eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 105

  • 91. Data: 2018-04-14 14:05:32
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    A on zrobil i dzialalo.


  • 92. Data: 2018-04-14 14:28:52
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-14 o 14:05, Zenek Kapelinder pisze:
    > A on zrobil i dzialalo.

    A Ty jak zwykle nie zrozumiałeś o czym jest dyskusja. Przecież nikt tego
    nie kwestionował czy to działało.

    Napisałem, że takie druciarstwo może stwarzać zagrożenie dla siebie,
    swojej rodziny i wszystkich lokatorów.


  • 93. Data: 2018-04-14 15:54:45
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    To Ty nie jestes w stanie pojac ze mozesz nie miec racji.


  • 94. Data: 2018-04-14 21:26:44
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-14 o 15:54, Zenek Kapelinder pisze:
    > To Ty nie jestes w stanie pojac ze mozesz nie miec racji.


    Ależ jestem w stanie pojąć, ale nie w dziecinie o której mam pojęcie. W
    odróżnieniu od Ciebie w tej dziedzinie mam odpowiednie kwalifikacje i
    uprawnienia, których nie uzyskuje się za opowiadanie bzdur.


  • 95. Data: 2018-04-14 22:24:37
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 14 kwietnia 2018 21:28:16 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2018-04-14 o 15:54, Zenek Kapelinder pisze:
    > > To Ty nie jestes w stanie pojac ze mozesz nie miec racji.
    >
    >
    > Ależ jestem w stanie pojąć, ale nie w dziecinie o której mam pojęcie. W
    > odróżnieniu od Ciebie w tej dziedzinie mam odpowiednie kwalifikacje i
    > uprawnienia, których nie uzyskuje się za opowiadanie bzdur.

    Akurat kwalifikacje i uprawnienie zdobyć to najmniejszy problem- byle paprok papiery
    zdobędzie jak zechce
    Doświadczeniem się chwal bo to najważniejsze


  • 96. Data: 2018-04-15 01:05:33
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Mozesz miec doktorat z gazu a i tak mozesz skoczyc komus kto wykorzysta zewnetrzne
    elementy kotla gazowego jak ma taki kaprys. To ze masz jakies uprawnienia nic nie
    znaczy. Kiedys chodzilem na kurs na grupe elektryczna. Chodzili tam tacy co ledwo
    pisali. I egzamin zdali.


  • 97. Data: 2018-04-15 09:36:17
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-15 o 01:05, Zenek Kapelinder pisze:
    > Mozesz miec doktorat z gazu a i tak mozesz skoczyc komus kto wykorzysta zewnetrzne
    elementy kotla gazowego jak ma taki kaprys. To ze masz jakies uprawnienia nic nie
    znaczy. Kiedys chodzilem na kurs na grupe elektryczna. Chodzili tam tacy co ledwo
    pisali. I egzamin zdali.

    Z tego co wiem jesteś posiadaczem prawa jazdy.

    Czy mając takie prawo jazdy kategorii B możesz prowadzić autobus,
    samochód ciężarowy, samochód z przyczepą wieloosiową, motocykl?

    Podobnie też jest ze świadectwami kwalifikacyjnymi grupy I
    (elektryczne). Świadectwa takie wydaje się także osobom przeszkolonym do
    obsługi urządzeń elektrycznych. I nie chodzi o elektryków, którzy mają
    się znać na prądzie, ale o osoby, które muszą wiedzieć co zrobić w razie
    porażenia prądem, jak udzielić pierwszej pomocy porażonemu i czego nie
    robić, żeby samemu nie zostać porażonym czy to podczas obsługi urządzeń
    czy też podczas udzielania pomocy porażonemu. Oni wcale nie muszą się
    znać na prawie Ohma i nikt też nie wymaga od nich takiej wiedzy.
    Niestety niektórym się wydaje, że jak dostali książeczkę do obsługi 2
    przycisków to wszystko im wolno przy prądzie.

    Pomimo, że książeczki wyglądają tak samo to co innego jest wpisane dla
    kucharza obsługującego elektryczną patelnię niż dla elektryka
    pracującego przy sieciach czy instalacjach niskiego napięcia, jeszcze
    coś innego u elektryka wysokich napięciach, a jeszcze co innego niż u
    elektryka-pomiarowca. Całkiem inny też jest zakres wymaganej wiedzy,
    dlatego też inna skala trudności w zdobyciu dla różnych zakresów
    specjalności.

    Sam posiadam takie Świadectwa Kwalifikacyjne eksploatacyjne, dozorowe i
    pomiarowe od ponad 30 lat i uwierz mi, że byle kto takich Świadectw nie
    dostaje. O ile od kucharza przyciskającego przycisk przy patelni nie
    wymaga się zbyt wiele o tyle od pomiarowców wymaga się bardzo dużo nie
    tylko z zakresu wiedzy technicznej, ale także i zakresu obowiązującego
    prawa i norm. Na egzaminach poza wiedzą trzeba też się wykazać
    umiejętnością myślenia i podejmowania decyzji. Średnio na 10 osób
    ubiegających się o takie Świadectwa Kwalifikacyjne zdaje 3-4 osoby.


