eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › KIERBUD - Umowa - stawka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2009-04-19 15:46:37
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    news:gsfa7f$s9m$1@opal.futuro.pl...

    > To wszystko prawda co napisałeś. Mam te same odczucia. Z tym, że nie tylko
    > kierownik winien, a wszyscy kolejno, od architekta. Myślę, że już na fazie
    > projektu są bzdury.

    Zwłąszcza inwestorze, który ponosi największą winę zmieniającym projekt domu
    często powiększając powierzchnię użytkową, zmieniającym materiały budowlane,
    sposób ogrzewania, skończywszy na stosowaniu kiepskiego paliwa i
    nieumiejętności ustawienia parametó spalania, czego przykładem może być
    choćby wczorajsza moja interwencja.
    "Niech pan przyjedzie, bo kocioł gaśnie, ślimak się kręci w drugą stronę i
    ciągnie węgiel z retorty do zasobnika, a poza tym kocioł pali jak smok i
    okropnie się zapycha sadzami".
    Zajeżdżam, a w zbiorniku więcej miału jak groszku i do tego tak mokrego, że
    aż utworzyła się zbita, twarda skorupa, a pod nią pustka i stąd węgiel nie
    był podawany do retorty. Na drzwiczkach naklejka, a na niej widnieje wielką
    czcionką "jak byk" napis "Stosować tylko suche paliwo". Podawanie węgla
    ustawione stanowczo za duże, czego powodem jest przerzucane przez retortę
    niespalone paliwo. Prędkość wentylatora ustawiona prawie na max, ale klapka
    metalowa znajdująca się na wentylatorze całkowiecie zamknięta i powietrze
    zasysane jest niewielką szczeliną, czego efektem jest kiepskie spalanie z
    wytwarzaniem bardzo dużej ilości sadzy.

    A teraz numer miesiąca :)
    Instalacja typu zamkniętego z naczyniem przeponowym, a gość mi mówi "ale ja
    nie jestem taki głupi, zamontowałem zbiornik wyrównawczy, bo przy takim
    kotle powinno być".
    Myślę sobie gość dobrze prawi, ale spoglądam na manometr, a na nim ciśnienie
    w instalacji ok. 1bar. Mówię do gościa, przecież układ jest zamknięty to
    montowanie naczynia wyrównawczego przelewowego nie ma sensu. Na to mi gość
    odpowiada "Słyszałem, że takie naczynie powinno być i jak tylko ciśnienie mi
    spadnie to sobie otwieram zawór do tego naczynia przelewowego, a tam ucieka
    powietrze, a później zakręcam ten zawór i dopuszczam wody do instalacji tak,
    żebym miał wskazówkę na jedynce" :D


  • 32. Data: 2009-04-19 20:52:05
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
    news:gsfh0v$oih$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    > news:gsfa7f$s9m$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> To wszystko prawda co napisałeś. Mam te same odczucia. Z tym, że nie
    >> tylko kierownik winien, a wszyscy kolejno, od architekta. Myślę, że już
    >> na fazie projektu są bzdury.
    >
    > Zwłąszcza inwestorze, który ponosi największą winę zmieniającym projekt
    > domu często powiększając powierzchnię użytkową, zmieniającym materiały
    > budowlane, sposób ogrzewania, skończywszy na stosowaniu kiepskiego paliwa
    > i nieumiejętności ustawienia parametó spalania, czego przykładem może być
    > choćby wczorajsza moja interwencja.
    >

    Nie nie. Nam nie chodzi o to ale o fakt, że kierbut ma zwykle wszystko
    gdzieś. Raz źle przypilnuje fundamenty, później powie, że dom osiada, raz
    nie dopilnuje ociepleń i zrobią tak, że wieje, raz źle zrobią ocieplenie
    poddasza, a kierownik ma to gdzieś.
    Zmiana budulca jeżeli ma podobną nośność nic nie wnosi.
    Nawet gdyby zmienić budulec na beton to dobrze ocieplony byłby ciepły ale
    głównie fuszerki przy najleprzym materiale robia problemy.
    Wszystko przez zaniedbanie kierbuda lub jego niewiedzę.
    Okazuje się, że prywatni inwestorzy po pikerwszej budowie mają więcej
    zdrowego rozsądku przy kolejnej budowie niż oni wszyscy.
    To jest rozpaczliwa sytuacja.



