$ejc$...@f...man.torun.pl...

> Pytanie który ma rację i które rozwiązanie jest najlepsze i najpewniejsze
> ?

A jakie rurki planujesz dać? Jeśli PEX (co polecam) to rozdzielacz jest
najlepszym rozwiązaniem - najmniej złączek, żadnych łączeń w podłodze i
ścianach.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

>A jakie rurki planujesz dać? Jeśli PEX (co polecam) to rozdzielacz jest
>najlepszym rozwiązaniem - najmniej złączek, żadnych łączeń w podłodze i
>ścianach.

Szczerze mówiąc chyba jednak zdecyduję się na rozdzielacz i puszczenie rur
alupexami fi16 , czyli tak jak w podłogówce.
Mimo że to sporo droższe rozwiązanie (więcej rur , rozdzielacz , skrzynka i
itd ) to sądze że będzie lepsze.

Szczerze mówiąc sądzę że jednak będzie minimum łączeń , trójników i itd ,a
znając pecha to większość awarii (rozszczelnień) jest na łączeniach i itd
...
Więc w tym przypadku zminimalizujemy do minimum ewentualne nieszczelności.
Dodatkowo można w dowolnym momencie zamknąć połączenie (jakby była np.
nieszczelnośc na jakimś grzejniku).

W przypadku połączenia równoległego idzie mniej materiału i jest zapewne
łatwiej dla instalatora i dużo szybciej , ale jest mnóstwo połączeń i
trójników i w razie awarii nie da się odłaczyć tylko jednego obwodu.

Ale to moje gdybania. Wybieram droższy wariant dla mnie ...
i chyba tak to powinno być wykonane , a widać hydraulicy idą po najmniejszej
linii oporu , forsując takie rozwiązanie które jest dla nich najszybsze do
wykonania i wcale te szybsze i łatwiejsze wykonanie nie przekłada się na
cenę usługi ...

do góry

/// Kaszpir /// wrote:

schemat istniejacego ukladu

bez tego nikt ci nic nie doradzi...

do góry

>bez tego nikt ci nic nie doradzi...

Chyba już nie aktualne.

Każe zrobić według schematu jaki mam w instrukcji od pieca.

A podłączenie wykonane będzie na rozdzielaczu. Może i droższe rozwiązanie
ale sądzę ze pewniejsze i ... lepsze ...

do góry