  • 98. Data: 2018-04-15 10:08:51
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-14 o 22:24, Kris pisze:
    > W dniu sobota, 14 kwietnia 2018 21:28:16 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >> W dniu 2018-04-14 o 15:54, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> To Ty nie jestes w stanie pojac ze mozesz nie miec racji.
    >>
    >> Ależ jestem w stanie pojąć, ale nie w dziecinie o której mam pojęcie. W
    >> odróżnieniu od Ciebie w tej dziedzinie mam odpowiednie kwalifikacje i
    >> uprawnienia, których nie uzyskuje się za opowiadanie bzdur.
    > Akurat kwalifikacje i uprawnienie zdobyć to najmniejszy problem- byle paprok
    papiery zdobędzie jak zechce
    > Doświadczeniem się chwal bo to najważniejsze

    Ty zapewne masz takie?

    Kiedyś już spotkałem paproka, który robił instalacje bez nadzoru i bez
    projektu, a miał tylko Świadectwa Kwalifikacyjne do obsługi generatorów
    prądotwórczych. Uważał, że jak już ma taką książeczkę to jest
    elektrykiem-projektantem. :) Nie czepiałbym się gościa, gdyby się nie
    okazało, że popełnił kilka podstawowych błędów.

    Prawda jest taka, że ludzie nawet nie wiedzą co im wolno, a czego nie na
    podstawie posiadanych Świadectw Kwalifikacyjnych i myślą, że wszystkie
    uprawniają do wszystkiego. Stąd też się biorą takie błędne opinie, że
    "kwalifikacje i uprawnienie zdobyć to najmniejszy problem".


  • 99. Data: 2018-04-15 10:31:18
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 kwietnia 2018 10:09:44 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:

    > Prawda jest taka, że ludzie nawet nie wiedzą co im wolno, a czego nie na
    > podstawie posiadanych Świadectw Kwalifikacyjnych i myślą, że wszystkie
    > uprawniają do wszystkiego. Stąd też się biorą takie błędne opinie, że
    > "kwalifikacje i uprawnienie zdobyć to najmniejszy problem".

    Nie zaklinaj rzeczywistości
    Prawda jest taka ze zdobyć większosć papierów można tak samo jak z przegladem auta
    który można nawet "zrobić" bez obecności auta na stacji diagnostycznej
    Kto chce to papier zdobędzie- i dotyczy to większości uprawnień i kwalifikacji.
    A jak się nie ma czasu/ochoty zdobywać "papieru" to bez problemu można znależć osobe
    z odpowiednimi kwitami która pieczątke jaką trzeba i gdzie trzeba postawi
    Takie czasy mamy
    Doświadczenie i wiedza to inna para kaloszy i życie uczy że często ten bez "papierów"
    robi lepiej jak gość z walizka pieczątek i uprawnień


  • 100. Data: 2018-04-15 11:41:07
    Temat: Re: Kocioł kondensacyjny x-funkcyjny
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-04-15 o 10:31, Kris pisze:
    > W dniu niedziela, 15 kwietnia 2018 10:09:44 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >
    >> Prawda jest taka, że ludzie nawet nie wiedzą co im wolno, a czego nie na
    >> podstawie posiadanych Świadectw Kwalifikacyjnych i myślą, że wszystkie
    >> uprawniają do wszystkiego. Stąd też się biorą takie błędne opinie, że
    >> "kwalifikacje i uprawnienie zdobyć to najmniejszy problem".
    > Nie zaklinaj rzeczywistości
    > Prawda jest taka ze zdobyć większosć papierów można tak samo jak z przegladem auta
    który można nawet "zrobić" bez obecności auta na stacji diagnostycznej
    > Kto chce to papier zdobędzie- i dotyczy to większości uprawnień i kwalifikacji.
    > A jak się nie ma czasu/ochoty zdobywać "papieru" to bez problemu można znależć
    osobe z odpowiednimi kwitami która pieczątke jaką trzeba i gdzie trzeba postawi
    > Takie czasy mamy
    > Doświadczenie i wiedza to inna para kaloszy i życie uczy że często ten bez
    "papierów" robi lepiej jak gość z walizka pieczątek i uprawnień

    Bzdury wypisujesz.

    Konieczność zdobywania uprawnień zmusza do zajrzenia do książek, norm i
    przepisów prawa. Osoby ubiegające się o uprawnienia posiadają większą
    wiedzę i większą świadomość odpowiedzialności oraz wymagań prawnych i
    technicznych.

    Osoba, która się nie ubiegała o uprawnienia nawet nie jest świadoma
    swojej niewiedzy i popełnianych błędów, a przy tym często bywa
    zarozumiała i przeświadczona o swojej nieomylności. Osoby, które nie
    posiadają uprawnień, a znają tematy dogłębnie to są jednostkowe
    przypadku i bardzo rzadkie. Ci, którzy posiadają uprawnienia o wiele
    rzadziej popełniają błędy.

    Nie chcę się wdawać w polemikę, bo zbyt często mam do czynienia z
    partaczami po których poprawiam i wiem ilu z nich posiada uprawnienia i
    jakie.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1