  • 33. Data: 2009-04-19 21:17:23
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > > Adam Sz.
    >
    > Tak? A możemy się zabawic w kilka pytań? Proszę odpowiedzieć uczciwie czy te
    > pytania pojawiły sie w Pana głowie. Acha i nie zadaję najtrudniejszych, lecz
    > te ciekawsze.
    > 1. Jeżeli ma Pan komin systemowy to czy jest on oddylatowany od stropu (jest
    > samonośny, lecz nie ma prawa przenosić innych obciążeń).
    > 1a. Jeżeli ma Pan komin murowany to czy ścianki oddzielajace dwa sasiednie
    > otwory są połaczone w ten sposub, że widać główki-dupki w licu ściany
    > kominowej (w co drugiej no góra trzeciej warstwie), czy ma Pan wszystkie cegły
    > ładnie mijankowo ułożone tak, że widać tylko wozówki-dłuższe boki, a w środku
    > doklejoną ściankę oddzielającą dwa sasiednie otwory.
    > 2. Czy czapka kominowa jest zdylatowana względem trzonu kominowego?
    > 3. Nie wiem z czego Pan budował ściany więc strzelam :) . Czy (w przypadku
    > murów z gazobetonu) pod nadproża prefabrykowane kład Pan cegłę pełną, lub te
    > nadproża sa położone na "poduszce" z betonu?
    > 4. W przypadku łączenia prętów, czy pamięta-wie Pan o tym, że dwa pręty
    > aby "udawały" jeden cały muszą mieć zakład równy minimum 50 średnic pręta
    > grubszego (mogą być odstępstwa, które doświadczony budowlaniec zna) i pręty te
    > muszą być połączone ze sobą drutem wiązałkowym w trzech miejscach?
    > 5. Jeżeli robił Pan odstępstwa od projektu typu więcej styropianu na parterze
    > to czy obliczał Pan zmianę wysokości schodów, czy teraz Pan nadlewa/kuje by
    > wyrównać?
    > 6. Sprawdził Pan grunt zanim Pan wykonał ławy fundamentowe i czy ich parametry
    > są takie same jak w typowym projekcie? Jak jest mocniejszy to wszystko Ok, A
    > jak słabszy to co?
    > 7. Dopilnował Pan by podczas szalowania belek stropowych była strzałka ujemna
    > belek?
    > itd, itd.
    > Na koniec napiszę, albo nie to dam jako osobny wątek po tytułem np. Do
    > przemyślenia.


    Wprawdzie wisi to bezposrednio pod moim wpisem ale to raczej do ciebie
    Adamie Sz.

    Pozdrawiam
    Dy


  • 34. Data: 2009-04-20 13:06:59
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: "mim" <o...@g...pl>

    :)
    AD pyt. :
    na stawkę kierownika budowy największy wpływ ma INWESTOR :)
    tzn jej wysokość obligowana jest wymaganiami budującego . są tacy
    (inwestorzy ) , którzy chcą mieć tylko aktualne wpisy w dz.bud. i rzut oka
    w newralgicznych momentach . wówczas i stawka jest stosunkowo nie wysoka .
    bywają tacy którzy chcą mieć bieżący nadzór (raz/kilka razy w tygodniu)
    wówczas stawka zaczyna piąć się w górę w zależności od odległości i
    dodatkowych wymagań inwestora (np. nauka murarza jak równo tynkować , zmiany
    w projekcie , wyceny etapów robót itp, itd :) .
    dość prostą metodą o-wyceny kierownika budowy jest określenie ile samemu
    wziąłbyś (inwestorze) za analogiczną usługę w swojej branży (1 wizyta , 1 m-
    c pracy , etc ) naturalnie z dojazdem . i proszę pamiętać iż kier-bud
    podpisuje się pod prawidłowością rozwiązań i wykonania ...RAZ NA CAŁĄ
    ŻYWOTNOŚĆ BUDYNKU/ROBÓT .
    AD dyskusja :
    Szanowni Państwo . Licytujecie się częstokroć ile to można zaoszczędzić na
    kier-budzie . Płacicie pomocnikowi na budowie niejednokrotnie więcej (2k/m-c
    = 2 k/za całą budowę) niż proponujecie komuś od kogo wymagacie nie tylko by
    wasz dom był bezpieczny , ale też słuzył waszym dzieciom i wnukom . piszecie
    o "sztuce budowlanej" ale niestety proponujecie stawki chałtury nie sztuki .
    ba, czasami sami ŻĄDACIE TEJ CHAŁTURY ŻEBY BYŁO TANIEJ (same wpisy w
    dziennik, 5 wizyt na budowie etc ...) .
    przeto - taki kierownik za jakiego płacicie (takie buty ...., takie
    auto ... , takie leczenie ... , takie jedzenie ... etc ) .
    tak więc : DUŻO SZCZĘŚCIA NA BUDOWIE , bo za powodzenie trzeba już
    płacić :)
    mim


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 35. Data: 2009-04-20 21:03:38
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    o...@o...pl pisze:
    >> Użytkownik "odbiorynadzory.pl" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    >> news:605e.000002fb.49dfe75d@newsgate.onet.pl...
    >>
    >>> Czy aż tak ktoś Panu nacisnął na odcisk, żeby ich tak oczerniać? Niech Pan
    >>> pomyśli ile budów zostało w tamtym roku wykonanych, a ile negatywnych
    >>> opinni o
    >>> kierownikach. A teraz sprawa reprezentowania ekipy przez kierownika i
    >>> maskowania ich bubli. Przecież nie jest idiotą. Wszelkie wykryte błędy
    >>> odbiją
    >>> się mu czkawką. A teraz odnośnie olewania. Trafił Pan na takiego.
    >>> Zapewniam
    >>> jednak, że to są odpryski. Nastepna sprawa: znajomości budowania. Nie
    >>> jestem
    >>> wyjątkowy, raczej wydaje mi się, że jestem standartowym kierownikiem, mam
    >>> jednak jako takie wiadomości. Chce się Pan przekonać proponuję poczytać
    >>> pod
    >>> nikeim: odbiorynadzory.pl lub wcześniej zanim ktoś mi podebrał:
    >>> normalnykierownik.pl Mam nadzieję, że chociaż częściowo zmieni Pan zdanie
    >>> dotyczące kierowników. Pzdr.
    >> Niestety prawda jest taka, że kierownicy budów w 99% to tylko figuranci.
    >> Osobiście uważam, że idiotyzmem jest obecny stan rzeczy. Nie po to ludzie
    >> kończą uczelnie, żeby musieli się dodatkowo ubiegać o uprawnienia kierownika
    >> budowy, projektanta czy architekta.
    >> Zmuszanie do zrzeszania w izbach i zdobywania uprawnień powoduje, że jakość
    >> usług kierowniczych jest na tak niskim poziomie. Po prostu brak konkurencji
    >> i kumoterstwo powodują ten stan rzeczy.
    >
    > Może nie do końca tak jest - wytłumaczę.
    > Wyobraźmy sobie takie zdarzenie. Nadzorujesz np. dom dla prywatnego inwestora.
    > Masz braki wiedzy i nie wiesz przykładowo o wzmocnieniu stropu pod słupem
    > przesuniętym np o 35 cm i stojącym na pustaku (spotkałem taki przypadek na
    > budowie przejętej przeze mnie). Inwestor wykańcza, mebluje itd. Nawet
    > zamieszka. Przychodzi zima, spada gęsty mokry śnieg. Następuje duża wichura
    > i ... trzask. Słup wystaje z sufitu np. w salonie. Sąd, wygranie sprawy przez
    > Inwestora i ... . No właśnie "i". Inwestor ma nie spłacone raty, kierownik ma
    > np. skromny samochód i 3000 w banku. I co dalej? Zrzeszenie w Izbie to raz
    > weryfikacja klasyfikacji,
    Wiesz równie dobrze jak ja, że izby powstały wyłacznie po to by stworzyć
    kilkaset dobrze płatnych miejsc pracy na koszt 'praktykujących'
    budowlańców.
    Jakoś przez poprzednie lata do weryfikacji stażu i uprawnień wystarczały
    2 panie w siedzące w izdebce na koncu korytarza Urzedu Wojewodzkiego i
    Komisja Egzaminacyjna.zbierająca sie raz na jakiś czas.
    Teraz jest 'lepiej', ale 520 zł od łebka rocznie...... a łebków
    sporo... kasa, kasa,,,,,
    A uprawnienia, poprzedzone solidnym stażem na budowie są gwarancją , że
    posiadacz ma jako takie rozeznanie w temacie... choc w przypadku
    niektórych projektantów należaloby mocno w to wątpić ... ;-)
    Pozdrawiam
    Michał


  • 36. Data: 2009-05-01 09:27:35
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: o...@o...pl

    > [..]
    >
    > Kurcze niezłe, muszę przyznać.
    >
    > Większość rzeczy wiedziałem/czytałem i rozumiem. jedynie nie rozumiem o co
    > chodzi z ujemną strzałką (tzn o co dokładnie chodzi i jak sie ją
    > wylicza/wykonuje, od czego zalezy).
    > Czy jeśli buduję z porothermu (30, w środku nośne 25) to nadproża moga sie
    > opierać na nim czy też warstwa cegły lub betonu?
    > Czy ścianki działowe w środku lepiej robić z porothermu 11 czy z pełnej
    > cegły? (zastanawia mnie mocowanie róznych rzecz do tych dwu rodzajów ścian,
    > jak i przenoszone przez nie halasy - co lepsze?)
    > Czy wiekszość "majstrów" to wszystko wie i stosuje czy trzeba na budowie
    > chodzić z notatnikiem i sprawdzać punkt po punkcie, a przed każdym etapem
    > siadać z wykonawcą i wszystko szczegołowo omawiać (z protokołem włącznie)?
    >
    > --
    > Mariusz

    A więc pokolei.
    Jeżeli chodzi o strzałkę ujemną - przy rozstawie ścian powyżej 3,00 m belki
    stropowe układa sie tak by jej końce były niżej niż środek (podczas
    steplowania). Wówczas po zalaniu stropu i zdjęciu stempli środek stropu
    opadnie o 1-2 cm (taką tendencję mają wszystkie materiały, kwestia tylko jaki
    ile) i strop się "wyrówna do płaszczyzny poziomej. Ile ta strzałka ma mieć to
    zalezy od rozpiętości i materiału.
    W przypadku Porotermu wystarczy poduszka z betonu. Gdyby był np gazobeton
    powinno się pod nadproże wmurować cegłą pełną. A teraz dlaczego: Poroterm ma
    większą wytrzymałość niż gazobeton na odłamanie krawedzi. Bez tej cegły dom
    się nie zawali, lecz moze to skutkowac pęknięciami tynku przy nadprożach (i to
    pod warunkiem, ze w jednym miejscu zbiegną się dodatkowe błędy). (Tak na
    marginesie dygresja nie związana bezpośrednio z tymi wątkami: katastrofy
    budowlane nie powstają w przeważającej cześci z powodu kilku miejsc z jednym
    błędem, lecz umiejscowienia kilku błędów w jednym miejscu).
    Co do murowania: zasada jest taka, by w miarę mozliwości nie mieszać
    materiałów (inaczej zachowuje się ściana z cegły pełnej inaczej z Porotermu.
    Nie mówiąc o wymiarach, a co za tym "idzie" problemy z połączeniami ścian
    działowych ze scianami nosnymi (niedopuszczalne jest łączenie ich za pomocą
    prętów wbitych w scianę nośną i wmurowanych w działówki (poza naprawdę kilkoma
    wyjątkami). Skutek takiej niefrasobliwości to możliwośc ciagłego pekania tynku
    na styku tych ścian (nawet po 10 latach). Nie ma co się obawiać o kotwy (są
    takie-chemiczne, na których można powiesić wszystko (byleby sciana jako całośc
    wytrzymała).
    Co do "majstrów". z niektórymi, aż sie chce pracować, lecz na niektóre budowy
    jak jadę to już jestem "chory". Zazwyczaj jednak wycena ich pracy i stosunku
    do niej jest "gdzieś" między tymi skrajnymi przypadkami. Osobiście zdaża mi
    się być co dzień, dwa na budowie jak są partacze a i raz na tydzień jak są
    fachowcami (bez cudzysłowia). Łatwo ich rozpoznać po: stosunku do swoich
    narzędzi pracy, jaki zostawiają porządek pod koniec dnia, czy zabezpieczają
    nie swój materiał budowlany, ile odpadów jest i czy staraja się go rozsądnie
    wbudować, czy też leży rozwalony po całym placu, oraz jak szybko poprawiają
    błędy (tylko ten nie popełnia błedów kto nic nie robi).

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 37. Data: 2009-05-01 13:19:42
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: "Mariusz" <m...@n...net>

    > A więc pokolei.
    > Jeżeli chodzi o strzałkę ujemną - przy rozstawie ścian powyżej 3,00 m
    > belki
    > stropowe układa sie tak by jej końce były niżej niż środek (podczas
    > steplowania). Wówczas po zalaniu stropu i zdjęciu stempli środek stropu
    > opadnie o 1-2 cm (taką tendencję mają wszystkie materiały, kwestia tylko
    > jaki
    > ile) i strop się "wyrówna do płaszczyzny poziomej. Ile ta strzałka ma mieć
    > to
    > zalezy od rozpiętości i materiału.
    Czyli u mne np nad garazem jest ok 6 metrów czyli środek powinien być
    wypiętrzony tak aby potem opadł? W dodatku stała bedzie na tym ścianka
    działowa (nie na środku na szczęście, gdzies na 1/3 szerokości. Archotekt w
    tym miejscu usadowił dwie belki teriva obok siebie (rozstaw 12 cm, tyle co
    ścianka) - c\y należałoby dozbroić w tym miejscu nadbeton tak aby ciężar
    ścianki dodatkowo obciążyłem strop w jakimś promieniu, czy nie ma to sensu?

    > W przypadku Porotermu wystarczy poduszka z betonu. Gdyby był np gazobeton
    > powinno się pod nadproże wmurować cegłą pełną. A teraz dlaczego: Poroterm
    > ma
    > większą wytrzymałość niż gazobeton na odłamanie krawedzi. Bez tej cegły
    > dom
    > się nie zawali, lecz moze to skutkowac pęknięciami tynku przy nadprożach
    > (i to
    > pod warunkiem, ze w jednym miejscu zbiegną się dodatkowe błędy
    U mnie są w projekcie 3x belki L19 jako nadproża. Czyli pod każda belka
    powinna być poduszka z betonu? Ile taka poduszka musi tam lezeć aby mozna
    było postawić nadproże i murowac dalej? (te belkio w ogóle sie potem zalewa
    beton - bo tam jest sporo wolnego miejsca?)

    > Co do murowania: zasada jest taka, by w miarę mozliwości nie mieszać
    > materiałów (inaczej zachowuje się ściana z cegły pełnej inaczej z
    > Porotermu.
    > Nie mówiąc o wymiarach, a co za tym "idzie" problemy z połączeniami ścian
    > działowych ze scianami nosnymi (niedopuszczalne jest łączenie ich za
    > pomocą
    > prętów wbitych w scianę nośną i wmurowanych w działówki (poza naprawdę
    > kilkoma
    > wyjątkami).
    Hmmm tu mnei zmartwiłeś. Ściany będa z poro 25 (wewnętrzne) a działówki
    chciałem murowac z pełnej aby potem nie było problemu z wieszaniem,
    wbijaniem kołków no i pełna chyba lepiej tłumi dźwieki niz pusty porotherm.
    Czy to będzie źle działało w takim razie?

    > Co do "majstrów". z niektórymi, aż sie chce pracować, lecz na niektóre
    > budowy
    > jak jadę to już jestem "chory". Zazwyczaj jednak wycena ich pracy i
    > stosunku
    > do niej jest "gdzieś" między tymi skrajnymi przypadkami. Osobiście zdaża
    > mi
    > się być co dzień, dwa na budowie jak są partacze a i raz na tydzień jak są
    > fachowcami (bez cudzysłowia). Łatwo ich rozpoznać po: stosunku do swoich
    > narzędzi pracy, jaki zostawiają porządek pod koniec dnia, czy
    > zabezpieczają
    > nie swój materiał budowlany, ile odpadów jest i czy staraja się go
    > rozsądnie
    > wbudować, czy też leży rozwalony po całym placu, oraz jak szybko
    > poprawiają
    > błędy (tylko ten nie popełnia błedów kto nic nie robi).
    Na razie jestem na etapie szukania i jedno co moge powiedzieć to odkryłem
    dwie grupy:
    1. Oglądają projek ti od razu szukaja co mozna uprościć (ławy w ziemii, po
    co dodatkow izolacja ścian piwnicy itp.)
    2. Oglądają projekt i doradzają co można zrobić lepiej (argumentując np. ja
    u siebie w domu tak robiłem).
    I tak sobie mysle, że jak Ci pierwsi juz przy mnie zaczynaja upraszczać to
    strach mysleć jak zaczynają upraszczać jak są sami na budowie ;-P

    Dzięki za info i pozdrawiam!

    --
    Mariusz



  • 38. Data: 2009-05-02 08:44:20
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: a...@g...com

    On 17 Kwi, 23:03, o...@o...pl wrote:

    > Tak? A możemy się zabawic w kilka pytań? Proszę odpowiedzieć uczciwie czy te

    No jasne. Odpowiadam dopiero teraz bo szosowalem na urlopie ;-)

    > pytania pojawiły sie w Pana głowie. Acha i nie zadaję najtrudniejszych, lecz
    > te ciekawsze.
    > 1. Jeżeli ma Pan komin systemowy to czy jest on oddylatowany od stropu (jest
    > samonośny, lecz nie ma prawa przenosić innych obciążeń).

    Mam murowany.

    > 1a. Jeżeli ma Pan komin murowany to czy ścianki oddzielajace dwa sasiednie
    > otwory są połaczone w ten sposub, że widać główki-dupki w licu ściany
    [...]

    Komin jest wymurowany zgodnie ze sztuka, kazda najmniejsza cegielka
    jest prawidlowo przewiazana.

    > 2. Czy czapka kominowa jest zdylatowana względem trzonu kominowego?

    Nie mam czapy kominowej - moj wybor. Znam kominy (murowane przez
    mojego murarza) ktore maja powyzej 10 lat i wygladaja jak nowe :)
    Klinkier to wytrzymaly material, szczegolnie jak sie nie oszczedza i
    nie kupuje dziurawek ;)

    > 3. Nie wiem z czego Pan budował ściany więc strzelam :) . Czy (w przypadku

    Porotherm 25.

    > murów z gazobetonu) pod nadproża prefabrykowane kład Pan cegłę pełną, lub te
    > nadproża sa położone na "poduszce" z betonu?

    Wszystkie nadproza budowalem / zbroilem i wylewalem osobiscie -
    wszystkie sa polozone na wczesniej podmurowanych dwoch ceglach z
    kazdej strony :)

    > 4. W przypadku łączenia prętów, czy pamięta-wie Pan o tym, że dwa pręty
    > aby "udawały" jeden cały muszą mieć zakład równy minimum 50 średnic pręta
    > grubszego (mogą być odstępstwa, które doświadczony budowlaniec zna) i pręty te
    > muszą być połączone ze sobą drutem wiązałkowym w trzech miejscach?

    Sam zbroilem m.in. lawy, dokladne fotki mozesz zobaczyc tutaj:

    http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=318

    Sprobuj znalezc tu jakis blad ;)

    > 5. Jeżeli robił Pan odstępstwa od projektu typu więcej styropianu na parterze
    > to czy obliczał Pan zmianę wysokości schodów, czy teraz Pan nadlewa/kuje by
    > wyrównać?

    Poprosze o jakis trudniejszy zestaw pytan bo te co zadajesz (btw. w
    sieci mowimy sobie per Ty:) to jak pytania dla przedszkolaka! A co do
    schodow - na milimetrowej kartce A3 przez jakies 6h rysowalem mojemu
    zbrojarzowi moje schody w skali 1:10 z uwzglednieniem wszystkich
    warstw podlog, warstw tego co bedzie na stopniach etc. Tak prawde
    mowiac to wymyslalem je od zera, bo w projekcie byly zabiegowe a ja
    mam standardowe dwubiegowe ze spocznikiem, tak wiec dodatkowo musialem
    sie zabawic w architekta i dobrac ich odpowiednia dlugosc, wielkosc
    spocznika, ilosc / wysokosc / szerokosc stopni etc..

    > 6. Sprawdził Pan grunt zanim Pan wykonał ławy fundamentowe i czy ich parametry
    > są takie same jak w typowym projekcie? Jak jest mocniejszy to wszystko Ok, A
    > jak słabszy to co?

    Nie robilem badan gruntu - szkoda mi bylo kasy. Sasiad ktory sie
    pierwszy wybudowal robil i wyszly "standardowe". Lawy mam (jak juz
    zobaczyles) dosc pancerne :)

    > 7. Dopilnował Pan by podczas szalowania belek stropowych była strzałka ujemna
    > belek?

    Mam strop monolityczny wiec nie ma tu zadnych belek.. Jak powiedzialem
    stropiarzowi o tym zeby w srodku stropy o te 5mm wyzej podszalowac to
    mnie wysmial :) No i mial racje, bo stropy tez mam pancerne (po 4t
    stali na strop i 14-16cm grubosc plyty) i wyszly idealnie.

    > itd, itd.

    No wlasnie oczekiwalbym trudniejszych pytan, bo albo ja taki dobry
    jestem z budownictwa, albo Ty nie doceniasz ludzi i ich mozliwosci
    przyswajania wiedzy ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 39. Data: 2009-05-02 17:20:34
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:db0c348d-6f3c-43c9-a179-2c48245cc86e@r34g2000vb
    i.googlegroups.com...
    On 17 Kwi, 23:03, o...@o...pl wrote:

    >
    No wlasnie oczekiwalbym trudniejszych pytan, bo albo ja taki dobry
    jestem z budownictwa, albo Ty nie doceniasz ludzi i ich mozliwosci
    przyswajania wiedzy ;)
    Zbastuj chłopie. W końcu z KIERBudem rozmawiasz;))))


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 40. Data: 2009-05-02 20:35:54
    Temat: Re: KIERBUD - Umowa - stawka
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > Mam strop monolityczny wiec nie ma tu zadnych belek.. Jak powiedzialem
    > stropiarzowi o tym zeby w srodku stropy o te 5mm wyzej podszalowac to
    > mnie wysmial :) No i mial racje, bo stropy tez mam pancerne (po 4t
    > stali na strop i 14-16cm grubosc plyty) i wyszly idealnie.
    > --
    > Adam Sz.

    Mozesz napisac cos wiecej o tej strzalce ugiecia. Ja sie przejalem tym
    i juz chcialem walczyc jak za czestochowe o te 5 mm a tu piszezs ze
    zadnej strzalki nie robiles.
    W projekcie tez mam strop monolityczny.

    Pozdrawiam
    Dy

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1